Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

Szefowa Związku Wypędzonych pozywa przed niemiecki sąd Powiernictwo Polskie za naruszenie dóbr osobistych - dowiedział się "Newsweek".
Wszystko za sprawą plakatu Powiernictwa, na którym Erika Steinbach pojawia się w jednym szeregu z esesmanem i germańskim rycerzem. Pod spodem widnieje parafraza słów Adolfa Hitlera: "Pozostaje jeszcze jeden problem, który musi zostać rozwiązany i z pewnością rozwiązany będzie. Są to nasze ostatnie roszczenia terytorialne, które postawiliśmy w Europie, ale są to żądania, z których nie zrezygnujemy".
- Kiedyś Hitler mówił o roszczeniach terytorialnych, teraz pojawiają się majątkowe. Mówi się na przykład o zwrocie niemieckich dóbr kultury, mimo że w czasie wojny Niemcy grabili nas w sposób zorganizowany, bezczelny i bandycki - tłumaczy Dorota Arciszewska-Mielewczyk, prezes walczącego z niemieckimi roszczeniami Powiernictwa Polskiego i jednocześnie senator PiS.
Plakat - jeszcze bez cytatu z Hitlera - ukazał się w dostępnym m.in. w internecie biuletynie Powiernictwa. W ostatnich dniach stowarzyszenie rozesłało go też w formie ulotki do najważniejszych osób i instytucji państwowych w Niemczech oraz mediów. Jest to reakcja na zbliżający się Dzień Stron Ojczystych - coroczną imprezę niemieckich ziomkostw, na której18 sierpnia ma przemawiać przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Pöttering.
- Tego typu spotkania są dla ziomkostw platformą do totalnej krytyki Polski. Uczestnictwo Merkel, prezydenta RFN albo teraz Pötteringa oznacza bardzo znaczące wsparcie polityczne dla wypędzonych - tłumaczy Arciszewska. I dodaje: - Być może ulotka jest przejaskrawiona, ale chcemy dotrzeć do mediów i dać Niemcom do zrozumienia, że absolutnie sprzeciwiamy się poglądom wyrażanym przez ziomkostwa na takich zjazdach.Według prawników Steinbach doszło do poważnego naruszenia jej dóbr osobistych. - Podejmiemy w tej sytuacji kroki prawne przed niemieckim wymiarem sprawiedliwości - zapowiada Gernot Lehr, adwokat reprezentujący szefową BdV.
- Odniesienie się w plakacie do Niemiec hitlerowskich może być uznane za naruszenie dóbr osobistych Steinbach - ocenia Ewa Nowińska, prof. UJ, specjalista w zakresie prawa mediów.

konto usunięte

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

I znów ta sama bajka... Z ciekawości, prześledziłem sobie historię twoich wypowiedzi na forach GoldenLine i jakieś 90% wątków w których uczestniczysz związanych jest z ksenofobiczną krytyką Niemców i wszystkiego co niemieckie. Najwyraźniej masz z tym jakiś poważny problem, więc proponuję udać się do dobrego psychologa.

Życie jest zbyt krótkie, by je marnować na ciągłą krytykę i toczenie bezsensownych sporów ideologicznych. Pozdrawiam.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

Konrad L.:
I znów ta sama bajka... Z ciekawości, prześledziłem sobie historię twoich wypowiedzi na forach GoldenLine i jakieś 90% wątków w których uczestniczysz związanych jest z ksenofobiczną krytyką Niemców i wszystkiego co niemieckie. Najwyraźniej masz z tym jakiś poważny problem, więc proponuję udać się do dobrego psychologa.

Życie jest zbyt krótkie, by je marnować na ciągłą krytykę i toczenie bezsensownych sporów ideologicznych. Pozdrawiam.


psyhologa proponuję Tobie synku. zapewne prześledziłeś, tylko nie to co piszesz, a swój stolec, a jak Ci nie pasuje mój pogląd na sprawy niemieckie to nie czytaj i nie pisz, a jeszcze lepiej załóż swój temat (o ile potrafisz) a ja tam nie zajrzę.
a może byś chętnie jakąś listę podpisał?
Tusia J.

Tusia J. petite - pracownia
papieru i małej
formy

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

No bez magla pliz!

konto usunięte

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

Arkadiusz Piotr Z.:

psyhologa proponuję Tobie synku. zapewne prześledziłeś, tylko nie to co piszesz, a swój stolec, a jak Ci nie pasuje mój pogląd na sprawy niemieckie to nie czytaj i nie pisz, a jeszcze lepiej załóż swój temat (o ile potrafisz) a ja tam nie zajrzę.

Nieustająco podziwiam kulturę osobistą...

A tak na marginesie - "psycholog" pisze się przez "ch".Konrad L. edytował(a) ten post dnia 12.08.07 o godzinie 22:08
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

Konrad L.:
Arkadiusz Piotr Z.:

psyhologa proponuję Tobie synku. zapewne prześledziłeś, tylko nie to co piszesz, a swój stolec, a jak Ci nie pasuje mój pogląd na sprawy niemieckie to nie czytaj i nie pisz, a jeszcze lepiej załóż swój temat (o ile potrafisz) a ja tam nie zajrzę.

Nieustająco podziwiam kulturę osobistą...

A tak na marginesie - "psycholog" pisze się przez "ch".Konrad L. edytował(a) ten post dnia 12.08.07 o godzinie 22:08


no cóż, czasem popełniamy błędy, akurat mam uszkodzoną klawiaturę w laptopie.
a zanim synku coś zarzucisz naucz się czytać:
ja nic niemcom nie zarzucam, a zacytowałem doniesienie prasowe. tylko. ale skąd możesz o tym wiedzieć, skoro przeczytałeś tylko tytuł topiku? to i tak wiele.
nie chce mi się ztobą gadać, to mój temat i dlatego bądź uprzejmy założyć swój o tym jak to krzywdziliśmy najeźdzcę.

konto usunięte

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

Panie Arkadiuszu Piotrze,

a po co Pan to tu cytuje? Pan Grzegorz Wasiluk założył wątek na forum Polityka "Dobry Polak - mądry Polak" więc może lepiej tam się oddać tym sprawom?

Pozdrawiam

PS. Obawiam się, że trafi się Panu prywatna martyrologia sądowa za taki sposób zwracania się do Pana Konrada Liedtke.

konto usunięte

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

Proponuję dyskutować o problemach, a nie o sobie nawzajem. A tych pierwszych (tzn. problemów) jest tu całkiem sporo. Zacznę może od jednego z nich.

Usunąłem tekst stanowiący próbę porozmawiania o jednym z problemów przedstawionych w poście otwierającym temat. Był on tu całą dobę, ale nikt do niego nie nawiązał. Widocznie utarczki personalne są dla Panów ciekawsze. Szkoda. Nie będę więcej przeszkadzał...Wiesław Rewerski edytował(a) ten post dnia 13.08.07 o godzinie 23:37
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

Paweł B.:
Panie Arkadiuszu Piotrze,

a po co Pan to tu cytuje? Pan Grzegorz Wasiluk założył wątek na forum Polityka "Dobry Polak - mądry Polak" więc może lepiej tam się oddać tym sprawom?

Pozdrawiam

PS. Obawiam się, że trafi się Panu prywatna martyrologia sądowa za taki sposób zwracania się do Pana Konrada Liedtke.


ciekawe za co? za to, ze nazwałem go synkiem? czy tez coś się Panu Panie Pawle kojarzy, ale czego w tekście nie ma?
a cytuję, bo takie moje prawo, czyż nie? a komu się nie podoba może nie czytac, nie zabierać głosu.. więc o co chodzi? o to, że młody człowiek nie rozumie moich intencji? to jego problem, ja mam swoje. jesli moderator zabroni mi zakładania takich wątków to inna sprawa, ale nie ma ku temu podstaw? więc o co tak naprawdę Panu, Panie Pawle chodzi?
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

Konrad L.:
I znów ta sama bajka... Z ciekawości, prześledziłem sobie historię twoich wypowiedzi na forach GoldenLine i jakieś 90% wątków w których uczestniczysz związanych jest z ksenofobiczną krytyką Niemców i wszystkiego co niemieckie. Najwyraźniej masz z tym jakiś poważny problem, więc proponuję udać się do dobrego psychologa.

Życie jest zbyt krótkie, by je marnować na ciągłą krytykę i toczenie bezsensownych sporów ideologicznych. Pozdrawiam.

