Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Justyna Teresa W.:Chyba niejasno się wyraziłam :-)
Chodziło mi o akceptowanie i godzenie się na pewien bełkot. Oczywiście, że rozumiem o co mogło chodzić Panu piszącemu o "interakcji biznesowej". To chyba jasne. Rzecz w tym, że nie wiem dlaczego ludzie posługują się tak dziwnacznymi zwrotami, a potem te zwroty zaczynają tworzyć jakis paskudny, obowiązujący żargon. Ja tego nie akceptuję i piiętnuję to przy każdej możliwej okazji. Zwłaszcza, kiedy na stanowisko trafia jakiś tłuk, stosujący słowa i sformułowania, których znacznia nie pojmuje (jak pani "specjalistka ds. rekrutacji", która miała kiedyś w rozmowie ze mną powiedzieć, że jej "firma zajmuje się rekrutacją do pracy perNaMentnej").
A teraz bijcie i patrzcie czy równo puchnie ;-)
JW


Do wytłuszczenia - otóż wcale nie jasne. Jest bardzo możliwe, a nawet wysoce prawdopodobne, że odebrałaś - i Ty, i Maciej, - inny komunikat, niż został nadany. Maciej odebrał to jako ofertę oferty, zaproszenie do współpracy (czyli niewymagające aktywności). Jak Ty - nie wiem. Ale mnie złożono taką propozycję po to, żeby tu na miejscu, teraz zaraz (pewna znana Konferencja..) podjąć , przedstawiając a vista własny stosunek do nie zamawianej oferty. Facet (trudno mi inaczej określić takiego natręta) był dość zdegustowany moją mało dynamiczną postawą....

Nie będę więc znęcał się okrutnie nad ciałem Twem bezbronnem, bo masz wyłącznie rację..
(a znajdziesz tu trochę podobnych kwiatków..)


Janusz K. edytował(a) ten post dnia 23.11.06 o godzinie 14:00
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Janusz K.:
[author][...]

Nie będę więc znęcał się okrutnie nad ciałem Twem bezbronnem, bo masz wyłącznie rację..
(a znajdziesz tu trochę podobnych kwiatków..) Janusz K. edytował(a) ten post dnia 23.11.06 o godzinie 13:55


Ciało było zepsute, a nie bezbronne.
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Bardzo Panu współczuję, Panie Krzysztofie...

___________________________________________

Ja też jestem starszy pan, mogę parafrazować..;-)


Janusz K. edytował(a) ten post dnia 23.11.06 o godzinie 14:19
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Krzysztof K.:
No dobrze. To niech mi Pani powie, dlaczego ludzie bardzo często posługują sie nowomową?
I jakie korzyści im to daje?


Tradycyjnie, Panie Krzysztofie:
Jeśli nie posługują się polszczyzną przyzwoitą, to wyłącznie z trzech powodów:

  • nie mogą

  • nie chcą

  • nie umieją



Na co Pan stawia??

Być może więc nie oczekują żadnych korzyści - oddychamy wszak bezwiednie raczej.....
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Janusz K.:
Krzysztof K.:
No dobrze. To niech mi Pani powie, dlaczego ludzie bardzo często posługują sie nowomową?
I jakie korzyści im to daje?


Tradycyjnie, Panie Krzysztofie:
Jeśli nie posługują się polszczyzną przyzwoitą, to wyłącznie z trzech powodów:

  • nie mogą

  • nie chcą

  • nie umieją



Na co Pan stawia??

Być może więc nie oczekują żadnych korzyści - oddychamy wszak bezwiednie raczej.....


Ja nie twierdzę, że działają świadomie. Twierdzę, że istnieją poważne powody i korzyści z używania nowomowy.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Januszu, wg mnie jedyne powody używania potworka jakim jest nowomowa to braki w wykształceniu ogólnym, brak kultury języka, prowincjonalizm i kompleks niekompetencji. od razu zaznaczę, że terminologia stricte fachowa jest osobnym zagadnieniem, ale tylko wtedy usprawiedliwionym, kiedy NAPRAWDĘ nie ma precyzyjnego odpowiednika w języku polskim.
Anna K.

Anna K. szkolenia/projekty
(UE)

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

jaka jest korzyść z używania słów, których inni nie rozumieją, lub muszą na zasadzie dedukcji dochodzić znaczenia, co zabiera im niepotrzebnie cenny czas? korzyść może być wówczas, gdy chcemy kogoś swą mową zmanipulować. to ma Pan na myśli Panie Krzysztofie?
Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Anna S.:jaka jest korzyść z używania słów, których inni nie rozumieją, lub muszą na zasadzie dedukcji dochodzić znaczenia, co zabiera im niepotrzebnie cenny czas? ciach...


Dowartosciowanie siebie?
Anna K.

Anna K. szkolenia/projekty
(UE)

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

kilka wątków niżej na forum ogólnym padło pytanie, czy ktoś miał do czynienia z "Interim management". od wczoraj nie otrzymał żadnej odpowiedzi... czyżby temat mało ciekawy?
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Anna S.:kilka wątków niżej na forum ogólnym padło pytanie, czy ktoś miał do czynienia z "Interim management". od wczoraj nie otrzymał żadnej odpowiedzi... czyżby temat mało ciekawy?


chodzi o pytanie: czy ktoś z uczestników tego forumu..? :-)), które tam jest?
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Widocznie nikt nie miał do czynienia z Komandem Zarządzających, wynajmowanych na konkretną akcję...

A temat istotnie fascynujący....
Anna K.

Anna K. szkolenia/projekty
(UE)

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Arek, jesteś nie na czasie, nie w tej kurtce, mało trendy... cóż mogę Ci odpowiedzieć na to pytanie. Nadrabiaj zaległości.

A tak poważnie, przestańmy psuć Januszowi szyki :-) (Powiedziałabym to jakoś nowocześniej, ale przyrzekam, nie znam słów)
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

źródla nowomowy wg mnie to słaba znajomość języka ojczystego, ponadto czasem jest to sposób pokrycia nierzetelnego przygotowania zawodowego, ma sprawiać wrażenie kosmopolityzmu, a ponad wszystko jest groteskowa. Przypomina mi to "emigrantów', którzy o d 3 dni są w Berlinie i zapomnieli nazwę "stacja benzynowa" i ostentacyjnie mówią tankstella, choć jeżdżą metrem ":-) Zaśmiecanie języka jest dla mnie tym samym, co nieobcięte brudne paznokcie. Wszystkim, którzy twierdzą, że nie da się fachowo rozmawiać po polsku, polecam dzieła prof. Szczepańskiego. Zgadzam się, że istnieje pewien zakres pojęć obcych, które zagościły w języku na zasadzie uzusu, wszak język to żywa materia, jednakże umiar jest wskazany. Unikniemy śmieszności, zachowamy kulturę języka, jak ludzie wykształceni. Tak więc wnoszę mój mały protest przeciwko case'om, eventom, briefiengom itp. Moi Państwo to prostu jest brzydkie.
Katarzyna K.

Katarzyna K. sprzęt a nie

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Najogólniej rzecz biorąc, czym bardziej tajemnicze słownictwo ma branża tym wydaje się postronnym na trudniejszą. Porównajcie definicje fizyczne z socjologicznymi, te drugie sprawiają wrażenie jakby znane były wszystkim. Tak i stanowiska nazwane z angielska mają świadczyć niby o tym, że określają bóg wie jakiego fachowca.
Po drugie moda. Nikt nie powie kierownik, bo ten kojarzy się ze sklepem spożywczym Społem, a przecież manager to kierownik właśnie. Nikt nie mówi personalny, a osoba od HR (żeby nie wspomnieć o absurdzie w postaci specjalisty ds. HR jako osobie od razu po studiach). Nazwane z angielska wyglądają na wymagające większych kwalifikacji, więc tak chętnie się każdy nimi nazywa.
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Tu znęcamy się nad kaleczeniem polszczyzny poprawnej nie tylko żargonem pseudo-zawodowym, ale zwyczajnym niechlujstwem językowym..:-)
Anna K.

Anna K. szkolenia/projekty
(UE)

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Pan Miodek to by się nad nami wszystkimi poznęcał. Czy ktoś czytał "Rozmyślajcie nad mową!" jego autorstwa? Myślę, że tam są odpowiedzi na zadawane tu pytania :-)
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Anna S.:jaka jest korzyść z używania słów, których inni nie rozumieją, lub muszą na zasadzie dedukcji dochodzić znaczenia, co zabiera im niepotrzebnie cenny czas? korzyść może być wówczas, gdy chcemy kogoś swą mową zmanipulować. to ma Pan na myśli Panie Krzysztofie?


Mnie się wydaje, że podejście p. Arkadiusza - według którego użycie nowomowy wynika ze słabości przygotowania nowomówców - jest niesłuszne. Z kolei Pani założenie że chodzi tu o używanie nowomowy w kontaktach z osobami, które jej nie rozumieją obejmuje tylko drobny wycinek stosowania nowomowy.
Jeżeli zastanowimy się na korporacyjną nowomową, to jest to po prostu współczesna wersja grypsery, kminy, czy jak to się kiedyś nazywało. Dają rozmówcom świadomość przynależności do zamkniętego kręgu. Buduje poczucie wspólnoty. No i pozwala na idealnie precyzyjne porozumiewanie się.
Z kolei ludzie, którzy wynoszą nowomowę na zewnątrz organizacji, w której jest stosowana, czynią to zwykle odruchowo. No i znaczna część ludzi posługujących się nowomową powtarza zasłyszane sformułowania, żeby zrobić wrażenie na rozmówcy - przedstawić się, jako przybysz z zamkniętego i daleko lepszego niż codzienna szarzyzna świata korporacji. I to zwykle oni zaśmiecają język polski, siejąc na lewo i prawo ekountami, golami, targetami, rizerczami, lajnami, kastomerami, czanelami, timbildingami, sponsoringami, kołczingami...
Używanie korporacyjnej nowomowy może przydać się na przykład przy szukaniu pracy. Korporacyjny zatrudniający poznawszy po słownictwie, że ma czynienia z korporacyjnym zatrudnianym, może być pewnym, że pewne rzeczy będą dla tego zatrudnianego oczywiste, a zatem chętnie da mu tą pracę.
Anna K.

Anna K. szkolenia/projekty
(UE)

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Panie Krzysztofie. Nie pracowałam nigdy w korporacji ale intuicyjnie czuję, że sporo niedorzeczności jest w Pańskiej wypowiedzi, szczególnie w ostatnim zdaniu... Nie zrozumiałam ani jednego z modnych słów, które Pan przytoczył i jeśli z tego powodu miałabym mniejsze szanse na pracę, byłby to przejaw głupoty zatrudniającego.
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Anna S.:Panie Krzysztofie. Nie pracowałam nigdy w korporacji ale intuicyjnie czuję, że sporo niedorzeczności jest w Pańskiej wypowiedzi, szczególnie w ostatnim zdaniu... Nie zrozumiałam ani jednego z modnych słów, które Pan przytoczył i jeśli z tego powodu miałabym mniejsze szanse na pracę, byłby to przejaw głupoty zatrudniającego.


Myślę, że Pani bardzo łatwo przychodzi intuicyjne ocenianie. Próbowałem przedstawić dlaczego ludzie używają nowomowy, a jak Pani zdaniem jedybym powodem jest to, że sa od Pani głupsi, to niech i tak będzie.
Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: Sprawność językowa - czy potrzebna w biznesie?

Krzysztof K.:
Anna S.:


Mnie się wydaje, że podejście p. Arkadiusza - według którego użycie nowomowy wynika ze słabości przygotowania nowomówców - jest niesłuszne.

Z kolei ludzie, którzy wynoszą nowomowę na zewnątrz organizacji, w której jest stosowana, czynią to zwykle odruchowo.


Slabosci to jeden z powodow.
Moze i czesc robi to odruchowa ale czesc na 100% robi to siadomie i celowo. Ja nigdy nie wynosze na zewnatrz.



Wyślij zaproszenie do