Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

Krzysztof B.:Ale nie wszędzie.
Nie wbrew przyjętym regułom (tu regulamin forum).
I nie pod cudzym nazwiskiem (był tu niedawno fałszywy Lech Wałęsa- a to akurat przestępstwo).

Zapis w regulaminie o usunięciu konta bez podania przyczyny jest sprzeczny z prawem.
Podawanie się za inną osobę to nie kwestia pomiędzy portalem a podającym się tylko pomiędzy podającym się a odobą której nazwiska użyto. Poza tym może być wielu Lechów Wałęsów.


Krzysztof Zdankiewicz edytował(a) ten post dnia 07.03.07 o godzinie 11:28

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

Radosław Tadeusz K.:

Witaj.

Napisz proszę, o kogo chodzi.

Osoba potraktowana za oszusta sama już się przedstawiła na ty forum. Napisała też, że wszystko fajnie ugłaskane, ale dla mnie to absurd.

Pięknie opisujecie, jak to GL rozwiązuje spory. Tymczasem przypadek kolegi, który nie naruszył prawa, wskazuje na brak profesjonalizmu administratorów.

Załóżmy, że będę na GL rok - będę miał jak Ty, (może nie 70tys) ale kilka tysięcy kontaktów i kilka tysięcy wiadomości, które selekcjonuje i ostawiam te najważniejsze dla mnie.

Czy byle pismo od kogoś, kto podaje się za pracodawcę (moim zdaniem w przypadku kolegi przesądził zwykły mail) ma przesądzić, że mój profil zostanie bezpowrotnie skasowany, a wraz z nim mnóstwo ważnych dla mnie informacji?

Skoro taka jest polityka PRAWDY GL, dlaczego w tej sytuacji nie została sprawdzona wiarygodność sprawy? Kolega opisał sytuację, nie otrzymał żadnego ostrzeżenia, a jedynie prośbę o poprawienie danych na wniosek pracodawcy. Zrobił to, a mimo wszystko został skasowany. To jakiś absurd i nie będę go poruszał na innym kanale, jak tylko na forum ogólnym. Gdybym odezwał się do Arvinda, powiedziałby mi te same bajki, jak na tym wątku.

Kolega olał to ogólnie, bo nie przywiązuje się aż takiej wagi do bycia tutaj. Wkurza to, że mnóstwo kontaktów i maili przepadło, bo pracodawca z którym walczy dopiął swego, znalazł jego profil przez net i kazał skasować!!!! To jest normalne Panowie Administratorzy? PR to nie wszystko, czasem warto powiedzieć coś wprost.

Jestem obywatelem tej społeczności, a moim prezydentem jest admin. Jeśli rząd obcego państwa zgłosi się o deportację mnie bo zawiniłem, mój rząd sprawdzi najpierw czy naprawdę zawiniłem. Bo po pierwsze jestem obywatelem tego kraju, po drugie człowiekiem a dopiero potem winnym lub niewinnym. Wewnętrzne rozgrywki w GL to jedno, a ingerencja z zewnątrz i tak absurdalna decyzja GL to drugie (oczywiście, kolega został przeproszony i zaproszony do założenia swojego profilu).

od zera...



Sławek Wójcik edytował(a) ten post dnia 07.03.07 o godzinie 11:43

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

A z jakim niby prawem? Jesteś w prywatnym miejscu. Nie podoba się regulamin, nie ma przymusu bycia. Wiem że to brutalnie brzmi, ale takie jest życie, że ktoś sobie wymyślił forum, ktoś płaci za serwer, ale nie ma obowiązku przyjmować wszystkich gości bez wyjątku.

Po za tym, należy przyjąć, ,że od czasu do czasu może się zdarzyć pomyłka. Nie myli się tylko ten co nic nie robi.

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

Wyłączając jakiekolwiek inne kwestie związane z możnością lub niemożnością usuwania kont w serwisach społecznościowych, odcięcie treści wypowiedzi od jego autora jest dość ryzykowne. Podejrzewam jednak, że w tej kwestii panowie z gl zabezpieczają się tym że jakoś te informacje w swoich bazach archiwizują.

