GoldenLine
Zaloguj się
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

Dużo się tu o nich mówi - ale niestety w sposób dość chaotyczny, do czego zresztą sam się, mimowolnie, przyczyniłem. Bardzo za to przepraszam...

Wszyscy mamy do wynagrodzeń stosunek bardzo osobisty, to naturalne...
Pojęcie jest także zbyt poważne i ważne, żeby nie spróbować trochę systematyzować tej dyskusji..
Nie będę tu wypisywał funkcji wynagrodzeń (bo jest ich sześć..;-) )..
Nie będę też (przynajmniej na razie) pisał o formach wynagradzania - akordzie, płacy za czas pracy, prowizji..
_____________________________________________________--

Warto jednak pokazać, jakie są elementy wynagrodzeń - choć w każdej firmie wygląda to pewnie inaczej..

Wśród wypłat comiesięcznych (w Polsce raczej nie spotyka się tygodniówek) występują:

  • płaca zasadnicza, dodatki, deputaty, ryczałty, płaca za przestój - jako składniki stałe,

  • premie - jako składniki ruchome.


Jako długoterminowe składniki wynagrodzeń (przekazywane zwykle w cyklach rocznych) mogą wystąpić:
udział w zyskach, opcje na akcje, specjalne programy ubezpieczeń emerytalnych, programy inwestycyjne, umarzane kredyty...
W wielu firmach są też niepieniężne składniki wynagrodzeń:
gratyfikacje transportowe, ubezpieczenia na życie, karnety na sport i rekreację, opieka medyczna, opłacanie studiów i szkoleń....
____________________________________________

To są wszystko elementy wynagrodzeń, choć tylko część z nich jest wypłacania w gotówce, i to co miesiąc..

Rozpoznajecie w tym swoje wynagrodzenia? Jak zróżnicowane jest Wasze?

Uważa się, że duża liczba składników wynagrodzenia świadczy o przemyślanym motywowaniu..
jakie jest Wasze zdanie na ten temat?


(widziałem kiedyś tzw. pasek (wydruk z listy płac) górnika - z czasów sprzed transformacji - tam było 28 rozmaitych składników....)

______________

Mam tez prośbę: nie używajmy pojęcia "premia uznaniowa" - premia to jest ruchomy składnik wynagrodzenia, opisany regulaminem. Jeśli nie jest, to mamy do czynienia z nagrodą.
Różnica jest taka, że nagrody można zwyczajnie nie udzielić - ale można co najwyżej nie spełnić kryteriów do uzyskania premii...
Czyli - premia ma w założeniu charakter motywacyjny.. Czy ma go realnie?
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

To jest zanadto teoretyczne - czy też raczej zostało zgłoszone w nieodpowiednim momencie?

Ciągle uważam, że o wynagrodzeniach warto mówić - one są doskonałym czarodziejskim lustrem, w którym odbija się wiele zjawisk z dziedziny gospodarki (ale nie tylko, bo także szeroko pojętej kultury).
Co ciekawe, niektóre zjawiska dopiero odbite w lustrze zaczynają u nas wyglądać normalnie....
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

Janusz, jesli patrzec na wynagrodzenia jak na zwierciadlo gospodarcze to chyba nalezy pamietac, ze zalezy od podmiotu, charakteru wlasnosci (prywatny/publiczny), branzy, charakteru dzialalnosci, modelu biznesowego (jesli istnieje) i pewnie tego jak szybko dokonuje sie konwersja gotowkowa.

Jest to ciekawe i jestem zainteresowany przebiegiem dyskusji.

Mam tylko pytanie dot. premii. Co jesli na pasku mam napisane "premia uzn." i stanowi ona zawsze od pierwszego dnia pracy "X% wynagr. zasad." ? Wynagr. zasad. zas jest pobierany z ustawowego taryfikatora jednostek publicznych. Premia ta jest czyms co stosuje dyrektor bym mial po prostu wieksze wynagrodzenie, bo samo to z taryfikatora jest male a z owa premia ciut wieksze a dyrektor jest serdeczny.

Acha, jest jeszcze taka kategoria jak: wysluga lat czy cos.
Link do wypowiedziLink
Z Maciej Bajkowski

Z Maciej Bajkowski współwłaściciel,
Maxi

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

Za prawidłowe uznaję jedynie dwa modele - pierwszy to konkretne wynagrodzenie za konkretną pracę, podawane jako jeden wskaźnik, drugi to model z podstawą na wysokości minimum płacy państwowej, oraz jasno i konkretnie ustanowiony system motywujący, uzależniony od efektów pracy pracownika.

Wszelkie systemy sztywnych premii, przyznawanych bez powiązania z wynikami pracy uważam za szkodliwe.
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

Maciej S.:

Jest to ciekawe i jestem zainteresowany przebiegiem dyskusji.

Mam tylko pytanie dot. premii. Co jesli na pasku mam napisane "premia uzn." i stanowi ona zawsze od pierwszego dnia pracy "X% wynagr. zasad." ? Wynagr. zasad. zas jest pobierany z ustawowego taryfikatora jednostek publicznych. Premia ta jest czyms co stosuje dyrektor bym mial po prostu wieksze wynagrodzenie, bo samo to z taryfikatora jest male a z owa premia ciut wieksze a dyrektor jest serdeczny.

Acha, jest jeszcze taka kategoria jak: wysluga lat czy cos.


Jeżeli składnik z definicji ruchomy, uzależniony od spełniania kryteriów - premia - jest wypłacany comiesięcznie, bez rozliczania wyników, to należy włączyć go do części zasadniczej. Taki ma przecież charakter.
Budżet ma idiotyczny "system" wynagradzania, nad wyraz anachroniczny i defensywny..

A "wysługa" to dodatek za staż pracy...
Link do wypowiedziLink
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

Nie pogadamy - ja po prostu mam stałą pensję :):)
No, ale ja nie pracuję - ja uprawiam swoje hobby :):)
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

Z. Maciej B.:Za prawidłowe uznaję jedynie dwa modele - pierwszy to konkretne wynagrodzenie za konkretną pracę, podawane jako jeden wskaźnik, drugi to model z podstawą na wysokości minimum płacy państwowej, oraz jasno i konkretnie ustanowiony system motywujący, uzależniony od efektów pracy pracownika.

Wszelkie systemy sztywnych premii, przyznawanych bez powiązania z wynikami pracy uważam za szkodliwe.


He, he...
"Sztywna" premia to powinno być tak możliwe, jak sztywny pasek do spodni - właściciel ganiałby z portkami w ręku...

Oczywiście, że premia ma być uzależniona od wypełnienia warunków jej przyznawania (za ilość, jakość, osiągnięcie celów - możliwości jest multum, i można dopasować je indywidualnie do każdej firmy...)
I - święta racja - wszystkie inne systemy (zwłaszcza te, gdzie "premię" dostaje się z automatu) są szkodliwe, bo stwarzają fałszywe przekonanie, że premia się należy...
Link do wypowiedziLink
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

Łukasz Marcin M.:sytuacja z życia wzięta

pracownica mojej znajomej która przez cały lipiec była w pracy 1 dzień!!! a to miała własne L4 a to opiekuńcze na dziecko (matka samotnie wychowująca - tragiczny przypadek) bo jak to zawsze mówi Oskarek robi kupkę na zielono albo fioletowo no i mamusia musi zostać w domu bo jej mama z którą mieszka nie znosi małego :) - przychodzi w sierpniu po wypłatę i dostaje pensję zasadniczą i jeszcze kase za wczasy pod gruszą na co pada pytanie zdziwionej dziewczyny - GDZIE PREMIA ??!! - zdziwienie znajomej było jeszcze większe więc mówi do niewiasty, że tak jakby w lipcu jej w pracy nie było więc za co niby premia. Ona na to: wyliczyłam sobie inaczej i teraz mi będzie brakowało i skąd ja mam wziąć

co Wy na to ? mi ręce opadły


Typowa postawa roszczeniowa - norma :)
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

Łukasz Marcin M.:
co Wy na to ? mi ręce opadły


No - Ty to możesz chociaż upić się na smutno....Chyba, że mowa jest o "moich winach, moich bardzo wielkich winach".. :-)
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

Dagmara D.:

Typowa postawa roszczeniowa - norma :)


Ale zapewne mająca jakieś źródła - człowiek sam z siebie nie wpada na takie pomysły - może to jest tak, jak opisuje Maciek z budżetu?
Link do wypowiedziLink
Piotr J О.

Piotr J О. doświadczony
analityk i kierownik
projektów

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

Janusz K.:Uważa się, że duża liczba składników wynagrodzenia świadczy o przemyślanym motywowaniu.


ZUS prawda :)

Jeśli rozmawiamy o wynagrodzeniach, chyba najlepiej będzie zacytować klasyka gatunku (Mt 20:1n):

Albowiem królestwo niebieskie podobne jest do gospodarza, który wyszedł wczesnym rankiem, aby nająć robotników do swej winnicy. Umówił się z robotnikami o denara za dzień i posłał ich do winnicy. Gdy wyszedł około godziny trzeciej, zobaczył innych, stojących na rynku bezczynnie, i rzekł do nich: "Idźcie i wy do mojej winnicy, a co będzie słuszne, dam wam". Oni poszli. Wyszedłszy ponownie około godziny szóstej i dziewiątej, tak samo uczynił. Gdy wyszedł około godziny jedenastej, spotkał innych stojących i zapytał ich: "Czemu tu stoicie cały dzień bezczynnie?" Odpowiedzieli mu: "Bo nas nikt nie najął". Rzekł im: "Idźcie i wy do winnicy!" A gdy nadszedł wieczór, rzekł właściciel winnicy do swego rządcy: "Zwołaj robotników i wypłać im należność, począwszy od ostatnich aż do pierwszych!" Przyszli najęci około jedenastej godziny i otrzymali po denarze. Gdy więc przyszli pierwsi, myśleli, że więcej dostaną; lecz i oni otrzymali po denarze. Wziąwszy go, szemrali przeciw gospodarzowi, mówiąc: "Ci ostatni jedną godzinę pracowali, a zrównałeś ich z nami, którzyśmy znosili ciężar dnia i spiekoty". Na to odrzekł jednemu z nich: "Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy; czy nie o denara umówiłeś się ze mną? Weź, co twoje i odejdź! Chcę też i temu ostatniemu dać tak samo jak tobie. Czy mi nie wolno uczynić ze swoim, co chcę? Czy na to złym okiem patrzysz, że ja jestem dobry?"

Jak widać, Jezus Chrystus nie był zwolennikiem "siatki płac" i "układów zbiorowych", a raczej swobody kształtowania umów cywilnoprawnych i ich sumiennego dotrzymywania. Wynagrodzenie to po prostu wywiązanie się przez zleceniodawcę z umowy zawartej dobrowolnie ze zleceniobiorcą. A to, że niektórzy zleceniobiorcy nie potrafią negocjować i zawierają nieprzemyślane umowy, albo pod przymusem zewnętrznym zawierają dobrowolnie umowy dla siebie niekorzystne, to już insza inszość.


Piotr Ochwał edytował(a) ten post dnia 06.12.06 o godzinie 10:48
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

W tych archaicznych czasach nie znali pojęcia "perks"....
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

Janusz K.:
Dagmara D.:

Typowa postawa roszczeniowa - norma :)


Ale zapewne mająca jakieś źródła - człowiek sam z siebie nie wpada na takie pomysły - może to jest tak, jak opisuje Maciek z budżetu?

Hehe, a widzicie. Nie w kazdej firmie jest Komisja Uczelniana NSZZ "Solidarnosc", dzial socjalny i place z taryfikatora, o podwyzkach decyduje podpis ministra a awanse odbywaja sie po rzadko i z reguly gdy ktos odejdzie, zachoruje lub umrze i trzeba zastapic :-|

Homo oeconomicus postepuje racjonalnie lub prawie-racjonalnie. Pewne organizmy gospodarcze dzialaja tak, ze najefektywniejsze finansowo jest dzialanie takie, ktore psuje fundamenty uczciwej kalkulacji: skoro wynagrodzenie nie zalezy od natezenia lub ilosci pracy a mozna je zwiekszyc droga wykorzystania swiadczen, to "tylko glupi nie bierze gdy daja", no ale na dluzsza mete to psuje pracownika. Zatem, ktos kto sie przyzwyczai do tego jest ofiara systemu pracy, w ktorym "wystarczy byc".
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

Sytuacja zmienia się - powoli wahadło "sprawiedliwości dziejowej" wychyla się w stronę pracownika, jak donoszą wrażliwe media....
Czy jednym ze skutków będzie doskonalenie narzędzi - systemów wynagradzania - czy tylko prosty, wręcz wulgarny wzrost wynagrodzeń?
Link do wypowiedziLink
Agnieszka B.

Agnieszka B. "Bycie pozytywnie
nastawionym może nie
rozwiąże
wszystkic...

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

Dagmara D.:
Łukasz Marcin M.:sytuacja z życia wzięta

pracownica mojej znajomej która przez cały lipiec była w pracy 1 dzień!!! a to miała własne L4 a to opiekuńcze na dziecko (matka samotnie wychowująca - tragiczny przypadek) bo jak to zawsze mówi Oskarek robi kupkę na zielono albo fioletowo no i mamusia musi zostać w domu bo jej mama z którą mieszka nie znosi małego :) - przychodzi w sierpniu po wypłatę i dostaje pensję zasadniczą i jeszcze kase za wczasy pod gruszą na co pada pytanie zdziwionej dziewczyny - GDZIE PREMIA ??!! - zdziwienie znajomej było jeszcze większe więc mówi do niewiasty, że tak jakby w lipcu jej w pracy nie było więc za co niby premia. Ona na to: wyliczyłam sobie inaczej i teraz mi będzie brakowało i skąd ja mam wziąć

co Wy na to ? mi ręce opadły


Typowa postawa roszczeniowa - norma :)




(...) pytanie zdziwionej dziewczyny - GDZIE PREMIA ??!! (...)


no cóż, o ile jestem w stanie zrozumieć pracownika, tak zdecydowanie dziwną wydaje mi się podejście pracodawcy i jego zasadniczy bład w premiowaniu....
jesli moja konkluzja jest niewłasciwa to prosze mnie poprawić, ale z opisanej historii wynika, że wcześniej pracownica otrzymywała premię na tej samej zasadzie co wynagrodzenie zasadnicze, regularnie i co miesiąc, nie wazne czy na nią zasłużyła czy nie :-))))
więc jej postawa raczej mnie nie dziwi ...,
może warto, żeby pracodawca przereorganizował system premiowana;
pozdrawiam :-))))
Link do wypowiedziLink
Tomasz K.

Tomasz K. Wolny strzelec spod
znaku byka.

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

A co powiecie na takie zachowanie. Pracownik umawia się z firmą na pensję, ale kiedy podpisuje umowę dowiaduje się że 2/3 pensji to "podstawa" a reszta to "premia uznaniowa". 30% to dużo. Ale czy to działa motywująco na pracownika, jeżeli dowie się że pomimo rzetelnie wykonywanej pracy, brak "uznania" pracy ma decydować o tym że pensja legalnie będzie mniejsza o te 30%? :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

To ja wam przedstawię model jaki ja mam - ku pokrzepieniu serc:

1. Około 70% wynagrodzenia dostaję z Umowy o pracę z firmą X.
2. Około 30% z umowy o dzieło z firmą Y - dzięki temu ja dostaje wyższe wynagrodzenie przy obciętych troche kosztach pracodawcy Y.
3. Premia roczna uzależniona od wyników finansowych firmy.

Według mnie bardzo obiektywnie i optymalnie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

.Kinga Nizewska edytował(a) ten post dnia 24.05.08 o godzinie 03:58
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Wynagrodzenia - co to właściwie jest?

Wygląda to trochę "szaro"...... nawet "grafitowo".....
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj