Daniel Siwak bloger
Temat: Stary wyjadacz czy świeża krew?
Ostatnio rozmawiałem z kolegą dziennikarzem jakie rozwiązanie jest lepsze przy rekrutacji pracownika...Zatrudnić osobę, która ma x lat doświadczenia i xx kursów/szkoleń za sobą. Czy kogoś bez lub z małym doświadczeniem a potem go przeszkolić/doszkolić i wdrożyć w daną funkcję :-] Często jest tak, że osoba chciałaby zmienić pracę ale akurat ma doświadczenie w innej branży...
Co o tym myślicie? W którego pracownika warto inwestować? Czy stary wyjadacz przechodzi z pracy do pracy z rutyną? Czy świeża krew i jej pomysły może przyczynić się do rozwoju firmy?
Czekam na Wasze opinie na ten temat :-)
Daniel Siwak edytował(a) ten post dnia 20.12.06 o godzinie 00:18