Temat: Skrzypek na banku (NBP)
Marcin K.:
Na czym opieram swój osąd? A choćby na tym, że pana zdaniem magister ekonomii, nie mający kwalifikacji by pełnić stanowisko prezesa banku detalicznego, jest lepszym fachowcem od profesora ekonomii, człowieka z dorobkiem naukowym i ogromnymi sukcesami w tej dziedzinie, pełniącym obowiązki prezesa NBP.
Pan jest po prostu żałosny w swojej zapalczywej obronie polityki braci bliźniaków, a raczej zupełnego jej braku. No ale jak się jest zaślepionym ideowcem wietrzącym spiskowe teorie dziejów na każdym kroku, a na każdym rogu wypatrującym agentów "układu" to się miesza w główce tak bardzo, że traci się kontakt z rzeczywistością do tego stopnia, że głupstwa swoich ulubieńców traktuje się jako prawdę absolutną.
Dlatego też Pan Krzysztof jest zwolennikiem PiSuarów a nie innej partii....ciekawe czy jako PREZES też tak obsadza stanowiska w firmie , którą zarządza ;-) jeśłi tak to mam kilku kolegów bez kompetencji, którzy chcieliby popracować "na górze" więc możę ich do Pana podeślę.
Prawde mówiąc, nie mam pojęcia, po co Pan porusza kwestię mojej pracy. Chyba, że chce Pan do nas aplikować i nie mając śmiałości skrada się Pan ogródkami. W takim razie prosze to robic za pośrednictwem www. A jeśli to nie było Pańskim zamiarem - to proponuje, żebysmy sie przestali dyskutować o naszych profesjach, bo to ma się nijak do tematu naszej rozmowy.
Wracając do Pana pytania: dla mnie rządy PiS sa istotne z jednego powodu. Uważam, że jako jedyna licząca się siła polityczna sa w stanie stworzyć warunki do budowy porządnego wolnorynkowego kapitalizmu.
Może jestem za stary i zbyt cyniczny, ale mam gdzieś "małpy w czerwonym", trego tu Skrzypka i Włoszczową. Dla mnie liczą sie rzeczywiste rezultaty, a te sa jaknajlepsze. Jeżeli chodzi o kwestie gospodarcze - to zwracam uwagę, że ŻADNA z obaw, które wygłaszano po obkęciu władzy przez PiS nie sprawdziła się. Po prostu nie dotykaja się do gospodarki - I BARDZO DOBRZE. Oczywiście - trudno traktować to w kategorii zasługi, ale ulgi - jak najbardziej. Jest wszakże wskaźnik, który moim zdaniem wzrósł dzięki PiSowi. To inwestycje. Uważam, że to w dużej mierze zasługa PiS, ponieważ wyraźnie zniknął w Polsce klimat przyzwolenia dla korupcji. Dla wielu inwestorów to ma decydujące znaczenie. W tym dla mojej firmy, stąd temat jest mi bliski.