Grzegorz Wasiluk

Grzegorz Wasiluk publicysta spraw
międzynarodowych,
szukam dodatkowej
prac...

Temat: Sarkozy czy Royal ? Sympatie GL-owiczów

[author]Piotr J.

konto usunięte

Temat: Sarkozy czy Royal ? Sympatie GL-owiczów

oczywiscie, gdyby Le Pen wygral, nie bylby on tylko figutantem w rekach sponsorow i swej neofaszystowskiej partii - tak jak nie byl figurantem w rekach junkersow (rozszerzenie przestrzeni zyciowej na wschod) i wlascicieli fabryk przemyslu ciezkiego (wojna i produkcja zbrojenia) hitler, badz co badz wybrany w wyborach powszechnych.

kazdy polityk i kazda partia polityczna, bedaca czescia systemu, zrobi tylko tyle, na ile pozwola im ci, ktorzy maja wladze rzeczywista - wlasciciele srodkow produkcji.

przylaczam sie do - 'a co mnie to?', i ciesze sie ze nawet cytat z biblii popiera moja postawe. Lepiej nic nie mowic i robic, niz grzeszyc przeciw ludziom. Nie popieranie zla nawet mozna okreslic cnota - choc nie mam stosownego na to cytatu z ksiag nawiedzonychkanya krongboon & co edytował(a) ten post dnia 05.05.07 o godzinie 15:37
Sławomir Dąbrowski

Sławomir Dąbrowski Przedsiębiorstwo
Wielobranżowe ZENIT
Zdrowie - Edukacja
-...

Temat: Sarkozy czy Royal ? Sympatie GL-owiczów

Grzegorz W.:
albo zamachem stanu w wykonaniu jakichś narodowych sił w wojsku (jak w 1958).
Tyle, że utworzenie OAS było sterowane przez de Gaulle`a, miało na celu opanowania sytuacji wśród oficerów po klęsce Francji w Indochinach i coraz trudniejszego położenia m.in. w Algierii.
Sławomir Dąbrowski

Sławomir Dąbrowski Przedsiębiorstwo
Wielobranżowe ZENIT
Zdrowie - Edukacja
-...

Temat: Sarkozy czy Royal ? Sympatie GL-owiczów

Grzegorz W.:
Do tego byłby potrzebny silny rząd narodowy i przywrócenie prawowitej władzy.

Tylko kto stworzy tę silną władzę?
Bonaprte i De Gaulle nie żyją, a Chirac już pokazał, że jest miernotą.
i powrót monarchii.

Ma Pan myśli linię orleańską (może ktoś taki jak król gruszka)?Sławomir Dąbrowski edytował(a) ten post dnia 05.05.07 o godzinie 15:54

Temat: Sarkozy czy Royal ? Sympatie GL-owiczów

[author]Piotr J.
Grzegorz Wasiluk

Grzegorz Wasiluk publicysta spraw
międzynarodowych,
szukam dodatkowej
prac...

Temat: Sarkozy czy Royal ? Sympatie GL-owiczów

Sławomir D.:
Grzegorz W.:
albo zamachem stanu w wykonaniu jakichś narodowych sił w wojsku (jak w 1958).
Tyle, że utworzenie OAS było sterowane przez de Gaulle`a, miało na celu opanowania sytuacji wśród oficerów po klęsce Francji w Indochinach i coraz trudniejszego położenia m.in. w Algierii.
Oj, trochę się coś Panu pomyliło! OAS czyli Organizacja Tajnej Armii powstała w roku 1960 w Algierii Francuskiej, kiedy okazało się, że de Gaulle nosi się z myślą oddania jej Arabom (co było okropnym błędem o skutkach na skalę światową) i zorganizowała kilka zamachów na jego życie po tym, jak rzeczywiście to zrobił.
ad 2) Skoro tylko usunięcie spadkobierców Wielkiej Rewolucji Antyfrancuskiej czyli dziedzicznej biurokracji kierującej się ideologią masońską może uzdrowić sytuację, to jest rzeczą jasną, że należy oddać koronę Burbonom. Oczywiście już jako władcom konstytucyjnym, bo monarcha absolutny może zarządzać nowoczesnym państwem co najwyżej na skalę Liechtensteinu. Konstytucja powinna być tak ułożona, aby cofnąć w miarę możności wszystkie ujemne skutki (są też dodatnie, np. system metryczny) rewolucji sankwilockiej. Król powinien sprawować władzę pod kontrolą parlamentu, zgodnie z honorem i sprawiedliwością, stojąc ponad sprzecznymi interesami i działając w interesie swojego narodu jako całości. W razie niezbędnej potrzeby powinien mieć możliwość twardą ręką rozprawić się z ludźmi, którzy rozmyślnie zagrażają narodowi i państwu. Wszystkich tych rzeczy brakuje dzisiejszej pozornej demokracji, która wytwarza przeważnie same miernoty (jak Sarkozy) albo nawiedzonych (jak pannna Królewska).
Sławomir Dąbrowski

