Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Dominik M.:A więc - jaki jest w Pańskim mniemaniu ten stopień, w którym Państwo jeszcze lepiej wie od swojego obywatela co dla niego lepsze, a kiedy już powinno powiedzieć "sorry, kochany obywatelu, przestajemy robić z Ciebie idiotę - droga wolna" :) Poważnie pytam - co to jest "próg socjalny" ? Tzn. - które państwo faktycznie i sprawnie odpowiedziało sobie na pytanie "kto jest darmozjadem - a komu się należy?" :) Ja myślę jednak w kategoriach klasycznych - Aparat opresji państwa wzrasta - zniewala ludzi - na zasadzie - jak się wykażesz to dostaniesz. Motywacja do pracy przez państwo jest przykładem walki ustroju z problemami, niespotykanymi w normalnym społeczeństwie. Najpierw socjalizm (w wydaniu zachodnim) "rozpieścił" socjalem społeczeństwa, a kiedy zabrakło na ten socjal pieniędzy - państwo zaczyna motywować ludzi do pracy!! paranoja..

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Tomasz Janusz S.:"Tanie państwo jest coraz droższe."
To pojęcie medialne, stworzone w celu osmieszenia rządu i nie warto komentować i dyskutować na en temat.
Takie stwierdzenie należałoby poprzeć dowodami w postaci konkretnych liczb.

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Roger W.:

Dominik M.:A więc - jaki jest w Pańskim mniemaniu ten stopień, w którym Państwo jeszcze lepiej wie od swojego obywatela co dla niego lepsze, a kiedy już powinno powiedzieć "sorry, kochany obywatelu, przestajemy robić z Ciebie idiotę - droga wolna" :) Poważnie pytam - co to jest "próg socjalny" ? Tzn. - które państwo faktycznie i sprawnie odpowiedziało sobie na pytanie "kto jest darmozjadem - a komu się należy?" :) Ja myślę jednak w kategoriach klasycznych - Aparat opresji państwa wzrasta - zniewala ludzi - na zasadzie - jak się wykażesz to dostaniesz. Motywacja do pracy przez państwo jest przykładem walki ustroju z problemami, niespotykanymi w normalnym społeczeństwie. Najpierw socjalizm (w wydaniu zachodnim) "rozpieścił" socjalem społeczeństwa, a kiedy zabrakło na ten socjal pieniędzy - państwo zaczyna motywować ludzi do pracy!! paranoja..

Ma Pan dużo racji. Obecnie za najbliższy ideałowi uznawany jest model skandynawski. Chociaż fakty są takie, że i on ma swojej ułomności. Rzeczywiście żaden system nie wypracował jednoznacznej granicy socjalnej. Ale jest to o tyle trudne, że każde państwo ma swoją specyfikę.

Teraz nastąpił takim moment, o którym Pan mówi. państwo zaczyna motywować społeczeństwo do pracy. Ale następuje to na zasadzie wymiany. Sytuacja wyglada mniej więcej tak:
+ państwo aje Tobie zabezpieczenie w razie niepowodzenia, albo oferuje pewną podstawę do tego, abyś mógł się usamodzielnić.
+ natomiast obywatel ma obowiązek podjać pracę nad sobą np. przekwalifikować się, spóbować rozwinać swój interes itp.

Niestety teraz świat musi naprawiać swoje błędy konsumpcjonizmu powojennego. Jednak tak troche poza nawiasem dyskusji, uważam, że zabezpieczenie socjalne dla obywateli jest konieczne i uzasadnione. Po coś podatki płacimy...

Chodzi jedynie o to, zeby osiągnąć równowagęmiędzy zarłocznoscią, a żebractwem społęczeństwa.

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Dominik M.:

Tomasz Janusz Stolarczyk:"Tanie państwo jest coraz droższe."
To pojęcie medialne, stworzone w celu osmieszenia rządu i nie warto komentować i dyskutować na en temat.
Takie stwierdzenie należałoby poprzeć dowodami w postaci konkretnych liczb.

Wystarczy zajrzeć w "wyniki" długu publicznego za ostatnie np. 5 lat oraz w ustawę budżetową na 2007, dziękuję.

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Tomasz Janusz S.:"Tanie państwo jest coraz droższe."
To pojęcie medialne, stworzone w celu osmieszenia rządu i nie warto komentować i dyskutować na en temat.
Takie stwierdzenie należałoby poprzeć dowodami w postaci konkretnych liczb.

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Dominik M.:

Roger Weichert:

Dominik M.:A więc - jaki jest w Pańskim mniemaniu ten stopień, w którym Państwo jeszcze lepiej wie od swojego obywatela co dla niego lepsze, a kiedy już powinno powiedzieć "sorry, kochany obywatelu, przestajemy robić z Ciebie idiotę - droga wolna" :) Poważnie pytam - co to jest "próg socjalny" ? Tzn. - które państwo faktycznie i sprawnie odpowiedziało sobie na pytanie "kto jest darmozjadem - a komu się należy?" :) Ja myślę jednak w kategoriach klasycznych - Aparat opresji państwa wzrasta - zniewala ludzi - na zasadzie - jak się wykażesz to dostaniesz. Motywacja do pracy przez państwo jest przykładem walki ustroju z problemami, niespotykanymi w normalnym społeczeństwie. Najpierw socjalizm (w wydaniu zachodnim) "rozpieścił" socjalem społeczeństwa, a kiedy zabrakło na ten socjal pieniędzy - państwo zaczyna motywować ludzi do pracy!! paranoja..

Ma Pan dużo racji. Obecnie za najbliższy ideałowi uznawany jest model skandynawski. Chociaż fakty są takie, że i on ma swojej ułomności. Rzeczywiście żaden system nie wypracował jednoznacznej granicy socjalnej. Ale jest to o tyle trudne, że każde państwo ma swoją specyfikę.

Teraz nastąpił takim moment, o którym Pan mówi. państwo zaczyna motywować społeczeństwo do pracy. Ale następuje to na zasadzie wymiany. Sytuacja wyglada mniej więcej tak:
+ państwo aje Tobie zabezpieczenie w razie niepowodzenia, albo oferuje pewną podstawę do tego, abyś mógł się usamodzielnić.
+ natomiast obywatel ma obowiązek podjać pracę nad sobą np. przekwalifikować się, spóbować rozwinać swój interes itp.

Niestety teraz świat musi naprawiać swoje błędy konsumpcjonizmu powojennego. Jednak tak troche poza nawiasem dyskusji, uważam, że zabezpieczenie socjalne dla obywateli jest konieczne i uzasadnione. Po coś podatki płacimy...

Chodzi jedynie o to, zeby osiągnąć równowagęmiędzy zarłocznoscią, a żebractwem społęczeństwa.

No właśnie - i tutaj dochodzimy do pewnej pradwy - uzasadnienia dlaczego rośnie biurokracja, czy jak Pan woli wzrasta biurokratyzacja mechanizmów decyzyjnych Państwa:

ad 1 + Ktoś musi zadecydować jakie są te formy zabezpieczeń, ktoś musi je zaklasyfikować, ktoś musi je wdrożyć, ktoś musi podejmować decyzję komu one się należą, ktoś musi to wszystko monitorować i sprawdzać

ad 2 + Akurat Szwecja nie brała udziału w wojnie - model skandynawski nie jest dla nas specjalnie adekwatny. M.Friedman kiedyś będąc w Polsce nam wyraźnie doradził - abyśmy najpierw postawili na wolność w gospodarce.. tak żeby było nas stać na ten socjal w przyszłości.

Na koniec - człowiek ze swej natury jest żarłoczny - apetyt, ambicje rosną w miarę "jedzenia" - dlaczego nie pozwolić mu na to? (w kategoriach gospodarki ze stabilnym i spójnym prawem).

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Krzysztof Z.:

Tomasz Janusz S.:"Tanie państwo jest coraz droższe."
To pojęcie medialne, stworzone w celu osmieszenia rządu i nie warto komentować i dyskutować na en temat.
Takie stwierdzenie należałoby poprzeć dowodami w postaci konkretnych liczb.

jakie stwierdzenie to, że państwo jest tanie czy to że jest coraz droższe ??
Hmm
wie Pan co ? "w tym szaleństwie jest metoda" rzeczywiście zdrowiej jest na to co wyrabiają jaśnie nam panujący K.K. spoglądać poprzez różowe szkiełko medialności .... to tylko sen to tylko sen to nie może być prawdą ;)))

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Tomasz Janusz S.:

Dominik Miklaszewski:

Tomasz Janusz S.:"Tanie państwo jest coraz droższe."
To pojęcie medialne, stworzone w celu osmieszenia rządu i nie warto komentować i dyskutować na en temat.
Takie stwierdzenie należałoby poprzeć dowodami w postaci konkretnych liczb.

Wystarczy zajrzeć w "wyniki" długu publicznego za ostatnie np. 5 lat oraz w ustawę budżetową na 2007, dziękuję.

dokładnie 5 lat, ile rządzi rząd i na ustawie budżetowej jakiego rządu się musi opierać. Gbyby się pan znał choć trrochę, nie gadałby bzdur.

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

[author]Roger Weichert:
Wie Pan, tak odnosnie tej Szwecji. Niby w wojnie nie brała udziału... ale to właśnie po wojnie społęczeństwo szwedzkie tak sie rozpiło, że teraz są tam miesieczne limity na alkohol:) Ale to tak drogą anegdoty.

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Dominik M.:

Tomasz Janusz Stolarczyk:

Dominik M.:

Tomasz Janusz Stolarczyk:"Tanie państwo jest coraz droższe."
To pojęcie medialne, stworzone w celu osmieszenia rządu i nie warto komentować i dyskutować na en temat.
Takie stwierdzenie należałoby poprzeć dowodami w postaci konkretnych liczb.

Wystarczy zajrzeć w "wyniki" długu publicznego za ostatnie np. 5 lat oraz w ustawę budżetową na 2007, dziękuję.

dokładnie 5 lat, ile rządzi rząd i na ustawie budżetowej jakiego rządu się musi opierać. Gbyby się pan znał choć trrochę, nie gadałby bzdur.

Jeszcze raz napiszę - proszę zerknąć w analizę wzrostu i dynamikę długu publicznego oraz w ustawę budżetową na ten rok - tam znajdzie Pan cyferki pokazujące jak nasze Państwo a konkretniej jego struktura, agendy i "ciała" stają się "tańsze" - nawet biorąc pod uwagę inflację.

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Roger W.:

Dominik M.:

Tomasz Janusz Stolarczyk:

Dominik M.:

Tomasz Janusz Stolarczyk:"Tanie państwo jest coraz droższe."
To pojęcie medialne, stworzone w celu osmieszenia rządu i nie warto komentować i dyskutować na en temat.
Takie stwierdzenie należałoby poprzeć dowodami w postaci konkretnych liczb.

Tak, ale trzeba zrozumieć, że ustawa budżetowa nie jest tylko autorstwa rządu braci K. ale jest efektem wieloletniej praktyki ekonomicznej poprzednich ekip rządzących. Gdyby pan oglądał wiadomości i słuchał pani minister wiedziałby pan o tym. Pamietam jak sam to mówiła i tłumaczyła. Do ustawy budżetowej obecnej mozna śmiało powiedzieć, że rząd K. wprowadził kosmetyczne zmiany, żadnych zasadniczych. Dopiero następne ustawy, będą mogły być bardziej ich autorstwa. To czysta ekonomia i prawo.

Wystarczy zajrzeć w "wyniki" długu publicznego za ostatnie np. 5 lat oraz w ustawę budżetową na 2007, dziękuję.

dokładnie 5 lat, ile rządzi rząd i na ustawie budżetowej jakiego rządu się musi opierać. Gbyby się pan znał choć trrochę, nie gadałby bzdur.

Jeszcze raz napiszę - proszę zerknąć w analizę wzrostu i dynamikę długu publicznego oraz w ustawę budżetową na ten rok - tam znajdzie Pan cyferki pokazujące jak nasze Państwo a konkretniej jego struktura, agendy i "ciała" stają się "tańsze" - nawet biorąc pod uwagę inflację.

Otóż to, mimo, ze jestem za państwem socjalnym, to szczerze mówiąc nie rozumiem wydatkowania pieniedzy przez rząd p. Kaczyńskiego... np. chęć obrócenia do góry nogami reformy emerytalnej.... nie ma w tym nim nic poza zwyczajnum populizmem.

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Dominik M.:Dla wyjaśnienia - moją pierwszą wypowiedź napisałem nie dlatego że nie lubie PiS, panów Kaczyńskich za..stację PKP we Włoszczowej czy nawet karczemne awantury z Lepperem.. nie - nie cierpię ich za to samo co SLD i AWS - za umacnianie tępego socjalizmu w Polsce - socjalizmu podsycanego armią urzędników, sposobem myślenia jak z "Rewizora" Gogola i traktowaniem obywateli jak potencjalnych szkodników a przynajmniej idiotów ("ciemny naród"), a temu wszystkiego nadal towarzyszy "biegunka legislacyjna" - głupie prawo i wiecznie te same frazesy przy świetle kamer.. i wreszcie za umacnianie szkodliwego poczucia wśród obywateli w tym kraju - na "mych" i "onych"..ta władza to tacy sami "oni" jak poprzednicy.

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Dominik M.:Dla wyjaśnienia - moją pierwszą wypowiedź napisałem nie dlatego że nie lubie PiS, panów Kaczyńskich za..stację PKP we Włoszczowej czy nawet karczemne awantury z Lepperem.. nie - nie cierpię ich za to samo co SLD i AWS - za umacnianie tępego socjalizmu w Polsce - socjalizmu podsycanego armią urzędników, sposobem myślenia jak z "Rewizora" Gogola i traktowaniem obywateli jak potencjalnych szkodników a przynajmniej idiotów ("ciemny naród"), a temu wszystkiego nadal towarzyszy "biegunka legislacyjna" - głupie prawo i wiecznie te same frazesy przy świetle kamer.. i wreszcie za umacnianie szkodliwego poczucia wśród obywateli w tym kraju - na "mych" i "onych"..ta władza to tacy sami "oni" jak poprzednicy.

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Tomasz Janusz S.:

Dominik Miklaszewski:Dla wyjaśnienia - moją pierwszą wypowiedź napisałem nie dlatego że nie lubie PiS, panów Kaczyńskich za..stację PKP we Włoszczowej czy nawet karczemne awantury z Lepperem.. nie - nie cierpię ich za to samo co SLD i AWS - za umacnianie tępego socjalizmu w Polsce - socjalizmu podsycanego armią urzędników, sposobem myślenia jak z "Rewizora" Gogola i traktowaniem obywateli jak potencjalnych szkodników a przynajmniej idiotów ("ciemny naród"), a temu wszystkiego nadal towarzyszy "biegunka legislacyjna" - głupie prawo i wiecznie te same frazesy przy świetle kamer.. i wreszcie za umacnianie szkodliwego poczucia wśród obywateli w tym kraju - na "mych" i "onych"..ta władza to tacy sami "oni" jak poprzednicy.

Po pierwsze w Polsce nikt nie umacnia socjalizmu- nie wiem skąd pan ma takie informacje i o co chodzi wogóle), rząd podjął walkę z pewnymi zakorzenionym w społeczeństwie pozostałościami po socjalizmie i to widać( np: lustracja, wymiana postkomunistycznych kadr, likwidacja WSI).
PO drugie nikt nie traktuje Narodu jak ciemnogrodu- też nie wiem skad pochodzą w pańskich wypowiedziach takie paranoje i wreszczie starania legislacyjne,mające na celu naprawienie i rozwój państwa nazwane przez pana "biegunką legoslacyjna" mają wymiar pozytywny i niezbędny.

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Piotr S.:Panowie, weźcie łaskawie pod uwagę, że jak p. Stolarczyk mówi o czymś "pozytywne i rozsądne" to on NAPRAWDĘ w to wierzy - ale niekoniecznie jest to to samo co miałby za pozytywne i rozsądne p. Miklaszewski, p. Weichert czy ja...
Pomyłka w tej mierze prowadzi do rozumowania typu "zając lubi być podawany w buraczkach"...

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Tomasz Janusz S.:

Piotr Skulski:Panowie, weźcie łaskawie pod uwagę, że jak p. Stolarczyk mówi o czymś "pozytywne i rozsądne" to on NAPRAWDĘ w to wierzy - ale niekoniecznie jest to to samo co miałby za pozytywne i rozsądne p. Miklaszewski, p. Weichert czy ja...
Pomyłka w tej mierze prowadzi do rozumowania typu "zając lubi być podawany w buraczkach"...

W tej dyskusji liczą się tylko fakty, a w to co ja wierzę to inna sprawa. Poruszane tu problemy społeczne, ekonomiczne, polityczne i prawne to nie wiara.

Link do wypowiedzi

Temat: Tanie państwo jest coraz droższe.

Roger W.:

Tomasz Janusz S.:

Piotr Skulski:Panowie, weźcie łaskawie pod uwagę, że jak p. Stolarczyk mówi o czymś "pozytywne i rozsądne" to on NAPRAWDĘ w to wierzy - ale niekoniecznie jest to to samo co miałby za pozytywne i rozsądne p. Miklaszewski, p. Weichert czy ja...
Pomyłka w tej mierze prowadzi do rozumowania typu "zając lubi być podawany w buraczkach"...

W tej dyskusji liczą się tylko fakty, a w to co ja wierzę to inna sprawa. Poruszane tu problemy społeczne, ekonomiczne, polityczne i prawne to nie wiara.

Ma Pan rację. W pana przypadku to pobożne życzenia...

Link do wypowiedzi