konto usunięte
Temat: Miejscy wariaci
spotykacie czasem takich miejskich świrów, cudaków, odmieńców?
ja spotkałam wczoraj, przy Forum szłam do samochodu, z naprzeciwka idzie pani w jaskrawo-różowych rajstopach, z psem na smyczy ubranym w 3 bandanki. Nie sposób było jej nie zauważyć, bo a) rajstopy, b) w ręku niosła piszczącą zabawkę, którą hałasowała.
Kiedy była jakieś 10-5 metrów ode mnie zmierzyła mnie wzrokiem od góry do dołu, po czym skomentowała głośno do spa - "zobacz jaka koszmarzyca, maszkaron, okularnica cuchnąca, wypindrzona, a fuj!"
odpadłam, śmiałam się z 5 minut w samochodzie jeszcze.
to ostatni przypadek, ale mam takiego farta, że jak na całej ulicy/ w autobusie jest jeden świr i ja w tłumie ludzi, to on zagada właśnie do mnie...