Temat: Polska - marnowanie szans...

Może warto byłoby zrobić taki społeczny spis marnowanych przez Polskę szans - marnowanych właśnie, nie zmarnowanych.
Marnowanych, czyli możliwych do uratowania jeszcze...

----------
Takie szanse, w moim mniemaniu, mają źródła (między innymi) w naszym położeniu geograficznym: między Rosją a resztą Europy..
Obecnie na transporcie rosyjskiej ropy rocznie zarabiamy ok. 500 mln zł rocznie, a za transport gazu otrzymujemy 1,4 mld zł.
I co? Zamiast szybko wybudować doskonałe połączenie kolejowe W-E, szybkie, bezkolizyjne, także do transportu TIR-ów, nie tylko cystern i kontenerów - wdajemy sie w jałowe protesty przeciwko rurociągowi po dnie Bałtyku.... A terminal dla tankowców w Primorsku jest całkowicie poza naszym zasięgiem...
Zamiast protestować i marudzić, lepiej jest pokazać tańszą alternatywę. A my marnujemy szanse....

Jakie jeszcze inne szanse marnujemy?

Temat: Polska - marnowanie szans...

ależ po co jakieś szanse? ważne jest żeby Polska była krajem ciemnych, ale dobrych i pobożnych wiernych słuchających się władzy, czy to kościelnej, czy państwowej. i tylko to się liczy... po cóż jakieś szanse i inne fanaberie :) też wymysł ;) jeszcze przez przypadek trochę cywilizacji byśmy zobaczyli i co wtedy?

Temat: Polska - marnowanie szans...

Janusz K.:Może warto byłoby zrobić taki społeczny spis marnowanych przez Polskę szans - marnowanych właśnie, nie zmarnowanych.
Marnowanych, czyli możliwych do uratowania jeszcze...

----------
Takie szanse, w moim mniemaniu, mają źródła (między innymi) w naszym położeniu geograficznym: między Rosją a resztą Europy..
Obecnie na transporcie rosyjskiej ropy rocznie zarabiamy ok. 500 mln zł rocznie, a za transport gazu otrzymujemy 1,4 mld zł.
I co? Zamiast szybko wybudować doskonałe połączenie kolejowe W-E, szybkie, bezkolizyjne, także do transportu TIR-ów, nie tylko cystern i kontenerów - wdajemy sie w jałowe protesty przeciwko rurociągowi po dnie Bałtyku.... A terminal dla tankowców w Primorsku jest całkowicie poza naszym zasięgiem...
Zamiast protestować i marudzić, lepiej jest pokazać tańszą alternatywę. A my marnujemy szanse....

Jakie jeszcze inne szanse marnujemy?

Witam
W połowie lat 90-tych powstał projekt, a nawet częściowa realizacja przeniesienia tranzytu kołowego na szynowy i próbowano rozpocząć takie transporty z Hanoveru do Poznania oraz Zgorzelca-Goerlitz do Przemyśla. Troszkę te projekty potestowano, a później widać ktoś "mądry" uznał, że nie warto i mamy dzisiaj to co mamy. Zmarnowane 10 lat w tranzycie kolejowym podczas gdy w Austrii jest to standard.
Pozdrawiam
I.B.

Temat: Polska - marnowanie szans...

Dariusz G.:ależ po co jakieś szanse? ważne jest żeby Polska była krajem ciemnych, ale dobrych i pobożnych wiernych słuchających się władzy, czy to kościelnej, czy państwowej. i tylko to się liczy... po cóż jakieś szanse i inne fanaberie :) też wymysł ;) jeszcze przez przypadek trochę cywilizacji byśmy zobaczyli i co wtedy?

A komu to jest wazne?

Temat: Polska - marnowanie szans...

Janusz K.:Może warto byłoby zrobić taki społeczny spis marnowanych przez Polskę szans - marnowanych właśnie, nie zmarnowanych.
Marnowanych, czyli możliwych do uratowania jeszcze...

