konto usunięte

Temat: Feminizm w praktyce

.Edyta Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 04.05.10 o godzinie 09:57
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Feminizm w praktyce

Tu (na GL) do tej pory tylko jedna dziewczyna okresliła się jako feministka - i wydała mi się wręcz urocza..
Jesli więc tak ma wyglądać kontakt z feminizmem - daj Boże więcej feministek..
Wydaje mi się jednak, że źródła tej, mówiąc eufemistycznie, żywej niechęci do feminizmu i feministek, wyrażanej przez Szanownego Autora, nie tkwią bynajmniej w analizie feminizmu...
Janie Piotrze Biedny:
feministki oddałyby Ci opiekę nad dzieckiem już od chwili poczęcia - bądź pewien - a od urodzenia na pewno...
To Ty byś się zajmował na okragło niemowlęciem, karmił, przewijał, kąpał, bawił.. Ty wyłącznie nie spałbyś, kiedy ząbkuje albo jest chore.. Ty byś potem karmił, prał, odrabiał lekcje, drżał o stopnie i narkotyki.. Ty chodziłbyś na wywiadówki i znałbys kolegów i koleżanki...
Tak urządziłyby Ci życie te wredne feministki, że uwiązany do garów i łóżeczka zapomniałbyś ludzkiego języka, a żywego człowieka mógłbyś ogladać tylko na spacerze ze skarbem tatusia...
Czy to naprawdę tego się domagasz??

konto usunięte

Temat: Feminizm w praktyce

Piotr B.:
Marcin K.:
a co powiesz o równouprawnieniu mężczyzn?

uwazasz ze owego nie ma?,, to mezczyzna jeste podmioyem kazdego prawa,,, co wiecej .. to mezczyzna chce stanowic prawo ktoro dotyka kobiety (przyklad: aborcja),,,

dlatego to mężczyznom nie daje sie prawa wychowywania dzieci, tylko kobietom:( bo "najgorsza matka lepsza jest od najlepszego ojca" ale Ty tego nie wiesz...
a sekretarką czy nianią próbowałeś zostac?
I tak możnaby więcej i więcej...

to jest nieprawda,,, to mezczyzni zrzucili na kobiet ciezar wychowania dzieci a sami ograniczyli sie do "zabezpieczenia ich bytu".,, na szczescie sie to zmienia,,, przypominam ze mezczyznom obecnie przysluguje urlop macierzynski...
pozatym przedstawiony przez pana argument dotyczy bardziej kwestii mentalnosci a nie prawa a rownouprawnienie jak sama nazwa wskazuje to poziom prawny
Ewa B.

Ewa B. Finance Controller

Temat: Feminizm w praktyce

Marcin K.:
przedstawiony przez pana argument dotyczy bardziej kwestii
mentalnosci a nie prawa a rownouprawnienie jak sama nazwa wskazuje to poziom prawny

Jestem strasznie ciekawa, jak wobec tego wyobraza pan sobie prawodawstwo gwarantujace rownouprawnienie? Poniewaz wg mnie jezeli gdzies lezy problem, to glownie wlasnie w mentalnosci. W koncu, jak zostalo wspomniane, prawo gwarantuje mezczyznom urlop wychowawczy. I czy to jakos znaczaco zmienilo sytuacje?

Mezczyzni zwalili na kobiety ciezar wychowania? Ja mysle, ze wiele kobiet za zadne skarby by sie tej opieki nie wyrzeklo! A znam pary, kiedy to ona zarabiala wiecej badz nie mogla zrezygnowac z pracy i nie bylo problemu z tym, zeby to mezczyzna zajmowal sie domem. Wiec moze nie demonizujmy tej sytuacji? Nie uwazam rownouprawnienia za skrajnosc, ale dopatrywanie sie wszedzie jego naruszen...

konto usunięte

Temat: Feminizm w praktyce

Mezczyzni zwalili na kobiety ciezar wychowania? Ja mysle, ze wiele kobiet za zadne skarby by sie tej opieki nie wyrzeklo!


a skad mysl wyrzekania sie opieki nad dziekiem przez kobiety?
rozumiem ze to wg Pani alternatywa do zrzucenia na kobiety ciezaru wychowania... wg mnie nie tak samo jak alternatywa do patriarchatu nie jest matriarchat.. to jest popadanie w skrajnosci....

