konto usunięte

Temat: Rzecznik Praw Ucznia chce zniesienia przymusu szkolnego

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=89...
Grzegorz O.

Grzegorz O. TRENER / DORADCA +48
666 300 037

Temat: Rzecznik Praw Ucznia chce zniesienia przymusu szkolnego

A ja jestem za zniesieniem ale pod warunkiem, że rodzice ucznia udowodnią, że w czasie przebywania poza szkołą pobiera nie gorsze pod względem jakości naukę. Co jak sobie przeliczymy, ile nauczyciel poświęca jednemu dziecku czasu na jego naukę w roku nie będzie wielkim problemem.

A co do karty nauczyciela czy jak to się tam nazywa to dziwi mnie że coś takiego ktoś stworzył.

konto usunięte

Temat: Rzecznik Praw Ucznia chce zniesienia przymusu szkolnego

niemożliwe ze względu na zobowiazania międzynarodowe:

vide choćby - art. 28 konwencji praw dziecka

konto usunięte

Temat: Rzecznik Praw Ucznia chce zniesienia przymusu szkolnego

Błażej S.:
niemożliwe ze względu na zobowiazania międzynarodowe:

vide choćby - art. 28 konwencji praw dziecka
Wypowiedzieć.

konto usunięte

Temat: Rzecznik Praw Ucznia chce zniesienia przymusu szkolnego

czemu nie rozstrzelac?
Tusia J.

Tusia J. petite - pracownia
papieru i małej
formy

Temat: Rzecznik Praw Ucznia chce zniesienia przymusu szkolnego

Grzegorz O.:
A ja jestem za zniesieniem ale pod warunkiem, że rodzice ucznia udowodnią, że w czasie przebywania poza szkołą pobiera nie gorsze pod względem jakości naukę. Co jak sobie przeliczymy, ile nauczyciel poświęca jednemu dziecku czasu na jego naukę w roku nie będzie wielkim problemem.

A co do karty nauczyciela czy jak to się tam nazywa to dziwi mnie że coś takiego ktoś stworzył.
Uczyć swoje dziecko poza szkołą już teraz można, tylko nieliczni o tym wiedzą, a jeszcze mniej liczni się decydują. Jest to tzw. edukacja domowa czyli home schooling. Swego czasu nad tym myślałam... na myśleniu i trzymaniu kciuków za ideę się skończyło. Zainteresowani niech zerkną tu: http://www.edukacjadomowa.piasta.pl/

konto usunięte

Temat: Rzecznik Praw Ucznia chce zniesienia przymusu szkolnego

Tusia J.:
Grzegorz Olechniewicz:
A ja jestem za zniesieniem ale pod warunkiem, że rodzice ucznia udowodnią, że w czasie przebywania poza szkołą pobiera nie gorsze pod względem jakości naukę. Co jak sobie przeliczymy, ile nauczyciel poświęca jednemu dziecku czasu na jego naukę w roku nie będzie wielkim problemem.

A co do karty nauczyciela czy jak to się tam nazywa to dziwi mnie że coś takiego ktoś stworzył.
Uczyć swoje dziecko poza szkołą już teraz można, tylko nieliczni o tym wiedzą, a jeszcze mniej liczni się decydują. Jest to tzw. edukacja domowa czyli home schooling. Swego czasu nad tym myślałam... na myśleniu i trzymaniu kciuków za ideę się skończyło. Zainteresowani niech zerkną tu: http://www.edukacjadomowa.piasta.pl/
http://dobrowolna-edukacja.pl/
Przmyslaw Stasila

Przmyslaw Stasila Prezes Fundacji.
Vloger, vloger, i
kombinator. Właśnie
ko...

Temat: Rzecznik Praw Ucznia chce zniesienia przymusu szkolnego

lepiej żeby dzieciak był z innymi dziecmi.

Moja siosra ma syna z nauką w domu, nie zbyt mi się podoba.Przmyslaw Stasila edytował(a) ten post dnia 29.06.07 o godzinie 15:24
Przemysław G.

Przemysław G. jony i Jonasze

Temat: Rzecznik Praw Ucznia chce zniesienia przymusu szkolnego

Przmyslaw S.:
lepiej żeby dzieciak był z innymi dziecmi.

Moja siosra ma syna z nauką w domu, nie zbyt mi się podoba.Przmyslaw Stasila edytował(a) ten post dnia 29.06.07 o godzinie 15:24

Izolowane od społeczności dziecko chodowane w specjalnych warunkach, to trochę jak brojler. Rośnie zdrowo i szybko przybiera na masie.
Ale to mięso jakieś takie... plastikowe?

konto usunięte

Temat: Rzecznik Praw Ucznia chce zniesienia przymusu szkolnego

Przemysław G.:
Przmyslaw S.:
lepiej żeby dzieciak był z innymi dziecmi.

Moja siosra ma syna z nauką w domu, nie zbyt mi się podoba.Przmyslaw Stasila edytował(a) ten post dnia 29.06.07 o godzinie 15:24

Izolowane od społeczności dziecko chodowane w specjalnych warunkach, to trochę jak brojler.
Chyba Pan nie twierdzi, że brojlery są izolowane od społeczności?
Rośnie zdrowo i szybko przybiera na masie.
Ale to mięso jakieś takie... plastikowe?
Przemysław G.

Przemysław G. jony i Jonasze

Temat: Rzecznik Praw Ucznia chce zniesienia przymusu szkolnego

Grzegorz R.:
Przemysław G.:
Przmyslaw S.:
lepiej żeby dzieciak był z innymi dziecmi.

Moja siosra ma syna z nauką w domu, nie zbyt mi się podoba.Przmyslaw Stasila edytował(a) ten post dnia 29.06.07 o godzinie 15:24

Izolowane od społeczności dziecko chodowane w specjalnych warunkach, to trochę jak brojler.
Chyba Pan nie twierdzi, że brojlery są izolowane od społeczności?
Rośnie zdrowo i szybko przybiera na masie.
Ale to mięso jakieś takie... plastikowe?
Nie do końca. Siedzą do śmierci (po której się już bardziej socjalizują) wśród innych brojlerów.

konto usunięte

Temat: Rzecznik Praw Ucznia chce zniesienia przymusu szkolnego

Przepraszam, ale to jakaś paranoja jest. Nie wiem jak jest teraz, ale do niedawna jeszcze jak się interesowałam, to akurat program nauczania mieliśmy na tle innych znanych mi krajów bardzo dobry. Człowiek jednak po wyjściu z tej szkoły jako-tako się w świecie orientował, podstawy miał, a co sobie z nimi robił dalej no to już jego brocha. Po zniesieniu obowiązku szkolnego, podejrzewam że tak ze 30% dzieciaków nie będzie do szkoły chodzić wcale - a co za tym idzie wyrośnie pokolenie głąbów, które dobrze będzie jak się czytać i pisać nauczą. No i pozostaje druga rola szkoły - ta wychowawcza: kontakt z rówieśnikami, pierwsza styczność z urzędami ;) tudzież nauka życia w grupie - tego się akurat nie da niczym innym zastąpić.

Nie łapię - elektorat PiS i LPR się kurczy i doprodukować trzeba...? Bo tym dzieciom to się zwyczajną krzywdę zrobi i tyle...
Tusia J.

Tusia J. petite - pracownia
papieru i małej
formy

Temat: Rzecznik Praw Ucznia chce zniesienia przymusu szkolnego

To nie tak - im chodzi nie o zupełną dowolność uczyć - nie uczyć, tylko uczyć w szkole - uczyć w domu. I fakt, nie wszystkie dzieciaki, a przede wszystkim nie wszyscy RODZICE sie do tego nadają, ale idea jest fajna. W dobrych rękach robi cuda. Moja znajoma ma kuzynkę, która w ten sposób uczyła swoje wybitnie zdolne dzieci, które wcześniej w normalnej szkole miały nieustannie podcinane skrzydła i musiały równać w dół. Zainteresowała sprawą kilku gości z różnych uniwerków, którzy zgodzili się raz na jakiś czas także ją edukacyjnie wspomóc. Sprawy interpersonalne załatwiali różnymi kółkami zainteresowań i zajęciami na które dzieciaki latały.Teraz siedzą w Anglii i dzieciaki uczą się w jakiejś renomowanej szkole trybem indywidualnym. Generalnie chodzi mi o to, że jak każde narzędzie ta idea edukacji domowej może być użyta dobrze lub źle, mądrze lub głupio, co nie zmienia faktu, że sama w sobie jest ok i daje WYBÓR.

Następna dyskusja:

Rzecznik Praw (...)??




Wyślij zaproszenie do