----------
Takie szanse, w moim mniemaniu, mają źródła (między innymi) w naszym położeniu geograficznym: między Rosją a resztą Europy..
Obecnie na transporcie rosyjskiej ropy rocznie zarabiamy ok. 500 mln zł rocznie, a za transport gazu otrzymujemy 1,4 mld zł.
I co? Zamiast szybko wybudować doskonałe połączenie kolejowe W-E, szybkie, bezkolizyjne, także do transportu TIR-ów, nie tylko cystern i kontenerów - wdajemy sie w jałowe protesty przeciwko rurociągowi po dnie Bałtyku.... A terminal dla tankowców w Primorsku jest całkowicie poza naszym zasięgiem...
Zamiast protestować i marudzić, lepiej jest pokazać tańszą alternatywę. A my marnujemy szanse....

Jakie jeszcze inne szanse marnujemy?

Panie Januszy, tylko spokojnie. Na forum dotyczaćym Rospudy, wielu broni ekologów. Z tego co wiem, to ekolodzy protestują takze przeciw rurze na dnie Bałtyku. To wiec raczej nie jałowa dyskusja. Do tego umie pan zgrabnie uciekac od przeszłości. No cóz jezeli dla pana Polska to marnowanie szans, to może bardzie obrazowe przykłady proszę. Z jednym z panem zgadzam sie, wiecej TORów na tory. Jednak to chyba wymaga wielu rozwiązań. Moze ktoś znający sie na tym temacie bardziej fachowo wypowie się.

Temat: Polska - marnowanie szans...

Jacek P.:
Panie Januszy, tylko spokojnie. Na forum dotyczaćym Rospudy, wielu broni ekologów. Z tego co wiem, to ekolodzy protestują takze przeciw rurze na dnie Bałtyku. To wiec raczej nie jałowa dyskusja. Do tego umie pan zgrabnie uciekac od przeszłości. No cóz jezeli dla pana Polska to marnowanie szans, to może bardzie obrazowe przykłady proszę. Z jednym z panem zgadzam sie, wiecej TORów na tory. Jednak to chyba wymaga wielu rozwiązań. Moze ktoś znający sie na tym temacie bardziej fachowo wypowie się.

_______________

Wezwanie o spokój proszę skierować w stronę potrzebujących - najbliżej ma Pan do lustra...
Nie o protestach ekologów w sprawie rurociągu po dnie Bałtyku mówię, tylko o idiotycznych napinaniach się polskich przywódców w sprawach ekonomii Rosji i Niemiec.
Ekolodzy nie marnują nam od lat szans na szybszy rozwój - na pewno nie tak skutecznie, jak nasi politycy.

Cieszę się, że docenia Pan zgrabność moich ruchów - gdzie jednak ma pan w moim poście przykład (dowód proszę), że uciekam od przeszłości? Ma Pan mało sympatyczny dar (?) kłamania, przypisywania stanowisk, fabrykowania lub "podrasowywania" cytatów...
Nie jest Pan odpowiedzialnym uczestnikiem dyskusji.
---------------------
Dla mnie Polska - czyli państwo, jego aparat - marnuje wiele szans...
Podałem przykład, moim zdaniem wymowny. Nigdzie też nie twierdziłem, że wybudowanie tej magistrali kolejowej W-E (a zapewne i N - S by się nie zmarnowała) jest tak proste, jak napisanie tych paru zdań. Ale nasi władcy wolą jęczeć i narzekać, jakie to kacapy niedobre, bo sie ponad Polską pogadali...
Trzeba jeszcze wszystkie granice krzyżami obstawić, będzie biednie, ale za to po chrześcijańsku

Temat: Polska - marnowanie szans...

Janusz K.:
...
Trzeba jeszcze wszystkie granice krzyżami obstawić, będzie biednie, ale za to po chrześcijańsku

Janusz cierpisz na jakąś manie prześladowczą ???

To nie jest pierwszy temat w który zupełnie bez związku wplatasz KRZYŻE....

