konto usunięte

Temat: Młodszy partner-problem?

Odnośnie wypowiedzi Leszka: odpowiedzialność (wina to złe słowo) za to, co dzieje się w związku, ponoszą dwie osoby. Badania dotyczące par (nie tylko małżeńskich) wykazują, że niewielka różnica wieku (do ok. 3-5 lat) nie wpływa ujemnie, a niekiedy wręcz sprzyja satysfakcji z relacji. Oczywiście zdarzają się wyjątki (które bardzo lubię) - moja babcia była młodsza od dziadka o dziesięć lat, była kapryśną, skoncentrowaną na sobie i niedojrzałą emocjonalnie kobietą (tak sama o sobie mówi po latach). Wraz z dziadkiem stworzyli cudowne (lecz nie wzorowe) małżeństwo. Babcia przeistoczyła się w zaradną, empatyczną kobietę. Kiedy dziadek zachorował (leżał przykuty do łóżka), wytrwale się nim opiekowała. Trwało to 4 lata.
Niedojrzałość nie jest ludziom dana raz na zawsze (a do takich wniosków można dojść czytając niektóre wypowiedzi). W związku uczymy się od siebie nawzajem - ważne jest by żyć, kochać tę właśnie osobę, a nie wyidealizowany (nasz!) obraz na jej temat.

konto usunięte

Temat: Młodszy partner-problem?

a starszy to nieproblem tylko wiecej nauczy:))))))

Temat: Młodszy partner-problem?

Izabela J.:
Odnośnie wypowiedzi Leszka: odpowiedzialność (wina to złe słowo) za to, co dzieje się w związku, ponoszą dwie osoby. Badania dotyczące par (nie tylko małżeńskich) wykazują, że niewielka różnica wieku (do ok. 3-5 lat) nie wpływa ujemnie, a niekiedy wręcz sprzyja satysfakcji z relacji. Oczywiście zdarzają się wyjątki (które bardzo lubię) - moja babcia była młodsza od dziadka o dziesięć lat, była kapryśną, skoncentrowaną na sobie i niedojrzałą emocjonalnie kobietą (tak sama o sobie mówi po latach). Wraz z dziadkiem stworzyli cudowne (lecz nie wzorowe) małżeństwo. Babcia przeistoczyła się w zaradną, empatyczną kobietę. Kiedy dziadek zachorował (leżał przykuty do łóżka), wytrwale się nim opiekowała. Trwało to 4 lata.
Niedojrzałość nie jest ludziom dana raz na zawsze (a do takich wniosków można dojść czytając niektóre wypowiedzi). W związku uczymy się od siebie nawzajem - ważne jest by żyć, kochać tę właśnie osobę, a nie wyidealizowany (nasz!) obraz na jej temat.
Wiele ciekawych wątków poruszyła Pani w swej wypowiedzi :)
Mało kto faktycznie przyznac się potrafi do tego, że ponosi odpowiedzialność za istnienie związku - w odniesieniu do problemów jakie w nim występują. Fakt zróżnicowania poziomu rozwoju emocjonalnego i co za tym idzie (ale nie musi) różnicy wieku - nie jest zresztą moim zdaniem, powodem podstawowym sporów w parach i w konsekwencj ewentualnego rozpadu.
To bardziej złożony temat.
Co do wyników badań. Może narażę się wielu - jednak powiem, ze badania socjologiczne ... nie są dla mnie wartością wymierną w dyskusjach tego typu. Niestety wiem, jak przeprowadza się takie "badania" i reprezentatywna część społeczeństwa baaardzo jest zwykle zawęzona (czasem wyselekcjonowana)- szczególnie jeśli konkretne badania są prowadzone "na zlecenie konkretnych podmiotów" .... ;) - Tak więc dla róznych podmiotów - rozne będą wyniki badań ;)
Nie neguję wcale słów: "że niewielka różnica wieku (do ok. 3-5 lat) nie wpływa ujemnie, a niekiedy wręcz sprzyja satysfakcji z relacji." - jedynie twierdzę, że wtrącenie słów "nie wpływa ujemnie" jest małą manipulacją ;) (...)
W związku uczymy się od siebie nawzajem - ważne jest by żyć, kochać tę właśnie osobę, a nie wyidealizowany (nasz!) obraz na jej temat.
Kto się uczy ;) ten się uczy... dziś mało kto własnie chce się uczyć od partnera. Większość woli "uczyć - partnera" ;) I tu jest (!) problem.

konto usunięte

Temat: Młodszy partner-problem?

Za manipulowanie przepraszam ;)
Co do badań (przynajmniej niektórych) - ze smutkiem Panu rację przyznaję. Nie jesteśmy w stanie ogarnąć szeregu zmiennych (nieistotnych) wpływających na wynik.Izabela J. edytował(a) ten post dnia 26.05.07 o godzinie 18:42

konto usunięte

Temat: Młodszy partner-problem?

Żaneta M.:
ja za młodszych już dziękuję... lubię facetów, nie "synalków"... dla mnie facet musi mieć osobowość i charakter, bo jestem indywidualistką i cenię sobie silnych psychicznie mężczyzn... lubię, gdy facet ma swoje zdanie, a nie zachowuje się, jak jakiś bałwan, w momencie, gdy ma podjąć decyzję... i nie ważne czego ona dotyczy, to dla niektórych straszliwa trauma...

zaczynam twierdzić, że facet to ma być facet !!! (może to z wiekiem przychodzi? :-P)

Gdyby tak było...heh...
Bywa i tak, że starszy o 5 lat jest mniej dojrzały, niż ktoś o kilka lat młodszy.
Jak ktoś prędzej już wspomniał: wszystko jest kwestią osobowości.

Temat: Młodszy partner-problem?