A Pan je marnuje na śledzenie cudzych wypowiedzi na GL...
Grzegorz Wasiluk

Grzegorz Wasiluk publicysta spraw
międzynarodowych,
szukam dodatkowej
prac...

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

Czy to się komu podoba czy nie (a mi się wybitnie nie podoba, bo wlałbym widzieć mój kraj silny, niezależny i handlujący z całym światem według własnego interesu i uznania, przy zachowaniu dobrych stosunków z sąsiadami)jesteśmy na 90 % zależni od UE. I nieprędko się to zmieni. Zaś Unią trzęsą i będą trzęść Niemcy razem z Francją i nawet trudno przypisywać komuś za to winę, bo taka jest geopolityka w Europie. Zatem mając złe stosunki z Rosją, z którą Niemcy, Francja, Włochy, a nawet Czechy będą ubijać wspólne interesy, bo to się nadzwyczaj opłaca, już się narażamy na odwet z zachodu, bo przeszkadzamy o wiele silniejszym i bogatszym od siebie. Atakując na dodatek Niemców i Niemki na zasadzie, że jak się nie wie, co zrobić, to trzeba pomachać szabelką, doprowadzimy wyłącznie do jednego: odnowienia sojuszu niemiecko-rosyjskiego, który rozsadzi i tak już coraz bardziej trzeszczące ramy NATO. Włodzimierz i Aniela mówią ze sobą po rosyjsku nad Wołgą, a u nas jeszcze się nie odezwały dtzwonki alarmowe!
Skutki będą opłakane. W dzisiejszych czasach nasi zachodni sąsiedzi raczej nie przyślą do nas czołgów (wschodni zresztą też), ale po prostu załatwią nas gospodarczo. Znajdziemy sią na poziomie nawet nie Rumunii, ale Mołdowy, z której połowa ludności wyjechała za chlebem.
A ja i moi koledzy redakcyjni czujemy się jak Stanisław Cat-Mackiewicz, który w czerwcu 1939 ostrzegł, że nie mając dywizji pancernych i wielkiego lotnictwa nie mamy szans z Hitlerem i że powinniśmy pójść za przykładem Węgrów i Słowaków, bo inaczej czeka nas zagłada państwa i znacznej części narodu. Zaś sanacja nie chciała słuchać ostrzeżeń. Co gorzsa, cały naród dał się otumanić szaleństwem Becka i uwierzył, że nie oddamy nawet guzika.

Obym okazał się fałszywym prorokiem!

konto usunięte

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

Panie Arku, chociaż możemy się nie zgadzać w wielu kwestiach to proszę o przestrzeganie ogólnie przyjętych norm kultury wypowiedzi i zaprzestanie publicznego obrażania mnie.

W szczególności nie odpowiada mi zwracanie się do mnie per "synku", jak również stwierdzenia typu "prześledziłeś, tylko nie to co piszesz, a swój stolec" oraz sugerowanie mojej głupoty w stylu "załóż swój temat (o ile potrafisz)" czy "zanim synku coś zarzucisz naucz się czytać".

Rozumiem, że w Pana przypadku to może być pewien wysiłek, ale mimo to proszę, aby ta dyskusja była merytoryczna i konstruktywna. Obrzucanie kogoś błotem za sam fakt posiadania odmiennych niż Pan poglądów nie licuje z rzekomą "wysoką kulturą osobistą", którą ma Pan wpisaną w opisie swojego profilu na GoldenLine.

Ponadto, sugeruję zajrzeć do regulaminu GoldenLine dotyczącego korzystania z grup tematycznych, a w szczególności przeczytanie §40 tegoż regulaminu.Konrad L. edytował(a) ten post dnia 13.08.07 o godzinie 08:00
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

Konrad L.:
Panie Arku, chociaż możemy się nie zgadzać w wielu kwestiach to proszę o przestrzeganie ogólnie przyjętych norm kultury wypowiedzi i zaprzestanie publicznego obrażania mnie.

W szczególności nie odpowiada mi zwracanie się do mnie per "synku", jak również stwierdzenia typu "prześledziłeś, tylko nie to co piszesz, a swój stolec" oraz sugerowanie mojej głupoty w stylu "załóż swój temat (o ile potrafisz)" czy "zanim synku coś zarzucisz naucz się czytać".

