konto usunięte

Temat: Analogie...

Janusz K.:
Problem, Szanowni Profesjonalni Adwersarze, nie polega na tym, że pan Igrekowski czy pani Iksińska ma nie pisać - warto byłoby zauważyć, że nie przywołuję w swoim poście żadnych osób...
Piszę o zjawiskach - czemu więc mój wierny trzyosobowy fanklub nie o zjawiskach chce rozmawiać, tylko o osobie?

Wielce Szanowny Panie Manipulatorze,

Ponieważ "analogie" i "skojarzenia" (a te to fe są...) takie bliskie...

Proszę nie stosować daleko posuniętych tychże - "adwersarze" a "fanklub"...
Nie wiem, gdzie mam się zaliczyć - fanklubem z pewnością nie jestem. Nie widzę się również w tej trójce. Skojarzenie wyszło niestosowne i tyle...

Z samotnym wędrowcem potykam się sam, resztę można przypisać niekorzystnym zmianom klimatycznym.
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Analogie...

Stanisław ..:
Z samotnym wędrowcem potykam się sam, resztę można przypisać niekorzystnym zmianom klimatycznym.

__________________

Potyka się Pan jeno o własne nogi - co wydaje się być główną formą Pańskiego istnienia na forum...

W moim mniemaniu najlepszym sposobem pielęgnowania forum, jest inicjowanie i rozwijanie wątków tak konstruowanych, żeby posty można było nazwać wypowiedzią - ten to bowiem fachowy termin figuruje na górze strony, na prawo od ochrowej kropki i napisu "Autor".

Proszę jednak nie myśleć, że nie zauważam wyrazistej różnicy między - nazwijmy to neutralnie - komunikatami Pańskimi i reszty fanklubu.
Jest jednak mocno nużące (dla mnie) czytać te same mało pomysłowe inwektywy i zarzuty (?), wypisywane w każdym miejscu, gdzie tylko pojawi się śliczna kopertka z moim denerwującym opisem....

konto usunięte

Temat: Analogie...

Janusz K.:
Jest jednak mocno nużące (dla mnie) czytać te same mało pomysłowe inwektywy i zarzuty (?), wypisywane w każdym miejscu, gdzie tylko pojawi się śliczna kopertka z moim denerwującym opisem....
_____________
Proszę o wycofanie z wypowiedzi słowa "inwektywy", takich nie używam - wielokrotnie, natomiast, czytałem skierowane do mnie...

Moje "komunikaty" mają być właśnie nużące, podobnie jak Pańskie wątki. Jedne i drugi wskazują na pewne zjawisko.

Prosiłem już Autora o dopisywanie (w wątkach inicjujących), co autor miał na myśli - nuży mnie bowiem pouczanie kolejnych Uczestników, że to nie tak.
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Analogie...

Stanisław ..:
Proszę o wycofanie z wypowiedzi słowa "inwektywy", takich nie używam - wielokrotnie, natomiast, czytałem skierowane do mnie...
______________

Kłamliwie i obelżywie zarzucił mi Pan nepotyzm jako motyw działania w komitetach rodzicielskich - co jest wystarczające do uprawnionego używania słowa "inwektywa" w skojarzeniu z Pańskimi wystąpieniami w moją stronę. Dwa posty wyżej pisze Pan "Wielce Szanowny Panie Manipulatorze", co jest kolejnym przykładem...

Niczego więc nie wycofam.

To jest moja ostatnia reakcja na Pańskie wystąpienia poza tematem.
Rozwadnia Pan wszelkie merytoryczne dyskusje, kierując uwagę na mało znaczące personalne przepychanki.
To jest właśnie Pański udział w "dyskusji".Janusz K. edytował(a) ten post dnia 02.08.07 o godzinie 13:54
Anna K.

Anna K. szkolenia/projekty
(UE)

Temat: Analogie...

