GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

Jezdzic zawsze na swiatlach nauczyl mnie Dziadek..opowiadal mi kiedys jak smigal za mlodu motorem i zawsze mial wlaczony reflektor..nawet w dzien..Ludzie ktorzy miajli go z naprzeciwka wielokrotnie mu dawali znaki i pokazywali zeby wylaczyl siwatla..a On sie smial bo wlasnie to utwierdzalo go w przkonaniu jak bardzo jest widoczny.. ;)

1. Przeprowadzono badania i udowodnono ze jazda na swiatlach przez caly rok jest wstanie obnizyc liczbe wypadkow nawet o 40%..ct.z AS !
2. Sam jezdze od zawsze na swiatlach 24h/7 i musze przyznac, ze wiem iz conajmniej 2 razy mnie to urtowalo przed czolowka..bo gosc mnie zuwazyl wystarczajaco wczesnie.
3. W bardzo sloneczny dzien szczegolnie w terenie lekko zalesionym naprawde to pomaga zauwazyc auto z nad przeciwka dudzo duzo wczesniej.
4. Nie bedzie sytuacji typu, ze w wypadku pogorszenia sie warunkow drogowych ktos tam nie wlaczyl swiatel i byl zagrozeniem..bo wedlug niego jest to ok i On widzi wszystko.
Koniec z zla interpretacja przepisow.
6. Jazda z wlaczonymi swiatlami naprawde nie pciaga za soba ogromnych kosztow finansowych..uwazam ze moje zycie jest warte wiecej niz dodatkowy komplet zarowek czy nowy aku.
5. Chyba najwazniejszy..Jezeli dzieki temu uda sie uratowc chocby JEDNO zycie ludzkie..JESTEM ZA !!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

A ja jestem na nie, a jeszcze bardziej na nie posom bezpieczenstwa!!
Jezeli w przypadku swiatel moge to po czesci zrozumiec ze chodzi o bezpieczenstwo innych urzytkownikow drogi tak nie rozumiem dlaczego ktos ma mnie zmuszac do ich zapinania. Sam chce decydowac w jaki sposob zgine czy od uderzenia w szybe czy uduszony pasem!!!
Link do wypowiedziLink
Dariusz Dąbrowski

Dariusz Dąbrowski Szukasz inwestora?
Zadzwoń.

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

dyskusja na ten sam temat toczy sie juz na forum ogólnym.

pasy bezpieczeństwa mocno zwalczał Janusz Korwin-Mikke. To jest liberalizm
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

..Sorry nie zauwazylem ze jest juz ten temat na ogolnym..
Link do wypowiedziLink
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

Hubert N.:A ja jestem na nie, a jeszcze bardziej na nie posom bezpieczenstwa!!
Jezeli w przypadku swiatel moge to po czesci zrozumiec ze chodzi o bezpieczenstwo innych urzytkownikow drogi tak nie rozumiem dlaczego ktos ma mnie zmuszac do ich zapinania. Sam chce decydowac w jaki sposob zgine czy od uderzenia w szybe czy uduszony pasem!!!


A to mi przypomina postawę "Na złość mamie zmarzną mi uszy" :o)

Wielu moim znajomym pasy uratowały życie. Z drugiej strony jakiś czas temu głośno było o wypadku w którym najnowsze BMW zjechało z drogi i uderzyło w drzewo. Szybkość nie była duża i wszyscy się spodziewali, że właścicielka nie została nawet draśnięta. Niestety nie zapięła pasów...zabiła ją poduszka powietrzna...auto było tylko trochę wgniecione...

Ale oczywiście każdy ma prawo ginąć tak jak chce :o)
Byle tylko nie wylatywał przez przednią szybę i nie zabijał innych spadając :o)

Pozdrówka
Małgosia
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

Małgorzata G.:
Hubert Nowak:A ja jestem na nie, a jeszcze bardziej na nie posom bezpieczenstwa!!
Jezeli w przypadku swiatel moge to po czesci zrozumiec ze chodzi o bezpieczenstwo innych urzytkownikow drogi tak nie rozumiem dlaczego ktos ma mnie zmuszac do ich zapinania. Sam chce decydowac w jaki sposob zgine czy od uderzenia w szybe czy uduszony pasem!!!


