Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

Edward K.:
Szanowny Panie !
Powyższa prezentacja Pańskich doświadczeń i wiedzy z zakresie tematyki dotyczącej szeroko rozumianej oświaty w zupełności potwierdziła moje dotychczasowe osobiste domniemania, które nawiasem mówiąc symbolicznie wyraziłem w jednym z poprzednich postów.

___________________

Wielce Szanowny Panie,
Ja nie chcę dyskutować na tym wątku o systemie oświaty - taka dyskusja była kiedyś wszczęta przez p. Piotra Skulskiego.
Pański sprzeciw wywołało użycie słowa "przedszkolanka", jak pamiętam - a kończy się na "szeroko pojętej oświacie".
Ja potrafię pisać dość precyzyjnie - i gdybym chciał zaproponować taki temat do omawiania, to bym to po prostu zrobił.

Niech Pan będzie uprzejmy wrócić do postu inicjującego wątek, czyli do zaproponowanego przeze mnie przedmiotu dyskusji...
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

Iwona K.:
Na razie w Polsce jesteśmy na etapie przejściowym pomiędzy demokratycznym modelem rodziny, w którym obowiązki rozkłada się w sposób partnerski w drodze negocjacji, a modelem konserwatywnym, z tradycyjnym podziałem ról. Tak jak i część mężczyzn tak i część kobiet jeszcze nie potrafi poradzić sobie z dwoistością pragnień współczesnej kobiety, która chciałaby, by ich mężczyzna był czuły, wrażliwy i na równi dzielił z nią trudy codziennego życia, a jednocześnie, był głową rodziny, autorytetem. Ale to nie zmienia faktu, iż dotychczasowy model wychowania dzieci ulega w Polsce istotnym, aczkolwiek stopniowym zmianom.

________________

Iwonko - Ten Twój interesujący wykład tylko lekko zahacza o temat wątku - bo nie jest nim model wychowania we współczesnej polskiej rodzinie.
Nie jest to zresztą problem tylko polskiej rodziny.
Napuszyłaś się i dokonałaś wiwisekcji na funkcjonującym modelu, co może będzie przydatne gdzie indziej.

Ja napisałem po prostu, że wychowując mężczyzn, kobiety zadowalają się pozorami.
Potem zaś, będąc już konsumentkami takich produktów jakie wyprodukowały inne kobiety, narzekają na to, że produkty są nieodpowiedniej jakości.
A przecież wystarczy żeby chłopczyk grzecznie szurnął nóżką, i juz jest grzeczny, żeby miał miał "takie cudne oczy" - i już był jedyny na świecie...
Wystarczy położyć serwetkę, wazonik z kwiatkiem - i juz jest tak przytulnie.....
Edward K.

Edward K.
rencista/tapiser/web
master

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

Janusz K.:
Edward K.:
Szanowny Panie !
Powyższa prezentacja Pańskich doświadczeń i wiedzy z zakresie tematyki dotyczącej szeroko rozumianej oświaty w zupełności potwierdziła moje dotychczasowe osobiste domniemania, które nawiasem mówiąc symbolicznie wyraziłem w jednym z poprzednich postów.

___________________

Wielce Szanowny Panie,
Ja nie chcę dyskutować na tym wątku o systemie oświaty - taka dyskusja była kiedyś wszczęta przez p. Piotra Skulskiego.
Pański sprzeciw wywołało użycie słowa "przedszkolanka", jak pamiętam - a kończy się na "szeroko pojętej oświacie".
Ja potrafię pisać dość precyzyjnie - i gdybym chciał zaproponować taki temat do omawiania, to bym to po prostu zrobił.

Niech Pan będzie uprzejmy wrócić do postu inicjującego wątek, czyli do zaproponowanego przeze mnie przedmiotu dyskusji...


Szanowny Panie !
Jak założy Pan własną grupę tematyczną i będzie w niej moderatorem/założycielem wówczas ten ton może będzie w jakiejś mierze akceptowalny........choć ja się na to nie ważę jako właśnie moderator/założyciel, bowiem takiego świadectwa w żadnym razie wystawiać sobie nie pragnę.
Na forum ,,ogólnym" i ,,po godzinach" będę pisał co mi się żywnie będzie podobało /nawet całkiem zbaczając z tematu, o ile znajdę ku temu oczywiście podstawę/..... a tym tonem to co najwyżej proszę robić sobie wycieczki pod adresem swoich najbliższych lub znajomych - o ile oczywiście sobie na to pozwolą !!!!!!!
Żegnam !
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

Janusz,

Zrozumiałam Twój przekaz z postu inicjującego cały wątek. Apel padł na podatny grunt i jeżeli tylko kiedykolwiek będę miała syna, to będę się starała wychowywać go na wrażliwego, mądrego i czułego faceta… na faceta takiego jakiego sama bym chciała mieć.

Jednak przez cały czas w naszej dyskusji próbuję Tobie uzmysłowić, że ten apel powinien być adresowany nie tylko do kobiet ale również i do mężczyzn. I nie tylko w stosunku do wychowywania chłopców ale i dziewczynek.
W obu przypadkach nie powinniśmy się zadowalać pozorami. Kindersztuba to nie wszystko. Ważniejsza jest wręcz nieporadna życzliwość i dobroć niż układna i chłodna poprawność .. itd.
Bo serwetka, wazonik z kwiatkiem i cmok w policzek lub bukiet kwiatów ….. wcale nie dają tak potrzebnego nam wszystkim ciepła drugiego człowieka. Może być co najwyżej poprawnie przytulnie.
-------------------------------------
Nie podoba mi się określenie jakiego użyłeś w stosunku do mojej osoby „napuszyłaś się” …. Daleko mi było do tego kiedy pisałam swój ostatni post. Chyba, że kilka moich myśli ubranych w miarę składne słowa uważasz za napuszenie się.
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

"Napuszenie się" to postawa obronna, wykonywana głównie przez ptaki... Nie ma w tym niczego pejoratywnego...
Widzę też po tym, co napisałaś, że muszę nieco dołozyć do tego pierwszego postu...
Nie wychowuj syna na takiego faceta, jakiego Ty byś chciała mieć, bo nie dla siebie go będziesz wychowywać... :) O to cały czas idzie wojna teściowych z synowymi...

Wrażliwy, mądry i czuły - te określenia co innego znaczą dla różnych kobiet...

Mnie - w poście inicjującym - najbardziej chodziło o to, że zabiegi wychowawcze mają charakter głównie DORAŹNY. dlatego też użyłem słowa "tresura". Pytałem potem, ile matek kazało dziś dzieciom poukładać ubranka i zabawki - po to, żeby uzmysłowić wam, że skoro musicie o tym przypominać codziennie, to nie porządku uczycie, a jedynie wymuszacie posłuch... Chwilowy...
Tak jest z wieloma innymi cechami.
Że jest to często wymuszone warunkami, to zupełnie inna sprawa, bo nie o winę tu chodzi - tylko o odległe skutki. Pisze o nich Justyna kilka postów wyżej.
I popatrz jeszcze na ostatnie zdanie z postu inicjującego.. ;-))
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

Każde swoje dziecko będę uczyła / wychowywała myślenia, odpowiedzialności, wrażliwości .... itd

Do mnie dotarło :) nie będę tresowała :)
Ale do Ciebie niestety nie :( Kobieta nie moze tego robić sama. W tym powinien jej pomóc mąż, brat, kolega.....Iwona K. edytował(a) ten post dnia 22.07.07 o godzinie 18:13
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

Janusz K.:
"Napuszenie się" to postawa obronna, wykonywana głównie przez ptaki... Nie ma w tym niczego pejoratywnego...

Semantyka :)
Widzę też po tym, co napisałaś, że muszę nieco dołozyć do tego pierwszego postu...
Nie wychowuj syna na takiego faceta, jakiego Ty byś chciała mieć, bo nie dla siebie go będziesz wychowywać... :)
To może dobrze wychować na kogoś z kim MARZY ci sie być ? Może lepiej tak niż wychowywać na kogoś z kim za żadne pieniądze nie chciałabym być ?
A to , że nie dla siebie to zupełnie inna historyjka
O to cały czas idzie wojna teściowych z synowymi...

