Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Ukraiński milioner sponsorem Kwaśniewskiego
Ukraiński oligarcha finansował Fundację Aleksandra Kwaśniewskiego. Wiktor Pinczuk, zięć byłego prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmy, tylko w zeszłym roku przekazał fundacji Amicus Europae blisko milion złotych – dowiedział się wortal tvn24.pl.
Pinczuk, gazowy i naftowy potentat, inwestujący też w media, jest jednym z najbogatszych Europejczyków. . Według ukraińskich gazet, jego majątek zaczął gwałtownie rosnąć, kiedy ożenił się z córką Leonida Kuczmy.

W 2006 roku Fundacja Wiktora Pinczuka była jedynym poważnym donatorem fundacji Kwaśniewskiego. „Amicus Europae” dostała od niej 892 822 zł. (kwoty od wszystkich innych darczyńców to w sumie 5 tysięcy zł). Większości tych pieniędzy nie wydano, pozostały na koncie bankowym fundacji – wynika ze sprawozdania za 2006 rok, do którego dotarł wortal tvn24.pl. Członkowie rady fundacji - Waldemar Dubaniowski i Adam Daniel Rotfeld - powiedzieli wortalowi, że o wpłatach od Fundacji Pinczuka nie wiedzieli. Odesłali do biura fundacji, jednak tam nikt nie odbierał. Tvn24.pl nie mógł również skontaktować się z Aleksandrem Kwaśniewskim.

Fundacja Amicus Europae zorganizowała kilka międzynarodowych konferencji z udziałem polityków i ekspertów, a wśród najważniejszych osiągnięć w 2006 roku wymienia też m.in. uruchomienie strony "kwasniewskialeksander.pl" „o osiągnięciach i działalności byłego prezydenta”. W sprawozdaniu wspomniano także o „zakończeniu sukcesem negocjacji z Fundacją Pinczuka w sprawie grantu finansowego za lata 2006-2008”.

“Amicus” współpracowała również przy opracowaniu raportu o kluczowych decyzjach politycznych w latach 2006-2008, jakie ma podjąć ukraiński rząd, by kraj wszedł do Unii.

===========================================================

musze przytaknac na czyjs glos, ze TVN24 zaczelo kosic w druga strone - ciekawe czasy przed nami Panie i Panowie obserwatorzy

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Fundacje to chyba specjalność rodziny K. Do tego takie z parawanem

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Jacek P.:
Fundacje to chyba specjalność rodziny K. Do tego takie z parawanem

Jak to? Przecież nazywaja sie "Bez parawanów". BTW to chyba jedyna fundacja charytatywna, na która donatorzy tak wstydza się wpłacać, że czynia to poufnie, przez posredników, a potem sie wypieraja. Moze kapnęli sie, ze ich kasa nie szła na watłe dzieci z białaczka, tylko na grubasa w średnim wieku z czerwonką.

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Krzysztof K.:

Jacek Piotrowski:
Fundacje to chyba specjalność rodziny K. Do tego takie z parawanem

Jak to? Przecież nazywaja sie "Bez parawanów". BTW to chyba jedyna fundacja charytatywna, na która donatorzy tak wstydza się wpłacać, że czynia to poufnie, przez posredników, a potem sie wypieraja. Moze kapnęli sie, ze ich kasa nie szła na watłe dzieci z białaczka, tylko na grubasa w średnim wieku z czerwonką.

na pewno z czerwonką? A moze na chorujących na golenie?

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Jacek P.:

Krzysztof K.:

Jacek Piotrowski:
Fundacje to chyba specjalność rodziny K. Do tego takie z parawanem

Jak to? Przecież nazywaja sie "Bez parawanów". BTW to chyba jedyna fundacja charytatywna, na która donatorzy tak wstydza się wpłacać, że czynia to poufnie, przez posredników, a potem sie wypieraja. Moze kapnęli sie, ze ich kasa nie szła na watłe dzieci z białaczka, tylko na grubasa w średnim wieku z czerwonką.

na pewno z czerwonką? A moze na chorujących na golenie?

Pan nasz prezydent niejeden krzyz dźwigał.

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Krzysztof K.:

Jacek Piotrowski:

Krzysztof K.:

Jacek Piotrowski:
Fundacje to chyba specjalność rodziny K. Do tego takie z parawanem

Jak to? Przecież nazywaja sie "Bez parawanów". BTW to chyba jedyna fundacja charytatywna, na która donatorzy tak wstydza się wpłacać, że czynia to poufnie, przez posredników, a potem sie wypieraja. Moze kapnęli sie, ze ich kasa nie szła na watłe dzieci z białaczka, tylko na grubasa w średnim wieku z czerwonką.

na pewno z czerwonką? A moze na chorujących na golenie?

Pan nasz prezydent niejeden krzyz dźwigał.

I jak widać chętny jest do następnych dźwigania.

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Jacek P.:

Krzysztof K.:

Jacek Piotrowski:

Krzysztof K.:

Jacek Piotrowski:
Fundacje to chyba specjalność rodziny K. Do tego takie z parawanem

Jak to? Przecież nazywaja sie "Bez parawanów". BTW to chyba jedyna fundacja charytatywna, na która donatorzy tak wstydza się wpłacać, że czynia to poufnie, przez posredników, a potem sie wypieraja. Moze kapnęli sie, ze ich kasa nie szła na watłe dzieci z białaczka, tylko na grubasa w średnim wieku z czerwonką.

na pewno z czerwonką? A moze na chorujących na golenie?

Pan nasz prezydent niejeden krzyz dźwigał.

I jak widać chętny jest do następnych dźwigania.

On ma bardzo elastyczny grzbiet, to mu pomaga.

A tak swoja droga pastwimy sie nad panem preziem Kwasniewskim, a nikt tu nie wpadł, nie nawymyślał, nie kazał zastosowac do oceny prezia zasady domniemania niewinności. Nie powiedział, że jak nie ma wyroku, to wszystko jest cacy...
Jak to kiedys napisał poeta:

Spotkał raz niedźwiedzia zajaczek na rżysku,
A że był nieźle spity, to go sprał po pysku.
Powrócił niedźwiedź do dom, krzyczy: Leokadio!
Coś się chyba zmieniło, włączże szybko radio!

U nas powinno się kończyc:
Powrócił niedźwiedź do dom i krzyczy Bożenie:
Cos się chyba zmieniło, sprawdźże w tefałenie.Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 16.05.07 o godzinie 22:18

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Krzysztof K.:

Jacek Piotrowski:
Fundacje to chyba specjalność rodziny K. Do tego takie z parawanem

Jak to? Przecież nazywaja sie "Bez parawanów". BTW to chyba jedyna fundacja charytatywna, na która donatorzy tak wstydza się wpłacać, że czynia to poufnie, przez posredników, a potem sie wypieraja.

Sugeruje pan że powinni w GazWybie dawać anons o donacji? Albo w Naszym Dzienniku?
Pan wszystkim mówi o swoich donacjach? Bo jeśli pan daje, to na GL powinno być to w profilu (jeśli żadna prasa profilem nie pasi).
A jak pan nie daje, to się nie dziwię ze pan się tym nie chwali...

BTW
kto mieszka lub bywa w Gdańsku, ma/miał okazję zobaczyć na własne oczy jak wyglądała instytucja wspomagana przez fundację Kwaśniewskiej przed i po remoncie. Ja, po dłuższym rozbracie z zawodem, mogę tylko pirazydrzwi oszacować ile to kosztowało kasy. Tej od tych, co dają a się niby wstydzą.
Nie wiem czy w ogóle by mieli szansę przetrwać do do dnia dzisiejszego gdyby nie pomoc prywatnej fundacji.

BTW2
Wspomagam działania społeczne, ale jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy, by się tym chwalić na lewo i prawo. Może powinienem, by za kilkanaście lat jakaś komisja śledcza nie zarzuciła mi, że robiłem to chyłkiem bo na pewno półlegalnie.

BTW3
Żadna fundacja nie ma prawnych instrumentów do weryfikowania pochodzenia darowanych kwot. Może przyjąć darowiznę i wpisać do rejestru lub odmówić przyjęcia. Nie znam takiej która by odmówiła.
pan zna?

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Krzysztof B.:

Krzysztof K.:

Jacek Piotrowski:
Fundacje to chyba specjalność rodziny K. Do tego takie z parawanem

Jak to? Przecież nazywaja sie "Bez parawanów". BTW to chyba jedyna fundacja charytatywna, na która donatorzy tak wstydza się wpłacać, że czynia to poufnie, przez posredników, a potem sie wypieraja.

Sugeruje pan że powinni w GazWybie dawać anons o donacji? Albo w Naszym Dzienniku?
Pan wszystkim mówi o swoich donacjach? Bo jeśli pan daje, to na GL powinno być to w profilu (jeśli żadna prasa profilem nie pasi).
A jak pan nie daje, to się nie dziwię ze pan się tym nie chwali...

I po co sie Pan napina? Tu chodzi o to, że firma, która przez św. Jolantę od Bezy została przedstawiona, jako jej darczyńca, stanowczo temu zaprzeczyła.
Fragmenty przesłuchania JK przed komisją śledczą:
Kwaśniewska: Firma CRH, firma irlandzka, która w 1995 r. uczestniczyła w prywatyzacji Cementowni Ożarów, przedstawiła mi pana Dochnala jako osobę, która przed naszym przyjazdem z oficjalną wizytą będzie mogła ustalić pewne szczegóły naszego spotkania. Ja na spotkaniu z zarządem firmy CRH przedstawiłam sytuację - przepraszam, że znowu do tego wrócę - dzieci chorych na białaczkę w Polsce i zarząd tej firmy postanowił przekazać dla naszej fundacji kwotę prawie 500 tys. zł. To jest największa wpłata roku 1997. Zapewne rozmowy pana Dochnala z tą firmą miały także duże znaczenie. Nie znałabym firmy CRH, gdyby nie wcześniejsza rozmowa z panem Dochnalem. (...)

Wasserman: Nie znajduję tego podmiotu i tej kwoty. (...)

Kwaśniewska: Dlatego że bezpośrednia wpłata nie była od firmy CRH. (...) To jest rok 1997, pozycja 3 od dołu, zbiorczo, NCC AB Jan Suvist - 499 tysięcy 850 zł.

Czyli: pieniądze obiecała firma irlandzka, która robi w Polsce interesy, a wpłaciła zupełnie inna firma szwedzka. Najwyraźniej CRH prowadzi działalność charytatywną z kieszeni tej właśnie szwedzkiej firmy NCC. Albo też - prezydentowa musiała na gwałt znaleźć jakieś wytłumaczenie dlaczego na liście sponsorów nie ma wpłaty od CRH, o której zeznał Dochnal i to najlepsze co była w stanie wymyślić. Zweryfikowanie zeznań prezydentowej byłoby stosunkowo łatwe, wystarczyło skontaktować się z CRH i NCC i spytać, firmy po to sponsorują działalność charytatywną, żeby się tym chlubić więc na pewno chętnie by się pochwaliły polskiej opinii publicznej swoją hojnością. Niestety, żaden dziennikarz się tym nie zainteresował więc mamy sytuację niewyjaśnioną - Dochnal mówi, że CRH dał kasę Kwaśniewskiej, Kwaśniewska nie zaprzecza, że kasę od CRH dostała, tyle, że na koncie Fundacji wpłaty od CRH nie ma. Podobno wpłatą od CRH jest wpłata od NCC ale jedynym na razie dowodem, że tak faktycznie było są słowa Kwaśniewskiej.

A w internetowym wydaniu "Irish Independent" trafił na coś takiego:

Irish Independent: "Ms Jolanta Kwasniewska, says that through intermediaries, CRH made the contribution in 1997. Last night, a spokesperson for CRH denied any direct or indirect payment or any authorisation of payment to any Polish government representative or official."

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Teraz to szuka pan dziury w całym.
W latach 2000-2004 wspomagałem swoją pracą WOŚP. Oficjalnie jednak czyniłem to w ramach pewnej firmy z Katowic. Nie ma wzmianki o mnie e dokumentach, choć uczestniczyłem w ustaleniach i byłem przy przekazywaniu darowizny. Czy to jest dowód przestępstwa? W żadnym razie. Ale można na tej podstawie wysnuć dowolną teorię spiskową.

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Krzysztof B.:
Teraz to szuka pan dziury w całym.
W latach 2000-2004 wspomagałem swoją pracą WOŚP. Oficjalnie jednak czyniłem to w ramach pewnej firmy z Katowic. Nie ma wzmianki o mnie e dokumentach, choć uczestniczyłem w ustaleniach i byłem przy przekazywaniu darowizny. Czy to jest dowód przestępstwa? W żadnym razie. Ale można na tej podstawie wysnuć dowolną teorię spiskową.

To nie żadna spiskowa teoria, to zeznania przed komisją śledczą, złożone pod przysięgą.
I oficjalne oświadczenie firmy, że directly, ani indirectly żadnego cash p. Joli Wyfiokowanej w Liftingach nie paid.

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Krzysztof B.:
Teraz to szuka pan dziury w całym.

Teraz to Pan K.Kroczyński podal FAKTY, z ktorymi nie mozna polemizowac stad jak rozumiem "przypowiesc o WOSP" zamiast przyznania, ze cos nie trzyma sie kupy.

I prosze nie poruszajmy w dygresji zadnego watku WOSP bo poleja sie pomyje :). Moze nowy watek ?

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Przemysław P.:
Teraz to Pan K.Kroczyński podal FAKTY, z ktorymi nie mozna polemizowac stad jak rozumiem "przypowiesc o WOSP" zamiast przyznania, ze cos nie trzyma sie kupy.

Pan Kroczyński zinterpretował fakt, że prezes firmy X dał kasę na fundację pani J.K. nie bezpośrednio, tylko przez inną spółkę (być może zależną), jest dyskwalifikującym uczciwość tej fundacji dowodem.
A nie jest. Jest tylko dowodem na to, ktoś w rozmowie z J.K. uzgodnił przekazanie, po czym w jakiś sposób przekazał. Skoro zapisany w księgach to raczej legalny.

Gdyby pani J.K wydała te pieniądze na cele niezgodne ze statutem fundacji, zapewne byłoby piekiełko. Skoro jednak nie ma dowodu na popełnienie przestępstwa, to wywód pana Kroczyńskiego w oparciu o niezbity fakt przekazania kasy jest zwykła konfabulacją.

btw
Być może kiedyś, po zmianie systemu sądowniczego (co zapowiada prezydent) każdy będzie winny i w sądzie trzeba będzie dowieść niewinności.
Na razie jest odwrotnie, być może dzięki temu jakieś chore dzieci nie są zdane na łaskę IV RP.

O WOŚP nie zamierzam więcej publicznie mówić/pisać.Krzysztof B. edytował(a) ten post dnia 17.05.07 o godzinie 15:08

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Krzysztof B.:

Przemysław P.:
Teraz to Pan K.Kroczyński podal FAKTY, z ktorymi nie mozna polemizowac stad jak rozumiem "przypowiesc o WOSP" zamiast przyznania, ze cos nie trzyma sie kupy.

Pan Kroczyński zinterpretował fakt, że prezes firmy X dał kasę na fundację pani J.K. nie bezpośrednio, tylko przez inną spółkę (być może zależną), jest dyskwalifikującym uczciwość tej fundacji dowodem.
A nie jest. Jest tylko dowodem na to, ktoś w rozmowie z J.K. uzgodnił przekazanie, po czym w jakiś sposób przekazał. Skoro zapisany w księgach to raczej legalny.

Gdyby pani J.K wydała te pieniądze na cele niezgodne ze statutem fundacji, zapewne byłoby piekiełko. Skoro jednak nie ma dowodu na popełnienie przestępstwa, to wywód pana Kroczyńskiego w oparciu o niezbity fakt przekazania kasy jest zwykła konfabulacją.

btw
Być może kiedyś, po zmianie systemu sądowniczego (co zapowiada prezydent) każdy będzie winny i w sądzie trzeba będzie dowieść niewinności.
Na razie jest odwrotnie, być może dzięki temu jakieś chore dzieci nie są zdane na łaskę IV RP.

O WOŚP nie zamierzam więcej publicznie mówić/pisać.Krzysztof B. edytował(a) ten post dnia 17.05.07 o godzinie 15:08

Nic podobnego. Pani Jolanda de Beza powiedziała (pod przysięgą), że firma dała pieniądze na fundację z pośrednictwem innej firmy. Następnie firma, która jakoby dała tą kasę oświadczyła, że nic podobnego. Czyli ktos tu kłamie. I raczej p. Jolanda, niz firma. Zaś to, co mówi p. de Beza nie jest dowodem na nic, oprócz tego, że umie mówić.
A te chore dzieci, które na tym skorzystały, to taki dziecinny tłuścioszek z boląca golenią i chroniczna czerwonka.

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Krzysztof K.:
Nic podobnego. Pani Jolanda de Beza powiedziała (pod przysięgą), że firma dała pieniądze na fundację z pośrednictwem innej firmy. Następnie firma, która jakoby dała tą kasę oświadczyła, że nic podobnego. Czyli ktos tu kłamie.

Czy śledczy wykazali kto? Czy wnioski dotyczące personaliów kłamcy są pańskie?

A te chore dzieci, które na tym skorzystały, to taki dziecinny tłuścioszek z boląca golenią i chroniczna czerwonka.

Jak rozumiem ma pan na to dowody. To może kierunek min. sprawiedliwości. Oni teraz są na głodzie dowodów przeciw lewej stronie, łykną nawet te nie do końca logiczne.
Bo chyba nie zamierza pan, dysponując dowodami popełnienia defraudacji przez urzędnika państwowego wysokiej rangi, pominąć tego milczeniem?

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Krzysztof B.:

Przemysław P.:
Teraz to Pan K.Kroczyński podal FAKTY, z ktorymi nie mozna polemizowac stad jak rozumiem "przypowiesc o WOSP" zamiast przyznania, ze cos nie trzyma sie kupy.

Pan Kroczyński zinterpretował fakt, że prezes firmy ...

abstrahujac od winy czy niewinnosci jezyk polski jest dosc precyzyjny P. Kroczynski "podal" czy inaczej: "przytoczyl", moznaby od biedy uzyc slowa-wytrychu "zestawil" ale slowo "zinterpretowal" to zupelnie inna bajka.

To my je mozemy zinterpretowac czytajac to zestawienie i przypisujac wymienionemu omc mgr AK wine badz domniemywac niewinnosc.

I nie rozumiem po co wtracenie o "dzieciach w IV RP" ? Zupelny brak zwiazku z tematem ale... wyglada poruszajaco - przyznaje.

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Przemysław P.:

Krzysztof B.:

Przemysław P.:
Teraz to Pan K.Kroczyński podal FAKTY, z ktorymi nie mozna polemizowac stad jak rozumiem "przypowiesc o WOSP" zamiast przyznania, ze cos nie trzyma sie kupy.

Pan Kroczyński zinterpretował fakt, że prezes firmy ...

abstrahujac od winy czy niewinnosci jezyk polski jest dosc precyzyjny P. Kroczynski "podal" czy inaczej: "przytoczyl", moznaby od biedy uzyc slowa-wytrychu "zestawil" ale slowo "zinterpretowal" to zupelnie inna bajka.

To my je mozemy zinterpretowac czytajac to zestawienie i przypisujac wymienionemu omc mgr AK wine badz domniemywac niewinnosc.

I nie rozumiem po co wtracenie o "dzieciach w IV RP" ? Zupelny brak zwiazku z tematem ale... wyglada poruszajaco - przyznaje.

To lewak. Oni takich tekstów używają do zamknięcia gęby rozmówcom. Jeśli kwestionuje Pan świetość Jolanty Eseldowskiej, to tym samym jest Pan zabóją dzieci. Kropka.

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Krzysztof B.:

Krzysztof K.:
Nic podobnego. Pani Jolanda de Beza powiedziała (pod przysięgą), że firma dała pieniądze na fundację z pośrednictwem innej firmy. Następnie firma, która jakoby dała tą kasę oświadczyła, że nic podobnego. Czyli ktos tu kłamie.

Czy śledczy wykazali kto? Czy wnioski dotyczące personaliów kłamcy są pańskie?

A te chore dzieci, które na tym skorzystały, to taki dziecinny tłuścioszek z boląca golenią i chroniczna czerwonka.

Jak rozumiem ma pan na to dowody. To może kierunek min. sprawiedliwości. Oni teraz są na głodzie dowodów przeciw lewej stronie, łykną nawet te nie do końca logiczne.
Bo chyba nie zamierza pan, dysponując dowodami popełnienia defraudacji przez urzędnika państwowego wysokiej rangi, pominąć tego milczeniem?

O ile się nie myle, pani Jolanda de Lifting nie jest, ani nie była żadnym urzednikiem państwowym.Krzysztof Kroczyński edytował(a) ten post dnia 17.05.07 o godzinie 22:04

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Krzysztof B.:

Krzysztof K.:
Nic podobnego. Pani Jolanda de Beza powiedziała (pod przysięgą), że firma dała pieniądze na fundację z pośrednictwem innej firmy. Następnie firma, która jakoby dała tą kasę oświadczyła, że nic podobnego. Czyli ktos tu kłamie.

Czy śledczy wykazali kto? Czy wnioski dotyczące personaliów kłamcy są pańskie?

[...]

A jakie mozna tu miec watpliwości, akoro rzekomy darczyńca powiedział, że nic stylowej Kwasiurze nie dawał?

Temat: Ungier Ungierem a czas znow na Prezia Wszystkich Polakow...

Krzysztof K.:
O ile się nie myle, pani Jolanda de Lifting nie jest, ani nie była żadnym urzednikiem państwowym.

O kim pan zatem myślał pisząc te słowa, cytuję:
"A te chore dzieci, które na tym skorzystały, to taki dziecinny tłuścioszek z boląca golenią i chroniczna czerwonka".
(dzisiaj o 16.53).

W zasadzie to zarówno Jolanta jak i jej mąż zwisają mi całkowicie.
W tej wymianie zdań razi mnie instrumentalizm z jakim obraża pan obcych ludzi by udowodnić (w swoim mniemaniu) swoją wyssaną z palca tezę. Napisałem wyżej. Ma pan dowód na wałek, do piewcy sprawiedliwości Ziobra. Nie ma pan dowodu, jest pan tylko bełkoczącym staruszkiem, który znalazł sobie Hyde park do plecenia trzy po trzy.