Byc moze nie widzi Pani problemu dyskryminacji kobiet bo nie zetknela sie z nim besposrednio badz tez posrednio... a skala jest ogromna zwlaszcza na wsiach i malych miasteczkach... nie mowie tu o takich skrajonosciach jak gwalcone zony przez pijanych mezow ale o utrudnianiu kobietom udzialu w zyciu publicznym i spoleczenstwei,,,, a prosze mi wierzyc ze nie kazda kobieta ma taka sile przebicia (jak Pani) .... zapraszam do lektury ksiazki "Czarna Ksiega Kobiet" gdzie przedstwaione sa tylko i wylacznie fakty i prawodastwo.. bez zadnych komentarzy... do wlasnej refleksji...
Ewa B.

Ewa B. Finance Controller

Temat: Feminizm w praktyce

Marcin K.:
prosze mi wierzyc ze nie kazda kobieta ma taka sile przebicia (jak Pani) ....

Byc moze spotykalam wlasciwych mezczyzn...

zapraszam do lektury ksiazki
"Czarna Ksiega Kobiet" gdzie przedstwaione sa tylko i wylacznie fakty i prawodastwo.. bez zadnych komentarzy... do wlasnej refleksji...

Chetnie, jak tylko znajde chwile i bede w nastroju na, zdaje sie, przygnebiajaca lekture...

konto usunięte

Temat: Feminizm w praktyce

Ewa B.:
Marcin K.:
prosze mi wierzyc ze nie kazda kobieta ma taka sile przebicia (jak Pani) ....

Byc moze spotykalam wlasciwych mezczyzn...

zapraszam do lektury ksiazki
"Czarna Ksiega Kobiet" gdzie przedstwaione sa tylko i wylacznie fakty i prawodastwo.. bez zadnych komentarzy... do wlasnej refleksji...

Chetnie, jak tylko znajde chwile i bede w nastroju na, zdaje sie, przygnebiajaca lekture...


heheh,,,, ksiazka nie tyle przygnebiajaca co prawdziwa... to nowos na rynku wydawniczym... w marcu odbyla sie jej promocja w Agorze..

a co do mezczyzn to tylko pogratulowac bo ponoc przez cale zycie przyciaga sie jeden i ten sam typ partnera,,, :)
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Feminizm w praktyce

Ewa B.:i bede w nastroju na, zdaje sie, przygnebiajaca lekture...

_______________

Nie czytałem - ale to z pewnością i tak wierzchołek góry lodowej..
A tak w ogóle - czym innym jest chcieć czegoś - zajmowania sie tylko domem i dzieckiem, a czym innym musieć. Zgodzisz sie z tym zapewne.. To jest (dom) sprawa głównie mentalności, rzeczywiście..
Ale w równouprawnieniu chodzi o te aspekty życia, które można wychwycić statystycznie, i poprawić przez prawodawstwo: jak na przykład sprawa wynagrodzeń...Janusz K. edytował(a) ten post dnia 20.04.07 o godzinie 12:36
Ewa B.

Ewa B. Finance Controller

Temat: Feminizm w praktyce

Janusz K.:
czym innym jest chcieć czegoś - zajmowania sie tylko domem i dzieckiem, a czym innym musieć. Zgodzisz sie z tym zapewne.. To jest (dom) sprawa głównie mentalności, rzeczywiście..

Pewnie że się zgodzę! Natomiast nie podoba mi się sprowadzanie każdej kobiety zajmującej się domem do roli pokrzywdzonej i wykorzystywanej przez mężczyzn. Uogólnienia są wygodne, ale jakoś ich nie lubię... Choć zdaję sobie sprawę, że jestem na dość uprzywilejowanej pozycji i znam życie z tej lepszej strony...
Ale w równouprawnieniu chodzi o te aspekty życia, które można wychwycić statystycznie, i poprawić przez prawodawstwo: jak na przykład sprawa wynagrodzeń...