Jaka wojna ? Co to za stereotypy ?

Wrażliwy, mądry i czuły - te określenia co innego znaczą dla różnych kobiet...

No to co ? To może lepiej wychowywać na twardego, zminego i olewającego (bo może jego przyszła żona będzie wolała takiego ?)
Mnie - w poście inicjującym - najbardziej chodziło o to, że zabiegi wychowawcze mają charakter głównie DORAŹNY.

Taaaaaaaaak ? Doraźnie przez lata ?
dlatego też użyłem słowa "tresura". Pytałem potem, ile matek kazało dziś dzieciom poukładać ubranka i zabawki - po to, żeby uzmysłowić wam, że skoro musicie o tym przypominać codziennie, to nie porządku uczycie, a jedynie wymuszacie posłuch... Chwilowy...

Kolejna teoria Janusza - ot tak zniką. No ile matek ? Bo już masz jedną, która od lat tego nie robi. A może lepiej w ogóle nie uczyć dzieci porządku ? Jak sobie wyobrażasz ( bo chyba tylko o wyobrażeniach mówimy) proces wychowawczy ? NIe tresować - powiedzieć raz i zapomnieć. Jak powtórzysz to tresujesz. Tiaaaaaaaaa
A więc nie ucz, nie wychowuj, nie tresuj. Niech będzie chamem, prostakiem. Nie powtarzaj swojemu 2 latkowi wręczając mu zabawkę "dziękuję" - bo go tresujesz. Przecież sam "zwącha", że tak trzeba.....
Mam wrażenie, że rzeczywiście mężczyźni nie są zaangażowani w proces wychowawczy (niektórzy)

Objaw tę prawdę Janusz : JAK WYCHOWYWAĆ CHŁOPCÓW BY ICH NIE TRESOWAĆ I BY BYLI CUDOWNYMI LUDŹMI.

Jak rozumiem znasz tę tajemnicę....
Izabela Kubiak

Izabela Kubiak Kobieta, Matka,
Żona, Pracownik
etatowy

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

chciałabym zobaczyć grupe ( nie musi byc reprezentatywna)dzieci wychowaną wyłącznie przez Tatusiów.........i zgłaszam sie na ochotnika aby ocenic jak to zrobili.... :)
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

Izabela K.:
chciałabym zobaczyć grupe ( nie musi byc reprezentatywna)dzieci wychowaną wyłącznie przez Tatusiów.........i zgłaszam sie na ochotnika aby ocenic jak to zrobili.... :)
znam kilku co sobie radzą :):)Ale to na pewno nie reprezentatywna próba :)
Izabela Kubiak

Izabela Kubiak Kobieta, Matka,
Żona, Pracownik
etatowy

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

ja tez znam....ale czytając Janusza chce sie powiedzieć ....wiem wiem.....moja wina.....jak zawsze ....rasowy facet..ogólna krytyka...oczywiście niekonstruktywna.....ale cóz na własnej piersi gada wychodowałas....no nie Jasiu :)
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

Izabela K.:
ja tez znam....ale czytając Janusza chce sie powiedzieć ....wiem wiem.....moja wina.....jak zawsze ....rasowy facet..ogólna krytyka...oczywiście niekonstruktywna.....ale cóz na własnej piersi gada wychodowałas....no nie Jasiu :)

________________

To spróbuj czytać Janusza, a nie opinie o nim, czy o tym, co napisał, albo o tym, co rzekomo chciał napisać...

Dobrze?
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

Janusz K.:
"Napuszenie się" to postawa obronna, wykonywana głównie przez ptaki... Nie ma w tym niczego pejoratywnego...
Przykro mi ale niestety nie kupiłam tego. I przykre tym bardziej, iż w tym co pisałam nie było nic nadętego ani teatralnego.
Widzę też po tym, co napisałaś, że muszę nieco dołozyć do tego pierwszego postu...
Nie wychowuj syna na takiego faceta, jakiego Ty byś chciała mieć, bo nie dla siebie go będziesz wychowywać... :) O to cały czas idzie wojna teściowych z synowymi...
Jeżeli będę miała syna to go na pewno będe wychowywała na po prostu dobrego człowieka.

