Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

tak teraz pomyślałam...
jeśli ktoś poczytał ten wątek to albo sobie oszczędzi uzycia "wyrazu" bo się kolejna dyskusja rozpęta a on bedzie na cenzurowanym
albo zrobi to z premedytacją
albo z tego wątku, osób czytających, zakazów, nakazów i takich tam nic sobie nie zrobi...
i tak bedzie jak było
a jeśli coś nie odpowiada to mozna zwrócić uwagę i tyle
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

Janusz K.:
Oczywiście, że ja, Dagmaro..
Przecież uparcie cytowałem.

Zastanawiam się, Dagmaro, jak mam Ci (a i nie tylko Tobie) wytłumaczyć, że nie chodzi mi o same "wyrazy". W opowieści Pani Onki nie było niczego takiego, co wymagałoby użycia tego słowa..
To, że Pani Onka używa takiej wersji OE, która wyświetla wulgarny komunikat, też wydaje się mało prawdopodobne.
Szokuje mnie nie tylko samo użycie wulgaryzmów, ale łatwość ich użycia, pełna swoboda i wręcz niezauważalność.

Jako wzorowa gospodyni na pewno wiesz, że bałagan, brud i nieporządek w mieszkaniu narastają stopniowo - jeżeli się nie sprząta. Nie jest tak, że od razu jest jak w barłogu menela.
Różnym ludziom nie przeszkadzają stosy kurzu, pajęczyny i inne takie. Ale przyjemniej mieszkać w czystym, porządnym mieszkaniu.

Osoba używająca wyrazu na K na pewno uważa jego użycie za zasadne.
Tak to już jest - zasadność jest względna.
A ja bardziej iż porządek lubię wolność (dlatego zatrudniam panią do sprzątania) i nie wiem dlaczego często znajdzie się ktos kto w moim imieniu - tudziez w imieniu innych uciemiężonych jednostek - walczy o coś.
Tylko ja nie chcę. Mnie nie przeszkadza. Ja nie rozumiem.
Dlaczego ktoś chce mnie "uratować" ?
Podobną rozmowę prowadziłam kiedyś z jedną z czołowych feministek, która tłumaczyła mi, że jestem dyskryminowana, poniżana i generalnie mam przerąbane.
Tłumaczyłam jej, że tak nie jest.
Wyciągnęła jeden wniosek : będzie walczyć za mnie, bo ja jestem zaślepiona patrialchalnym społeczeństwem i nawet NIE WIEM,że jestem wykorzystywana, poniżana i dyskryminowana.
Bez komentarza pozostawiam :)Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 26.08.07 o godzinie 00:19

konto usunięte

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

Janusz K.:
Dagmara D.:
Onka, właśnie odkryłam powód krucjaty. Nie wiem kto ma więcej win : Ty używając raz "Brzydkiego Słowa na K" czy Janusz cytując go co najmniej 2 RAZY w formie oryginalnej ( z powodu braku zainteresowania nastąpiło powtórzenie):):)

_______________

Oczywiście, że ja, Dagmaro..
Przecież uparcie cytowałem.

Zastanawiam się, Dagmaro, jak mam Ci (a i nie tylko Tobie) wytłumaczyć, że nie chodzi mi o same "wyrazy". W opowieści Pani Onki nie było niczego takiego, co wymagałoby użycia tego słowa..
To, że Pani Onka używa takiej wersji OE, która wyświetla wulgarny komunikat, też wydaje się mało prawdopodobne.
Szokuje mnie nie tylko samo użycie wulgaryzmów, ale łatwość ich użycia, pełna swoboda i wręcz niezauważalność.

Jako wzorowa gospodyni na pewno wiesz, że bałagan, brud i nieporządek w mieszkaniu narastają stopniowo - jeżeli się nie sprząta. Nie jest tak, że od razu jest jak w barłogu menela.
Różnym ludziom nie przeszkadzają stosy kurzu, pajęczyny i inne takie. Ale przyjemniej mieszkać w czystym, porządnym mieszkaniu.

zrobił Pan wszystko Panie Januszu, żeby uzycie owego wulgaryzmu było zauważalne - udało się Panu świetnie

a co do mieszkania - Panu jest przyjemnie mieszkać w porządnym i czystym mieszkaniu - ludzie którzy maja stosy kurzu, nieład twórczy i bałagan tak nie uważają bo gdyby uważali to by sprzatali.