Tylko że zawsze znajdzie się sposób, aby takie prawo obejść lub nagiąć... Prawdziwe równouprawnienie musi się narodzić z ludzi. Ale to ideał :) Naiwna jestem, wiem.
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Feminizm w praktyce

Nie znajdziesz u mnie żadnego fragmentu, w którym pisałbym, że pokrzywdzona jest każda kobieta, zajmująca się domem - tak jak nie znajdziesz słowa o tym, że pokrzywdzona jest każda kobieta zajęta wyłącznie pracą.
Twierdzę natomiast, że pokrzywdzona jest każda kobieta, zmuszona przez partnera, rodzinę, środowisko do tego, żeby żyła inaczej, niż chce; pokrzywdzona jest też każda, nie otrzymująca wsparcia od partnera czy rodziny, kiedy chce się rozwijać - obojętnie, czy będzie to kurs gotowania i szycia, czy studia podyplomowe...

A co tego, że najlepsze prawo to takie, które do respektowania nie potrzebuje zapisu - zgoda...
Tyle, że póki co, utopia nigdzie się nie utrzymała, a taka, jaką proponujesz, możliwa była tylko dla Robinsona Cruzoe, dopóki nie przysposobił sobie Piętaszka...
Nie warto nawet wzdychać do tego, bo to zwyczajnie nie jest możliwe..
Ewa B.

Ewa B. Finance Controller

Temat: Feminizm w praktyce

Janusz K.:
Nie znajdziesz u mnie żadnego fragmentu, w którym pisałbym, że pokrzywdzona jest każda kobieta, zajmująca się domem - tak jak nie znajdziesz słowa o tym, że pokrzywdzona jest każda kobieta zajęta wyłącznie pracą.

Januszu, w życiu nie przyszłoby mi do głowy, ze mógłbyś napisać coś takiego. To nie z Tobą polemizowałam.
Twierdzę natomiast, że pokrzywdzona jest każda kobieta, zmuszona przez partnera, rodzinę, środowisko do tego, żeby żyła inaczej, niż chce; pokrzywdzona jest też każda, nie otrzymująca wsparcia od partnera czy rodziny, kiedy chce się rozwijać - obojętnie, czy będzie to kurs gotowania i szycia, czy studia podyplomowe...

Tak samo jak mężczyzna w podobnej sytuacji.

A co tego, że najlepsze prawo to takie, które do respektowania nie potrzebuje zapisu - zgoda...
Tyle, że póki co, utopia nigdzie się nie utrzymała, a taka, jaką proponujesz, możliwa była tylko dla Robinsona Cruzoe, dopóki nie przysposobił sobie Piętaszka...
Nie warto nawet wzdychać do tego, bo to zwyczajnie nie jest możliwe..

Jeszcze z ideałów nie wyrosłam, choc pewnie kiedyś to sie stanie...
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Feminizm w praktyce

Ewa B.:
Jeszcze z ideałów nie wyrosłam, choc pewnie kiedyś to sie stanie...

________________

To pewnie inaczej rozumiemy pojęcie ideału...
Dla mnie to stan pożądany, do którego się dąży - trudny, ale możliwy do uzyskania...
Stan taki, żeby nie trzeba było pisać praw, możliwy jest tylko tam, gdzie ludzie są dokładnie tacy sami we wszystkim - także w rozumieniu moralności... Naprawdę chciałabyś, żeby wszyscy byli tacy sami? I według jakiego wzoru??
Ewa B.

Ewa B. Finance Controller

Temat: Feminizm w praktyce

Janusz K.:
To pewnie inaczej rozumiemy pojęcie ideału...

Pewnie tak! :)
Dla mnie to stan pożądany, do którego się dąży - trudny, ale możliwy do uzyskania...

Ja zawsze uważałam ideały za coś, do czego należy dążyć, ale osiągnąć się nie da. Różnica istotna.
Stan taki, żeby nie trzeba było pisać praw, możliwy jest tylko tam, gdzie ludzie są dokładnie tacy sami we wszystkim - także w rozumieniu moralności... Naprawdę chciałabyś, żeby wszyscy byli tacy sami? I według jakiego wzoru??

