Jacek
Piotrowski
...teatr mój widzę
ogromny...
Temat: Polska - marnowanie szans...
Krzysztof K.:Jacek Piotrowski:Janusz K.:Jacek P.:
Daję się podpuszczać? Jak łatwo pan ocenia innych. Ale ma pan do tego prawo. Nic mi do tego. Zostawiam pana ze swoimi ocenami, tych którzy mogą i maja inne zdanie niż Szanowny Pan. Faktem jest, ze dużo spotykam podobnych panu plastikowych ludzi. Ale cóz, psy szczekają, karawana...
Miłego dnia.
He he. Podoba mi się ta wypowiedź. Fachowa.
_______________
Jedź, Karawano.... Bujaj się dalej na swoim dwugarbnym pisie, szukając kolejnych kandydatów do wyznawania minionych grzechów.
Ja sobie poszczekam w sprawach bieżących i przyszłych..
I prawdziwe to jest. Karawana jedzie, a psy szczekają. Chociaż właściwie, raczej skowyczą.
No i widzisz Krzysztofie jak łatwo niektórym idzie. Wystarczy miec swoje zdanie i już ma się swoją klatkę. Niejaki pna Janusz wcisnął mnie w PIS. Uważa pan, bo może pana zakwalifikować do rodzin Radia Maryja. A może zaraz poglądy faszystowskie. I do tego wielbłąd.