Wojciech Nurkowski

Wojciech Nurkowski Specjalista....

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

http://www.netkonkret.pl/artykuly/turniej-magow-119.html



wg mnie - no comment :)

konto usunięte

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

Wojciech N.:
http://www.netkonkret.pl/artykuly/turniej-magow-119.html

wg mnie - no comment :)

gdzie widzisz te ano malie ?

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

A co? Zdrowszy dla psychiki jest Warcraft przed komputerem? Czy inna "nawalanka"? Są turnieje szachowe więc jak dla mnie mogą być i karciane. Przynajmniej te odbywają się w towarzystwie realnych ludzi :))

To jakaś prowokacja, to pytanie w temacie?

konto usunięte

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

Monika Z.:
To jakaś prowokacja, to pytanie w temacie?


Tak TAk
To kosmita z innego układu niż ja który przyszedł wyodrębnić ze społeczeństwa jednostki anomaliowane i nie pytaj w jakim celu to robi

konto usunięte

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

W sumie, jak na Wołomin to i tak wyjątkowo godna rozrywka...

konto usunięte

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

Małgorzata Biłowicka:
W sumie, jak na Wołomin to i tak wyjątkowo godna rozrywka...

warszawka jest między Wołominem a Pruszkowem
bez tych dwóch miast nie było by stolycy !
więc uważaj jak oceniasz :P

konto usunięte

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

Jurek Żochowski:
Małgorzata Biłowicka:
W sumie, jak na Wołomin to i tak wyjątkowo godna rozrywka...

warszawka jest między Wołominem a Pruszkowem
bez tych dwóch miast nie było by stolycy !
więc uważaj jak oceniasz :P
Nie oceniam - mieszkałam tam 2 lata, wiem, wiem.
A Stolyca ma swoje klimaty - na Centralnym np......nie jesteśmy gorsi...

konto usunięte

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

nie oceniasz :>
tja :P
nie jesteśmy nie jesteście nie są
to pewnie też nie rozróżniasz ? :]

konto usunięte

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

Jurek Żochowski:
nie jesteśmy nie jesteście nie są
to pewnie też nie rozróżniasz ? :]

Jestem Warszawianką, od pokoleń, tak wyszło, a w Wołominie mieszkałam 2 lata (za wynajem płaciłam połowę tego, co w Wawie,więc ze względu na tanie lokum).

Akt tymczasowego zamieszkania nie wpływa na zmianę pochodzenia.

Zawsze czułam sie Warszawianką, i będę się tak czuć, "wołominski incydent" niczego nie zmienia, codziennie dojeżdżałam do pracy do Wawy, nigdy nie utożsamiałam się z tamtym miejscem, choć do Wołominiaków nie mam nic. Wielu polubiłam, zyskałam jedną przyjaciółkę.

Więc nie rozumiem...

Humorku nie masz...

PS Zwsze są jacyś "MY" i jacyś "ONI", taki ten świat, ale to nie jest to samo, co pogarda czy coś w tym stylu.

Uciekam z tego tematu, nie ma mnie...Małgorzata Biłowicka edytował(a) ten post dnia 24.01.09 o godzinie 07:30
Wojciech Nurkowski

Wojciech Nurkowski Specjalista....

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

"Wołomiński incydent" ... poruszające....

a autor tematu nie mial na mysli dokopac nikomu, tylko to zwykla proba zrozumienia... ale chyba mi nikt z was nie chce pomoc,
smieszniej jest sie ponabijac :/

konto usunięte

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

Małgorzata Biłowicka:
W sumie, jak na Wołomin to i tak wyjątkowo godna rozrywka...
Dziękuję.... :(

Wojtuś- a ty Wawka czy jednak WWL (dawno się nie mijaliśmy ;))Małgorzata Anna F. edytował(a) ten post dnia 26.01.09 o godzinie 00:22

konto usunięte

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

Małgorzata Biłowicka:
Jurek Żochowski:
Zawsze czułam sie Warszawianką, i będę się tak czuć,
"wołominski incydent" niczego nie zmienia, codziennie dojeżdżałam do pracy do Wawy, nigdy nie utożsamiałam się z tamtym miejscem, choć do Wołominiaków nie mam nic. Wielu polubiłam, zyskałam jedną przyjaciółkę.
>
Nic złego o Wołominie nie napisałam.
"Wołomiński incydent" - tak sobie okresliłam te 2 lata, kiedy wynajmowałam tam mieszkanie, dwa lata w perspektywie wielu lat mojego życia mogę określić jako właśnie "incydent"..

Nie rozumiem tych kąśliwości, że "dziękuję" itp.
Napatrzyłam się na zycie kulturalne tego miasta i może daruję sobie komentarze, żeby znowu ktoś się nie obraził.
No, nie kwitnie to życie za bardzo, nędzne kino, Dom Kultury, imprezki na Rynku, a co do reszty - to Wołomin jeździ na rozrywki do stolicy, nic dziwnego, bo mozliwosci tam trochę więcej.

Napisałam, że do mieszkańców Wołomina nic nie mam. I niech tak zostanie.

(Może ktoś ma po prostu kompleksy?).

konto usunięte

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

Nie macie innych zmartwień?, GLut po godzinach taki nudny się zrobił ,w takim układzie z korzyścią dla wszystkich może czas lulu,mniejsze stresy związane z opłatami , a tym samym lepsze samopoczucie:)
pozdrawiam

konto usunięte

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

Juliusz C.:
Nie macie innych zmartwień?, GLut po godzinach taki nudny się zrobił

:-))))))))))))Nooo, fakt, problemy są nieziemskie.
Ale nie lubię jak ktos słucha (czyta), co gadam i przekręca, albo czepia się słówek.

Z "pierdoły" zrobił siem Wielki Wołomiński Problem.
Śmiech na sali normalnie:(

PS - nie wdaję sie już w polemikę w tym temacie. Piszta, co chceta.Małgorzata Biłowicka edytował(a) ten post dnia 26.01.09 o godzinie 01:04

konto usunięte

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

No to chodź zajmiemy się czymś pożyteczniejszym,niż strzępienie sobie języka i waleniem tudzież ślizganiem się paluszkami ( co niektóre tipsami)
Materiał się zużywa szybciej więc po co

pożegnałaś się z gracją to idziemy

Dobranoc się z Państwem :>D

konto usunięte

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

powiedzmy, że lubimy takie gierki... czy to złe?

gdyby wszyscy robili to samo, to nie wiem czy byłoby ciekawie...

ktos sie wczuwa w cos..
ktos sie poczuwa do czegos..

byc ogrem
byc skrzatem
byc piratem
byc magikiem

chyba mozna na jakichs zasadach.. no nie?

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

Wojciech N.:
"Wołomiński incydent" ... poruszające....

a autor tematu nie mial na mysli dokopac nikomu, tylko to zwykla proba zrozumienia... ale chyba mi nikt z was nie chce pomoc,
smieszniej jest sie ponabijac :/

Jeżeli ktoś już w temacie stwierdza, że to o czym jest artykuł, to anomalia zdrowego rozsądku to ja w tym nie widzę żadnej chęci zrozumienia. Co najwyżej prowokację lub właśnie chęć ponabijania się...

konto usunięte

Temat: a co sadzicie o TAKICH anomaliach zdrowego rozsądku?

Monika Z.:
Wojciech N.:
"Wołomiński incydent" ... poruszające....

a autor tematu nie mial na mysli dokopac nikomu, tylko to zwykla proba zrozumienia... ale chyba mi nikt z was nie chce pomoc,
smieszniej jest sie ponabijac :/

Jeżeli ktoś już w temacie stwierdza, że to o czym jest artykuł, to anomalia zdrowego rozsądku to ja w tym nie widzę żadnej chęci zrozumienia. Co najwyżej prowokację lub właśnie chęć ponabijania się...
Zgadza się, zresztą autor sam sobie zaprzecza - najpierw nazywa te rozgrywki "ANOMALIĄ" (w tytule wątku, jego słowa), a potem , że niby taki zainteresowany jest "zrozumieniem"...

Głupio mu się zrobiło, gdy poczytał posty, które były jak kubeł zimnej wody na jego głowę, bo tak naprawdę nikt nie okreslił tych rozrywek mianem "anomalii".

Zawsze to lepiej w ten sposób spędzać wolny czas, niż np chlać wódę w knajpie.Małgorzata Biłowicka edytował(a) ten post dnia 27.01.09 o godzinie 04:56



Wyślij zaproszenie do