Kiedy otrzymałam zaproszenie do GL długo trwało, nim zdecydowałam się na pierwszy własny temat postawiony uczestnikom do rozważań. Poziom wypowiedzi w tamtym czasie był w moim odczuciu bardzo wysoki, poruszane problemy bezpośrednio lub pośrednio nawiązywały do tematyki rozwoju zawodowego, kwalifikacji, rekrutacji.
Po godzinach dyskutowano o książkach i filmach, jednak pozostałe wątki również były tematycznie zbliżone do idei wymiany doświadczeń zawodowych.
Chętnie zajmę stanowisko w takich właśnie dyskusjach, inne mnie nie interesują.
W grupach, do których przynależę, panuje porządek - moderatorzy ustalili pewne reguły i je egzekwują. Istnieje kultura wypowiedzi, pewnie dlatego, że każdy, kto się wypowiada wie po co to robi; oczekuje informacji zwrotnej w danej dziedzinie, dzieli się też własnymi doświadczeniami.
Skoro uczestnicy forum "po godzinach" nie potrafią dzielić się informacjiami, proponuję narzucić kilka tematów i rozsądnie nimi zarządzać. Wszystkie przepychanki słowne odbiegające od tematu usuwać, dodatkowo obdzielać bardziej gorliwych upomnieniami, w przypadku braku reakcji wyrzucać z GL.
Pozdrawiam wszystkich :)
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Analogie...

Anna S.:
Kiedy otrzymałam zaproszenie do GL długo trwało, nim zdecydowałam się na pierwszy własny temat postawiony uczestnikom do rozważań. Poziom wypowiedzi w tamtym czasie był w moim odczuciu bardzo wysoki, poruszane problemy bezpośrednio lub pośrednio nawiązywały do tematyki rozwoju zawodowego, kwalifikacji, rekrutacji.

________________

No i minęło trochę czasu, i Jadzia bez żenady duplikuje wątki, a przy okazji radośnie powiadamia świat o swoich interesujących nieprzemyśleniach...
Ale co tam 0 klikać każdy może, czy to w chacie, czy
..gdzie indziej

A forum schodzi na psy..
Piotr B.

Piotr B. Prąd ze Słońca

Temat: Analogie...

Nie mogłem wyjść z podziwu, że Ania napisała wreszcie coś sensownego...
nie we wszystkim się z nią zgadzam ale sens już widać...
Im bardziej mi się podoba to... okazuje się, że Januszowi już nie bardzo... ciekawe to, mimo że ja dostrzegałem w jej wypowiedzi dalej sporo poparcia ku temu Sympatykowi Systemów, to on jednak postanowił Anię zlinczować...

wyżywać się nawet na osobach - tak bardzo nielicznych, które obdarzają sympatia... to nie jest cecha mądrego człowieka...
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Analogie...

Piotr B.:
wyżywać się nawet na osobach - tak bardzo nielicznych, które obdarzają sympatia... to nie jest cecha mądrego człowieka...

_______________

A skądże Ty możesz wiedzieć, co jest cechą człowieka mądrego?
Jeszcze o tym nie pisałem przecież....
Piotr B.

Piotr B. Prąd ze Słońca

Temat: Analogie...

Wystarczy popatrzeć na Twój antyprzykład i już się jest oświeconym:P
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Analogie...

Piotr B.:
Nie mogłem wyjść z podziwu, że Ania napisała wreszcie coś sensownego...
nie we wszystkim się z nią zgadzam ale sens już widać...
Im bardziej mi się podoba to... okazuje się, że Januszowi już nie bardzo... ciekawe to, mimo że ja dostrzegałem w jej wypowiedzi dalej sporo poparcia ku temu Sympatykowi Systemów, to on jednak postanowił Anię zlinczować...

________________

Jesteś nie tylko niewychowany, ale i ślepy, i pozbawiony zdolności kojarzenia...
I zabijesz się własną pięścią...
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Analogie...

Piotr B.:
Wystarczy popatrzeć na Twój antyprzykład i już się jest oświeconym:P

_______________

Tobie nic nie pomoże, niestety - nie myl oświecenia z oświetleniem...
Piotr B.

Piotr B. Prąd ze Słońca

Temat: Analogie...

Janusz K.:
Jesteś nie tylko niewychowany, ale i ślepy, i pozbawiony zdolności kojarzenia...
I zabijesz się własną pięścią...
ślepy - to jedyne słowo prawdy o mnie, choć to Tobie wyszło z przypadku, że zgadłeś:P
reszta odbija bardziej prawdę o Tobie, niestety...
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Analogie...