Wrażliwy, mądry i czuły - te określenia co innego znaczą dla różnych kobiet...
Nie musiałby być ideałem dla wszystkich pań. Najlepiej jakby był partnerem dla tej swojej wybranej.
Mnie - w poście inicjującym - najbardziej chodziło o to, że zabiegi wychowawcze mają charakter głównie DORAŹNY. dlatego też użyłem słowa "tresura". Pytałem potem, ile matek kazało dziś dzieciom poukładać ubranka i zabawki - po to, żeby uzmysłowić wam, że skoro musicie o tym przypominać codziennie, to nie porządku uczycie, a jedynie wymuszacie
posłuch... Chwilowy...
Tak jest z wieloma innymi cechami.
Jeżeli jest to jedyny sposób na to aby dziecko zrozumiało jakie wartości są istotne i jakie należy cenić?!
Że jest to często wymuszone warunkami, to zupełnie inna sprawa, bo nie o winę tu chodzi - tylko o odległe skutki. Pisze o nich Justyna kilka postów wyżej.
I popatrz jeszcze na ostatnie zdanie z postu inicjującego.. ;-))
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

Dagmara D.:
Objaw tę prawdę Janusz : JAK WYCHOWYWAĆ CHŁOPCÓW BY ICH NIE TRESOWAĆ I BY BYLI CUDOWNYMI LUDŹMI.

Jak rozumiem znasz tę tajemnicę....

___________________

Przecież nawet gdybym znał i ją tu objawiał, to i tak miałabyś to w głębokim poważaniu - bo przecież wiesz lepiej.
Urodziłaś, wychowałaś - co się będzie ktoś do tego wtrącał.

Tyle tylko, że o jakości produktu nie powinien opiniować producent, a konsument.
A konsumentki mówią, że faceci mają liczne wady, wynikające nie z cech wrodzonych (wzrost, kolor skóry i inne takie) - a z zaniedbań wychowawczych.
I tyle.

I, co byście wszystkie (mało was zresztą, nawiasem mówiąc) nie mówiły, to kobiety mają decydujący udział w zajmowaniu się kształtowaniem człowieka.
Czy jest to dobrze, czy nie, jak temu zaradzić - to temat zupełnie innego wątku.

I nie przekonuj mnie do tak nieprawdopodobnych historii jak to, że większość matek każąc dziecku posprzątać teraz zabawki, ma na myśli długoterminowy proces: matka chce mieć święty spokój tu i teraz. Że osiąga w istocie tylko pozór - to zupełnie inna sprawa.
Posprzątało, więc jest O.K..

Jeszcze raz pytam - jeśli tak dobrze jest z mężczyznami, to dlaczego jest tak źle??
I nie opowiadaj, proszę, o tym, że każda kobieta jest odpowiedzialna za swój wybór.
Pewnie, że skutki tego wyboru spadają na nią.
Ale one są takie (te skutki) między innymi dlatego, że faceci zostali nauczeni gry pozorów, udawania, spełniania doraźnych
oczekiwań.
Że cechy właściwe mężczyznom nie zostały im wpojone, a tylko namalowane akwarelą na skórze....Janusz K. edytował(a) ten post dnia 22.07.07 o godzinie 19:12
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

Iwona K.:
Janusz K.:
"Napuszenie się" to postawa obronna, wykonywana głównie przez ptaki... Nie ma w tym niczego pejoratywnego...
Przykro mi ale niestety nie kupiłam tego. I przykre tym bardziej, iż w tym co pisałam nie było nic nadętego ani teatralnego.

______________

A już się głupio ucieszyłem, kiedy napisałaś: "Dotarło"...

Cóż... Niczego Ci nie sprzedawałem, więc i o kupowaniu mowy być nie może.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

Janusz K.:

Przecież nawet gdybym znał i ją tu objawiał, to i tak miałabyś to w głębokim poważaniu - bo przecież wiesz lepiej.
Urodziłaś, wychowałaś - co się będzie ktoś do tego wtrącał.

Janusz zarzucasz innym to co sam robisz: skąd wiesz, co ja myślę na temat dobrych rad w kwestii wychowania ?
Co z tego , że urodziłam? Starałam sie wychować, a życie oceni co z tego wyszło.
Dobra rada zawsze w cenie.
POza tym może przeczyta rady przyszła matka ?
Tyle tylko, że o jakości produktu nie powinien opiniować producent, a konsument.

Czyli co ? Mam w momemncie urodzenia znaleźć mu żonę, żeby mi powiedziała co mam "wyprodukować"
A konsumentki mówią, że faceci mają liczne wady, wynikające nie z cech wrodzonych (wzrost, kolor skóry i inne takie) - a z zaniedbań wychowawczych.
I tyle.

KOnsumentki ? A ja tak nie mówię. I wiele innych kobieta tak nie mówi.A faceci nie sa dziećmi - jak sa szmondakami to mogą się zmienić , prawda ? "Takiego mnie Panie Boże stworzyłeś i takiego mnie masz ?" zamiast Panie Boże wstawić "mamo" ? I to ma być wytłumaczenie ich wad ? Sorry....

I, co byście wszystkie (mało was zresztą, nawiasem mówiąc) nie mówiły, to kobiety mają decydujący udział w zajmowaniu się kształtowaniem człowieka.
Czy jest to dobrze, czy nie, jak temu zaradzić - to temat zupełnie innego wątku.

Już napisałeś, że źle...

I nie przekonuj mnie do tak nieprawdopodobnych historii jak to, że większość matek każąc dziecku posprzątać teraz zabawki, ma na myśli długoterminowy proces: matka chce mieć święty spokój tu i teraz. Że osiąga w istocie tylko pozór - to zupełnie inna sprawa.
Posprzątało, więc jest O.K..

A skąd TY to wiesz Janusz ? Jesteś matką ?????????????????/ Chyba masz kontakty z jakimiś pokrzywionymi matkami.
Generalnie matki wychowują swoje dzieci po to by mieć spokój , nie ?

Jeszcze raz pytam - jeśli tak dobrze jest z mężczyznami, to dlaczego jest tak źle??

Ja uważam, że nie jest źle - ale każdy może sobie myśleć co chce. Znam całe tabuny kobiet szcześliwych w swoim związku.
I nie opowiadaj, proszę, o tym, że każda kobieta jest odpowiedzialna za swój wybór.
Pewnie, że skutki tego wyboru spadają na nią.
Ale one są takie (te skutki) między innymi dlatego, że faceci zostali nauczeni gry pozorów, udawania, spełniania doraźnych
oczekiwań.

A może tak robią, bo to wygodne po prostu ?I nie ma to nic współnego z wychowaniem tylko z wyborem stylu życia ?
Że cechy właściwe mężczyznom nie zostały im wpojone, a tylko namalowane akwarelą na skórze....Janusz K. edytował(a) ten post dnia 22.07.07 o godzinie 19:12
To zawsze można sobie zmyc , prawda ? Facet nie jest zwierzęciem i umie oceniać co jest dobre a co złe. POdejmuje swoje decyzje. Po prostu sa dobrzy i źli ludzie. I kobiety i mężczyźni.
Elżbieta U.

Elżbieta U. szkolenia
savoir-vivre i
stylizacja, PR,
marketing, reklama

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

Janusz K.:
Dagmara D.:
Objaw tę prawdę Janusz : JAK WYCHOWYWAĆ CHŁOPCÓW BY ICH NIE TRESOWAĆ I BY BYLI CUDOWNYMI LUDŹMI.

Jak rozumiem znasz tę tajemnicę....

___________________

Przecież nawet gdybym znał i ją tu objawiał, to i tak miałabyś to w głębokim poważaniu - bo przecież wiesz lepiej.
Urodziłaś, wychowałaś - co się będzie ktoś do tego wtrącał.

Tyle tylko, że o jakości produktu nie powinien opiniować producent, a konsument.
A konsumentki mówią, że faceci mają liczne wady, wynikające nie z cech wrodzonych (wzrost, kolor skóry i inne takie) - a z zaniedbań wychowawczych.
I tyle.

