Temat: Czyny miłości...
Piotr Jan B.:Marry - bój się Boga!
Wyobraź sobie, że masz kiepski dzień, wszystko Cię drażni...
Emocje skrajnie negatywne. Więc co - miłości brak?
Miłość to POSTAWA, w której trwa się mimo wszystko, niezależnie od emocji. A to musi wypływać z umysłu, rozsądku, a nie z uczuć.
Janku aja własnie zmieniłam zdanie, jeszcze pare tygodni temu uważałm, że miłość to "akt woli" czy postawa jak kto woli.
Teraz uważam, że to jest to "coś" co siedzi we mnie albo "rodzi się" we mnie. Zle mnie zrozumiałeś jeżeli chodzi o emocje - bywałam juz zakochanai nigdy zły dzień, niepowodzeni czy kłótnia z dzieckiem nie wpływały na to czy kogos kocham czy nie.
A PRAWDZIWA MIŁOŚĆ JEST WIECZNA!!!!!!!
(Wybaczcie, troche szaleję dzisaj tutaj ale rano się porządnie napracowałąm i osiągnełam coś niezwykle waznego, więc daję sobie luzu - niemniej - takie sa moje przekonania)