Twoje współczucie nie jest mi potrzebne, ani tym bardziej fałszywy żal.
I nie szukaj współczucia u mnie - ja właśnie odbijam i miny, i nastroje, i podejście..;-))
Piotr B.

Piotr B. Prąd ze Słońca

Temat: Analogie...

Jeśli robię cokolwiek to nie fałszywie, ta Twoja przywara również jest mi obca
co do odbijania... - fakt: od dawna odbijasz:P
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Analogie...

Odbijać od takiego tła, jak Twoje wypowiedzi, to nie jest trudne.

Strasznie lubisz czepiać się ludzi - w tym niektórych (jak na przykład Ani) bardzo niegrzecznie.

Napisz cokolwiek na temat wątku - co nie byłoby wycieczką osobistą, albo utyskiwaniem, jaki to jesteś biedny...
Piotr B.

Piotr B. Prąd ze Słońca

Temat: Analogie...

Janusz K.:
Strasznie lubisz czepiać się ludzi - w tym niektórych (jak na przykład Ani) bardzo niegrzecznie.

Jedyną czepialską istotą jesteś tutaj Ty. I zwróciłem jedynie uwagę na fakt, że czepiłeś się Ani - do niedawna jedynej Twojej ostoi tutaj. I to rzeczywiście bardzo niegrzecznie się jej czepiłeś:(
Maria J.

Maria J. lekarz epidemiolog;
specjalista zdrowia
publicznego:)

Temat: Analogie...

chłopaki, wiem, że pogoda, wiem, że lato nie dopisało...
ale to nie ring... w takiej potyczce nikt nie wygrywa, bo na wojnie nie ma zwycięzców, tylko ofiary...
analogicznie rzecz ujmując.... jak ,, Sami swoi"..
tylko w tym pierwowzorze, to było zabawne, a tu... jakoś nie chce mi się śmiać i innym też pewnie nie do śmiechu...
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Analogie...

Ty nie rozumiesz tego, co czytasz - i nie rozumiesz tego, co piszesz..

W którym miejscu - według Twojej chorej wyobraźni - uczepiłem się Ani??
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Analogie...

Maria J.:
chłopaki, wiem, że pogoda, wiem, że lato nie dopisało...
ale to nie ring... w takiej potyczce nikt nie wygrywa, bo na wojnie nie ma zwycięzców, tylko ofiary...
analogicznie rzecz ujmując.... jak ,, Sami swoi"..
tylko w tym pierwowzorze, to było zabawne, a tu... jakoś nie chce mi się śmiać i innym też pewnie nie do śmiechu...

______________

Mario - to nie jest to samo..
Niby dlaczego mam siedzieć bez słowa, kiedy jestem atakowany?
Nie ja sie wciągnąłem w tę idiotyczną przepychankę - ale tak samo traktować napastnika i tego, kto tylko odpowiada pięknym za nadobne, to nie jest sprawiedliwe.
Maria J.

Maria J. lekarz epidemiolog;
specjalista zdrowia
publicznego:)

Temat: Analogie...

Janusz K.:
Mario - to nie jest to samo..
Niby dlaczego mam siedzieć bez słowa, kiedy jestem atakowany?
Nie ja sie wciągnąłem w tę idiotyczną przepychankę - ale tak samo traktować napastnika i tego, kto tylko odpowiada pięknym za nadobne, to nie jest sprawiedliwe.


widzisz, tak to już jest, że w przyrodzie nic nie ginie...
jeśli podnosisz głos, to możesz usłyszeć... ECHOOOOOO.....
nie oceniam żadnego z Was oddzielnie, bo ten spektakl ma dwóch aktorów w tym konkretnym momencie i...nie chcę być sędzią, ale chętnie będę negocjatorem...
nawzajem się nakręcacie, a to paskudzi atmosferę wszystkim...
nie szukajmy winnych, to forum to swego rodzaju rozrywka dla nas wszystkich, więc zamiast urządzać tu bazar, bawmy się dobrze... czasem razem, a czasem obok...
piaskownica jest duża i każdy może wybudować własny zamek z piasku...



Wyślij zaproszenie do