Temat: jak madrzy sa amerykanie?
wiecie ale przesada tez jest niezdrowa. popatrzcie na taka Finlandie wszystko okej, wszystko spoko a samobojstw jakby wiecej niz kiedys, jakies dzieci z karabinami w szkolach szaleja, chociaz kiedys tego nie bylo i inne tym podobne. wysoki poziom edukacji im nie pomaga i wyplenienie agresji w szkole tez. tolerancja im nie pomaga i jakby lepszy model socjalny niz w Polsce tez. i co teraz? w Finlandii gorzej niz w Polsce czy w Polsce gorzej niz w Finalndii? to sa pozory. dyskusje o tym, ktory narod jest bardziej inteligentny/mniej glupi/lepszy/gorszy sa bezsensowne. zaleza tylko i wylacznie od tego skad sie wezmie ludzi do proby statystycznej i kto interpretuje wyniki takowych badan. jak sie chce, to kazdy wynik jest mozliwy.
swoja droga tak psioczycie na media, ze stronnicze i manipulacja i bla bla bla... a ten filmik, zobaczcie blachostka, zabawna "fraszka" jeno, a juz dzieli ludzi. wina nie lezy w tym, ze filmik jest jaki jest, tylko w ludziach i ich sklonnosci oraz checi do generalizacji i sztywnego okreslania rzeczy, ktorych sztywno sie okreslic nie da. ludzie daja soba manipulowac, wiec sa manipulowani. proponuje poszukac winy w sobie, zamiast zwalac wine na swiat jakotaki.
osobiscie jesli chce miec klarowny obraz, co i dlaczego sie dzieje na swiecie, patrze na dane ekonomiczne i demograficzne. cala polityka wiec i wiekszosc wydarzen globalnych to jedna manipulacja i ogolnie jakby nie patrzec swiat jest zly. dlatego proponuje Wam nie mowic co madre a co glupie, ale miarkowac swoj subiektywizm i kombinowac co zrobic zeby to Polska rzadzila swiatem. wtedy to my bedziemy bezsprzecznie najgorsi i tym samym zadbamy o dobro narodowe. :)
swoaj droga mysle, ze lepiej ten watek potraktowac jako zbior przykladow "ludzkiej glupoty", smiac sie i nie powodowac dyskusji, ktore z definicji nie zakoncza sie jakims porzadnym rozwiazaniem "problemu".
Jan Kotowski edytował(a) ten post dnia 04.12.08 o godzinie 19:11