Przykład: art. 24 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną. w skrócie, kto spamuje podlega karze grzywny. Ściganie na wniosek POKRZYWDZONEGO. Ale w takich sytuacjach kogo ściagać

Przykład2: art 66 KC składanie ofert drogą elektroniczną między przedsiębiorcami. Admin usuwa autora nawet łącznie z postem i autor nie jest swoją ofertą związany, co jest ze szkodą dla adresata oferty.

Takich implikacji możnaby chyba znaleźć dziesiątki i więc ciężko jest je przewidzieć. Zakładając że nic innego nie stoi na przeszkodzie w usuwaniu kont (choć wg mnie są przeszkody), nie można po prostu usunąć użytkownika i zostawić jego nazwisko przy jego postach?

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

Krzysztof B.:A z jakim niby prawem? Jesteś w prywatnym miejscu. Nie podoba się regulamin, nie ma przymusu bycia. Wiem że to brutalnie brzmi, ale takie jest życie, że ktoś sobie wymyślił forum, ktoś płaci za serwer, ale nie ma obowiązku przyjmować wszystkich gości bez wyjątku.

Po za tym, należy przyjąć, ,że od czasu do czasu może się zdarzyć pomyłka. Nie myli się tylko ten co nic nie robi.

Co do prawa to już zacytowałem stosowne przepisy. Co do forum to sama nazwa mówi że to miejsce nie jest takie prywatne... Forum to miejsce publiczne mimo że jego właścicielem jest osoba prywatna. Gdyby starożytni Grecy, a konkretnie ich przywódcy rzeczywiście traktowali forum jak swoje prywatne miejsce to nigdy nie rozwinełaby się demokracja. A poza tym tam wyrzucanie obywatela wymagało publicznego głosowania- ostracyzm czyli sąd skorupkowy.



Krzysztof Zdankiewicz edytował(a) ten post dnia 07.03.07 o godzinie 11:51

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

Krzysztof B.:A z jakim niby prawem? Jesteś w prywatnym miejscu. Nie podoba się regulamin, nie ma przymusu bycia. Wiem że to brutalnie brzmi, ale takie jest życie, że ktoś sobie wymyślił forum, ktoś płaci za serwer, ale nie ma obowiązku przyjmować wszystkich gości bez wyjątku.

Po za tym, należy przyjąć, ,że od czasu do czasu może się zdarzyć pomyłka. Nie myli się tylko ten co nic nie robi.

Takim prawem panie Krzysztofie że korzysta pan z usług tego serwisu i jest pan konsumentem. W tym serwisie może pan budować siatkę kontaktów, która jako kapitał ludzki jest traktowana jak zasób. Bez wyroku sądowego nie można pana tego zasobu pozbawić. Regulamin musi być zgodny z prawem. Jeżeli bank uchwali taki regulamin, że jak będzie pan krzyczał na kasjerkę to skasuje pana konto to będzie w porządku?

Nie słyszałem żeby były wątpliwości co do tego że serwisy społecznościowe świadczą usługi swoim użytkownikom jako przedsiębiorcy.

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

A jak się ma sprawka z "superUserem" mistrzem Zagajewskim?

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

Problem stanowił tu fakt, że Pan Grzegorz nie odniósł się do przedstawionych zarzutów.

Nie zamierzam dalej roztrząsać z Panem tych kwestii na forum publicznym. Jest to sprawa pomiędzy Panem Grzegorzem a GL i nie zamierzam komentować domysłów czy insynuacji jakichkolwiek osób trzecich.

W kwestii zaś żywotnej dla wszystkich członków GL - jak już napisałem, nie kasujemy kont na podstawie niepotwierdzonych donosów. Informacje o złamaniu prawa staramy się w miarę możliwości weryfikować. Jeżeli ktoś "olewa", musi liczyć się z konsekwencjami.

Sławek W.:

Radosław Tadeusz K.:

Witaj.

Napisz proszę, o kogo chodzi.