I, co byście wszystkie (mało was zresztą, nawiasem mówiąc) nie mówiły, to kobiety mają decydujący udział w zajmowaniu się kształtowaniem człowieka.
Czy jest to dobrze, czy nie, jak temu zaradzić - to temat zupełnie innego wątku.

I nie przekonuj mnie do tak nieprawdopodobnych historii jak to, że większość matek każąc dziecku posprzątać teraz zabawki, ma na myśli długoterminowy proces: matka chce mieć święty spokój tu i teraz. Że osiąga w istocie tylko pozór - to zupełnie inna sprawa.
Posprzątało, więc jest O.K..

Jeszcze raz pytam - jeśli tak dobrze jest z mężczyznami, to dlaczego jest tak źle??
I nie opowiadaj, proszę, o tym, że każda kobieta jest odpowiedzialna za swój wybór.
Pewnie, że skutki tego wyboru spadają na nią.
Ale one są takie (te skutki) między innymi dlatego, że faceci zostali nauczeni gry pozorów, udawania, spełniania doraźnych
oczekiwań.
Że cechy właściwe mężczyznom nie zostały im wpojone, a tylko namalowane akwarelą na skórze....Janusz K. edytował(a) ten post dnia 22.07.07 o godzinie 19:12
Janusz, pogubiłeś się sam w swoich wypowiedziach, to co teraz napisałeś to jest kompletny bełkot. I to jeszcze na dokładkę mocno pieniacki. Mam wrażenie, że jesteś impertynenckim napuszonym gościem, który ma poważne problemy sam ze sobą.

konto usunięte

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

zastosuję konstrukcję wypowiedzi na zasadzie "odszczekiwania" - taka konieczność...
______________________
Janusz K.:
Jak juz wspomnialem gdzie indziej, nie ma Pan ani uzdolnień, ani uprawnień do pełnienia funkcji i roli Recenzenta.

Nie ubiegam się o takowe uprawnienia, mam ochotę i sobie używam...
Moje uzdolnienia oceniają inni Uczestnicy i jakoś nie spotykam się ze szczególną obstrukcją...
Interpretowanie wypowiedzi Dagmary niech komentuje ona sama

To już spotkałem, gdy każe Pan odpowiadać na pytania innych osób im samym... Ciekawy to pomysł:))
W końcu, to pytający musi wiedzieć o co pyta - pyszne...
(Pańska gloryfikacja Domu - wzruszająca..) - natomiast co do odczytywania moich tekstów, to jak zwykle - kulą w płot.
nie staram się nawet zrozumieć, co Autor zamierzał powiedzieć - wyżej już napisałem, że Autor powinien podawać, co chciał powiedzieć. Nie tylko przy okazji pytań - zawsze powinniśmy się tak bawić:))
Nie wiem - to zwyczajna nieumiejętność, czy zamierzona złośliwa nieudolność, bo obie możliwości nie świadczą dobrze o Pańskim tu udziale - ale niezależnie od pochodzenia, wypowiedzi rażą jaskrawym uprzedzeniem. Mnie to, Szanowny Panie, lata jak cudnej Dodzie - ale Prawdy szkoda....

Nie może Pan wiedzieć, gdyż często podaje przykład Dody - rozumiem, chodzi o gust, gdyż IQ to ona ma ponoć wysokie...
Mogę tylko jeszcze raz powiedzieć, to jest moje uprzedzenie - czyż mi nie wolno?
Jak mawiał znakomity Zagłoba - ubrał się diabeł w ornat i ogonem na mszę dzwoni...Janusz K. edytował(a) ten post dnia 22.07.07 o godzinie 09:00 EDYCJI - WSPÓŁCZUJĘ!!!
cytat znam i mi się podoba, choć nie zauważam specjalnego związku... Można jednak użyć, gdy się chce.

A TAK POWINNO BYĆ I BASTA!!!
Janusz K.:
Izabela K.:
ja tez znam....ale czytając Janusza chce sie powiedzieć ....wiem wiem.....moja wina.....jak zawsze ....rasowy facet..ogólna krytyka...oczywiście niekonstruktywna.....ale cóz na własnej piersi gada wychodowałas....no nie Jasiu :)

________________

To spróbuj czytać Janusza, a nie opinie o nim, czy o tym, co napisał, albo o tym, co rzekomo chciał napisać...

