Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

Tak, w życiu spotykam się z rozmaitymi formami wypowiedzi.
Jednak niektórych z wypowiadających się po prostu nie wpuszczam do domu (i sam do nich nie chodzę) - a jeśli w miejscach publicznych zachowują się tak, jak u siebie w domu, to im to uniemożliwiam.
Nie będą rządzić tylko dlatego, że komuś nie wystarczy konsekwencji.

Zna Pan takie powiedzenie - od rzemyczka do koniczka?
Ja jestem już na tyle duży, żeby nie tylko domyślać się ich, ale i znać skutki, często dość odległe w czasie, dopuszczenia do podobnych zachowań.
Tu nie ma policji - sami musimy pilnować porządku..Janusz K. edytował(a) ten post dnia 11.08.07 o godzinie 21:53

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

Janusz K.:
Teraz pozostaje już tylko uczciwe jego wypełnianie. Bo tu
nie chodzi tylko o treść par. 40 - ale także par. 25 p.1) i par. 27...
Jeśli zaś od początku nie zamierzałeś stosować się do tych zapisów, to jest chyba inna, mniej chomikowa para kaloszy,..

Pozostaje mi tylko uśmiechnąć się smutno i z niewielkim politowaniem, że dziś za obrazoburcę mają się smarkacze, wyżywający się w przeklinaniu...

A jak by sobie z tym problemem poradził ktoś, kto zna się na motywowaniu ludzi (np. do używania kulturalnego języka)?

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

Mariusz G.:
A jak by sobie z tym problemem poradził ktoś, kto zna się na motywowaniu ludzi (np. do używania kulturalnego języka)?

_____________

Skutecznie, proszę Pana.

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

Janusz K.:

Mariusz G.:
A jak by sobie z tym problemem poradził ktoś, kto zna się na motywowaniu ludzi (np. do używania kulturalnego języka)?

_____________

Skutecznie, proszę Pana.

Nie wątpię. Pana sobie wypraszam.
W Internecie i na CB słowo "Pan" uważam za obraźliwe.Mariusz Grodzicki edytował(a) ten post dnia 11.08.07 o godzinie 22:02

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

heh, no proszę jaka dyskusja :)
jakoś nie czuję jakbym popełnił jakiekolwiek samobójstwo no ale cóż Mareksy koniecznie chcesz poczuć że "wygrałeś" a ja w ogóle nie chciałem walczyć tylko spytać co o używaniu tego typu słownictwa - obojętnie od tego jaka sytuacja - na łamach GL sądzi jego społeczeństwo.

I zaznaczam że jest to moje pytanie wynikłe z moich myśli czyli w żaden sposób nie jest to jak mi to zarzucasz "manipulacja" tego o czym rozmawialiśmy razem.

Osobiście podziwiam Twoją wiedzę Mareksy i za nic w świecie jej nie podważam, jednak Twoje odwoływanie się do mojego komentarza na blogu na którym wulgaryzmy pojawiają się bardzo często wskazuje że Ty nie chcesz rozmawiać o problemie tylko chcesz z tego tematu zrobić jakąś personalną bitwę.

ps. tak mi się przypomniało, MM, wiesz jak nazwałeś wycieczki osobiste? (odnośnie tego linka)Arvind Juneja edytował(a) ten post dnia 11.08.07 o godzinie 22:14

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

Niedawno, na innym forum GL, zostałem ostro zbesztany za "tykanie" z marszu.... I w podobnie karcącej formie zostałem przywołany do porządku... ;-)
Ale rozumiem, że to tylko żartobliwe wezwanie, tak jak i to niewinne pytanie z poprzedniego postu...

------------

W uzupełnieniu argumentów za utrzymaniem na GL języka wolnego od wulgaryzmów powiem, że chciałbym z czystym sumieniem zapraszać tu ludzi, dla których także sposób wypowiadania się świadczy o profesjonalizmie partnera...
Tak, jak zapraszając do domu przyjaciół dbam o to, żeby nie byli narażeni na łatwe do przewidzenia przykrości....

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

Janusz K.:
Niedawno, na innym forum GL, zostałem ostro zbesztany za "tykanie" z marszu.... I w podobnie karcącej formie zostałem przywołany do porządku... ;-)

Właśnie o to mi chodziło - kto ma oceniać, co jest OK, a co nie jest OK? Dla każdego wulgaryzm może oznaczać co innego.

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

Arvind J.:

O, fajnie, że nas nawiedziłeś :D stęskniłem się już za Tobą.

Z podziwianiem jest jak z prawdą, każdy ma własne - Ty mnie podziwiasz, inny myśli, ze jestem smarkaczem i nie wiem, co to zasada Pareto (pewnie mój wykładowca na Uniwersytecie przewraca się w grobie, no było to jakiś czas temu). Otóż wiem, nie od dziś:
http://www.creamteam.imfrom.eu/blog/index.php/2007/05/...

:)

ale przecież nic nie przekona Pana Zjadłem Wszystkie Rozumy;, ale dla mnie, w oczach kogoś, kto nieudawany luz drugiej osoby bierze za jej słabość, to nie wstyd być pozerem i smarkaczem - i w dupie mam takiego kogoś... poglądy ;)

Jeśli Ty uważasz, że ja tu robię personalne bitwy to jest to najlepszy dowód na brak zrozumienia w tym wątku słowa pisanego:
byłem tu już szczylem djkiem, smarkaczem, promotorem własnej osoby i pozerem (służę przeklejkami gdyby coś) ale nikt nie zauważył, że starałem się byc też Pogromcą Głupoty, ale ani moja 5. klepka ani np, klepki Ani czy Dagmary nic tu nie zmienią widzę :(

I ostatni dowód, że nie umiecie czytać ze zrozumieniem - nie Ty popełniłeś samobójstwo, tylko Dagmara popełniła w stylu "arvindowym" samobójstwo, opowiadając się za słowem Dupa - obaj wiemy, A., że kasujesz tu ludzi za mniejsze przewiny :)

Reasumując - fajnie, że juz jesteś :)

Sorry, Dag, napisałem Twe imię z małej literki :(, więc poprawiłemmareksy markovy edytował(a) ten post dnia 11.08.07 o godzinie 22:27

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

Mariusz G.:

Janusz K.:
Niedawno, na innym forum GL, zostałem ostro zbesztany za "tykanie" z marszu.... I w podobnie karcącej formie zostałem przywołany do porządku... ;-)

Właśnie o to mi chodziło - kto ma oceniać, co jest OK, a co nie jest OK? Dla każdego wulgaryzm może oznaczać co innego.

________________

Jeśli już dobre wychowanie nie wystarcza, to istnieje Słownik polskich przekleństw i wulgaryzmów, autorstwa Macieja Grochowskiego..
Ale zwykle sprawę załatwia kindersztuba - to te wyrazy, których nie używali rodzice*

--------------
* dowcipy ze słownictwem informatycznym są widziane niemile

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

Janusz K.:
________________

Jeśli już dobre wychowanie nie wystarcza, to istnieje Słownik polskich przekleństw i wulgaryzmów, autorstwa Macieja Grochowskiego..
Ale zwykle sprawę załatwia kindersztuba - to te wyrazy, których nie używali rodzice*

--------------

np. telefon komórkowy i komputer, dysk (o przepraszam za słowo) twardy i (też sorki) tanie linie lotnicze (rozumiem, że tanie w tych czasach były inne... towary) :Dmareksy markovy edytował(a) ten post dnia 11.08.07 o godzinie 22:30

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

mareksy m.:
Sorry, Dag, napisałem Twe imię z małej literki :(, więc poprawiłemmareksy markovy edytował(a) ten post dnia 11.08.07 o godzinie 22:27

Ja mało wrażliwa jestem :):) ale dziekuję uprzejmię :):)

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

Janusz K.:
Jeśli już dobre wychowanie nie wystarcza, to istnieje Słownik polskich przekleństw i wulgaryzmów, autorstwa Macieja Grochowskiego..
Ale zwykle sprawę załatwia kindersztuba - to te wyrazy, których
nie używali rodzice*

Czy sławne słowa wypowiedziane przez ojca narodu są wulgarne, czy nie?
Czy pewien sławny monolog sławnego Lisa jest wulgarny?

Jakoś mało komu przeszkadza to i oglądalność i autorytet obydwu panów mało ucierpiał (o ile w ogóle).

Skoro elity używają takiego a nie innego słownictwa, to kto i jakim prawem zabrania tego takiemu prostaczkowi jak ja?

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

A wracając do tematu...
Większym chamstwem wydaje mi sie atak ad persona niż rzuceniem bluzgiem w formie przecinka...

sorry - zastanawiam sie nad odmianą słowa "bluzg" - popadam w paranoję ...:)Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 11.08.07 o godzinie 22:33

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

Janusz K.:
ale na coś godziłeś się, używając swojego nadzwyczajnie rozwiniętego mózgu przed podpisaniem regulaminu.
Teraz pozostaje już tylko uczciwe jego wypełnianie. Bo tu nie chodzi tylko o treść par. 40 - ale także par. 25 p.1) i par. 27...
Jeśli zaś od początku nie zamierzałeś stosować się do tych zapisów, to jest chyba inna, mniej chomikowa para kaloszy,..

Arvind, upomnij Pana Zjadłem Wszystkie Rozumy, że nie "manie" zdjęcia ;) to naruszenie Regulaminu, na który się powołuje - bądź sprawiedliwy, czy może to kolega?

Kto Mieczem wojuje, może polec na Regulaminie

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

Mariusz G.:
Skoro elity używają takiego a nie innego słownictwa, to kto i jakim prawem zabrania tego takiemu prostaczkowi jak ja?

Może się mylę, ale czy aby nie Twój sąsiad obok? :D

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

mareksy m.:

Arvind J.:

O, fajnie, że nas nawiedziłeś :D stęskniłem się już za Tobą.

:)

Z podziwianiem jest jak z prawdą, każdy ma własne - Ty mnie

i chyba nie ma nic w tym złego prawda?

podziwiasz, inny myśli, ze jestem smarkaczem i nie wiem, co to zasada Pareto (pewnie mój wykładowca na Uniwersytecie przewraca się w grobie, no było to jakiś czas temu). Otóż wiem, nie od dziś:
http://www.creamteam.imfrom.eu/blog/index.php/2007/05/...

:)

ale przecież nic nie przekona Pana Zjadłem Wszystkie Rozumy;, ale dla mnie, w oczach kogoś, kto nieudawany luz drugiej osoby bierze za jej słabość, to nie wstyd być pozerem i smarkaczem - i w dupie mam takiego kogoś... poglądy ;)

to rozumiem nie do mnie :)

Jeśli Ty uważasz, że ja tu robię personalne bitwy to jest to najlepszy dowód na brak zrozumienia w tym wątku słowa pisanego:
byłem tu już szczylem djkiem, smarkaczem, promotorem własnej osoby i pozerem (służę przeklejkami gdyby coś) ale nikt nie zauważył, że starałem się byc też Pogromcą Głupoty, ale ani moja 5. klepka ani np, klepki Ani czy Dagmary nic tu nie zmienią widzę :(

hmmm to do mnie? wybacz ale jakoś nie potrafię inaczej odebrać wrzucenie tego linka do tamtego bloga inaczej niż jako "wycieczkę personalną".

I ostatni dowód, że nie umiecie czytać ze zrozumieniem - nie Ty popełniłeś samobójstwo, tylko Dagmara popełniła w stylu "arvindowym" samobójstwo, opowiadając się za słowem Dupa - obaj wiemy, A., że kasujesz tu ludzi za mniejsze przewiny :)

nie usuwamy kont z GL jeśli nie ma ku temu powaznych powodów, zdziwiłbyś się jak mało ludzi z GL znika.

Reasumując - fajnie, że juz jesteś :)

cieszę się że się cieszysz :)

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

mareksy m.:
ale przecież nic nie przekona Pana Zjadłem Wszystkie Rozumy;, ale dla mnie, w oczach kogoś, kto nieudawany luz drugiej osoby bierze za jej słabość, to nie wstyd być pozerem i smarkaczem - i w dupie mam takiego kogoś... poglądy ;)

_____________

Cóż - pozostaje mi pogratulować nieskończenie wielkiej pojemności tej przeciwnej głowie części ciała Szanownego Chwalipięty...
Kondycja w/w mało mnie obchodzi, także rzekoma obojętność na negatywne oceny charakteru - bo "smarkacz" to cecha charakteru, a nie podsumowanie metryki - lata mi jak cudnej Dodzie...

Być może po prostu mamy tu do czynienia z pierwszym przypadkiem zespołu Turreta na GL... (??)
Przewiduję, że ta choroba wykaże podobne zdolności do rozpanoszenia się, jak dysortografia...

--------

I jeszcze tylko chciałbym, żeby mi ktoś, w oparciu o ten konkretny przypadek kliniczny, jeszcze raz wytłumaczył, że my tu na GL występujemy przecież z imienia i nazwiska, i ble, ble, ble...

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

mareksy m.:

Janusz K.:
ale na coś godziłeś się, używając swojego nadzwyczajnie rozwiniętego mózgu przed podpisaniem regulaminu.
Teraz pozostaje już tylko uczciwe jego wypełnianie. Bo tu nie chodzi tylko o treść par. 40 - ale także par. 25 p.1) i par. 27...
Jeśli zaś od początku nie zamierzałeś stosować się do tych zapisów, to jest chyba inna, mniej chomikowa para kaloszy,..

Arvind, upomnij Pana Zjadłem Wszystkie Rozumy, że nie "manie" zdjęcia ;) to naruszenie Regulaminu, na który się powołuje - bądź sprawiedliwy, czy może to kolega?

Kto Mieczem wojuje, może polec na Regulaminie

Sprawę zdjęcia Mareksego musiałem przekazać dalej bo gdybym ja je usunął (jedno usunąłem) to groziło by mi zarzucenie "ooo nie mógł się dogadać to zaatakował" :P a co do nie "mania" zdjęcia to nie jest to naruszenie regulaminu gdyż wiele osób faktycznie nie ma możliwości takowego umieścić więc postawienie takiego warunku przy rejestracji byłoby dla nas narażeniem na nawał fałszywych zdjęć/avatarków i rezygnacji z dalszego korzystania z GL.

"Zabrania się zamieszczania zdjęć innych osób, a także wszelkiego rodzaju tworów graficznych.(...)"

Twoje zdjęcie Mareksy to twór graficzny :)

no ale powróćmy do tematu może?

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

Arvind J.:
Sprawę zdjęcia Mareksego musiałem przekazać dalej bo gdybym ja je usunął (jedno usunąłem) to groziło by mi zarzucenie "ooo nie mógł się dogadać to zaatakował" :P a co do nie "mania" zdjęcia to nie jest to naruszenie regulaminu gdyż wiele osób faktycznie nie ma możliwości takowego umieścić więc postawienie takiego warunku przy rejestracji byłoby dla nas narażeniem na nawał fałszywych zdjęć/avatarków i rezygnacji z dalszego korzystania z GL.

"Zabrania się zamieszczania zdjęć innych osób, a także wszelkiego rodzaju tworów graficznych.(...)"

Twoje zdjęcie Mareksy to twór graficzny :)

no ale powróćmy do tematu może?

A KTO MI NAKAZAŁ ZMIANĘ ZDJĘCIA - BO NIE JESTEM ROZPOZNAWALNA ????????????????????????????????????????????????Hmmmmmmmmmm?
No dobra - już się nie czepiam ad persona...:)Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 11.08.07 o godzinie 22:43

Temat: Pytanie do społeczności GoldenLine.

Arvind J.:

Cieszę się, że się cieszymy i mam nadzieję, że ani Dagmara ani ja nie poniesiemy konsekwencji z Waszej ręki za walkę z cywilizacyjnym wszetecznictwem :) - nawet jeśli jestem tylko djkiem :D i używam, sorry, słów których moi rodzice nie znali, jak np. płyta kompaktowa, ;)

A co się martwisz linkiem, przecież wierzysz w to, co publikujesz, więc co Ci za różnica? Ja sie googlania na mój temat nie boję, tuszę, Ty tez na swój nie - no chyba, że to wszystko z Twojej strony ściema :D