Ja akurat nie znosze klinicznie czystych mieszkań gdzie czuje sie jak w laboratorium albo w muzeum - i wcale mi nie przeszkadza a wręcz podoba mi się i uwazam, że to zabawne że w moim wejściu do salonu w samym rogu pajak usnuł cudowna pajęczynę i naprawdę zupełnie mnie nie obchodzi Pana zdanie na temat porzadku i pajeczyn - każdy zyje jak chce.

a co do wzorowych gospodyń ktos kiedyś powiedział że

Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy

więc staram sie z całych sił nie byc nudna :)
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

Paulina L.:
i mam pytanie... prosze bez urazy... czy to Twoja misja ratunkowa?>

_____________________________

Nie nazywam tego misją. Ale dla mnie jest to też coś ważnego. Jest wiele zjawisk, również na GL, które chciałbym zlikwidować albo zmienić - trochę o tym przecież czasem piszę.
Nie da się wszystkiego załatwić na raz, nie da się też załatwiać według ważności. Ale to, że coś jest mniej ważne, nie zniechęci mnie do próby naprawienia tego..
Ja jestem dość wytrwały..

Nie jest to więc misja ratunkowa - ale próba uświadomienia tego, jakie będą najpewniej konsekwencje działań i zaniechań. Może nie sprawdziłaś - ale systemy organizacyjne, także więc prawa rządzące organizacjami, i ich (organizacji) dynamika (praw zresztą też), to moja profesja. I, podobnie jak biochemik robiący analizę żywności ostrzega przed skutkami jedzenia żywności zakażonej pestycydami, tak i ja piszę o tym, do czego prowadzą działania i zaniechania.
Nie myl tego, co robię, z przygodami Rycerza Smętnego Oblicza...
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

Onka Kaja W.:
a co do mieszkania - Panu jest przyjemnie mieszkać w porządnym i czystym mieszkaniu - ludzie którzy maja stosy kurzu, nieład twórczy i bałagan tak nie uważają bo gdyby uważali to by sprzatali.

Ja akurat nie znosze klinicznie czystych mieszkań gdzie czuje sie jak w laboratorium albo w muzeum - i wcale mi nie przeszkadza a wręcz podoba mi się i uwazam, że to zabawne że w moim wejściu do salonu w samym rogu pajak usnuł cudowna pajęczynę i naprawdę zupełnie mnie nie obchodzi Pana zdanie na temat porzadku i pajeczyn - każdy zyje jak chce.

______________

Ale - powtórzę siebie z innego wątku - tu nie jest Pani w swoim mieszkaniu.
Tak jak nie jest w swoim autobusie smarkacz, bluzgający razem z kolesiami tylko dlatego, że ludzie boją się zwrócić im uwagę.
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

Onka Kaja W.:
Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy

więc staram sie z całych sił nie byc nudna :)

_____________

Jako człowiek znacznie bardziej doświadczony (wiek swoje robi..) zauważę, że nie wystarczy zapuścić dom, żeby stać się interesującą...
Do tego potrzeba jednak czegoś jeszcze...

konto usunięte

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

chciałam zwrócić Panu uwagę, że TU Pan również NIE JEST u siebie i dlatego też nie powinien Pan uszczęśliwiac na siłę innych uzytkowników

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

Janusz K.:
>> Nie nazywam tego misją. Ale dla mnie jest to też coś ważnego.
ok, rozumiem
Jest wiele zjawisk, również na GL, które chciałbym zlikwidować albo zmienić - trochę o tym przecież czasem piszę.
Nie da się wszystkiego załatwić na raz, nie da się też załatwiać według ważności. Ale to, że coś jest mniej ważne, nie zniechęci mnie do próby naprawienia tego..
Ja jestem dość wytrwały..
fajnie ze walczysz o swoje racje, tylko twoje racje w tym momencie muszą byc też racjami innych ludzi

Nie jest to więc misja ratunkowa - ale próba uświadomienia tego, jakie będą najpewniej konsekwencje działań i zaniechań. Może nie sprawdziłaś - ale systemy organizacyjne, także więc prawa rządzące organizacjami, i ich (organizacji) dynamika (praw zresztą też), to moja profesja. I, podobnie jak biochemik robiący analizę żywności ostrzega przed skutkami jedzenia żywności zakażonej pestycydami, tak i ja piszę o tym, do czego prowadzą działania i zaniechania.
moze młoda jestem i mało wiem, ale wydaje mi się, że ludzie nie lubią jak sie za nich chce coś zrobić. ok, żywność to co innego i kiedy biochemik wykonuje analize i ostrzega, to ostrzega o rzeczach związanych ze zdrowiem i życiem, Ty ostrzegasz o możliwości (bo pewnosci nie masz) wystąpienia pewnych zjawisk społecznych
dopóki nie dotknę nie uwierzę że gorące - stara prawda, co mówi że jeśli ktoś powie mi nie to ja zrobię na tak, ot z ludzkiej przekory
przekora ta może się nasilać w momencie usilnej próby ingerencji w sferę "wolnosci" ( nie chciałam uzyć tego słowa, ale to jedyne które o tej porze mi sie odpowiednio kojarzy) bo ludzie lubią sami za siebie decydować
nie lubimy przecież jak ktoś lepiej wie co jest dla nas lepsze
i choćby ta osoba miała rację, doświadczenie to nie jestem taka pewna czy z tego skorzystamy....
wiec czy to nie jest walka z wiatrakami?? mówienie też bo ja jestem doswiadczony i wiem nie wpływa na pozytywny odzew Twojego apelu
Nie myl tego, co robię, z przygodami Rycerza Smętnego Oblicza...
nawet o tym nie pomyślałam, zle to odebrałeś
P.S. rycerze są pokorni, Ciebie o to nie posądzam :)
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

Onka Kaja W.:
chciałam zwrócić Panu uwagę, że TU Pan również NIE JEST u siebie i dlatego też nie powinien Pan uszczęśliwiac na siłę innych uzytkowników

_______________

Ma Pani jakieś uprawnienia, żeby zwracać MI uwagę?

I proszę powiedzieć, czym uszczęśliwiam na siłę innych użytkowników?

konto usunięte

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

Janusz K.:
Onka Kaja W.:
Nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy

więc staram sie z całych sił nie byc nudna :)

_____________

Jako człowiek znacznie bardziej doświadczony (wiek swoje robi..) zauważę, że nie wystarczy zapuścić dom, żeby stać się interesującą...
Do tego potrzeba jednak czegoś jeszcze...

pozostaje mi mieć nadzieję, że nie zasłużę sobie na to by uznał mnie Pan za interesujacą - to byłoby prawdziwe nieszczęście.

konto usunięte

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

Janusz K.:
Onka Kaja W.:
chciałam zwrócić Panu uwagę, że TU Pan również NIE JEST u siebie i dlatego też nie powinien Pan uszczęśliwiac na siłę innych uzytkowników

_______________

Ma Pani jakieś uprawnienia, żeby zwracać MI uwagę?

I proszę powiedzieć, czym uszczęśliwiam na siłę innych użytkowników?

Dokładnie takie same uprawnienia mam jakie ma Pan żeby zwracać MI uwagę i MNIE pouczać

konto usunięte

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

A co do uszczęśliwiania na siłę to zwracam pana uwagę na to, że robi Pan to już od kilku dobrych godzin.
Przynajmniej ja się czuje uszczęśliwiana i z tego co udało mi się zauważyć Pani Dagmara również - i jakby nie było jestesmy innymi uzytkownikami tego forum.
Warto by było zeby dostrzegał Pan jeszcze na tym Forum kogoś innego prócz samego siebie.
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

Paulina L.:
Janusz K.:
>> Nie nazywam tego misją. Ale dla mnie jest to też coś ważnego.
ok, rozumiem
Jest wiele zjawisk, również na GL, które chciałbym zlikwidować albo zmienić - trochę o tym przecież czasem piszę.
Nie da się wszystkiego załatwić na raz, nie da się też załatwiać według ważności. Ale to, że coś jest mniej ważne, nie zniechęci mnie do próby naprawienia tego..
Ja jestem dość wytrwały..
fajnie ze walczysz o swoje racje, tylko twoje racje w tym momencie muszą byc też racjami innych ludzi

Nie jest to więc misja ratunkowa - ale próba uświadomienia tego, jakie będą najpewniej konsekwencje działań i zaniechań. Może nie sprawdziłaś - ale systemy organizacyjne, także więc prawa rządzące organizacjami, i ich (organizacji) dynamika (praw zresztą też), to moja profesja. I, podobnie jak biochemik robiący analizę żywności ostrzega przed skutkami jedzenia żywności zakażonej pestycydami, tak i ja piszę o tym, do czego prowadzą działania i zaniechania.
moze młoda jestem i mało wiem, ale wydaje mi się, że ludzie nie lubią jak sie za nich chce coś zrobić. ok, żywność to co innego i kiedy biochemik wykonuje analize i ostrzega, to ostrzega o rzeczach związanych ze zdrowiem i życiem, Ty ostrzegasz o możliwości (bo pewnosci nie masz) wystąpienia pewnych zjawisk społecznych
dopóki nie dotknę nie uwierzę że gorące - stara prawda, co mówi że jeśli ktoś powie mi nie to ja zrobię na tak, ot z ludzkiej przekory
przekora ta może się nasilać w momencie usilnej próby ingerencji w sferę "wolnosci" ( nie chciałam uzyć tego słowa, ale to jedyne które o tej porze mi sie odpowiednio kojarzy) bo ludzie lubią sami za siebie decydować
nie lubimy przecież jak ktoś lepiej wie co jest dla nas lepsze
i choćby ta osoba miała rację, doświadczenie to nie jestem taka pewna czy z tego skorzystamy....
wiec czy to nie jest walka z wiatrakami?? mówienie też bo ja jestem doswiadczony i wiem nie wpływa na pozytywny odzew Twojego apelu
Nie myl tego, co robię, z przygodami Rycerza Smętnego Oblicza...
nawet o tym nie pomyślałam, zle to odebrałeś
P.S. rycerze są pokorni, Ciebie o to nie posądzam :)

________________

Dziwne masz pojęcie o rycerzach - pokorę okazywali jedynie wobec Boga.
Co do reszty uwag i obserwacji - są one książkowo wręcz słuszne.
Zauważ jednak, jak niewielka jest liczba wypowiadających się, i jak mimo to spory rozrzut opinii.
To, co piszesz o tym, że ludzie "lubią" albo "nie lubią" to właśnie powody, dla których ludzie pozwalają sobą manipulować, będąc absolutnie przekonani, że są właśnie najbardziej wolni w sferze decyzji.
U nas, niestety, dominuje jeszcze pochodzące z przeszłości, chłopskie przekonanie, że coś, co bezpośrednio nas nie dotyczy, nie musi nas obchodzić (moja chata z kraja). Dlatego większość milczy, kiedy dzieje się źle na ich oczach, i odwraca się.
A zjawisk dziejących się w oderwaniu od innych, po prostu nie ma w życiu społecznym - i jeśli okaże się, że można tu bezkarnie bluzgać, to czemu nie propagować przemocy, nietolerancji, rasizmu i innych takich?
Podobno chcieliśmy budować społeczeństwo obywatelskie - a w nim porządku pilnuje się wspólnie - czy jednak dorośliśmy do tego?
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

Onka Kaja W.:
A co do uszczęśliwiania na siłę to zwracam pana uwagę na to, że robi Pan to już od kilku dobrych godzin.
Przynajmniej ja się czuje uszczęśliwiana i z tego co udało mi się zauważyć Pani Dagmara również - i jakby nie było jestesmy innymi uzytkownikami tego forum.
Warto by było zeby dostrzegał Pan jeszcze na tym Forum kogoś innego prócz samego siebie.

_____________________

Tu akurat ma doskonałe zastosowanie rada, jakiej zechciała mi Pani uprzejmie udzielić na swoim wątku: nie musi Pani czytać tego, co się Pani nie podoba.

Co z tego, co piszę, Panią uraża? Bo na pewno nie wulgaryzmy?
Co zaś do formy, to proszę zastosować własne definicje wolności, INNOŚCI i inne - bo chyba nie są zarezerwowane jedynie dla wybranych?
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

Onka Kaja W.:

Dokładnie takie same uprawnienia mam jakie ma Pan żeby zwracać MI uwagę i MNIE pouczać

_________________-

Nigdy nie stosuję takiej formy, żeby zwracać KOMUŚ uwagę - proszę mi tego nie imputować.
W żaden też sposób nie zamierzam Pani, czy kogokolwiek pouczać - jeśli czuje się Pani pouczana, to jest to Pani problem, ja nie umiem na to nic poradzić.Janusz K. edytował(a) ten post dnia 26.08.07 o godzinie 01:16

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

ok, ale czy wielkie zakazywanie to jest sposób na poprawę??
czy może jednak zwracanie uwagi osobom, które naszym zdaniem robią coś nieprawidłowego??
a mały odzew jest spowodowany tym ze jest sobota, wcześniej wieczór, teraz noc i mało nas tu chyba, mało komu o tej porze chce się czytać nasze płodne wypowiedzie, być moze wiele osób uważa że chcesz sprzątać w ich ogródkach i nie ko końca są z tego tytułu szczęśliwe co objawiaja brakiem odzewu na twój apel, albo się mylę
a i wiesz, naskoczyłeś na Onkę, niepodobało mi się to, bo zrobiłeś to w sposób który miał do niej mówić znaj swoje miejsce w szeregu ( ja to tak odebrałam, choć moze Twoje intencje były inne), chcę żebyś wiedział że nie używając przekleństwa spowodowałeś, że teraz mówię - nie podobało mi się to...
po prostu Janusz, nie wszystko w życiu da się zmienić a w tym przypadku wniosek o zmianę powinieneś kierować do osób które maja na to wpływ
tym samym mówię wszystkim dobranoc, jutro poczytam ciag dalszy tej dyskusji :)
miłych snów wszystkimPaulina Leszczyńska edytował(a) ten post dnia 26.08.07 o godzinie 01:22