Izabela J.:
Za manipulowanie przepraszam ;)
Co do badań (przynajmniej niektórych) - ze smutkiem Panu rację przyznaję. Nie jesteśmy w stanie ogarnąć szeregu zmiennych (nieistotnych) wpływających na wynik.Izabela J. edytował(a) ten post dnia 26.05.07 o godzinie 18:42
"nieistotnych"... ;) a kto ocenia "istotność" lub jej brak ? ;)
- znów szczypawką mnie ... co ? ;)
(gdyby nie były istotne - nie wpływałyby :) )

konto usunięte

Temat: Młodszy partner-problem?

Tak metodolodzy nazywają owe istotne (nieistotne) zmienne.
Ale komu ja to mówię..

i żadnych szczypawek - ciepły uśmiech

Temat: Młodszy partner-problem?

Izabela J.:
Tak metodolodzy nazywają owe istotne (nieistotne) zmienne.
Ale komu ja to mówię..

i żadnych szczypawek - ciepły uśmiech
nooo tak .. tom się dowiedział jasności :(
"komu ja to mówię" ... wiem no - laik jestem...

dobrze że przynajmniej ten usmiech :) taki ciepły ;)
(mam nadzieję że to nie "politowanie" ;) )

konto usunięte

Temat: Młodszy partner-problem?

Politowanie? Wyraz uznania. Lubię Pana wypowiedzi.

Temat: Młodszy partner-problem?

Izabela J.:
Politowanie? Wyraz uznania. Lubię Pana wypowiedzi.
Miło mi to ... czytać :) Nie będę oryginalnym jesli powiem, że i wzajemnie :)
Tak czy tak ... doszliśmy do czego ? ;)

konto usunięte

Temat: Młodszy partner-problem?

Że nie przekreśla się ludzi ze względu na wiek, a do badań lepiej podchodzić sceptycznie.Izabela J. edytował(a) ten post dnia 26.05.07 o godzinie 22:08

konto usunięte

Temat: Młodszy partner-problem?

Ale macie problemy - grunt się dogadywać i kochać

Temat: Młodszy partner-problem?

[author]Krzysztof 'Śledzik'

Temat: Młodszy partner-problem?

Izabela J.:
Że nie przekreśla się ludzi ze względu na wiek, a do badań lepiej podchodzić sceptycznie.Izabela J. edytował(a) ten post dnia 26.05.07 o godzinie 22:08
Tak :)
Oraz ?... że młodszy partner - kimkolwiek jest (kobietą czy mężczyzną) - nie musi być powodem problemów w zwiazkach
- co chcieliśmy udowodnić ;)

konto usunięte

Temat: Młodszy partner-problem?

starszy lepszy:))))))))))))))))))))))))))*************
Agata W.

Agata W. charakteryzator -
wizazysta

Temat: Młodszy partner-problem?

jak dla mnie nie powinno to stanowic problemu dla otoczenia jesli nie stanowi problemu dla osob bedacych w takim zwiazku.... Ja wiem,ze nie zwiazalabym sie z kims kto jest ode mnie starszy o wiecej niz jakies 5-7 lat. I nie dlatego,ze nie uznaje takich zwiazkow - po prostu sama bym nie chciala byc w takim.Ale jesli im to odpowiada to dobrze.
JA natomiast jestem w zwiazku,gdzie facet jest mlodszy wprawdzie tylko 2 lata wiec niewiele,ale jeszcze razem pracujemy i ja jestem jego kierowniczka...wiec tu duzo osob mowi,ze moga byc problemy...ale poki co jest dobrze i mysle,ze dalej tez bedzie dobrze :-)

Uwazam,ze podejmujac decyzje majace wplyw na nasze zycie jak wybor partnera,pracy itp...nie powinien opierac sie o opinie otoczenia...w koncu to nasze zycie a nie rodziny,znajomych...

W moim zwiazku jest jeszcze problem religijny - on jest katolikiem ja niewierzaca....i wiem,ze dla jego rodziny to zapewne bedzie problem...ale wazne,zebysmy my siebie akceptowali a nie rodzina...

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Młodszy partner-problem?

Anna G.:
Aneczko nie oszukujmy się..kiedy ten młodszy partner dorośnie do pewnego wieku unieszczęsliwi kobietę zdradą :) (bo ona już stara będzie i pomarszczona) :P
Nieprawda, nie musi byc stara i pomarszczona - to zależy od genów (mniej od używania dobrych kosmetyków, pilates, itp...). Fakt, ze takie geny zdarzają sie rzadko ale jednak a poza tym związek to nie tylko ciało....

konto usunięte

Temat: Młodszy partner-problem?

Ania K.:
Napewno ich środowiska sa różne.Nie chce jednak poddawać analizie konkretnie tej pary...poprostu zaczęłam się zastanawiać czy faktycznie tak jest,że wiek sie nie liczy

nie liczy się jeśli ta różnica nie jest jakaś wielka... jeśli jest duża i pan z panią wyglądają jak ojciec z córką.. to już zaczyna być problem (niekoniecznie dla nich samych) ;)

konto usunięte

Temat: Młodszy partner-problem?

Ania K.:
Rzucam nowy temat na forum. Natchnęło mnie po rozmowie z moja przyjaciółka,która zyje z facetem młodszym od siebie. Nie jest to istotna róznica a jednak...No własnie....


Różnica może nie jest, ale śmiesznie to wygląda, no chyba że ma się powyżej 50:) to tego nie widać:)10 lat w tą czy w tą:) Kobiety za szybko się starzeją:) A i tak gratulacje dla koleżanki.A może bardziej dla jej faceta:)Ja bym tak nie potrafił.
Pozdrowionka



Wyślij zaproszenie do