Dariusz
Dąbrowski
Szukasz inwestora?
Zadzwoń.
Paulina
K.
Tego się nie da
ubrać w słowa
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
Aktualnie hity lat 70 tych, paczka chipsów i cola :)
Mateusz
B.
Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
chipsy i cola? Paulinko uczyć się miałem ;]
Paulina
K.
Tego się nie da
ubrać w słowa
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
Mati, a kto Ci broni :-) Ucz się ucz! Może by tak ta colę z czymś mocniejszym... hmmm... pogoda pod psem... zimno wszędzie, wieje...ech...Kasia O. .......
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
a ja zeby dlaeko nie szukac to grupe GL dowcipy - najszybciej , najtaniej i niezawodnie podlepszam sobie nastroj .
Ireneusz
B.
Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
Dariusz D.:czekolada :)
Witam
Zdecydowanie tak i przy pracy i po pracy byle nie w nadmiarze : )
Pozdrawiam
I.B.
P.S. Żadne chipsy (!!!) bo niesmak po nich okrutny a śmieci niemiara.
Mateusz
B.
Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
dobre chipsy nie są złe ;)ale opcja chipsy poddała się opcji naleśniki z dżemikiem truskawkowym :)
Ireneusz
B.
Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
Mateusz B.:dobre chipsy nie są złe ;)
ale opcja chipsy poddała się opcji naleśniki z dżemikiem truskawkowym :)
Witam
Dobre czy nie dobre chipsy = bałagan.
A ten dżemik to skąd?
Pozdrawiam
I.B.
konto usunięte
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
ćwiczenia! zero bałaganu, robi się cieplej, że już nie wsponę o korzyściach długofalowych. a potem i czekolada jakas taka smaczniejsza :)
Mateusz
B.
Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
Ireneusz B.:
Witam
Dobre czy nie dobre chipsy = bałagan.
A ten dżemik to skąd?
Pozdrawiam
I.B.
ze słoika ;)
konto usunięte
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
dobre jedzonko, no i z powodu braku możliwości udania sie na Karaiby raz w tygodniu 5 min solarium. Doświetlanie czyni cuda :)Do reszty- czekoladek, banaów, masazyków etc tez sie dołaczam
Anna Karolina
L.
sekretarka -
asystentka dyrektora
w Teatrze Studio w
Wars...
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
zajżyj do wątku o drobnych przyjemnościach - mnóstwo podpowiedzi! Jeszcze można dołączyć kino, pachnące świeczki, nowy kubek do herbatki i zimową wyprzedaż!
Ireneusz
B.
Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
Mateusz B.:Ireneusz B.:
Witam
Dobre czy nie dobre chipsy = bałagan.
A ten dżemik to skąd?
Pozdrawiam
I.B.
ze słoika ;)
Witam
Nie pytałem z czego wyjęty!!!!
Pozdrawiam
I.B.
konto usunięte
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
Ireneusz B.:Mateusz B.:Ireneusz B.:
Witam
Dobre czy nie dobre chipsy = bałagan.
A ten dżemik to skąd?
Pozdrawiam
I.B.
ze słoika ;)
Witam
Nie pytałem z czego wyjęty!!!!
Pozdrawiam
I.B.
w takim razie pewnie z biedronki
Mateusz
B.
Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
Ireneusz B.:
Witam
Nie pytałem z czego wyjęty!!!!
Pozdrawiam
I.B.
uuu no to się nie zrozumieliśmy :)
Paulina
K.
Tego się nie da
ubrać w słowa
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
Mateusz B.:dobre chipsy nie są złe ;)
ale opcja chipsy poddała się opcji naleśniki z dżemikiem
truskawkowym :)
To ja proponuję omlety z malinami... :)
Mateusz
B.
Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
omlety to tylko na oooostro ;)
Ireneusz
B.
Lubuski Zarząd
Melioracji i
Urządzeń Wodnych
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
WitamCo Wy z tymi omletami. Chyba raz w życiu jadłem we Lwowie i przenicowały mnie na lewą stronę kompletnie. Od tej pory organiczny wstręt.
Wracam do propozycji czekolady i dodam tylko, że koniecznie gorzka a jeżeli z nadzieniem to marcepanowym Mocium Panie : - )).
Pozdrawiam
I.B.
Paulina
K.
Tego się nie da
ubrać w słowa
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
Ireneusz B.:Witam
Co Wy z tymi omletami. Chyba raz w życiu jadłem we Lwowie i przenicowały mnie na lewą stronę kompletnie. Od tej pory organiczny wstręt.
Wracam do propozycji czekolady i dodam tylko, że koniecznie gorzka a jeżeli z nadzieniem to marcepanowym Mocium Panie : - )).
Pozdrawiam
I.B.
Ja mam jeszcze cukierki na choince czekoladowe i i takie długie sopelki... mam też mikołaja, ale niestety juz bez głowy... :-)
A na wieczór ... najlepiej truskawkową nalewkę własnej roboty :-)
Nic tak nie rozgrzewa!!
Mateusz
B.
Szef Serwisu
Jungheinrich
O./Poznań
Temat: co na styczniowy/zimowy spadek nastroju?
a ja nic słodkiego nie mam :( choinka cukierkami (o ile są jeszcze) w domu została..Następna dyskusja: