Krzysztof
Kroczyński
prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska
Temat: Wasze początki biznesu?
Mój pierwszy biznes - to hurtownia piwa. Szło wspaniale (opanowałem warszawskie hotele), az przedpłaciłem kolejną dostawę, żeby uzyskać dodatkowy upust. Było to na samiutkim poczatku lat dziewięćdziesiatych i dotąd czekam na dostawę. Wraz ze wspólnikiem wyszliśmy z tego bez portek. Nawiasem mówiąc, ta firma nazywała się "Portal". Wyrejestrowałem ją. Trochę szkoda.Mój drugi biznes - to firma sprzedająca przyrządy pomiarowe. Wraz ze wspólnikiem kilka nawet wymysliliśmy. Tylko, że jeżeli biznes to zarabianie pieniędzy, to ta akurat działalność nie była biznesem. Bowiem wszyscy chcieli się komputeryzować, a na naukę kasy nie było.
No to zaczęliśmy sprzedawać do firm komputery. Pracowałem w Stanach w firmie informatycznej, która miała dość specyficzny model działania - mianowicie dopasowywała do siebie procedury wielkich dostawców i ogromnych klientów. I zaczęliśmy robic to samo. Niby w Polsce nie było dużego rynku na taki model działania, ale za to nie było na nim żadnej konkurencji. I jakos to te kilkanaście lat idzie. Rzecz jasna, po drodze pojawiła się konkurencja, my z kolei zaczęliśmy tworzyć własną wartość dodaną i w ogóle sie rozwijamy, ale takie to były poczatki.