Osoba potraktowana za oszusta sama już się przedstawiła na ty forum. Napisała też, że wszystko fajnie ugłaskane, ale dla mnie to absurd.

Pięknie opisujecie, jak to GL rozwiązuje spory. Tymczasem przypadek kolegi, który nie naruszył prawa, wskazuje na brak profesjonalizmu administratorów.

Załóżmy, że będę na GL rok - będę miał jak Ty, (może nie 70tys) ale kilka tysięcy kontaktów i kilka tysięcy wiadomości, które selekcjonuje i ostawiam te najważniejsze dla mnie.

Czy byle pismo od kogoś, kto podaje się za pracodawcę (moim zdaniem w przypadku kolegi przesądził zwykły mail) ma przesądzić, że mój profil zostanie bezpowrotnie skasowany, a wraz z nim mnóstwo ważnych dla mnie informacji?

Skoro taka jest polityka PRAWDY GL, dlaczego w tej sytuacji nie została sprawdzona wiarygodność sprawy? Kolega opisał sytuację, nie otrzymał żadnego ostrzeżenia, a jedynie prośbę o poprawienie danych na wniosek pracodawcy. Zrobił to, a mimo wszystko został skasowany. To jakiś absurd i nie będę go poruszał na innym kanale, jak tylko na forum ogólnym. Gdybym odezwał się do Arvinda, powiedziałby mi te same bajki, jak na tym wątku.

Kolega olał to ogólnie, bo nie przywiązuje się aż takiej wagi do bycia tutaj. Wkurza to, że mnóstwo kontaktów i maili przepadło, bo pracodawca z którym walczy dopiął swego, znalazł jego profil przez net i kazał skasować!!!! To jest normalne Panowie Administratorzy? PR to nie wszystko, czasem warto powiedzieć coś wprost.

Jestem obywatelem tej społeczności, a moim prezydentem jest admin. Jeśli rząd obcego państwa zgłosi się o deportację mnie bo zawiniłem, mój rząd sprawdzi najpierw czy naprawdę zawiniłem. Bo po pierwsze jestem obywatelem tego kraju, po drugie człowiekiem a dopiero potem winnym lub niewinnym. Wewnętrzne rozgrywki w GL to jedno, a ingerencja z zewnątrz i tak absurdalna decyzja GL to drugie (oczywiście, kolega został przeproszony i zaproszony do założenia swojego profilu).

od zera...



Sławek Wójcik edytował(a) ten post dnia 07.03.07 o godzinie 11:43

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

To pytanie to do Sądu Najwyższego!;)

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

Czyli przeprosin nie będzie :/

Cóż. Góry faktycznie nie chodzą.

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

Krzysztof B.:A z jakim niby prawem? Jesteś w prywatnym miejscu. Nie podoba się regulamin, nie ma przymusu bycia. Wiem że to brutalnie brzmi, ale takie jest życie, że ktoś sobie wymyślił forum, ktoś płaci za serwer, ale nie ma obowiązku przyjmować wszystkich gości bez wyjątku.

Po za tym, należy przyjąć, ,że od czasu do czasu może się zdarzyć pomyłka. Nie myli się tylko ten co nic nie robi.

Jeszcze raz stwierdzam, że nie mam wielkich pretensji do GL. Chodzi im o jak najwyższą jakość serwisu, a pojedyncze "wpadki", tak jak myślę było w moim przypadku, nie świadczą o złej lub dobrej woli.

Nie zgadzam się jednak, ze stwierdzeniem, że jest to prywatne miejsce. Jest to miejsce PUBLICZNE. Jest to portal społecznościowy i i tworzy go społecznośc i dzięki tej społeczności autorów "stać" na serwer itd.

Ja nie czuję się pokrzywdzony przez GL. Czuję się pokrzywdzony przez poprzedniego pracodawcę. Może rzeczywiście zbyt pochopnie i stanowczo zareagowali administratorzy, ale z drugiej strony można dzieki temu być bardziej bezpiecznym, że nie będzie tutaj osób, które "naginają" rzeczywistość.

Pewnie, że jestem zły na to, że od początku będe musiał swój profil konfigurować, dopisywać się do grup itd. Oczywiście, że jestem wsciekły :) że straciłem wszystkie kontakty, bo nawet nie pamiętam z kim miałem a niektóre były ważne. Najbardziej jednak boli mnie podważenie mojej wiarygodności i "autorytetu" u tych, którzy mnie zapraszali do kontaktów i którzy ze mną korespondowali.

Odrobienie tego będzie bardzo trudne o ile czasami wogóle możliwe.

Liczę w związku z tym na pomoc administratorów.

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

Krzysztof B.:A z jakim niby prawem? Jesteś w prywatnym miejscu. Nie podoba się regulamin, nie ma przymusu bycia. (...)

Nie wytrzymałem jednak...
______________
Panie Krzysztofie,
Dlaczego Pan z takim uporem posiłkuje się tym sławetnym "regulaminem". To jest tylko reklama i możliwość przyszłych zmian.
Wywołuje Pan też agresję w innych uczestnikach...
Nie jest to Pana "gospodarstwo" bo i ja to czytam.
Dlatego też - trzeba powstrzymać "prywatę" a przynajmniej liczyć się ze zdaniem innych. /nie dotyczy to Pańskich "dyskusji" z Panem Krzysztofem - tym drugim/
Pozdrawiam.

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

Patryk T.:A jak się ma sprawka z "superUserem" mistrzem Zagajewskim?

To pytanie zadaj Sądowi Najwyższemu !;)

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

"W kwestii zaś żywotnej dla wszystkich członków GL - jak już napisałem, nie kasujemy kont na podstawie niepotwierdzonych donosów. Informacje o złamaniu prawa staramy się w miarę możliwości weryfikować. Jeżeli ktoś "olewa", musi liczyć się z konsekwencjami."

Teraz to zaczynam być zły na GL. Napisałem, że nie mam pretensji. Ale zwróciliście się Państwo do mnie o poprawienie profilu. Zrobiłem to 2 dni po otrzymaniu informacji. Zatem nie OLAŁEM! Nie było w mailu od Was, że o poprawieniu mam Was poinformować, mogliście to sprawdzić zanim wykasowaliście mnie. Wypraszam sobie takie stwierdzenia.

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

a ja czekam osobistych przeprosin.

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

Bardzo ładnie panie Radosławie.

Słowo "olewa" odnosiło się do faktu, iż GL nie jest produktem niezbędnym do życia, a co za tym idzie odnosiło się również do faktu, iż nie będzie spazmował z powodu tego, że szanowne GL wykasowało jego profil i łaskawie pozwoliło założyć drugi.

Widzę, że brakuje Panu argumentu, gdyż słowo "olewa" posłużyło jako argument przemawiający ZA "konsekwencjami", których doświadczył.

Oczywiście możemy się bawić w "przytaczanie" różnych skrótów myślowych.

Gdybym nie znał sytuacji, nie zabierałbym głosu, ale jako że to mój współpracownik, to przykro mi Panie Radosławie, ale nie będę milczał.

Pan Radosław: "W kwestii zaś żywotnej dla wszystkich członków GL - jak już napisałem, nie kasujemy kont na podstawie niepotwierdzonych donosów."

A jednak, tak się stało, bo niby to, że kolega miał opis, że pracuje gdzieś, gdzie JUŻ nie pracuje (i zmienił to, wprowadził poprawkę, na wyraźny wniosek GL) jest wystarczającym powodem do tego, by skasować kilka dni później jego profil?

To jak Panie Radosławie, ktoś z zewnątrz naprawdę nie może nic skasować?

Radosław Tadeusz K.:Problem stanowił tu fakt, że Pan Grzegorz nie odniósł się do przedstawionych zarzutów.

Nie zamierzam dalej roztrząsać z Panem tych kwestii na forum publicznym. Jest to sprawa pomiędzy Panem Grzegorzem a GL i nie zamierzam komentować domysłów czy insynuacji jakichkolwiek osób trzecich.