A to mi przypomina postawę "Na złość mamie zmarzną mi uszy" :o)

Wielu moim znajomym pasy uratowały życie. Z drugiej strony jakiś czas temu głośno było o wypadku w którym najnowsze BMW zjechało z drogi i uderzyło w drzewo. Szybkość nie była duża i wszyscy się spodziewali, że właścicielka nie została nawet draśnięta. Niestety nie zapięła pasów...zabiła ją poduszka powietrzna...auto było tylko trochę wgniecione...

Ale oczywiście każdy ma prawo ginąć tak jak chce :o)
Byle tylko nie wylatywał przez przednią szybę i nie zabijał innych spadając :o)

Pozdrówka
Małgosia



Znam 2 osoby ktore zyja tylko i wylacznie dlatego ze nie mialy zapietych pasow.

"Na złość mamie zmarzną mi uszy"
Nie wiem jak to sie ma do tematu !!!
Nikt tu nie robi nikomu na zlosc, a samochodami nie kieruja kaprysne dzieci. W przeciwienstwie do noszenia czapki zapiete pasy nie zawsze gwarantuja nam zdrowie. Powiedz to moim znajomym ktorzy dzis maja gromadke dzieci a zawdzieczaja to tylko niezapietym pasom.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

ja mam po prostu wyrobiony odruch bezwarunkowy....
1. wsiadam
2. siegam po pas
3. przekrecam kluczyk
4. przekręcam włącznik swiateł....

i generalnie swędzi mnie czy jest aktualnie słoneczny lipcowy dzień czy słota listopadowa, taki nawyk. A co mnie w tym temacie wkurza.. tzw "betony" czyli osobnicy (bo to nie kierowcy raczej), którzy w okresie kiedy nie ma obowiązku właczania świateł (a mam nadzieję ze to juz niedługo), bez wzgęldu na warunki podczas dnia (czyli nieważne że deszcz pada no tak że nie widać konca maski) świateł nie włączą - "bo panie obowiązku nie ma a prund trzeba oszczędzać!".
Wprowadzenie obowiązkowego używania swiateł powinno być własnie tej grupie dedykowane.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

Hubert N.:A ja jestem na nie, a jeszcze bardziej na nie posom bezpieczenstwa!!
Jezeli w przypadku swiatel moge to po czesci zrozumiec ze chodzi o bezpieczenstwo innych urzytkownikow drogi tak nie rozumiem dlaczego ktos ma mnie zmuszac do ich zapinania.
Dla oszczędności. Jak Pan będzie miał zapięte pasy, to Pan spali się na śmierć, i będzie Pan kosztował tylko zasiłek pogrzebowy oraz ewentualnie odszkodowanie za życie. A jak Pan nie będzie miał zapiętych pasów i się zapali, to Pan się wyczołga i przeżyje, a wtedy lata długie trzeba będzie płacić ogromne kwoty na pana leczenie, rehabilitację, rentę inwallidzką...
Hubert N.:Sam chce decydowac w jaki sposob zgine czy od uderzenia w szybe czy uduszony pasem!!!



Grzegorz Rossa. edytował(a) ten post dnia 16.02.07 o godzinie 15:43
Link do wypowiedziLink
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

Do Huberta:

O mamie i uszach odnosiło się do stwierdzenia:

"...tak nie rozumiem dlaczego ktos ma mnie zmuszac do ich zapinania. Sam chce decydowac w jaki sposob zgine....

Młodzieńczy bunt: ONI każą, to ja właśnie im na złość nie będę zapinał tych pasów!

Poza tym: jeśli ktoś jeżdzi starym autem bez poduszek, to istotnie może się zdarzyć, że nie zapięty pasami wyleci przez okno lub drzwi (jest nadzieja że się nie zabije). Z tym się zgadzam.
Ale:
1. W nowych autach z poduszkami jazda bez pasów = raczej pewna smierć lub co najmniej poważne obrażenia eksplodującą poduszką. Bez sensu.

2. W aucie bez poduszki, jeżeli nie zapniemy pasów, to wcale nie znaczy że mamy większe szanse na przeżycie. To że się kilku osobom udało wylecieć z auta, to czysty przypadek. Większość po prostu ginie bez tych pasów.

Szerokiej drogi!