Sławomir Dąbrowski Przedsiębiorstwo
Wielobranżowe ZENIT
Zdrowie - Edukacja
-...

Temat: Sarkozy czy Royal ? Sympatie GL-owiczów

Grzegorz W.:
Sławomir D.:
Grzegorz W.:
albo zamachem stanu w wykonaniu jakichś narodowych sił w wojsku (jak w 1958).
Tyle, że utworzenie OAS było sterowane przez de Gaulle`a, miało na celu opanowania sytuacji wśród oficerów po klęsce Francji w Indochinach i coraz trudniejszego położenia m.in. w Algierii.
Oj, trochę się coś Panu pomyliło! OAS czyli Organizacja Tajnej Armii powstała w roku 1960 w Algierii Francuskiej, kiedy okazało się, że de Gaulle nosi się z myślą oddania jej Arabom (co było okropnym błędem o skutkach na skalę światową) i zorganizowała kilka zamachów na jego życie po tym, jak rzeczywiście to zrobił.

Ma Pan rację, OAS powstala w 1960 roku. A zamach stanu w armii był sterowany przez de Gaulle1a, dzieki temu powstała V Republika. A i owszem zamachy były. Tylko jak wytłumaczy Pan fakt, ze chłopcy z OAS dokonując zamachów na de Gaulle`"wywalając" po kilka magazynków w samochód generała, nie trafili go ani razu? No a do tego samachód nie byl opancerzony.
ad 2) Skoro tylko usunięcie spadkobierców Wielkiej Rewolucji Antyfrancuskiej czyli dziedzicznej biurokracji kierującej się ideologią masońską może uzdrowić sytuację, to jest rzeczą jasną, że należy oddać koronę Burbonom. Oczywiście już jako władcom konstytucyjnym, bo monarcha absolutny może zarządzać nowoczesnym państwem co najwyżej na skalę Liechtensteinu. Konstytucja powinna być tak ułożona, aby cofnąć w miarę możności wszystkie ujemne skutki (są też dodatnie, np. system metryczny) rewolucji sankwilockiej. Król powinien sprawować władzę pod kontrolą parlamentu, zgodnie z honorem i sprawiedliwością, stojąc ponad sprzecznymi interesami i działając w interesie swojego narodu jako całości. W razie niezbędnej potrzeby powinien mieć możliwość twardą ręką rozprawić się z ludźmi, którzy rozmyślnie zagrażają narodowi i państwu. Wszystkich tych rzeczy brakuje dzisiejszej pozornej demokracji, która wytwarza przeważnie same miernoty (jak Sarkozy) albo nawiedzonych (jak pannna Królewska).

Widzę, że jest Pan kolejny m miłosnikiem i wyznawcą spiskowej teorii dziejów.Sławomir Dąbrowski edytował(a) ten post dnia 05.05.07 o godzinie 19:31
Michał Mickiewicz

Michał Mickiewicz Koniec świata jest
świętem
ruchomym...;)

Temat: Sarkozy czy Royal ? Sympatie GL-owiczów

A jednak Sarkozy ....w komentarzach przewaga radości ...komuchy lamentują ...:)))))

konto usunięte

Temat: Sarkozy czy Royal ? Sympatie GL-owiczów

Jacek P.:
Guzik mnie obchodzi. Nie jadam żabich udek.

Dziwne. Na innej grupie (polityka) najwyraźniej nie taki guzik straszny:
Jacek P.:
No i wiadomo. SARKOZY. Co to znaczy dla Polski? Może to odczyn obojętny. A może większe zbliżenie? Pech lewicy?
Bartosz Czach

Bartosz Czach Bezrobotny inżynier

Temat: Sarkozy czy Royal ? Sympatie GL-owiczów

Zdecydowanie Sarkozy i cieszę się z jego wygranej. W końcu będziemy mieć kogoś bliższego Polsce na zachodzie.
Grzegorz Wasiluk

Grzegorz Wasiluk publicysta spraw
międzynarodowych,
szukam dodatkowej
prac...

Temat: Sarkozy czy Royal ? Sympatie GL-owiczów

Z dwojga złego lepsze jest oczywiście zło mniejsze. Wypada życzyć Sarkozy'emu wszystkiego najlepszego, nawet wielkich osiągnięć. Nie tylko dlatego, że to niemal nasz rodak (Polak- Węgier ...).
Grzegorz Wasiluk

Grzegorz Wasiluk publicysta spraw
międzynarodowych,
szukam dodatkowej
prac...

Temat: Sarkozy czy Royal ? Sympatie GL-owiczów


Widzę, że jest Pan kolejny m miłosnikiem i wyznawcą spiskowej teorii dziejów.Sławomir Dąbrowski edytował ten post dnia 05.05.07 o godzinie 19:31

Bynajmniej. Jestem tylko pilnym obserwatorem i krytykiem spiskowej p r a k t y k i wielkiej polityki światowej od końca XIX wieku aż do dzisiaj. Określając rzecz ściślej, doszłem do dobrze uzasadnionego przekonania, że pewne zasadnicze procesy są nieuniknione i zachodzą bez niczyjej woli (przynajmniej jeśli chodzi o wymiar doczesny) ale są pilnie obserwowane, wykorzystywane i niekiedy odpowiednio ukierunkowywane przez potężne siły, które nazywam rzeczywistymi ośrodkami władzy. Daje się przy tym zauważyć stała walka między światem oceanicznym (Anglosasi i Japonia) a lądowym (Francja, Niemcy, Rosja) oraz między zwolennikami prawa stanowionego i prawa naturalnego. Po czyjej stronie opowie się Sarkozy jako prezydent i czy będzie próbował być w miarę samodzielny (jak de Gaulle, Berlusconi czy Putin) czy też będzie taką samą marionetką w rękach obozu lądowo-postępowego jak jego poprzednik, to się oczywiście dopiero okaże.
Leszek Dariusz S.

Leszek Dariusz S. dojrzałem do zmiany
pracy

Temat: Sarkozy czy Royal ? Sympatie GL-owiczów

Grzegorz W.:

Widzę, że jest Pan kolejny m miłosnikiem i wyznawcą spiskowej teorii dziejów.Sławomir Dąbrowski edytował ten post dnia 05.05.07 o godzinie 19:31

Bynajmniej. Jestem tylko pilnym obserwatorem i krytykiem spiskowej p r a k t y k i wielkiej polityki światowej od końca XIX wieku aż do dzisiaj. Określając rzecz ściślej, doszłem do dobrze uzasadnionego przekonania, że pewne zasadnicze procesy są nieuniknione i zachodzą bez niczyjej woli (przynajmniej jeśli chodzi o wymiar doczesny) ale są pilnie obserwowane, wykorzystywane i niekiedy odpowiednio ukierunkowywane przez potężne siły, które nazywam rzeczywistymi ośrodkami władzy. Daje się przy tym zauważyć stała walka między światem oceanicznym (Anglosasi i Japonia) a lądowym (Francja, Niemcy, Rosja) oraz między zwolennikami prawa stanowionego i prawa naturalnego. Po czyjej stronie opowie się Sarkozy jako prezydent i czy będzie próbował być w miarę samodzielny (jak de Gaulle, Berlusconi czy Putin) czy też będzie taką samą marionetką w rękach obozu lądowo-postępowego jak jego poprzednik, to się oczywiście dopiero okaże.

Kilka pytań w związku z Pańską teorią
1. Jakie konkretnie procesy mieszczą się w podanej charakerystyce
2. Co powoduje nieuniknionoiść tychże procesów, z czego to wynika
3. Jak precyzyjniej opisałby Pan te "rzeczywiste ośrodki władzy"

konto usunięte

Temat: Sarkozy czy Royal ? Sympatie GL-owiczów

henry matisse. wśród Francuzów pierwszy.



Wyślij zaproszenie do