Co krzyże maja do rzeczy ?

Temat: Polska - marnowanie szans...

Witam
Żeby móc coś zbudować, rozwinąć, itd trzeba mieć wizję tego co chce się osiągnąć. Gdy dotyczy to kraju, wizja ta powinna być bardzo szeroko rozbudowana uwzględniająca przede wszystkim jego zrównoważony rozwój, a dla rządzących obszary działań i zaniechań, których efektem powinna być progresja rozwoju społeczno- gospodarczego.
Na dzień dzisiejszy pomimo tworzenia programów związanych z korzystaniem przez Polskę ze środków UE brak jest takiej wizji : (.
Pozdrawiam
I.B.

Temat: Polska - marnowanie szans...

Ireneusz B.:

Witam
W połowie lat 90-tych powstał projekt, a nawet częściowa realizacja przeniesienia tranzytu kołowego na szynowy i próbowano rozpocząć takie transporty z Hanoveru do Poznania oraz Zgorzelca-Goerlitz do Przemyśla. Troszkę te projekty potestowano, a później widać ktoś "mądry" uznał, że nie warto i mamy dzisiaj to co mamy. Zmarnowane 10 lat w tranzycie kolejowym podczas gdy w Austrii jest to standard.
Pozdrawiam
I.B.

Z tym jest wiele problemów:
-"opór materii" w PKP, są tam całe masy betonu który ciągnie kase za nic nierobienie
-brak odpowiednich urządzeń przeładunkowych, sama rampa czy dźwig to nie wszystko, muszą być place, odpowiednie bocznice i cała masa innych rzeczy
-brak taboru, najpopularniejszym typem wagonu nadal pozostaje Eaos, głównie do transportu węgla, platform do transportu ciężarówek, czy samych kontenerów jest za mało, równierz lokomotywy poza pasażerską serią pośpieszną EP09 były produkowane przed 1990 najstarsze mają obecnie po 40-50 lat (EU06, ET21)
-stan torowisk jest katastrofalny, poza kilkoma wyremontowanymi korytarzami i jedną jedyną CMKą torowiska w ogóle nie były remontowane, systemy sterowania ruchem też pamiętają często Hitlera.

przy czym najgorszy jest opór materii w PKP, może dla przykładu podam że niemieckie koleje wolą uruchomić bezpośredni prom kolejowy do kaliningradu niż wysyłać pociągi przez Polske, i nie chodzi o pieniądze ale czas podróży, z zachodu na wschód pociąg towarowy potrafi jechać 3-4 czasem nawet i 5-6 dni!!

Temat: Polska - marnowanie szans...

dygresja -
ja się tylko czasem zastanawiam, na jakiej podstawie możemy stwierdzić że ktoś/coś zaprzepaścił szanse "na coś"...

tj. skąd wiemy że np gdyby ten ktoś to zrobił to swiat stalby sie lepszy ?

rozumiem twierdzenia o mniejszej "sile"

"jak nie odkrecisz butelki to nie napijesz sie coli"

ale nie :

"jak nie pojdziesz na studia to nie osiagniesz suckesu"....

koniec dyresji...("szansa" to takie abstrakcyjne słowo...)

Zamiast protestować i marudzić, lepiej jest pokazać tańszą alternatywę. A my marnujemy szanse....

dokładnie tak, zamiast marudzić trzeba działać a co do marnowania to wydaje mi się że marnujemy nie tyle szanse co czas... w końcu i tak będziemy musieli kiedyś poprawić choćby wspomniane drogi, po co to odwlekać ?

Temat: Polska - marnowanie szans...

Arvind J.:dygresja -
ja się tylko czasem zastanawiam, na jakiej podstawie możemy stwierdzić że ktoś/coś zaprzepaścił szanse "na coś"...

Arvind, z historii innych państw, które pewne działania dawno temu podjęły i teraz odcinają kupony..:))

Temat: Polska - marnowanie szans...

Piotr W.:

Ireneusz B.:

Witam
W połowie lat 90-tych powstał projekt, a nawet częściowa realizacja przeniesienia tranzytu kołowego na szynowy i próbowano rozpocząć takie transporty z Hanoveru do Poznania oraz Zgorzelca-Goerlitz do Przemyśla. Troszkę te projekty potestowano, a później widać ktoś "mądry" uznał, że nie warto i mamy dzisiaj to co mamy. Zmarnowane 10 lat w tranzycie kolejowym podczas gdy w Austrii jest to standard.
Pozdrawiam
I.B.

Z tym jest wiele problemów:
-"opór materii" w PKP, są tam całe masy betonu który ciągnie kase za nic nierobienie
-brak odpowiednich urządzeń przeładunkowych, sama rampa czy dźwig to nie wszystko, muszą być place, odpowiednie bocznice i cała masa innych rzeczy
-brak taboru, najpopularniejszym typem wagonu nadal pozostaje Eaos, głównie do transportu węgla, platform do transportu ciężarówek, czy samych kontenerów jest za mało, równierz lokomotywy poza pasażerską serią pośpieszną EP09 były produkowane przed 1990 najstarsze mają obecnie po 40-50 lat (EU06, ET21)
-stan torowisk jest katastrofalny, poza kilkoma wyremontowanymi korytarzami i jedną jedyną CMKą torowiska w ogóle nie były remontowane, systemy sterowania ruchem też pamiętają często Hitlera.

przy czym najgorszy jest opór materii w PKP, może dla przykładu podam że niemieckie koleje wolą uruchomić bezpośredni prom kolejowy do kaliningradu niż wysyłać pociągi przez Polske, i nie chodzi o pieniądze ale czas podróży, z zachodu na wschód pociąg towarowy potrafi jechać 3-4 czasem nawet i 5-6 dni!!

Witam
Dziękuję za informacje. Tak samo było 10 lat temu. Ile w międzyczasie pieniędzy wpompowano w PKP, że o Cargo nie wspomnę.
W tym czasie ani torów nie poprawiliśmy, ani dróg nie wybudowaliśmy, ani zdaje się z "betonem" nie możemy sobie dać rady, a czas ucieka.
Z Pana Arvinda punktu widzenia jest to perspektywa tylko 15 lat z mojego jeszcze i aż piętnastu lat. I na tym polega problem.
Pozdrawiam
I.B.

Temat: Polska - marnowanie szans...

Arvind J.:
...("szansa" to takie abstrakcyjne słowo...)

(....) zamiast marudzić trzeba działać a co do marnowania to wydaje mi się że marnujemy nie tyle szanse co czas... w końcu i tak będziemy musieli kiedyś poprawić choćby wspomniane drogi, po co to odwlekać ?

________________

Szansa to słowo wcale nie abstrakcyjne - i masz rację, jest niesłychanie mocno związana z czasem.
Czas to taki czynnik w ludzkim działaniu, którego nie odkupi się za żadne pieniądze... Kiedy cos użytecznego zrobi na czas, albo intratną inwestycję przeprowadzi się szybciej, to ma się większe dochody - w przypadku państwa oznacza to więcej pieniędzy na cele rozwojowe - chociażby na sektor Badań i Rozwoju (naukę)..
O tym właśnie mówię, Arvindzie - żeby PAŃSTWO nie marudziło ustami swoich przedstawicieli, tylko zaczęło działać....

Temat: Polska - marnowanie szans...

Michał M.:
Janusz cierpisz na jakąś manie prześladowczą ???

To nie jest pierwszy temat w który zupełnie bez związku wplatasz KRZYŻE....

Co krzyże maja do rzeczy ?

_________________

To nie ja cierpię na jakowąś manię - tylko ci, którzy wszędzie wstawiają wartości chrześcijańskie (problem veta wobec konstytucji europejskiej), twierdząc, że "Polska może być biedna, byle tylko była chrześcijańska"...
A ja tam wolę, żeby była bogata, a potem niech będzie i buddyjska...

Temat: Polska - marnowanie szans...

Z Pana Arvinda punktu widzenia jest to perspektywa tylko 15 lat z mojego jeszcze i aż piętnastu lat. I na tym polega problem.

w tematach pkp itp jestem zupełnie zielony, moja wypowiedź była nie powiązana z niczym konkretnym ale przyznaje że faktycznie różnica wieku może powodować różne spojrzenia na czas choć z dzisiejszym pędem już nie takie jak kiedyś jak sądzę.

O tym właśnie mówię, Arvindzie - żeby PAŃSTWO nie marudziło ustami swoich przedstawicieli, tylko zaczęło działać....

No to się zgadzamy :) ale dla mnie i tak szansa jest abstrakcją...
miałeś szansę... miałaś szansę... wykorzystaj szanse... buech. Masz mozliwosc, masz talent, wykorzystaj to... to rozumiem... ale to takie personalne odczucie...

Temat: Polska - marnowanie szans...

Witam,
Pozwólcie, że podzielę się z wami kilkoma ciekawymi informacjami dotyczącymi PKP. Otóż w firmie tej działa 20 (!) związków zawodowych. Zbieg okoliczności, że ostatnio zajmuję się tematyką organizacji związkowych u mojego pracodwacy i zgłębiam przepisy obowiazujące w tym obszarze. Im więcej czytam o możliwosciach jakimi dysponują związki, tym czarniej widzę przyszłość PKP. Problem może nie byłby tak wielki gdyby mentalność naszych współczesnych związkowców była inna. W Stanach Zjednoczonych zwiazki biorą na siebie współodpowiedzialność za zakład pracy i są prawdziwym motorem rozwoju a u nas.... szkoda gadać. Perpektywa zwolnienia wielu osob w PKP (a nie sądzę żeby znalazł się inwestor który 'łyknie' tę firmę z gwarancją utrzymania zatrudnienia) powoduje, że wszelkie porozumienia ze związkami od razu skazane są na niepowodzenie. Obym się myliła...
Druga sprawa to samo znaczenie jakie ma dla kraju kolej jako taka. A okazuje się że jest to znaczenie strategiczne. Z tego co słyszałam jakiś czas temu była poważna propozycja ze strony Deutche Bahne stworzenia spółki z pakietem większościowym dla Niemców. Gwarantowali ogromne inwestycje. Propozycja została odrzucona bo -jak wspomniałam- kolej, to kolej i nikt nie bedzie jej oddawał w obce rece. Nie twierdzę, że jest to stanowisko błędne, na pewno dyskusyjne ale niestety w Polskich realiach sprowadzające się do 'Psa ogrodnika' i ' z pustego nawet Salomon nie naleje' czyli dalej nic się nie zmieni...
pozdrawiam wszystkich gorąco
Agata

Temat: Polska - marnowanie szans...

Janusz K.:

Jacek P.:
Panie Januszy, tylko spokojnie. Na forum dotyczaćym Rospudy, wielu broni ekologów. Z tego co wiem, to ekolodzy protestują takze przeciw rurze na dnie Bałtyku. To wiec raczej nie jałowa dyskusja. Do tego umie pan zgrabnie uciekac od przeszłości. No cóz jezeli dla pana Polska to marnowanie szans, to może bardzie obrazowe przykłady proszę. Z jednym z panem zgadzam sie, wiecej TORów na tory. Jednak to chyba wymaga wielu rozwiązań. Moze ktoś znający sie na tym temacie bardziej fachowo wypowie się.

_______________

Wezwanie o spokój proszę skierować w stronę potrzebujących - najbliżej ma Pan do lustra...
Nie o protestach ekologów w sprawie rurociągu po dnie Bałtyku mówię, tylko o idiotycznych napinaniach się polskich przywódców w sprawach ekonomii Rosji i Niemiec.
Ekolodzy nie marnują nam od lat szans na szybszy rozwój - na pewno nie tak skutecznie, jak nasi politycy.

