Anna K.

Anna K. szkolenia/projekty
(UE)

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

mam pytanie do specjalistow od rekrutacji. czy osoby poszukujace pracy - powiedzmy z pomorza - skladajac swoje cv do pracodawcy ze stolicy, maja takie same szanse na zatrudnienie jak mieszkańcy warszawy? i czy w liscie motywacyjnym wypada nadmienic o gotowosci do zmiany miejsca zamieszkania.
prosze rowniez o wypowiedzi osob, ktore przeprowadzily sie w zwiazku ze zmiana pracy, badz odmowiono im pracy wlasnie ze wzgledu na odleglosc.
dziekuje i pozdrawiam!
Agnieszka K.

Agnieszka K. public relatons:
PR-omocja,
szkolenia, internet

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...


no właśnie :-)
ja też jestem tego ciekawa...
ostatnio zaczynam myśleć, że jednak najpierw przeprowadzka - a potem szukanie pracy na danym terenie.
jak to wygląda z Waszej strony?


Jacek Sysak

Jacek Sysak HR Manager / Talent
Development Manager

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

Moim zdaniem powinno być tak, jak piszesz Aniu - wysyłając aplikację należy wpisać w liście motywacyjnym informację o gotowości do relokacji. Tak naprawdę wszystko zależy od specyfiki danej pracy. Jeśli pracodawca potrzebuje kogoś do sprzedaży, gdzie przede wszystkim liczy się znajomość rynku i topografii danego miasta, to z pewnością będzie brał pod uwagę głównie "miejscowych". Coraz częściej jest jednak tak (co praktykujemy w naszej firmie), że kontaktujemy się z osobami nie tylko z innych miast, ale i innych państw, proponując im pracę, np. Krakowie i okazuje się, że nasi klienci często decydują się na zatrudnienie właśnie osoby przyjezdnej.

Pozdrawiam,
Mateusz Gruca

Mateusz Gruca piszę i kręcę

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

nie przyznawać się, wpisać zmyślony warszawski adres;)

wyobraźcie sobie, zę jesteście pracodawcą i dostajecie czyjeś CV z adresem: Wałbrzych/Nowy Sącz/ Ełk*

zadzwonicie do takiej osoby z propozycją rozmowy za dwa dni?
podjęcia pracy za tydzień?

to są koszty, ale ja bym zaczynał od przeprowadzki...

*przykłady przypadkowe;)
Maria Łętowska-Carolan

Maria Łętowska-Carolan dystrybucja / PR &
marketing / sprzedaż
w branży filmowej...

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

Mateusz G.:nie przyznawać się, wpisać zmyślony warszawski adres;)

To mi przypomina sytuacje z Londynu gdzie pewne kody sa 'lepsze' a pewne 'gorsze' (chcesz byc finansista w City nigdy nie wpisuj SE 17:)

ps: pozdrawiam kolege z roku!:)
Łukasz Marczak

Łukasz Marczak zawsze gotów na nowe
wyzwania

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

no cóż na własnej skórze przkonałem się jak to bywa z pracą w innym mieście. Miałem Teoretycznie zagwarantowaną pracę we Wrocławiu znalazłem więc w ciągu 3 dni mieszkanie (a w zasadzie pokój do wynajęcia) przeprowadziłem się i w poniedziałek stawiłem do pracy. Wyobraźcie sobie moją wściekłość gdy mój niedoszły pracodawca mi oświadczył że on zdecydował sie zatrudnić kogos innego. od tamtego czasu szukam pracy a moje fundusze topnieją. Niestety dla kogoś o moim wykształcenu niewiele jest zaproszeń na rozmowę kwalifikacyjną a praca za 650 zł akurat pozwoli mi na zapłacenie za mieszkanie i jedzenie tynku ze ścian po około 2 tyg od wypłaty... Dlatego czasu tutaj pozostało mi niewiele i czeka mnie powrót do domciu rodziców... No i szlag trafił samodzielność hehehe no cóż bywa...

Wydaje mi sie że lepiej szukać pracy mieszkając tam gdzie się mieszka, i deklarować gotowość przeprowadzenia się niż jechać w Ciemno ;)

konto usunięte

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

Jesli mieszkam w Andrychowie, a staram sie o prace w Warszawie, to wydaje mi sie dosc oczywiste ze, dojezdzac do pracy z miejsca mojego zamieszkania sie nie da. Ergo: licze sie z koniecznoscia przeprowadzki.
Agnieszka K.

Agnieszka K. public relatons:
PR-omocja,
szkolenia, internet

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

Witold W.:Jesli mieszkam w Andrychowie, a staram sie o prace w Warszawie, to wydaje mi sie dosc oczywiste ze, dojezdzac do pracy z miejsca mojego zamieszkania sie nie da. Ergo: licze sie z koniecznoscia przeprowadzki.


to jest oczywiste dla Ciebie. pytanie czy pracodawca też tak na to patrzy? i czy w takim układzie pisać o tym w aplikacji? czy już samo inne miejsce zamieszkania nie działa ujemnie? o to właśnie chodzi w tym wątku :)

konto usunięte

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

Agnieszka K.:
Witold W.:Jesli mieszkam w Andrychowie, a staram sie o prace w Warszawie, to wydaje mi sie dosc oczywiste ze, dojezdzac do pracy z miejsca mojego zamieszkania sie nie da. Ergo: licze sie z koniecznoscia przeprowadzki.


to jest oczywiste dla Ciebie. pytanie czy pracodawca też tak na to patrzy? i czy w takim układzie pisać o tym w aplikacji? czy już samo inne miejsce zamieszkania nie działa ujemnie? o to właśnie chodzi w tym wątku :)


Przykład.
Pojawia się ogłoszenie o pracę w firmie X w miescie C.
Podane są warunki brzegowe(zakres obowiązków, miejsce ich wykonywania, płaca i takie tam).
Pan Kazik z miasta D. przeczytał ogłoszenie i stwierdził, że pasuje mu to. Wysłał aplikację. W aplikacji podał oczywiście adres zamieszkania czyli miasto D.
Spójrzmy na to od strony logicznej. Skoro wysłał aplikację, to znaczy, że czytał ogłoszenie; skoro czytał, to znaczy, że wie gdzie będzie pracował; a skoro wie gdzie będzie pracował to znaczy, że albo będzie dojeżdzał, albo się przeprowadzi.
Inaczej niż powyżej myślącego pracodawcę nazwałbym ułomnym. I chyba nie chciałbym pracować ;-).
Agnieszka K.

Agnieszka K. public relatons:
PR-omocja,
szkolenia, internet

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

oj to byś się uśmiał gdybyś usłyszał pytania, które mi zadają przez telefon ;-)

a wracając do tematu - kwestia jest taka czy pisać właśnie, że jest się z innego miasta? [bo można przecież np podać tylko numer kom.] czy też zastosować odwrotną kolejność i liczyć na to, że zainwestowane pieniądze w przeprowadzkę - się zwrócą :-) ???

Bartosz Bełkowski

Bartosz Bełkowski Rynek Kawy -
właściciel

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

Nie przesadzałbym z tą "ułomnością" pracodawcy, ani też z patrzeniem od strony logicznej na aplikacje kandydatów.

Doświadczenie uczy mnie (i podejrzewam, że wszystkie osoby zajmujące się rekrutacją potwierdzą moje słowa), że kandydaci rozumieją z ogłoszeń to, co chcą. Ot, kandydat widzi ogłoszenie, bardzo się z tego cieszy, bierze się za pisanie aplikacji, a przegapia kilka istotnych informacji w ogłoszeniu - wymagania, lokalizację, zakres obowiązków, numer referencyjny, nazwę oferowanego stanowiska...

Aby uniknąć nieporozumień, należy podczas rozmowy wstępnej (najlepiej jeszcze przez telefon) zapytać się np. o to, czy kandydat zdaje sobie sprawę, że miejsce pracy to X.

Bardzo częstym błędem - i rekruterzy na pewno również się ze mną zgodzą - jest ignorowanie informacji "w imieniu naszego klienta poszukujemy...", wbrew pozorom nie jest to tradycyjna formułka powitalna, tylko istotna informacja. A potem kandydaci się dziwią, że oferta nie dotyczy pracy u nas, tylko u klienta, i nie w mieście X (bo sprawdzili w internecie, gdzie mamy siedzibę), tylko u klienta w mieście Y.

Wracając do wątku głównego - podać adres korespondencyjny, i dodać, że jest się gotowym do przeprowadzki. I po problemie. O ile stanowisko nie wymaga jakiejś szczególnej znajomości danej miejscowości, miejsce zamieszkania raczej nie będzie brane pod uwagę.

konto usunięte

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

Bartosz B.:
Aby uniknąć nieporozumień, należy podczas rozmowy wstępnej (najlepiej jeszcze przez telefon) zapytać się np. o to, czy kandydat zdaje sobie sprawę, że miejsce pracy to X.