Rozumiem, że w Pana przypadku to może być pewien wysiłek, ale mimo to proszę, aby ta dyskusja była merytoryczna i konstruktywna. Obrzucanie kogoś błotem za sam fakt posiadania odmiennych niż Pan poglądów nie licuje z rzekomą "wysoką kulturą osobistą", którą ma Pan wpisaną w opisie swojego profilu na GoldenLine.

Ponadto, sugeruję zajrzeć do regulaminu GoldenLine dotyczącego korzystania z grup tematycznych, a w szczególności przeczytanie §40 tegoż regulaminu.Konrad L. edytował(a) ten post dnia 13.08.07 o godzinie 08:00


skorzystam z prawa zatem i będę Pana wypowiedzi ignorował, gdyż Pan zaczął od czepiania się bezsensownego (vide pańska niczym nieuzasadniona wypowiedź na początku, a poparta jakimiś 90 %). a ja niepotrzebnie dałem się sprowokować. żegnam.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

zdublowalo mi wypowiedź, przepraszam, ale klawiatura szwankuje.. :)Arkadiusz Piotr Z. edytował(a) ten post dnia 13.08.07 o godzinie 10:49

konto usunięte

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

To tak tylko dla wyrównania:
Synku, co Ty gadasz? Czuje Pan jak to brzmi, Panie Arkadiuszu.

Stwierdzenie synku jest po prostu lekceważące i opryskliwe. Budzi agresję lub niechęć. Świadczy o Panu nie najlepiej. A dokładniej, mówi oglądaczom forum, że ma Pan sprecyzowane poglądy, w których obronie gotów jest Pan posunąć się do prób poniżenia nie zgadzających się z Panem osób.

Na całe szczęście jesteśmy dorośli, dzięki czemu możemy Pana zachowanie ocenić po prostu negatywnie, a w przypływie dobrych chęci zinterpretować jako zaangażowanie w sprawę, bywa. Tak więc bez dalszych ogródek: proszę sobie tego więcej nie robić, bo ludzie przestaną Pana lubić.

Byłem specjalnie protekcjonalny, nie przepraszam.
Kamil

konto usunięte

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

Arkadiusz Piotr Z.:
zdublowalo mi wypowiedź, przepraszam, ale klawiatura szwankuje.. :)Arkadiusz Piotr Z. edytował(a) ten post dnia 13.08.07 o godzinie 10:49

Obrazek
pomaga...:)

konto usunięte

Temat: skrzywdzeni Niemcy...

Arkadiusz Piotr Z.:
Paweł B.:
Panie Arkadiuszu Piotrze,

a po co Pan to tu cytuje? Pan Grzegorz Wasiluk założył wątek na forum Polityka "Dobry Polak - mądry Polak" więc może lepiej tam się oddać tym sprawom?

Pozdrawiam

PS. Obawiam się, że trafi się Panu prywatna martyrologia sądowa za taki sposób zwracania się do Pana Konrada Liedtke.


ciekawe za co? za to, ze nazwałem go synkiem? czy tez coś się Panu Panie Pawle kojarzy, ale czego w tekście nie ma?
a cytuję, bo takie moje prawo, czyż nie? a komu się nie podoba może nie czytac, nie zabierać głosu.. więc o co chodzi? o to, że młody człowiek nie rozumie moich intencji? to jego problem, ja mam swoje. jesli moderator zabroni mi zakładania takich wątków to inna sprawa, ale nie ma ku temu podstaw? więc o co tak naprawdę Panu, Panie Pawle chodzi?

Panie Arkadiuszu!

Chodzi mi o to, że do Pańskich spraw słusznych przybiera Pan złą formę i miejsce, które zrażają do nich i do Pana wiele osób. Jeżeli szuka tu pan sojuszników do rewindykacji i rewindy-akcji, to czemu robi Pan to tak topornie i obraźliwie? Uważa Pan, że będzie to skuteczne działanie? Coś już udało się Panu osiągnąć dobrego i trwałego w stosunkach polsko-niemieckich tą metodą? Chętnie przeczytam o Pańskich sukcesach. Bo na razie uważam, że do odgrywania polskiego Katona i głoszenia "Germaniam delendam esse..." ani nie ma Pan legionów, ani nie jest Pan w Senacie...

Następna dyskusja:

Niemcy i Polska




Wyślij zaproszenie do