пропозиції роботи
konto usunięte
Kasia
P.
Www.babyrepublic.pho
to
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
Każdy mój najfajniejszy sen ma związek z wodą.Kiedyś śniło mi się (pomijając fabułę bardzo przygodową), że jestem członkiem jakiegoś dziwnego stowarzyszenia/klanu/rasy.. dziwność polegała na tym, że mogłam zmieniać się w wodę.. Wiem, prowadziliśmy wojnę z jakimiś złymi potworkami. I w momencie zagrożenia, gdy już wróg mnie prawie złapał: myk i znikałam w kratce ściekowej na środku ulicy, albo w kałuży. Pamiętam, że mieliśmy siedzibę dzieś w kanałach, porozumiewaliśmy się bez słów.. Takie dziwny sen, który pamięta się po latach. fajne uczucie tak się nagle rozpłynąć..
Drugi sen: mieszkałąm na innej planecie. Pamiętam wyrażnie dwa księżyce. Drugi był bardzo blisko, fajny widok. Nie pamiętam jak wyglądaliśmy, ale rośliny były podobne, tylko mniejsze. Wiem, że panowała tam straszna panika, bo miała się wydarzyć jakaś katastrofa, wiedzieliśmy że zginiemy wszyscy. To miało coś współnego z grawitacją. Nie wiem o co chodziło. Pamiętam jak ktoś mi bliski powiedział tylko: "odnajdę Cię tam". I koniec snu.
Katarzyna Domańska www.sii.pl
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
o rany... to moja podświadomość jest prosta jak kij od szczotki...Kasiu, co Ty jadasz przed snem? Podobno jak się człowiek przed snem naje, to potem ma takie barwne sny (inni mówią, że wystarczy się owąchać... :> ). Ale o tym pierwszym sposobie wyczytałam - o ile dobrze pamiętam - w "Dzieciach z Bullerbyn" :)
mnie się ostatnio śnią zapachy - to przez "Pachnidło". budzę się i wiem, że całą noc śniły mi się zapachy, chociaż rano nie potrafię już powiedzieć, jak w zasadzie mi się śnią... po prostu to wiem.
konto usunięte
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
No cóż .... mój najdziwniejszy sen jest cykliczny .. i od wielu lat ten sam.Stoję na szczycie czegoś, czegoś strasznie wysokiego i i nieprzyjaznego.... I nagle, mimo że bardzo tego nie chcę, z jakiegoś powodu zaczynam z tego czegoś spadać - lecę i wiem, że absolutnie nie mam się czego złapać, lecę coraz szybciej i szybciej i widzę, że zaraz trzasnę w ziemię ... i budzę się w chwili zderzenia . Nieciekawe, co?
Inna rzecz, że w teorie snów jakoś nieszczególnie wierzę - podświadomość w tym momencie przypomina chyba wielki smietnik, w którym hula wiatr ... Dlatego też, jeśli sni ci się Wielki Niebieski Potwór Ryczący Barytonem, oznacza to zapewne tylko tyle, że śni ci się Wielki Niebieski Potwór Ryczący Barytonem ....
Krzysztof Hoffmann edytował(a) ten post dnia 05.01.07 o godzinie 16:53
Kasia
P.
Www.babyrepublic.pho
to
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
Kasiu, no właśnie nic nie jadam, a już na pewno nic co zmienia świadomość ;))) Mam takich snów kilka i co jakiś czas śni mi się jakaś perełka.. czasem śni mi się coś, czego nie pamiętam, ale jest takie piękne, że budzę się zapłakana... ze szczęścia. Niezły ze mnie ufoludek ;))Ale zapachy jeszcze mi się nie śniły, muszę spróbować.
Co do spadania, to miałam taki sen w okolicach podstawówki, też cykliczny. Spadałam z wielkich, kamiennych schodów..
konto usunięte
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
W moim przypadku to jakiś obleśny, wielgaśny wieżowiec, błeeee. Tylko, co ciekawe, ten sen łazi za mną już jakieś dwadzieścia lat ..Katarzyna P.:
Co do spadania, to miałam taki sen w okolicach podstawówki, też cykliczny. Spadałam z wielkich, kamiennych schodów..
konto usunięte
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
a moj najdziwniejszy sen sie spelnil, cos a la "uciekająca panna mloda" a myslalem ze sny spelniaja sie w druga stronę :Pa inne ekstremum, widzialem siebie jak podkopuje sie pod Mont Everest, i co to znaczy??
konto usunięte
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
Zapewne twoja podświadomość daje ci do zrozumienia, że możesz przenosić góry :-)
konto usunięte
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
albo podkopywac :p
konto usunięte
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
Albo drążyć, drążyć, drążyć ...... :-O
Katarzyna Domańska www.sii.pl
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
hmmm... drążyć, drążyć, drążyć? to brzmi nawet interesująco... :)
Kasia
P.
Www.babyrepublic.pho
to
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
albo chciało Ci powiedzieć, żebyś poszukał prostszego rozwiązania mega problemu ;)
konto usunięte
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
:-)i niepokojąco ... :-)
Katarzyna W.:hmmm... drążyć, drążyć, drążyć? to brzmi nawet interesująco... :)
Katarzyna Domańska www.sii.pl
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
Nie, bo według słów Krzysztofa, kiedy ryczy barytonem to ryczy barytonem. Więc może po prostu czeka Cię podróż w głąb góry...?
konto usunięte
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
Tak mi się w każdym razie wydaje ...Katarzyna W.:Nie, bo według słów Krzysztofa, kiedy ryczy barytonem to ryczy barytonem. Więc może po prostu czeka Cię podróż w głąb góry...?
konto usunięte
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
Moim najdziwniejszym snem, a raczej ich serią, była kraina snów. Sny te miałem za czasów tzw buntu, jeszcze w szkole średniej.Jedyne co zapamiętałem z tej krainy, to las, w którym zawsze panowała jesień. W samym środku tego lasu znajdowało się ogromne drzewo, dąb chyba, które wisiało nad "dziurą" w środku lasu. Do tej "dziury" wpadała ziemia i wszystko co na niej leżało i zamieniało się w wodę, która gdzieś tam na dół spadała. Pień drzewa zamieniał się w pewnym momencie w lawę, która również spływała do tej "dziury" i w styczności z wodą, tworzyła parę.
Na prawdę niesamowity widok.
konto usunięte
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
a mi się wczoraj śniło że goni mnie...Michał Wiśniewski:)i jak to zinterpretować?:)
cały sen przed nim uciekałam-nawet wdrapałam się na drzewo..
Kasia
P.
Www.babyrepublic.pho
to
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
Maciek, całkiem jak u Ryszarda Horowitza :)Uwielbiam takie sny - zjawiska.
konto usunięte
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
Uciekaj, dziewczyno, UCIEKAJ !!!Usunięte k.:a mi się wczoraj śniło że goni mnie...Michał Wiśniewski:)
i jak to zinterpretować?:)
cały sen przed nim uciekałam-nawet wdrapałam się na drzewo..
konto usunięte
Temat: Mój najdziwniejszy sen...
Katarzyna P.:Maciek, całkiem jak u Ryszarda Horowitza :)
Uwielbiam takie sny - zjawiska.
Najciekawsze jest to, że była to cała kraina snów. Nieopodal lasu przebiegała szosa, za którą była plaża. Niestety ścisły umysł wyparł wszelkie "niedorzeczne" teorie na temat snów i po kilku latach wszystko zaczęło zanikać.
Podobne tematy
Następna dyskusja:
