Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

____________________________________________________
Grzegorz K.

Oj ostro Pan jedzie - Mnie za wizytówkę PISpolityki wystarczy pani Fotyga i ten obciach który widac gołym okiem, gdy sie pierwszą z brzegu zagraniczną gazetę otworzy - no ale to pewnie tez jest wynikiem antypolskiego spisku elit:)
__________________________________________________

Tego jeszcze brakowąło żeby zagraniczna prasa sterowała polską polityka zagraniczną.




Rafał Kaniewski edytował(a) ten post dnia 02.02.07 o godzinie 13:22

konto usunięte

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

a ja powiem że kolega zwrócił mi uwagę na to że odstawiamy tu sobie skrajne plaplapla na poziomie antycznym. Otóż wciskamy w elity pojęcia lepszy/gorszy które są nie do uzgodnienia.

On mówi że uznaje funkcjonalizm bo liczy się funkcja sprawowana, bo ona ma wpływ, a nie preferencje innych. Na RM razu pewnego wypóściła się jakaś lekko niepoważna słuchaczka i zaczęła uzgadniac który papież lepszy nasz czy Benedyś. Wyszło że nasz, bo nasz.

konto usunięte

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

Rafał K.:____________________________________________________
Grzegorz K.

Oj chyba sie musze wtrącić, bo takiego pindolenia nie zdzierże - PIS nie ma żadnej polityki zagranicznej - a ich wyobrazenie o tym na co sobie moze kraj naszego formatu pozwolić na arenie międzynarodowej to jakaś abstrakcja...Nie mozna budować relacji z innymi wyłacznie na historycznych urazach i przekonaniu o własnym mesjaniźmie..
__________________________________________________


Takie myślenie jest przykładem na skundlenie i upupienie Polski i Polaków.
Wykorzystujemy w polityce wszystko co się da tak jak inni.


czyli Anię Fotygę?
Grzegorz Wasiluk

Grzegorz Wasiluk publicysta spraw
międzynarodowych,
szukam dodatkowej
prac...

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

"1. W stosunkach z Rosją - uruchomienie europejskiego solidaryzmu, jako czynnika równoważącego potecjały, co się całkowicie udaje.
1.1 wspieranie każdej inicjatywy, mogącej Rosję osłabić (jak GUAM) w celu utrudnienia jej skoncentrowania sie na nas - co się jak na razie również się w pełni udaje.
2. Uzyskanie bezpieczeństwa energetycznego - co zdaje się też iść w jaknajlepszym kierunku.
3. W stosunkach z UE - osiągać maksymalne korzyści w zamian za wspieranie konkretnych inicjatyw (to taktyka, ale bardzo dobra).
4. W stosunkach z USA - stać się NIEZBĘDNYM dla USA partnerem strategicznym, co również się udaje."

A ja jednak tę politykę skrytykuję i to nie z punktu widzenia byłych ministrów spraw zagranicznych i ludzi im podobnych. Otóż moim (i nie tylko moim zdaniem, bo niemal wszystkich narodowych demokratów teraz i dawniej) taka polityka zagraniczna jest polityką zbiorowego samobójstwa. Urządzamy sobie daremną próbę sił z Rosją, która od dawna nic do nas nie miała. Nie bacząc na ścisłe więzy rosyjsko-niemiecko-farncusko-włoskie rozwijamy jednocześnie awanturę z Niemcami. Psując coraz bardziej stosunki z dwoma wielkimi sąsiadami kierujemy się iluzjami i pobożnymi życzeniami wobec wrogów naturalnych (Litwa, Ukraina), a z bratnimi narodami - Czechami, Słowakami i Białorusinami, mamy mniejsze stosunki niż z Australią.
Opinia. że Anglosasi będą naszym "partnerem strategicznym" czyli że w razie czego wyciągną nas z łap rozsierdzonego rosyjskiego niedźwiedzia, ryzykując własną skórą, jest w najlepszym przypadku naiwna.

A najgorsze ze wszystkiego jest to, że ten skrajnie nieodpowiedzialny scenariusz powtarza się po raz piąty; poprzednie wydania tej tragedii: 1792, 1863, 1939, 1944. Niech nas Bóg ma w opiecie! Chociaż z drugiej strony On jest sprawiedliwy i daje każdemu narodowi taki rząd, na jaki zasługuje.

konto usunięte

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

Litwa jest naszym naturalnym wrogiem?
A co do anglosasów się zgadzam. za każdym razem jest tak samo(no może poza 1917 bodajże rokiem).


Patryk Tyburkiewicz edytował(a) ten post dnia 02.02.07 o godzinie 13:30
Grzegorz Wasiluk

Grzegorz Wasiluk publicysta spraw
międzynarodowych,
szukam dodatkowej
prac...

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

Patryk T.:Litwa jest naszym naturalnym wrogiem?


Jest od ponad stu lat. Wystarczy zapytać Polaków z Wileńszczyzny. Oczywiście z drugiej strony z wrogim sąsiadem też można się porozumieć i to powinno być celem zręcznej polityki zagranicznej. Tyle że bez nietrafionych gestów (damowe uzbrojenie dla Litwy, jednostornne przepraszanie Ukraińców za rizunów), które tamta strona uzna wyłącznie za dowód słabości znienawidzonych Lachów.

konto usunięte

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

no tak. nie chodzi mi okulawą politykę. Ja tak sobie myślę:
Wcześniej czy później albo Rosjanie, albo Niemcy znowu się do nas zaczną pchac z bronią palną(nie mówię że jutro). Wydaje mi się że sensowne jest wzmacnianie relacji w obrębie pl, cz, kraje bałtyckie itp dla wzmocnienia regionu po prostu. Na przykład w absolutnym moim interesie leży to aby Orlen poprzez Możejki postrzegany był jako przyjaciel, nie wysysacz kapitału. W sojusze z Anglikami i usa nie wierzę bo są po prostu za daleko.

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

__________________________________________________
Grzegorz K. :

Oj chyba sie musze wtrącić, bo takiego pindolenia nie zdzierże - PIS nie ma żadnej polityki zagranicznej - a ich wyobrazenie o tym na co sobie moze kraj naszego formatu pozwolić na arenie międzynarodowej to jakaś abstrakcja...Nie mozna budować relacji z innymi wyłacznie na historycznych urazach i przekonaniu o własnym mesjaniźmie..
__________________________________________________
Rafał Kaniewski :

Takie myślenie jest przykładem na skundlenie i upupienie Polski i Polaków.
Wykorzystujemy w polityce wszystko co się da tak jak inni.

___________________________________________________
Patryk Tyburkiewicz :

czyli Anię Fotygę?

___________________________________________________

Za to Pani Minister Spraw zagranicznych Wielkiej Brytani
Margaret Beckett to rzeczywiście wielki polityk.

Teraz politykę zagraniczną robią już głowy państw.
Szefowie MSZ nie sa już tak kluczowi jak kiedyś
Grzegorz Kozakiewicz

Grzegorz Kozakiewicz Asystent, Iron
Mountain Polska

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

Rafał K.:__________________________________________________
Grzegorz K. :

Oj chyba sie musze wtrącić, bo takiego pindolenia nie zdzierże - PIS nie ma żadnej polityki zagranicznej - a ich wyobrazenie o tym na co sobie moze kraj naszego formatu pozwolić na arenie międzynarodowej to jakaś abstrakcja...Nie mozna budować relacji z innymi wyłacznie na historycznych urazach i przekonaniu o własnym mesjaniźmie..
__________________________________________________
Rafał Kaniewski :

Takie myślenie jest przykładem na skundlenie i upupienie Polski i Polaków.
Wykorzystujemy w polityce wszystko co się da tak jak inni.

___________________________________________________
Patryk Tyburkiewicz :

czyli Anię Fotygę?

___________________________________________________

Za to Pani Minister Spraw zagranicznych Wielkiej Brytani
Margaret Beckett to rzeczywiście wielki polityk.

Teraz politykę zagraniczną robią już głowy państw.
Szefowie MSZ nie sa już tak kluczowi jak kiedyś


I w ten oto sposób nasza przydługa dyskusja zatoczyła koło - znależlismy sie tu z powodu pani S. która kobiety chciałaby zapędzić do domu - z tej to pewnie przyczyny ze pani F. sama tez niewiele ma w resorcie do roboty. Pytanie, które moze nie bedzie sprzyjało mnożeniu elit - to po cholere takie ministerstwo istnieje???


Grzegorz K. edytował(a) ten post dnia 02.02.07 o godzinie 13:57
Grzegorz Kozakiewicz

Grzegorz Kozakiewicz Asystent, Iron
Mountain Polska

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

z
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

Grzegorz K.:
Oj, jak ja nie lubię takiego pindolenia! Twierdzenie, że PiS nie ma żadnej polityki zagranicznej oznacza tylko, że Pan nie wie, jaką PiS ma politykę zagraniczną, i tyle. Powtarza Pan to pindolenie po tych elitach, co to z życia politycznego odchodzą, a którym, kiedy brali się za prowadzenie polityki zagranicznej kazano zamykać się, gdy próbowali przedstawić polski punkt widzenia. Polityka zagraniczna PiS ma moim zdaniem następujące priorytety:
1. W stosunkach z Rosją - uruchomienie europejskiego solidaryzmu, jako czynnika równoważącego potecjały, co się całkowicie udaje.
1.1 wspieranie każdej inicjatywy, mogącej Rosję osłabić (jak GUAM) w celu utrudnienia jej skoncentrowania sie na nas - co się jak na razie również się w pełni udaje.
2. Uzyskanie bezpieczeństwa energetycznego - co zdaje się też iść w jaknajlepszym kierunku.
3. W stosunkach z UE - osiągać maksymalne korzyści w zamian za wspieranie konkretnych inicjatyw (to taktyka, ale bardzo dobra).
4. W stosunkach z USA - stać się NIEZBĘDNYM dla USA partnerem strategicznym, co również się udaje.

A odchodzące w niebyt elity były w stanie zrobić kosztem Polski każde świństwo, byle poprawić swoją własną pozycję - że przypomnę list otwarty b. ministrów spraw zagranicznych do prezydenta Kaczyńskiego. We Francji, podpisanie takiego listu - godzącego przecież w interesy kraju - byłoby zdradą stanu. A nasze elity - proszę bardzo - nic się tym nie przejmują.


Oj ostro Pan jedzie - Mnie za wizytówkę PISpolityki wystarczy pani Fotyga i ten obciach który widac gołym okiem, gdy sie pierwszą z brzegu zagraniczną gazetę otworzy - no ale to pewnie tez jest wynikiem antypolskiego spisku elit:)

Proszę mi odpowiedzieć na jedno, proste pytanie: czy zauważył Pan jakikolwiek namacalny (nie chodzi mi o komentarze prasowe, bo one mogą być stronnicze) przejaw słabości polskiej polityki zagranicznej odkąd PiS znalazł się u władzy?
Przedstawiłem Panu kilka zauważalnych priorytetów, z którymi można się zgadzać, bądź nie, ale działania na rzecz ich realizacji są zauważalne i idą we właściwym kierunku. Czy potrafiłby Pan napisać, jakimi priorytetami kierowała się polska polityka zagraniczna wcześniej?

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

I to sie nazywa knock out
Grzegorz Kozakiewicz

Grzegorz Kozakiewicz Asystent, Iron
Mountain Polska

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

Rafał K.:I to sie nazywa knock out


Proszę, znamy języki...A skoro już tak walicie we mnie jak w bęben to na początek poproszę o definicję "słabości" Jak to należy rozumiec? jako kompletne beztaleńcie w zakresie prowadzenia wyważonych negocjacji czy jako powierzenie polityki zagranicznej ludziom kompletnie bezwolnym - którzy jak sie tu powiedziało nie musza robic polityki, bo robi ją głowa państwa??
A cele polityki zagranicznej wczesniej? No cóz, wszyscy z nich korzystamy, wszak jesteśmy w zjednoczonej Europie - co akurat pan, panie Kaniewski musiał chyba spostrzec...Poza tym jakos nie zauwazyłem by ktos tu sie ustosunkował do postu pana Wasiluka. Zapraszamy...


Grzegorz K. edytował(a) ten post dnia 02.02.07 o godzinie 14:40

konto usunięte

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

"czy zauważył Pan jakikolwiek namacalny (nie chodzi mi o komentarze prasowe, bo one mogą być stronnicze) przejaw słabości polskiej polityki zagranicznej odkąd PiS znalazł się u władzy?"

1. rurociąg polnocny
2. brak planu na rozwiazanie energetyki
3. brak korzyści materialnych płynących z Iraku. Koncerny podzieliły co było do podzielenia, a nie funkcjonowały tam na wolnym rynku, więc wybór był hmmm. polityczny
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

Patryk T.:"czy zauważył Pan jakikolwiek namacalny (nie chodzi mi o komentarze prasowe, bo one mogą być stronnicze) przejaw słabości polskiej polityki zagranicznej odkąd PiS znalazł się u władzy?"

1. rurociąg polnocny
2. brak planu na rozwiazanie energetyki
3. brak korzyści materialnych płynących z Iraku. Koncerny podzieliły co było do podzielenia, a nie funkcjonowały tam na wolnym rynku, więc wybór był hmmm. polityczny


1. Co rurociąg północny?
2. Wydaje mi się, że taki plan powstaje. Stąd naftoport, próby wznowienia rozmów z Norwegami.
3. A to już do Muellera.

konto usunięte

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

1. Jak mleko się rozlało to się bierze ścierę i się sprząta.
2. Od przynajmniej 10 lat słyszę o powstawaniu planów i wznawianiu rozmów z Norwegami. Tak jakby Norwegia była jedynym krajem świata.
3. patrz. punkt 1.

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

"czy zauważył Pan jakikolwiek namacalny (nie chodzi mi o komentarze prasowe, bo one mogą być stronnicze) przejaw słabości polskiej polityki zagranicznej odkąd PiS znalazł się u władzy?"

1. rurociąg polnocny
2. brak planu na rozwiazanie energetyki
3. brak korzyści materialnych płynących z Iraku. Koncerny podzieliły co było do podzielenia, a nie funkcjonowały tam na wolnym rynku, więc wybór był hmmm. polityczny
_________________________________________________

1) Problem rurociągu płn powstał za czasów rządów SLD i jest po części wynikiem służalczej polityki Polski wobec Niemiec.

2) PiS próbuje przepchnąć w UE wspólną politykę energetyczną tzn. pomoc każademu członkowi UE na wypadek zaprzestania dostaw itp.

3) Patrz pkt. 1 (W miejsce Niemiec wstawić USA)

konto usunięte

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

1. Nieważne kto rozlał mleko jeśli trzeba po nim chodzic i nikt inny nie zamierza posprzątac.
2. to dobrze. się obaczy. Bo jak mawiał ojciec mistrzu założyciel dyrektor: "po owocach".
3. patrz pkt1.

4. gratulacje za "nieudaczników" jednego z krasnali, bo ja nie pamiętam który z nich własnych obywateli tymże w oczach zewnętrza obrażał.

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

Ciężko w ciągu 1 roku naprawić błędną politykę, która była prowadzona przez 60 lat.

konto usunięte

Temat: Porządna kobieta nie powinna chodzić do pracy

ale co mnie obchodzi że ciężko. Ma byc załatwione, a nie gadane. I dopóki nie będzie to się dnia przed zachodem słońca nie chwali.

Następna dyskusja:

Brak pracy --> dlaczego nie...




Wyślij zaproszenie do