Dobrze?
to pyszne jest i dalej nie wiadomo, co Autor miał na myśli...

konto usunięte

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

Ela U.:
Janusz K.:
Dagmara D.:
Objaw tę prawdę Janusz : JAK WYCHOWYWAĆ CHŁOPCÓW BY ICH NIE TRESOWAĆ I BY BYLI CUDOWNYMI LUDŹMI.

Jak rozumiem znasz tę tajemnicę....

___________________

Przecież nawet gdybym znał i ją tu objawiał, to i tak miałabyś to w głębokim poważaniu - bo przecież wiesz lepiej.
Urodziłaś, wychowałaś - co się będzie ktoś do tego wtrącał.

Tyle tylko, że o jakości produktu nie powinien opiniować producent, a konsument.
A konsumentki mówią, że faceci mają liczne wady, wynikające nie z cech wrodzonych (wzrost, kolor skóry i inne takie) - a z zaniedbań wychowawczych.
I tyle.

I, co byście wszystkie (mało was zresztą, nawiasem mówiąc) nie mówiły, to kobiety mają decydujący udział w zajmowaniu się kształtowaniem człowieka.
Czy jest to dobrze, czy nie, jak temu zaradzić - to temat zupełnie innego wątku.

I nie przekonuj mnie do tak nieprawdopodobnych historii jak to, że większość matek każąc dziecku posprzątać teraz zabawki, ma na myśli długoterminowy proces: matka chce mieć święty spokój tu i teraz. Że osiąga w istocie tylko pozór - to zupełnie inna sprawa.
Posprzątało, więc jest O.K..

Jeszcze raz pytam - jeśli tak dobrze jest z mężczyznami, to dlaczego jest tak źle??
I nie opowiadaj, proszę, o tym, że każda kobieta jest odpowiedzialna za swój wybór.
Pewnie, że skutki tego wyboru spadają na nią.
Ale one są takie (te skutki) między innymi dlatego, że faceci zostali nauczeni gry pozorów, udawania, spełniania doraźnych
oczekiwań.
Że cechy właściwe mężczyznom nie zostały im wpojone, a tylko namalowane akwarelą na skórze....Janusz K. edytował(a) ten post dnia 22.07.07 o godzinie 19:12
Janusz, pogubiłeś się sam w swoich wypowiedziach, to co teraz napisałeś to jest kompletny bełkot. I to jeszcze na dokładkę mocno pieniacki. Mam wrażenie, że jesteś impertynenckim napuszonym gościem, który ma poważne problemy sam ze sobą.

i tutaj sie nie pomylilas-plus desperacka proba zwrocenia uwagi. Najgorzej kiedy cos nie idzie zgodnie z planem i teksty mające zrobic wrażenie na kobietach nie dzialają wtedy mamy takie przejawy jak ów wyżej.
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

Janusz K.:
Iwona K.:
Janusz K.:
"Napuszenie się" to postawa obronna, wykonywana głównie przez ptaki... Nie ma w tym niczego pejoratywnego...
Przykro mi ale niestety nie kupiłam tego. I przykre tym bardziej, iż w tym co pisałam nie było nic nadętego ani teatralnego.

______________

A już się głupio ucieszyłem, kiedy napisałaś: "Dotarło"...

Cóż... Niczego Ci nie sprzedawałem, więc i o kupowaniu mowy być nie może.

------------------------
Nie jestem gołąbkiem ani papugą aby odebrać je mile.
Niestety określenie to użyte wobec człowieka ma raczej negatywny wydźwięk. A i synonimy do niego nie są dla mnie miłe.

Jeżeli sie mylę to przeproszę ... bo byłam wychowywana a nie tresowana.Iwona K. edytował(a) ten post dnia 22.07.07 o godzinie 19:30

konto usunięte

Temat: Mężczyzn wychowują kobiety ...

gdzie jest Ania S., wielbicielka z Pomorza i kiedy wreszcie pęknie gołębie serce wyrozumiałej Iwony...?
to tak tylko sobie gadam, jak zawsze zresztą - bez związku i z uprzedzeniem...



Wyślij zaproszenie do