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

Janusz K.:
>>> Co z tego, co piszę, Panią uraża? Bo na pewno nie >wulgaryzmy?

i jeszcze słowo
pisałam ja i Pani Dagmara mnie poparła że bez użycia pewnych wyrazów mozna komuś nawrzucać lub krzywdę wyrządzić
ale to tak tylko wtrąceniem, nie w obroniePaulina Leszczyńska edytował(a) ten post dnia 26.08.07 o godzinie 01:23
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

Paulina L.:
i jeszcze słowo
pisałam ja i Pani Dagmara mnie poparła że bez użycia pewnych wyrazów mozna komuś nawrzucać lub krzywdę wyrządzić
ale to tak tylko wtrąceniem, nie w obronie

______________

Może porozmawiamy o tym (o robieniu krzywdy) na specjalnym wątku - a tu załatwmy sprawę wulgaryzmów?
Nie musimy wybierać mniejszego zła....

konto usunięte

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

Janusz K.:
Onka Kaja W.:
A co do uszczęśliwiania na siłę to zwracam pana uwagę na to, że robi Pan to już od kilku dobrych godzin.
Przynajmniej ja się czuje uszczęśliwiana i z tego co udało mi się zauważyć Pani Dagmara również - i jakby nie było jestesmy innymi uzytkownikami tego forum.
Warto by było zeby dostrzegał Pan jeszcze na tym Forum kogoś innego prócz samego siebie.

_____________________

Tu akurat ma doskonałe zastosowanie rada, jakiej zechciała mi Pani uprzejmie udzielić na swoim wątku: nie musi Pani czytać tego, co się Pani nie podoba.

Co z tego, co piszę, Panią uraża? Bo na pewno nie wulgaryzmy?
Co zaś do formy, to proszę zastosować własne definicje wolności, INNOŚCI i inne - bo chyba nie są zarezerwowane jedynie dla wybranych?


Wybaczy Pan ale uparcie robił Pan w moją strone osobiste wycieczki - choc prosiłam, żeby Pan tego zaprzestał - więc niestety chciał - nie chciał musze to czytać bo dotyczy to jakby nie było mojej osoby.
To po pierwsze.
Po drugie - mnie jest trudno urazić - raczej bardziej zniesmaczyć i zirytować - większość z tego co Pan napisał ( prócz kwesti pokory u rycerzy bo z tym akurat jednym z Panem sie zgadzam ) jest moim zdaniem bezsensu.
Dotyczy to zarówno użytych argumentów - gdzie chciał się Pan na swoje nieszczęście i ku swojemu ogromnemu rozczarowaniu podeprzec nieistniejacym regulaminem, jak i ogólne całą tą krucjate uważam za jakąś totalna pomyłkę. Zrobił Pan aferę z niczego - ma Pan ku temu zdolności. Usiłował mnie pan ponizyć, obrazić, urazić i sprowokować ( co sie akurat Panu udało) jednoczesnie nawiązujac nieustajaco do kwestii Pańskiej wysokiej kultury osobistej.I to jest naprawdę urocze.
Robił Pan naprawdę wszystko, żeby mnie tutaj dziś kulturalnie ukamienować.
Jakże mi przykro, ze Panu nie wyszło.

Dobranoc.

konto usunięte

Temat: Czy wulgaryzmy są dozwolone na forach GL?

Janusz K.:
Onka Kaja W.:

Dokładnie takie same uprawnienia mam jakie ma Pan żeby zwracać MI uwagę i MNIE pouczać

_________________-

Nigdy nie stosuję takiej formy, żeby zwracać KOMUŚ uwagę - proszę mi tego nie imputować.
W żaden też sposób nie zamierzam Pani, czy kogokolwiek pouczać - jeśli czuje się Pani pouczana, to jest to Pani problem, ja nie umiem na to nic poradzić.Janusz K. edytował(a) ten post dnia 26.08.07 o godzinie 01:16

nie ma znaczenia czy stosuje Pan taką czy inną formę - liczy sie finalny efekt - nie grajmy słówkami bo to żałosne - jak Pan zejdzie trochę ze swojego mentorskiego tonu to znacznie lzej mi będzie tutaj oddychać.
to w ramach takiego małego P.S na dobranoc.

Następna dyskusja:

Czy są tu garbusiarze?




Wyślij zaproszenie do