konto usunięte
Agnieszka W.:Rozsmarowywała Smerfy na skórze w charakterze kosmetyku, czarownica Hogata jest alegorią kobiet używających kosmetyki wyprodukowane z ciał dzieci zamordowanych przed narodzeniem.Grzegorz Rossa. edytował(a) ten post dnia 29.05.07 o godzinie 16:47
ciekawe czyją alegoria jest Hogata .... :]
Jacek
Piotrowski
...teatr mój widzę
ogromny...
Sławek B.:Pięknie sie temat rozwija.
a Bolek z Lolkiem !? a później jeszcze dorwali Tolę!!!
Wojciech M. GPC
Jacek
Piotrowski
...teatr mój widzę
ogromny...
Wojciech M.:O cholera już 19.00
http://www.youtube.com/watch?v=k45CeBlNB7w
konto usunięte
Wojciech M.:
http://www.youtube.com/watch?v=k45CeBlNB7w
Jacek
Piotrowski
...teatr mój widzę
ogromny...
Kira F.:haha. no tak. masz rację.
Wojciech M.:
http://www.youtube.com/watch?v=k45CeBlNB7w
Było...
Czy wam się wszystko z pieprzeniem kojarzy?... Słowo daję, dopiero po takim właśnie wycięciu i oznajmieniu mi że mam w tym gejostwo widzieć, jakieśtam podobieństwa mi do głowy przyszły...
Wojciech M. GPC
Jacek
Piotrowski
...teatr mój widzę
ogromny...
Wojciech M.:Zapewne moja wypowiedź nie bezie zbyt merytoryczną. Ale chyba ilośc bajek w tv jest olbrzymia. I jakie sa, zalezy od ich producentów. Czasem mnie tylko dziwi.ą niedzielne japońskie. Po co tam tyle krwi, bijatyk?
Mnie sie wydaje ze dyskusja idzie w całkiem nie ta stronę w która powinna. Tu nie chodzi o to CZY SZKODZI to dzieciom, tylko CZY TAK JEST. A moze autor bajki celowo wplótł takie sobie symbole? Może T-W specjalnie taki jest? Dlaczego to właśnie on lize po dupie tego drugiego? Dzieci tego nie rozkmninią, ale to nie znaczy ze przy produkcji bajki nie robi se np. jakis ktos.
Jakos dziwnie mi sie kojarzy to z tą sprawą:
Autor okładki wydanego w Gdańsku podręcznika dla klas szóstych zadrwił sobie z uczniów. Na okładce umieścił wulgaryzmy napisane... alfabetem wikingów.
Sielski obrazek zdobi okładkę książki "Język polski 6. Nauka o języku" opublikowanej przez Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe. Bajkowy rozbójnik gra w szachy z małym czarodziejem. Szachownica spoczywa na kamieniu, który zdobią słowa w obcym alfabecie. Okazuje się, że jest to tzw. alfabet runiczny.
http://ksiazki.wp.pl/wiadomosci/id,27530,page,2,wiadom...
Dużo to trzeba? Ja nieraz sie spotkałem z ukrytymi podtekstami i znaczkami czy to w projektach stron www, czy grafikach.Wojciech Mucha edytował(a) ten post dnia 29.05.07 o godzinie 18:40
Wojciech M. GPC
Jacek P.:
Zapewne moja wypowiedź nie bezie zbyt merytoryczną. Ale chyba ilośc bajek w tv jest olbrzymia. I jakie sa, zalezy od ich producentów. Czasem mnie tylko dziwi.ą niedzielne japońskie. Po co tam tyle krwi, bijatyk?
Jacek
Piotrowski
...teatr mój widzę
ogromny...
Wojciech M.:O ile sie nie mylę te, o których mówię są dla dzieci.
Jacek P.:
Zapewne moja wypowiedź nie bezie zbyt merytoryczną. Ale chyba ilośc bajek w tv jest olbrzymia. I jakie sa, zalezy od ich producentów. Czasem mnie tylko dziwi.ą niedzielne japońskie. Po co tam tyle krwi, bijatyk?
Bo sa bajki dla i nie dla dzieci. Pamietam z dziecinstwa "Tygrysią Maskę" - to byl horror, lamali rece i wyrwyali nogi ze stawów, krew sie lała strumieniami. Telewizja regionalna po jakims czasie zaczeła wstawiac plansze w co lepsze sceny.Wojciech Mucha edytował(a) ten post dnia 29.05.07 o godzinie 19:01
Wojciech M. GPC
Jacek P.:o godzinie 19:01[/edited]O ile sie nie mylę te, o których mówię są dla dzieci.
konto usunięte
Jacek P.:
Wojciech M.:Zapewne moja wypowiedź nie bezie zbyt merytoryczną. Ale chyba ilośc bajek w tv jest olbrzymia. I jakie sa, zalezy od ich producentów. Czasem mnie tylko dziwi.ą niedzielne japońskie. Po co tam tyle krwi, bijatyk?
Mnie sie wydaje ze dyskusja idzie w całkiem nie ta stronę w która powinna. Tu nie chodzi o to CZY SZKODZI to dzieciom, tylko CZY TAK JEST. A moze autor bajki celowo wplótł takie sobie symbole? Może T-W specjalnie taki jest? Dlaczego to właśnie on lize po dupie tego drugiego? Dzieci tego nie rozkmninią, ale to nie znaczy ze przy produkcji bajki nie robi se np. jakis ktos.
Jakos dziwnie mi sie kojarzy to z tą sprawą:
Autor okładki wydanego w Gdańsku podręcznika dla klas szóstych zadrwił sobie z uczniów. Na okładce umieścił wulgaryzmy napisane... alfabetem wikingów.
Sielski obrazek zdobi okładkę książki "Język polski 6. Nauka o języku" opublikowanej przez Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe. Bajkowy rozbójnik gra w szachy z małym czarodziejem. Szachownica spoczywa na kamieniu, który zdobią słowa w obcym alfabecie. Okazuje się, że jest to tzw. alfabet runiczny.
http://ksiazki.wp.pl/wiadomosci/id,27530,page,2,wiadom...
Dużo to trzeba? Ja nieraz sie spotkałem z ukrytymi podtekstami i znaczkami czy to w projektach stron www, czy grafikach.Wojciech Mucha edytował(a) ten post dnia 29.05.07 o godzinie 18:40
konto usunięte
Wojciech M. GPC
Grzegorz R.:
http://www.forum.michalkiewicz.net/viewtopic.php?p=593...
___________________________________________________________________
Nie sami wariujemy.[edited]Grzegorz Rossa.
Marcin
G.
Dyrektor Działu
Sprzedaży - Sektor
Finanse, Atende S.A.
Jacek
Piotrowski
...teatr mój widzę
ogromny...
Marcin G.:O matko. Jakie fachowe newsy.
to może cała lista zakazanych bajek:
Smurfy - wioska smurfów to przykład gejowsko-socjalistycznej komuny - tzw. homotopii. Prawie sami mężczyźni, gospodarka centralnie planowana. Poza tym obrazki mówią same za siebie.
Kot Filemon - związek dwóch kotów, między którymi jest bardzo duża różnica wieku. Wnioski nasuwają się same. Kot Bonifacy to prawdopodobnie transwestyta - ma podejrzanie kobiecy głos.
Czujność w narodzie nie ginie. Oto Wasze typy.
Krecik - nie dość, że krypto-homoseksualista (żyje w podzemiu i podkopuje fundamenty heteroseksualnego społeczeństwa), to jeszcze czarny.
Bolek i Lolek - Tola to przykrywka.
Miś Uszatek i koledzy - Króliczek z Misia Uszatka nosi damskie ciuszki.
Polecamy odcinek "Później" z 1979, w którym ma na sobie czerwony lateksowy płaszczyk i getry w groszki. Ponadto, wszystkie zwierzątka w Uszatku mówią męskim głosem, ergo wniosek jasny - wszystko transwestyci i/lub drag queens.
Last but not least - żaden heteroseksualnych mężczyzna nie jeździ na wrotkach. Wolimy też nie wiedzieć skąd się wzięło to "klapnięte uszko".
Kubuś Puchatek - myśli tylko o sobie i konsumpcji miodu. W wersji angielskiej nazywa się Winnie. Ma samych przyjaciół facetów, z czego jeden jest na pewno gejem (Prosiaczek), drugi prowadzi rozwiązły tryb życia (Tygrysek), a trzeci jest transwestytą (Pan Sowa). Jedyna kobieta w tym towarzystwie to samotna matka (kto jest ojcem?) - co się stało z tradycyjnym modelem rodziny? Jedynym plusem tej "bajki" jest szczerość. Pozostali bohaterowie - Królik i Osioł - to ofiary homoseksualnego życia. Pierwszy cierpi na histerię, drugi na depresję.
Sierotka Marysia i (jej) 7 krasnoludków. - przecież od razu widać, że jest to związek przepełniony rozpustą, tworzą przykładny obraz swingersów. Choć w tym przypadku Marysia zapewne się zabezpieczała w przeciwieństwie do Smerfów, gdzie pojawiały się nowe postaci.
Pszczółka Maja - przecież oboje, razem z Guciem ciągle byli na haju.
Wilk i zając - przejaw ciągłej przemocy wilka zboczeńca nad zającem. Całe szczęście nikt nigdy nie dowiedział się jaki byłby koniec zająca - powód ciągłych gonitw wilka za zającem nieznany, choć można łatwo się domyśleć o co chodzi.
Paweł i Gaweł - tu nawet nie ma co komentować. każdy wie o co chodzi...
Jacek i Agatka - to chyba jedyna bajka, którą można puścić teraz dzieciom..
Chociaż też nie do końca, ktoś w końcu i na nich znajdzie haka, ABW już nad tym pracuje...
konto usunięte
Wojciech M.:Wygląda, że solidarność pedałów obejmuje hipostazy.
jakis kretyn z Norwegii bedzie sie zajmowal jakimis wymyslonymi przez lewackich dziennikarzy problemami.
Marcin
G.
Dyrektor Działu
Sprzedaży - Sektor
Finanse, Atende S.A.
Seweryn J. Wolny człowiek
Marcin G.:
to może cała lista zakazanych bajek:
Smurfy - wioska smurfów to przykład gejowsko-socjalistycznej komuny - tzw. homotopii. Prawie sami mężczyźni, gospodarka centralnie planowana. Poza tym obrazki mówią same za siebie.
Kot Filemon - związek dwóch kotów, między którymi jest bardzo duża różnica wieku. Wnioski nasuwają się same. Kot Bonifacy to prawdopodobnie transwestyta - ma podejrzanie kobiecy głos.
Czujność w narodzie nie ginie. Oto Wasze typy.
Krecik - nie dość, że krypto-homoseksualista (żyje w podzemiu i podkopuje fundamenty heteroseksualnego społeczeństwa), to jeszcze czarny.
Bolek i Lolek - Tola to przykrywka.
Miś Uszatek i koledzy - Króliczek z Misia Uszatka nosi damskie ciuszki.
Polecamy odcinek "Później" z 1979, w którym ma na sobie czerwony lateksowy płaszczyk i getry w groszki. Ponadto, wszystkie zwierzątka w Uszatku mówią męskim głosem, ergo wniosek jasny - wszystko transwestyci i/lub drag queens.
Last but not least - żaden heteroseksualnych mężczyzna nie jeździ na wrotkach. Wolimy też nie wiedzieć skąd się wzięło to "klapnięte uszko".
Kubuś Puchatek - myśli tylko o sobie i konsumpcji miodu. W wersji angielskiej nazywa się Winnie. Ma samych przyjaciół facetów, z czego jeden jest na pewno gejem (Prosiaczek), drugi prowadzi rozwiązły tryb życia (Tygrysek), a trzeci jest transwestytą (Pan Sowa). Jedyna kobieta w tym towarzystwie to samotna matka (kto jest ojcem?) - co się stało z tradycyjnym modelem rodziny? Jedynym plusem tej "bajki" jest szczerość. Pozostali bohaterowie - Królik i Osioł - to ofiary homoseksualnego życia. Pierwszy cierpi na histerię, drugi na depresję.
Sierotka Marysia i (jej) 7 krasnoludków. - przecież od razu widać, że jest to związek przepełniony rozpustą, tworzą przykładny obraz swingersów. Choć w tym przypadku Marysia zapewne się zabezpieczała w przeciwieństwie do Smerfów, gdzie pojawiały się nowe postaci.
Pszczółka Maja - przecież oboje, razem z Guciem ciągle byli na haju.
Wilk i zając - przejaw ciągłej przemocy wilka zboczeńca nad zającem. Całe szczęście nikt nigdy nie dowiedział się jaki byłby koniec zająca - powód ciągłych gonitw wilka za zającem nieznany, choć można łatwo się domyśleć o co chodzi.
Paweł i Gaweł - tu nawet nie ma co komentować. każdy wie o co chodzi...
Jacek i Agatka - to chyba jedyna bajka, którą można puścić teraz dzieciom..
Chociaż też nie do końca, ktoś w końcu i na nich znajdzie haka, ABW już nad tym pracuje...
Paweł
S.
architekt, własne
studio
Jacek P.:
Marcin G.:O matko. Jakie fachowe newsy.
to może cała lista zakazanych bajek:
Smurfy - wioska smurfów to przykład gejowsko-socjalistycznej komuny - tzw. homotopii. Prawie sami mężczyźni, gospodarka centralnie planowana. Poza tym obrazki mówią same za siebie.
(......)
Jacek i Agatka - to chyba jedyna bajka, którą można puścić teraz dzieciom..
Chociaż też nie do końca, ktoś w końcu i na nich znajdzie haka, ABW już nad tym pracuje...
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
