Temat: Dla facetów - czy kobiety stają się coraz bardziej oziębłe ?

ach...i oczywiście do tego aby mi śpiewał do uszka:
http://www.portfolio.net.pl/~toruniak/albumy/flash/num...

hehe

Temat: Dla facetów - czy kobiety stają się coraz bardziej oziębłe ?

Mnie sie faceci boja, nie podchodzą...chyba wyglądam na zimną i niedostepna:)

Temat: Dla facetów - czy kobiety stają się coraz bardziej oziębłe ?

albo wiedzą czego chcesz...

Temat: Dla facetów - czy kobiety stają się coraz bardziej oziębłe ?

[wstep, historyjka, a potem do rzeczy, dluugie]

Coz, moja kobieta nie naprawia kranow, zwraca sie czesto do mnie o pomoc ale jestem pewien, ze gdyby musiala to by ten kran naprawila, ale co to ma do rzeczy? Nie wiele.

Tak z ciekawosci poszukalem sobie czegos w internecie o ozieblych kobietach i znalazlem wyznania kobiety, ktora po kilkunastu latach ozieblego malzenstwa (i smierci meza) odkryla, ku zdziwieniu swemu, ze wcale nie jest oziebla i libido jej w kosmos wystrzelilo.
Pozwole sobie wiec strescic jej wyznanie. Otoz wszystko w jej analizie wydarzen wskazuje na to, ze jej dobry maz (prawy, bez nalogow, dobry provider, itp) sam doprowadzil (bezwiednie) do tego, ze zona byla jak kamien poprzez:
- brak zainteresowania jej osoba
- brak szacunku do/dla niej zarowno w kontaktach 1:1 jak i publicznych
- brak czulosci
- brak okazywania milosci
- w lozku zas ignorancja i egoizm w obliczu jej klodowatosci.

On kupowal jej "the joy of sex" i wysylal na terapie zamiast byc z nia bo jest fascynujaca osoba i okazywac jej wszystko czego nie okazywal. Tak by miala skrzydla, by pragnela sie z nim kochac.

On po prostu nie palil w jej piecu.

I teraz w obliczu pytania czy staja sie bardziej ozieble mozemy pytac czy:
a) my (panowie) slabiej palimy w piecu ?
b) nam (panom) trudniej jest palic w piecu dzisiejszych kobiet.

a)
Na pewno procesy industrializacji oraz korporacje sprawiaja, ze mezczyzni rzadziej maja potrzebe korzystania z samczych i lowieckich instynktow by przetrwac. Stad pojawili sie mezczyzni, widzacy swoj sukces we wdziankach i stroszeniu piorek (metroseks.) jednak to sie nie sprawdza i ginie.
Uwazam, ze ten czynnik (a ten najczesciej sie wysuwa) zmian we wspolczesnym mezczyznie nie jest wystarczajacy by cokolwiek tlumaczyc. Nadal potrafimy w obliczu niebezpieczenstwa dzialac, walczyc o kobiete, pobic sie z drugim facetem, jedni wiersze pisza, inni kwiaty nosza a kobiety nadal sie rozklejaja gdy powiemy "Baby, I'm sorry" ;-) [tu akurat pije do stand-up'ow eddiego murphy'ego, hehe]

b)
"ally mcbeal" nie zyje, "bridget jones" wegetuje, zostaja "gotowe na wszystko" - konsekwencją (w skrocie) przemian u kobiet jest powrot do archetypow kobiety + wykorzystanie pozytywnych skutkow emancypacji (wieksze mozliwosci realizowania sie)

konkluzja:
chociaz nastapily jakosciowe zmiany w swiatach i mezczyzn i kobiet, nie uwazam aby ostatecznie byly one na tyle zwiazane z seksualnoscia by byc czynnikiem zwiekszajacym ozieblosc.

nalezy tez pamietac, ze dane jakimi dysponujemy powoduja pewne skrzywienie. Gdyby sluchac informacji z dziennika moglibysmy stwierdzic, ze samoloty regularnia spadaja na ziemie a na drogach gina ludzie tylko w 2 weekendy lata i 1 listopada.

Temat: Dla facetów - czy kobiety stają się coraz bardziej oziębłe ?

Adam W.:

Karolina D.:Pewnie sobie jakąś tajną grupę założyli... :>

moja droga - aż tak perfidni nie jesteśmy....
wtryniasz sówj sliczny nosek w miejsca w które nie powinnaś i jeszcze wysnuwasz insynuacje.....

Gdybyś była facetem - napisałbym bezczelny, ale jesteś kobietą, więc ....to typowe dla kobiet i jakże kobiece
Wilk

Gdybyś był Mężczyzną przemilczałbyś albo odpowiedział z wdziękiem, żartem na żart...

Resztę Maciek napisał.