Potraktuję to jak pytanie retoryczne, bo nie wierzę, że tak uprościłeś moje poglądy...
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Feminizm w praktyce

Wo nie jest uproszczenie - w żadnym wypadku nie było to moim zamiarem..
Twoje ostatnie posty czytam jednak jako zdecydowaną niechęć do uchwalania norm prawnych, utrwalających niektóre z rozwiązań służących równouprawnieniu kobiet i mężczyzn.
Ja uważam, że normy takie są konieczne - nie tylko jako wytyczna do zasad wychowania czy profilaktyki - ale przede wszystkim, obecnie - do wymuszania przestrzegania zasad, które te normy prawne chronią.
Ideały to piękna rzecz, ale ludzie mają je rozmaite - dlatego dobrze jest mieć prawo stanowione, z całym aparatem wymuszania jego stosowania, po swojej stronie..
Piotr B.

Piotr B. Prąd ze Słońca

Temat: Feminizm w praktyce

Ewa B.:
nie rozumiem kociego:P

Hm... przetlumacze ci wobec tego :)

Mmmmmrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr... - kotek pragnie wyrazic: jest mi dobrze w twoim towarzystwie, mam ochote sie przytulic, polasic i poprosic o pieszczoty,

to ja poproszę takie mrrr;)
Piotr B.

Piotr B. Prąd ze Słońca

Temat: Feminizm w praktyce

Edyta K.:
No to się uśmiałam... Kiedyś z koleżankami doszłyśmy do wniosku, że u kobiet feminizm się zaczyna, jak jej mężczyzna przechodzi kryzys środka życia, czyli ok. 40. Taki to kryzysowicz wchodzi w fazę drugiej młodości i wtedy właśnie znajduje sobie inną partnerkię (przeważnie dwadzieścia lat młodszą... Oczywiście w ramach równouprawnienia ona by sobie mogła znaleźć dwadzieścia lt młodszego partnera :)) Tylko, że ....????

tia... to co z tymi 20-letnimi feministkami?;)
pełno ich na ulicach, w paradach itd.

Temat: Feminizm w praktyce

Piotr B.:

tia... to co z tymi 20-letnimi feministkami?;)
pełno ich na ulicach, w paradach itd.

no właśnie, są na ulicach i paradach na GL raczej ich niewiele
Piotr B.

Piotr B. Prąd ze Słońca

Temat: Feminizm w praktyce

Janusz K.:
Tak urządziłyby Ci życie te wredne feministki, że uwiązany do garów i łóżeczka zapomniałbyś ludzkiego języka, a żywego człowieka mógłbyś ogladać tylko na spacerze ze skarbem tatusia...
Czy to naprawdę tego się domagasz??

niczego się nie domagam:)
temat, jak dobrze popatrzysz, traktuję sobie pół - żartem i pół - serio i tak naprawdę feminizm jest dla mnie przyczynkiem do ośmielenia naszych drogich Pań do ruszenia swoich kuperków z inicjatywą wobec tej "zbabiałej" ostatnio części naszej płci, co to boją się uczynic pierwszy krok wobec nich:)

Ale, jak to pokazałem gdzie indziej, wątki lubią chadzac swoimi drogami.
I BARDZO DOBRZE!
Bo to stanowi o bogactwie wielości osób, ich mądrości...
Piotr B.

Piotr B. Prąd ze Słońca

Temat: Feminizm w praktyce

Paulina L.:
Piotr B.:

tia... to co z tymi 20-letnimi feministkami?;)
pełno ich na ulicach, w paradach itd.

no właśnie, są na ulicach i paradach na GL raczej ich niewiele

Pau, ale Edytka ni emówi o feministkach na GL tylko jako takich, że feminizm zaczyna się dopiero koło 40:)
a ja nie wiem czy są tu czy tam czy jeszcze gdzieś indziej...
Feministyczne dążenie do równouprawnienia pragnę, by stało się ukierunkowane na to co dobre, a dążenie do szczęścia w postaci: zainicjuję jakem kobieta!, wbrew stereotypom:)
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Feminizm w praktyce

Piotr B.:

to ja poproszę takie mrrr;)

____________

Ewa mówiła coś o garniturze.... ;-)

Następna dyskusja:

feminizm???




Wyślij zaproszenie do