W kwestii zaś żywotnej dla wszystkich członków GL - jak już napisałem, nie kasujemy kont na podstawie niepotwierdzonych donosów. Informacje o złamaniu prawa staramy się w miarę możliwości weryfikować. Jeżeli ktoś "olewa", musi liczyć się z konsekwencjami.

Sławek W.:

Radosław Tadeusz K.:

Witaj.

Napisz proszę, o kogo chodzi.

Osoba potraktowana za oszusta sama już się przedstawiła na ty forum. Napisała też, że wszystko fajnie ugłaskane, ale dla mnie to absurd.

Pięknie opisujecie, jak to GL rozwiązuje spory. Tymczasem przypadek kolegi, który nie naruszył prawa, wskazuje na brak profesjonalizmu administratorów.

Załóżmy, że będę na GL rok - będę miał jak Ty, (może nie 70tys) ale kilka tysięcy kontaktów i kilka tysięcy wiadomości, które selekcjonuje i ostawiam te najważniejsze dla mnie.

Czy byle pismo od kogoś, kto podaje się za pracodawcę (moim zdaniem w przypadku kolegi przesądził zwykły mail) ma przesądzić, że mój profil zostanie bezpowrotnie skasowany, a wraz z nim mnóstwo ważnych dla mnie informacji?

Skoro taka jest polityka PRAWDY GL, dlaczego w tej sytuacji nie została sprawdzona wiarygodność sprawy? Kolega opisał sytuację, nie otrzymał żadnego ostrzeżenia, a jedynie prośbę o poprawienie danych na wniosek pracodawcy. Zrobił to, a mimo wszystko został skasowany. To jakiś absurd i nie będę go poruszał na innym kanale, jak tylko na forum ogólnym. Gdybym odezwał się do Arvinda, powiedziałby mi te same bajki, jak na tym wątku.

Kolega olał to ogólnie, bo nie przywiązuje się aż takiej wagi do bycia tutaj. Wkurza to, że mnóstwo kontaktów i maili przepadło, bo pracodawca z którym walczy dopiął swego, znalazł jego profil przez net i kazał skasować!!!! To jest normalne Panowie Administratorzy? PR to nie wszystko, czasem warto powiedzieć coś wprost.

Jestem obywatelem tej społeczności, a moim prezydentem jest admin. Jeśli rząd obcego państwa zgłosi się o deportację mnie bo zawiniłem, mój rząd sprawdzi najpierw czy naprawdę zawiniłem. Bo po pierwsze jestem obywatelem tego kraju, po drugie człowiekiem a dopiero potem winnym lub niewinnym. Wewnętrzne rozgrywki w GL to jedno, a ingerencja z zewnątrz i tak absurdalna decyzja GL to drugie (oczywiście, kolega został przeproszony i zaproszony do założenia swojego profilu).

od zera...



Sławek Wójcik edytował(a) ten post dnia 07.03.07 o godzinie 11:43

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

Patryk T.:a ja czekam osobistych przeprosin.

przepraszam:)

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

[author]Stanisław

Link do wypowiedzi

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

Grzegorz T.:"W kwestii zaś żywotnej dla wszystkich członków GL - jak już napisałem, nie kasujemy kont na podstawie niepotwierdzonych donosów. Informacje o złamaniu prawa staramy się w miarę możliwości weryfikować. Jeżeli ktoś "olewa", musi liczyć się z konsekwencjami."

Teraz to zaczynam być zły na GL. Napisałem, że nie mam pretensji. Ale zwróciliście się Państwo do mnie o poprawienie profilu. Zrobiłem to 2 dni po otrzymaniu informacji. Zatem nie OLAŁEM! Nie było w mailu od Was, że o poprawieniu mam Was poinformować, mogliście to sprawdzić zanim wykasowaliście mnie. Wypraszam sobie takie stwierdzenia.

Słowo "olewa" było zapożyczone z mojego posta, także nie wracajmy do tego, wyjaśnienie powyżej już jest...

Temat: Usuwanie profili osób z Golden? Dlaczego?

PRAWNIKU...
uwagi w czytaniu