A czy zgodzisz się ze mną, że dobrze by było we wstępnej rozmowie okreslić także widełki finansowe wynagrodzenia? Żeby nie było nieporozumień na kolejnym etapie rekrutacji ;-).
Bartosz Bełkowski

Bartosz Bełkowski Rynek Kawy -
właściciel

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

Zgodzę się:) w 100%
Najlepiej jeszcze przed pierwszym spotkaniem, podczas rozmowy telefonicznej, zapytać się kandydata, jakiego wynagrodzenia oczekuje (mniej więcej).
Jeśli ktoś tego nie robi, to marnuje swój (i kandydata) czas, bo może się okazać, że możemy zaoferować ileś tam, a kandydat chce 5 razy tyle, a na obecnym stanowisku zarabia 3 razy tyle. I nie ma się po co w ogóle spotykać - chyba że ktoś się bardzo lubi spotykać:)

konto usunięte

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

Bartosz B.:Zgodzę się:) w 100%


Mogę więc z czystym sumieniem zakładać ułomność pracodawcy, który chce mnie przegonić kilkadziesiąt/set km, odmawia informacji nt finansów, twierdząc, że to temat na rozmowę w cztery oczy w czasie spotkania?

Jeśli zakładamy normalnego pracobiorcę oraz normalnego pracodawcę, to pewne kwestie są tak oczywiste, że pomijalne przy procedurze wstępnej. Z zastrzeżeniem, że pracobiorca wysyłający aplikację zna i rozumie ogłoszenie, a pracodawca bierze pod uwagę trud odsiania ziarna od plew (aplikacyjnego ziarna) jako naturalną część procesu rekrutacji.
Biorąc pod uwage powyższe, oczywiste jest, że NAJPIERW jest rozmowa o pracy, a dopiero później czynione są zabiegi fizycznie tę pracę umożliwiające. mówiąc prosto - najpierw dogadujemy pracę, a dopiero później do niej jedziemy.
Agnieszka K.

Agnieszka K. public relatons:
PR-omocja,
szkolenia, internet

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

Krzysztof B.:

Biorąc pod uwage powyższe, oczywiste jest, że NAJPIERW jest rozmowa o pracy, a dopiero później czynione są zabiegi fizycznie tę pracę umożliwiające. mówiąc prosto - najpierw dogadujemy pracę, a dopiero później do niej jedziemy.


hmmm... czyli jedziesz już DO pracy, a nie na rozmowe O PRACY? dobrze rozumiem? myślisz, że dałoby radę dograć pracę tylko i wyłącznie przez telefon? bez wcześniejszego spotkania? bo ja mam wrażenie, że pracodawca chce się spotkać wpierw z kilkoma, wyselekcjonowanymi z aplikacji kandydatami... i dopiero po tych rozmowach podjąć decyzję.

konto usunięte

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

Agnieszka K.:
hmmm... czyli jedziesz już DO pracy, a nie na rozmowe O PRACY? dobrze rozumiem? myślisz, że dałoby radę dograć pracę tylko i wyłącznie przez telefon? bez wcześniejszego spotkania? bo ja mam wrażenie, że pracodawca chce się spotkać wpierw z kilkoma, wyselekcjonowanymi z aplikacji kandydatami... i dopiero po tych rozmowach podjąć decyzję.


Zakładam, że można mailowo i telefonicznie uzyskać o pracobiorcy taką informację, która pozwala sądzić, że będzie dobrym pracownikiem. Zakładam również, że pracodawca jest skłonny podać tą samą drogą wszelkie informacje umożliwiające podjęcie decyzji czy warto się spotkać osobiście i podpisać umowę.
Rozmowa jest oczywiście niezbędna. Ale pchać się na spotkanie nie mając pełnej informacji o pracy- strata czasu.


Krzysztof B. edytował(a) ten post dnia 26.09.06 o godzinie 17:38
Agnieszka K.

Agnieszka K. public relatons:
PR-omocja,
szkolenia, internet

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

takie rozwiązanie byłoby idealne... tylko co na to specjaliści od rekrutacji? ;-)

konto usunięte

Temat: pytanie do specjalistow od rekrutacji - miejsce pracy a...

Agnieszka K.:takie rozwiązanie byłoby idealne...

Jak to idealne. Każdy szanujący się Pracodawca działa wg takich reguł:
a) czego wymagamy
b) co w zamian oferujemy (w tym uposażenie*)

Jeśli oferta pracy nie zawiera tych elementów to nawet nie warto sobie zawracać gitary.

* - to może być podawane w odpowiedzi na zapytanie.



Wyślij zaproszenie do