Temat: Skrzypek na banku (NBP)
Krzysztof K.: Mnie sie zdaje, że nic nie stoi na porzeszkodzie, żeby UB uznać za organizację przestępczą. No, bo przeciez to była organizacja przestępcza. Ja wiem, ze teraz, jak PiS podnosi ten temat, to zaraz zaczną się protesty (ostatnio Donald Tusk bronił emerytur dla brata Michnika, czy innego Morela), ale im naprawde sie to należy.
UB nie była organizacją, tylko instytucją państwową. Uznając instytucję państwową za nielegalną, uznaje się, iż w części nielegalne było Państwo. Ja i Pan żyliśmy więc w państwie przestępczym (no bo takie było, skoro taka była jego część).
Dalszą konsekwencją takiego podejścia do sprawy, jest odpowiedzialność zbiorowa. Jeżeli sprzątaczka w jakimś tam wydziale UB była przestępczynią, to przestępcami jesteśmy również my, jako obywatele przestępczego państwa. Proszę popatrzeć, do jakich karkołomnych sytuacji prawnych prowadzi zaślepiona nienawiść do UB.
Jestem za odsunięciem różnych ubowców od wszelkiego wpływu na cokolwiek w kraju. Także za tym, by zmniejszono im te emerytury.
Jednak tylko wtedy, gdy ktoś wymyśli sposób, by zrobić to bez łamania podstawowych zasad demokracji i praw obywatela. I bez podważania zasady, żę karać można tylko kogoś, komu udowodniono winę. A wina ta była przestęstwem przeciwko prawu międzynarodowemu (ludobójstwo, tortury, łamanie praw człowieka i.t.p).
I Panie Krzysztofie, nie chodzi wcale o PiS.
Przemysław G. edytował(a) ten post dnia 12.01.07 o godzinie 09:32