konto usunięte

Temat: Hity PRL :)

Ale gdzie sa gumy DONALD:)?

konto usunięte

Temat: Hity PRL :)

[author]Stanisław
Piotr Kuliński

Piotr Kuliński Programista Drupal -
Web Developer

Temat: Hity PRL :)

Guma jak guma, ale te historyjki, które były w środku!
Piotr Kuliński

Piotr Kuliński Programista Drupal -
Web Developer

Temat: Hity PRL :)

Jedna z największych kolekcji historyjek z DONALDÓW "Портал коллекционеров вкладышей, обёрток, наклеек от жевательной резинки" jest u naszych "przyjaciół" :)

konto usunięte

Temat: Hity PRL :)

niektóre nawet pamiętam...a kiedyś miałam tego pełną szufladę :)) i wymieniałam się z koleżankami

a pamiętam jak tata mi przywoził z NRD gumy kulki w takich opakowaniach pałkach po 10 i jak zazdrościłam kuzynowi, co to miał dozownik do tych gum
Piotr Kuliński

Piotr Kuliński Programista Drupal -
Web Developer

Temat: Hity PRL :)

Ja zbierałem widokówki i wycinałem zdjęcia samochodów, pamiętam nawet jak wklejałem do albumu największy hit (po tamtejszemu "szlagier") rodzimej motoryzacji, nowość - Fiat 126p.
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Hity PRL :)

Piotr K.:Ja zbierałem widokówki i wycinałem zdjęcia samochodów, pamiętam nawet jak wklejałem do albumu największy hit (po tamtejszemu "szlagier") rodzimej motoryzacji, nowość - Fiat 126p.


A propos szlagier:
Jako smarkacz nastoletni łaziłem za dość znanym poetą opozycyjnym. Oczywiście nie miałem pojęcia o tym, że jest poetą właśnie opozycyjnym, podziwiałem go, za to, że potrafił napisać zgrabną rymowankę na każdy temat. I otóż ten poeta - Jacek (zapił sie parę lat temu na śmierć we Francji) kiedyś zostawił mnie samego w swoim pokoiku, a tam zobaczyłem folder reklamowy jakiegoś magnetofonu z doklejonym tekstem (prozą):
"Magnetofon WCX234/56 to najnowsze dziecko Zakładów Radiowych Kasprzaka. (Tu były parametry). Urządzenie to ma szanse stać się naszym autentycznym szlagierem eksportowym, ale wciąż wymaga dwuosobowej obsługi i zużywa zbyt wiele koksu."
Jak ktos pamięta pierwsza połowę lat siedemdziesiątych i propagandę sukcesu, to nie zdziwi się, żę lektura ta zmieniła mi całkowicie, w jednej chwili optykę. Drugim przełomowym wydarzeniem był wyjazd do Wiednia i wizyta w pierwszym tamtejszym sklepie (akurat sportowym, firmy Slazenger).
Ale do rzeczy - satyra bezdebitowa. To był hit PRLu.


Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 07.01.07 o godzinie 17:41
Ireneusz B.

Ireneusz B. Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych

Temat: Hity PRL :)

Z. Maciej B.:Szkolna wersja procy to była gumka ze ściągacza skarpetki zawiązana na palcach, strzelało się zwiniętymi papierkami. Trudne do wykrycia, łatwe do ukrycia.

Z głośnych zabaw strzelało się z także klucza, szprychy, albo ze śruby łebkami od zapałek.


Witam
Były jeszcze puszki z karbidem i dziurką w denku, i świece dymne z kliszy, a do czego służyła saletra z dodatkami? : )

A kto bawił się fajerką?
Pozdrawiam lata 60, 70, 80 i 90-te bez względu na to jakie były.
I.B.
P.S.
A teraz z życia wzięte (lata 90-te): znajomy naprawiający tv miał zgłosić się do starszych państwa na wsi i naprawić im w domu telewizor. Kiedy przyjechał na miejsce okazało się, że jest to czarno-biały Topaz (mogę mylić markę). Zmartwił się bo już nie miał części do takiego sprzętu i to powiedział staruszkom. Na to oni: niech się pan nie martwi, u nas na strychu są jeszcze dwa takie same - nowe. Można część z nich wymontować i będzie znowu grało. Ku swojemu zdziwieniu znalazł na strychu dwa oryginalnie zapakowane nowiutkie telewizory. Na pytanie skąd u nich takie dobro staruszkowie ze skromnym uśmiechem stwierdzili: "ano panie kochany wystalim, wystalim kiedy na sklep rzucili".
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Hity PRL :)

Ireneusz B.:
Z. Maciej B.:Szkolna wersja procy to była gumka ze ściągacza skarpetki zawiązana na palcach, strzelało się zwiniętymi papierkami. Trudne do wykrycia, łatwe do ukrycia.

Z głośnych zabaw strzelało się z także klucza, szprychy, albo ze śruby łebkami od zapałek.


