konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
Justyna Kamila E.:tos im podpadla ze Cie nie zaprosili:)))
sporo mi zajęło przeczytanie wszystkich Waszych postów...
a to mój komentarz:
moimi szefami zawsze byli mężczyźni i nigdy z żadnym nie byłam na randce, ba! nawet nie miałam nigdy takiej propozycji z ich strony, myslę, że to kwestia osobowości i zdrowych układów właśnie z ludźmi, z którymi się pracuje.
Marcin Joachim M. INSOMNIA
konto usunięte
Marcin Joachim M.:a jaki jest doby
Przysłowia lodowe mądrością narodów jak głosi przysłowie.
Gdzie żywiosz, nie j... .;)
To nie jest dobry układ dla żadnej ze stron, zawsze kończy się źle.
konto usunięte
Magdalena K.:
Witold F.:
Jasne, że lecę na taka kolację.....a ile ta szefowa ma lat i jak wygląda??:))))))
długonoga blĄĄĄdynka ;-)
konto usunięte
konto usunięte
Stan K.
konto usunięte
Katarzyna Z.:
Hm dołaczam sie do dyskusjii uznaje dobre powiedzenie w pracy sie nie s.... Znam wiele osób które wplątało sie w romans w pracy i kiepsko na tym wyszli najczesciej zmienili firmę.
Takei związki nie wróża nic dobrego a jak nie wyjdzie atmoswera w pracy jest za gesta
SK; Tez mysle, ze z KAtarzyna przyjemniej poromansowac po pracy :-)
Iwona
Ż.
Wielkopolska Agencja
Rozwoju
Przedsiębiorczości -
Specjal...
Marcin Joachim M.:To prawda, ryzyko jest duże a konsekwencje pozostają.
Przysłowia lodowe mądrością narodów jak głosi przysłowie.
Gdzie żywiosz, nie j... .;)
To nie jest dobry układ dla żadnej ze stron, zawsze kończy się źle.
Anna Z. :-)
Marcin Joachim M.:poprawcie mój angielski,
Przysłowia lodowe mądrością narodów jak głosi przysłowie.
Gdzie żywiosz, nie j... .;)
To nie jest dobry układ dla żadnej ze stron, zawsze kończy się źle.
Marcin Joachim M. INSOMNIA
konto usunięte
konto usunięte
Rafał
W.
różne aspekty
zarządzania
Magdalena K.:
Piotr S.:
Stan K.:
Piotr S.:
Magdalena K.:
Zgodnie z tematem dyskusji (przypomnę "Randka z szefem") byłam ciekawa opinii osób mających jakieś doświadczenia w tej kwestii lub potrafiących wczuć się w przedmiotową hipotetyczną sytuację.
Jeśli temat nie jest Panu bliski to myślę że publiczne snucie domysłów na temat moich osobistych przeżyć nie koniecznie jest wskazane. Ja osobiście nie uczestniczę w dyskusjach na tematy które są mi obce...
I tu się Pani podwójnie przejechała. Po pierwsze - nie ma sposobu żeby ograniczyć grupę dyskutantów na forum publicznym, a już ja jestem wyjątkowo oporny na odstraszanie. Po drugie - zapomniała Pani w emocjonalnym porywie że ta sytuacja ma dwie strony. Mi się i owszem zdarza zapraszać podwładnych (rzadziej podwładne) na kolację albo obiad i nigdy z tego żadnych perypetii erotycznych nie było.
Życzę Pani dalszych sukcesów i zmiany otoczenia na mniej erogenne...Piotr Skulski edytował(a) ten post dnia 30.03.07 o godzinie 10:01
SK:
MAgdalena, poszukaj rozwiazania win-win. Jesli szef Cie rajcuje - umow sie z szefem kolezanki. A kolezanke napusc na swojego -))
Wszystko ma zabawne strony .... zalezy tylko jak popatrzec
Ależ przecież p. Kąc wyraźnie napisała, że chodzi o szefową która się umawia z kolegą. Myślę że tu o kolegę raczej chodzi - nie o szefową.
Przenikliwość jest swoistą cechą mojego ulubionego adwersarza ;-)
Każdy ma prawo do własnej interpretacji.
Rafał
W.
różne aspekty
zarządzania
Magdalena
Prokop
Regionalny Dyrektor
Sprzedaży
Wojciech G.:
I wykrakałeś... zaczęło sie ;) a powstrzymywać się jest cieżko... no, ale póki co rozsądek bierze górę chociaż ledwo już zipie ;) jedyne co mnie trzyma przy trzeźwym myśleniu to widomo tego, że po prostu trzeba będzie sie pożegnać jeśli coś by poszło nie tak.. dlatego robię wszystko żeby w ogóle nie szło[edited]Wojciech Grzesiak edytował(a) ten post dnia 04.04.07 o godzinie 13:43[/edite
konto usunięte
konto usunięte
Magdalena K.:
Wojciech G.:
I wykrakałeś... zaczęło sie ;) a powstrzymywać się jest cieżko... no, ale póki co rozsądek bierze górę chociaż ledwo już zipie ;) jedyne co mnie trzyma przy trzeźwym myśleniu to widomo tego, że po prostu trzeba będzie sie pożegnać jeśli coś by poszło nie tak.. dlatego robię wszystko żeby w ogóle nie szłoWojciech Grzesiak edytował(a) ten post dnia 04.04.07 o godzinie 13:43[/edite
chemia robi swoje i na dodatek wiosna za oknem, cóż, zarówno szefowie jak i ich podwładni to po prostu... ludzie :-)
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
