Robert
D.
dążyć, drążyć,
drażnić
Temat: dobra kawa czy zastepstwo..?
krzysiu - rewelacja !!! :))))))))))co do kawy to pijałem tylko cappucino podczas mojego pobytu w Italii. I tylko tam i tylko cappucino. Tą niemęską kawkę.
Do dziś pamiętam jak w kawiarni El Greco, w której ponoć bywał Mickiewicz skośnooka piękność podała mi małą filiżankę...
Niestety kilkakrotnie po tym pobycie miałem ochotę na spotkanie tego zapachu ponownie. Do tej pory się nie udało.