Witam
Były jeszcze puszki z karbidem i dziurką w denku, i świece dymne z kliszy, a do czego służyła saletra z dodatkami? : )

A kto bawił się fajerką?
[...]quote]

Mój Ojciec - lata trzydzieste bawił sie fajerką.
A ja robiłem minipetardy ze spłonek, które folią aluminową przytwierdzało sie do zapałek sztarmowych. Albo zamiast spłonek używaliśmy łuski od pistoletu do wstrzeliwania kołków, które wypełnialiśmy pokruszonymi łebkami zapałek i zaklepywaliśmy młotkiem. To ostatnie trzeba było robic z wyczuciem.
Puste gilzy od dubeltówki wypełnialiśmy sproszkowanym aluminium i nadmanganianem potasu, cukrem i saletrą, zaślepialiśmy od góry i przez malutką dziurke wprowadzaliśmy zapałke sztormową, poza paleniu której należało płynnym ruchem petarde rzucić. Nie należało natomiast przyglądać się czy sie pali, trzymając ją w ręku.

konto usunięte

Temat: Hity PRL :)

nie wiem czyja to wypowiedź, cytuję:

A ja robiłem minipetardy ze spłonek, które folią aluminową przytwierdzało sie do zapałek sztarmowych. Albo zamiast spłonek używaliśmy łuski od pistoletu do wstrzeliwania kołków, które wypełnialiśmy pokruszonymi łebkami zapałek i zaklepywaliśmy młotkiem. To ostatnie trzeba było robic z wyczuciem.
Puste gilzy od dubeltówki wypełnialiśmy sproszkowanym aluminium i nadmanganianem potasu, cukrem i saletrą, zaślepialiśmy od góry i przez malutką dziurke wprowadzaliśmy zapałke sztormową, poza paleniu której należało płynnym ruchem petarde rzucić. Nie należało natomiast przyglądać się czy sie pali, trzymając ją w ręku.


chyba to uległo przedawnieniu?
taki terroryzm
Ireneusz B.

Ireneusz B. Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych

Temat: Hity PRL :)

Witam
Tak więc fajerka przetrwała do lat sześćdziesiątych.
A rowerki z kartonem w szprychach do terkotania to już zapomniana historia?
Pozdrawiam
I.B.
Ireneusz B.

Ireneusz B. Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych

Temat: Hity PRL :)

Anna S.:A wiecie, że koń miał swój dowód tożsamości? ;-))


Witam
To akurat jest znamię naszych czasów. Zwierzęta hodowlane w UE muszą posiadać tzw. paszporty. Tak więc nihil novi.
Pozdrawiam.
I.B.
Ireneusz B.

Ireneusz B. Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych

Temat: Hity PRL :)

Arkadiusz Piotr Z.:radziecki telewizor kolorowy.. jak mu tam było, rubin?


Witam
Był jeszcze starszy czarno biały Rubin 102 z tunerem radiowym - 2 in 1 i okrągłymi gałkami do zmiany kanału i podgłośnienia. Radio sterowane klawiszami jak w "stolicy".
Pozdrawiam
I.B.
Ireneusz B.

Ireneusz B. Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych

Temat: Hity PRL :)

Dariusz W.:
Janusz K.:
Arkadiusz Piotr Z.:było radio stolica, lampowe z magicznym okiem, kto wie co to było?


Radio z PRLu to się nazwało Pionier.....
Wolna Europa chodziła, jak Burza..
I pierwszy telewizor - Wisła (14" w obudowie jak pralka automatyczna) . A pralka - FRANIA....:-)

WRÓĆ...PŁASZCZ TO BYŁ ortalion

Jak Frania to mi się przypomniał płaszcz NON IRON Dariusz Wyra edytował(a) ten post dnia 01.12.06 o godzinie 23:05


Non iron to były koszule wyjściowe a nie płaszcz. Płaszcz rzeczywiście ortalion. Były jeszcze kurtki tzw. "szwedki".
Ireneusz B.

Ireneusz B. Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych

Temat: Hity PRL :)

Ireneusz B.:
Dariusz W.:
Janusz K.:
Arkadiusz Piotr Z.:było radio stolica, lampowe z magicznym okiem, kto wie co to było?


Radio z PRLu to się nazwało Pionier.....
Wolna Europa chodziła, jak Burza..
I pierwszy telewizor - Wisła (14" w obudowie jak pralka automatyczna) . A pralka - FRANIA....:-)

WRÓĆ...PŁASZCZ TO BYŁ ortalion

Jak Frania to mi się przypomniał płaszcz NON IRON Dariusz Wyra edytował(a) ten post dnia 01.12.06 o godzinie 23:05


Non iron to były koszule wyjściowe a nie płaszcz. Płaszcz rzeczywiście ortalion. Były jeszcze kurtki tzw. "szwedki".


Zdaje się, że o wszystkim tym była mowa. Już się pogubiłem.
Idę z psami na spacer.
Dobranoc
I.B.
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Hity PRL :)

[author]Stanisław

konto usunięte

Temat: Hity PRL :)

ja pamiętambączki z saletry :)

konto usunięte

Temat: Hity PRL :)

Bary mleczne:
zamawiasz bułkę z masłem...
gdzie nóż - rozglądasz się - bierzesz w końcu łyżkę/widelec*/do wyboru/ i drugą stroną starasz się tę porcję masła rozsmarować.
Noży w barach nie było.
Piotr Kuliński

Piotr Kuliński Programista Drupal -
Web Developer

Temat: Hity PRL :)

Może być wesoło, był film "Miś", a teraz szykuje się premiera "Ryś" :)
Anna K.

Anna K. szkolenia/projekty
(UE)

Temat: Hity PRL :)

A łyżki przykręcone do stołu? ;-) hmm.. widzę, że wątek nadal żyje, cieszę się, to kopalnia interesujących i zabawnych informacji :-)



Wyślij zaproszenie do