Cieszę się, że docenia Pan zgrabność moich ruchów - gdzie jednak ma pan w moim poście przykład (dowód proszę), że uciekam od przeszłości? Ma Pan mało sympatyczny dar (?) kłamania, przypisywania stanowisk, fabrykowania lub "podrasowywania" cytatów...
Nie jest Pan odpowiedzialnym uczestnikiem dyskusji.
---------------------
Dla mnie Polska - czyli państwo, jego aparat - marnuje wiele szans...
Podałem przykład, moim zdaniem wymowny. Nigdzie też nie twierdziłem, że wybudowanie tej magistrali kolejowej W-E (a zapewne i N - S by się nie zmarnowała) jest tak proste, jak napisanie tych paru zdań. Ale nasi władcy wolą jęczeć i narzekać, jakie to kacapy niedobre, bo sie ponad Polską pogadali...
Trzeba jeszcze wszystkie granice krzyżami obstawić, będzie biednie, ale za to po chrześcijańsku

Podkreślił pan słowo "Marnowanych" a to czas teraxniejszy. Panie Januszy, jak widże dobrzy dyskutanci to tacy co z panem się zgadzają.

Temat: Polska - marnowanie szans...

Michał M.:

Janusz K.:
...
Trzeba jeszcze wszystkie granice krzyżami obstawić, będzie biednie, ale za to po chrześcijańsku

Janusz cierpisz na jakąś manie prześladowczą ???

To nie jest pierwszy temat w który zupełnie bez związku wplatasz KRZYŻE....

Co krzyże maja do rzeczy ?

Ja te z nie wiem, ale jak pan Janusz tak twierdzi, no to inaczej chyba by c nie moze.

Temat: Polska - marnowanie szans...

A moim zdaniem problem polega na tym, że przy korycie od wojny do niedawna siedzieli ludzie , których głównym celem było rozkradanie i uwstecznianie gospodarcze Polski.

Patrząc na nasze geopolityczne położenie i na to jak cały czas jest ono niewykorzystywane trudno mi znaleźć lepsze wytłumaczenie...
Toż wystarczy pobudować po 2 autostrady i linie koleii tranzytowej północ - południe, wschód-zachód wykorzystując istniejące juz porty i odcinać kupony....
Mamy najtańszą siłę roboczą w cywilizowanej części Europy i zmiast stworzyc infrastrukture i warunki prawne do rozwoju przemysłu lokowanego w Chinach, kolejne rządy robią wszystko, by z Polski uciekały nawet Polskie firmy...
Każda kolejna zmiana przepisów podatkowych powoduje spadek przedsiębiorczości zamiast rozwoju ... to chyba nie jest normalne...

Temat: Polska - marnowanie szans...

Michał M.:A moim zdaniem problem polega na tym, że przy korycie od wojny do niedawna siedzieli ludzie , których głównym celem było rozkradanie i uwstecznianie gospodarcze Polski.

Patrząc na nasze geopolityczne położenie i na to jak cały czas jest ono niewykorzystywane trudno mi znaleźć lepsze wytłumaczenie...
Toż wystarczy pobudować po 2 autostrady i linie koleii tranzytowej północ - południe, wschód-zachód wykorzystując istniejące juz porty i odcinać kupony....
Mamy najtańszą siłę roboczą w cywilizowanej części Europy i zmiast stworzyc infrastrukture i warunki prawne do rozwoju przemysłu lokowanego w Chinach, kolejne rządy robią wszystko, by z Polski uciekały nawet Polskie firmy...
Każda kolejna zmiana przepisów podatkowych powoduje spadek przedsiębiorczości zamiast rozwoju ... to chyba nie jest normalne...

No ale panie MICHALE niektórym rozmówcom dokładanie obecnemu rządowi polga na jakichś krzyzach. A wiadomo, ze bardziej chodzi o gospodarkę i o tych ludzi o kotórych pan wspomina.