Małgosia
Link do wypowiedziLink
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

Paweł P.:ja mam po prostu wyrobiony odruch bezwarunkowy....
1. wsiadam
2. siegam po pas
3. przekrecam kluczyk
4. przekręcam włącznik swiateł....

i generalnie swędzi mnie czy jest aktualnie słoneczny lipcowy dzień czy słota listopadowa, taki nawyk. A co mnie w tym temacie wkurza.. tzw "betony" czyli osobnicy (bo to nie kierowcy raczej), którzy w okresie kiedy nie ma obowiązku właczania świateł (a mam nadzieję ze to juz niedługo), bez wzgęldu na warunki podczas dnia (czyli nieważne że deszcz pada no tak że nie widać konca maski) świateł nie włączą - "bo panie obowiązku nie ma a prund trzeba oszczędzać!".
Wprowadzenie obowiązkowego używania swiateł powinno być własnie tej grupie dedykowane.


Pięknie powiedziane!
Podpisuję się pod tym :o)

Pozdrawiam
Małgosia
Link do wypowiedziLink
Sławomir Kurek

Sławomir Kurek Wspieranie, promocja
i wdrażanie idei
wolnorynkowej
przed...

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

Hubert N.:
Znam 2 osoby ktore zyja tylko i wylacznie dlatego ze nie mialy zapietych pasow.


Coś bliższego proszę na ten temat.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

a gdyby tak w dokumencie prawa jazdy kazdy sam dedykowal sie czy bedzie zapinal pasy czy nie i wedlug tego by sadzono... jesli byloby co sadzic po wypadku

ale roznie sie zdarza, raz pasy zapiete ratuja zycie, raz niezapiete. nie mamy sie co klocic, jesli ktos uawza ze jest bezpieczniejszy jego zycie, jego decyzja.

ja zawsze zapinam, nawet jesli jestem pasazerem siedzacym z tylu samochodu.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

2 lata temu miałam wypadek i żyję dzieki nie zapiętym pasom..co nie znaczy oczywiście, że nadal ich nie zapinam.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

..Kochani moi..zdecydowanie wiecej ludzi wychodzi z wypadkow calo poniewaz mieli zapiete pasy..i to juz zostalo udowodnione nie raz..ale jak wiadomo od kazdej reguły jest wyjatek..tak wiec niech sie ciesza Ci ktorym sie udalo i szczesciu dziekuja ze wlasnie mieli nie zapiete..

..Teamat bierzacy jest o swiatlach i tego sie trzymajmy..
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

Wystarczy zobaczyć statystyki, ile ludzi ginie z powodu zapietych pasów, a ilu z powodu nie zapiętych :-/ Pasy nie są montowane za dodatkową opłatą w naszych samochodach, nikt nie czerpie dodatkowych korzyści z faktu, że je zapieliśmy, dlatego nie ma powodu nie ufać tym statystyką. Nikt nie promuje zapinania pasów dla jakiejś fanaberii. Ja również znam osobę której życie ocalało,że nie zapieła pasów. Ale to jedna na 100 lub więcej osób. A ile jest takich co żyją, bo nie wyfruneli dzięki pasom przez szybę :-) Powiem tak: jak jedna osoba mówi, że śmierdzisz to może się mylić, jak mówią to dwie- to należy sie zastanowić nad tym, jak powie to trzecia osoba no trzeba nie dyskutować tylko się wymyć. I tak jest z pasami - zapinajcie je i tyle :-D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

A co do świateł przez cały rok, jestem ZA!!!!!!!! pokonuję dziennie samochodem minimum 200km i nie raz zdarzyło mi się szczególnie w lecie wyprzedzać i w ostatnim momencie zauważyć samochód. Nie przez nieuwagę czy brawurę ale przez to, że szczególnie ciemne samochody bardzo lubią stapiać się z tłem asfaltowym, albo ciemno-zielone zlewać się z lasem :-D
Link do wypowiedziLink
Tomasz Michał Roj

Tomasz Michał Roj Paskudnik co
przesadza i od czasu
do czasu sobie grabi
;)

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

potwierdzam..zielony to najbardziej podstepny kolor dla samochodu...dziśmiałem okazje to przetestowac..
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

Agnieszka Jacha W.:Wystarczy zobaczyć statystyki, ile ludzi ginie z powodu zapietych pasów, a ilu z powodu nie zapiętych :-/ Pasy nie są montowane za dodatkową opłatą w naszych samochodach, nikt nie czerpie dodatkowych korzyści z faktu, że je zapieliśmy, dlatego nie ma powodu nie ufać tym statystyką. Nikt nie promuje zapinania pasów dla jakiejś fanaberii. Ja również znam osobę której życie ocalało,że nie zapieła pasów. Ale to jedna na 100 lub więcej osób. A ile jest takich co żyją, bo nie wyfruneli dzięki pasom przez szybę :-) Powiem tak: jak jedna osoba mówi, że śmierdzisz to może się mylić, jak mówią to dwie- to należy sie zastanowić nad tym, jak powie to trzecia osoba no trzeba nie dyskutować tylko się wymyć. I tak jest z pasami - zapinajcie je i tyle :-D


Chyba sie nie rozumiemy.
Jestem za swoboda wyboru zapinania a nie za wprowadzeniem obowiazkowego ich nie zapinania a to roznica!!! Jezeli ktos chce zapinac pasy to i tak bedzie zapinal.
Udowodniono tez ze palenie szkodzi nie tylko palaczom ale tez osobom trzecim i nie ma tu wyjatkow ktorym by to pomoglo wiec dlaczego nie ma zakazu palenia skoro to tez zabija/?????

"Powiem tak: jak jedna osoba mówi, że śmierdzisz to może się mylić, jak mówią to dwie- to należy sie zastanowić nad tym, jak powie to trzecia osoba no trzeba nie dyskutować tylko się wymyć. I tak jest z pasami - zapinajcie je i tyle"

Jedzmy wszyscy gowna, miliony much nie moga sie mylic...

W odroznieniu od swiatel, nie zapinanie pasow nie powoduje zagrozenia dla innych osob wiec powinnismy sami decydowac czy zapinamy je czy nie.



Hubert Nowak edytował(a) ten post dnia 19.02.07 o godzinie 08:57
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

Hubert N.:
W odroznieniu od swiatel, nie zapinanie pasow nie powoduje zagrozenia dla innych osob wiec powinnismy sami decydowac czy zapinamy je czy nie.

..i tu sie mylisz Kolego..
..Wiesz ze niezapiety pasami pasazer siedzaczy za Toba w aucie..podczas kolizji uderza w przedni fotel z sila kilu ton..i przeprowadzane testy pokazaly ze osoba na przednim fotelu moze tego nie przezyc..
..w trakcie dachowania i koziolkowania nawet po zwyklej otwartej przestrzeni..Ty nie przezyjesz..a swoim cialem mozesz spowodowac obrazenia u innych pasazerow..wiec ok jak chcesz to jezdzij bez pasow..ale nie pieprz glupot o milionach much..bo racji to Ty nie masz..
..Jak bys chcial to dysponuje zdjeciem na ktorym Matiz uderzyl w bok stojacego tira z predkoscia ok 60 km/h..kierowca Matiza nie mial zapietych pasow..nie przezyl..a w trakcie kolizji uderzyl z taka sila w przedni slupek..ze go zlamal ramieniem..!!


Tomasz Gonta edytował(a) ten post dnia 19.02.07 o godzinie 09:34
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jazda na swiatlach caly rok..

Tomasz G.:
Hubert N.:
W odroznieniu od swiatel, nie zapinanie pasow nie powoduje zagrozenia dla innych osob wiec powinnismy sami decydowac czy zapinamy je czy nie.

..i tu sie mylisz Kolego..
..Wiesz ze niezapiety pasami pasazer siedzaczy za Toba w aucie..podczas kolizji uderza w przedni fotel z sila kilu ton..i przeprowadzane testy pokazaly ze osoba na przednim fotelu moze tego nie przezyc..
..w trakcie dachowania i koziolkowania nawet po zwyklej otwartej przestrzeni..Ty nie przezyjesz..a swoim cialem mozesz spowodowac obrazenia u innych pasazerow..wiec ok jak chcesz to jezdzij bez pasow..ale nie pieprz glupot o milionach much..bo racji to Ty nie masz..


Tomasz Gonta edytował(a) ten post dnia 19.02.07 o godzinie 09:28


Nie obchodzi mnie to, jeżdżę sam w samochodzie a jak już ktoś mi towarzyszy to zapina pasy.
A pieprzysz to Ty, bo gadasz w imieniu osób trzecich a ja tylko w swoim i za siebie biorę odpowiedzialność.
Ale Twoja racja jest najtwojsza…




Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj