GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

Skoro rezygnujemy z obowiazku meldunkowego a dzis kazdy moze otrzymac o wiele bardziej uniwersalny dokument potwierdzajacy tozsamosc jakim jest po prostu PASZPORT
http://wiadomosci.onet.pl/2095676,11,nowe_dowody_osobi...
Czyzby tylko po to zeby narazac nas wszystkich na nieuzasadnione koszty? Moze ktos zna inna odpowiedz.

Co będzie w nowym dowodzie? Mniej informacji niż obecnie. Zostaną imię, nazwisko, imiona rodziców, numer PESEL, obywatelstwo, płeć oraz data i miejsce urodzenia. Zniknie za to bardzo uciążliwy meldunek, bo to z jego powodu po każdej zmianie miejsca zamieszkania trzeba wymieniać dowód. Znikną też znaki szczególne: wzrost, kolor oczu. Nie będą potrzebne, bo zidentyfikuje nas komputer. Dane zapisane na okładce plastiku będą także w formie elektronicznej, również zdjęcie. Nowością jest dopuszczenie fotografii z przyciemnianymi okularami (jeśli są one zdrowotne) i nakryciami głowy (jeśli ich noszenie wynika z religijnego obrządku).

Ciekawe jaka religia wymagać bedzie pozniej zeby nosic ze sobą tak wazny element jak podpis elektroniczny? Nikt rozsadny nie bedzie narazal na zgubienie lub kradziez podpisu elektronicznego. No chyba ze dowiemy sie ze bedzie on na stale wszczepiony pod skóre. Łaczenie podpisu elektronicznego z czyms takim jak dowód jest kuriozalne. Nie lepiej stworzyc jeden a dobry system podpisów elektronicznych a zapomniec calkowicie o dowodach?Romuald K. edytował(a) ten post dnia 15.12.09 o godzinie 08:41
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

To również furtka dla skazanych za przestępstwa pospolite objętych kilkuletnimi klamerkami dzięki partyjnym układom i metrykom z wpisem poświadczającym posiadanie innego nazwiska. Takich rodzynków jest w kraju dość liczna grupa z ochronnym parasolem służb specjalnych
Link do wypowiedziLink
Wojciech Nurkowski

Wojciech Nurkowski Specjalista....

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

haha
to kanar jak złapie w tramwalu to gdzie wysle mandat?
na maila?
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

Będzie miał odpowiednie urządzenie dekodujące...
Link do wypowiedziLink
Szymon B.

Szymon B. Wicedyrektor ds
Ubezpieczeń
Majątkowych, EKSPERT
ds. PLAN...

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

bo Oldspice:

RZĄDAJ DOWODÓW A NIE OBIETNIC..

Może dlatego sa tak potrzebne..
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

Zapis na chipie w takim nowym dowodzie o grupie krwi, uczuleniu stwarzającym śmiertelne zagrożenie, niewidocznej chorobie (np. cukrzycy) - może być ratunkiem w razie wypadku...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

Teoretycznie tak pod warunkiem, że będą one również do odczytania przez sanitarny personel ambulansów. Temat czytników tekstu na pocztach znamy z doświadczenia i jak sam Pan stwierdził nie jest łatwą sprawą stworzenie bazy by dało się szybko odszukać potrzebne informacje z milionowego zbioru rekordów. Przykładem mogą być bazy danych służb prewencyjnych i algorytm ich przeszukiwania. Czy przy takim układzie wszystkie dane personalne umieszczone w chipie mają byś dostępne dla służb sanitarnych, skarbowych i prewencyjnych czy tylko dla jednego statystycznego organu? Czy nie wygląda to trochę na bajkę z przyszłości? A jak będzie rozpoznawany użytkownik skradzionego dokumentu?
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

Po głosie, kurka wodna, po głosie...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

Nie dajmy się jednak zwariować, bo równie dobrze każdy dokument tożsamości włącznie z prawem jazdy może byś rejestrowany w zamkniętej dla innych służb bazie, co w wypadku dowodu osobistego nie ma uzasadnienia dotyczącego braku meldunku. Jaki wobec tego jest sens chipowania każdej posiadanej karty tymi samymi danymi i co najważniejsze na jakiej podstawie będą odnotowywani wyborcy na przyszłych listach głosowań?
Link do wypowiedziLink
Grzegorz K.

Grzegorz K. jeśli szukam nowych
doznań to.....
muzycznych

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

A ja byłem kiedyś jeszcze posiadaczem baaaaarrrdzo starego dowodu osobistego w którym oprócz wielu ciekawych informacji, były wpisane "posiadane" dzieci wraz z datą urodzenia :-)

Później się to zmieniło...

Pamiętam jak po zmianie dowodu jechałem w jakąś dłuższą podróż z dzieckiem (wtedy tylko jednym) PKP. I moja córa mająca wtedy lat coś ponad trzy jechała za darmo (dzieci do lat 4 przejazd za darmo - kiedyś tak było). Konduktor sprawdzając bilety chciał zweryfikować czy to moje maleństwo jest starsze czy tez młodsze niż cztery lata i czy może jechać bez biletu.

I tu okazało się że był bez szans - bo jedyny wtedy dokument jakie miało dziecko (już nie wpisane do dowodu osobistego) to świadectwo urodzenia, którego przecież ze sobą nie noszę :-)
Później woziłem ze sobą "plastikową" kartę ubezpieczenia dziecka na której była data urodzenia. Ale, czy konduktor w pociągu może zweryfikować czy to karta właśnie tego dziecka które ze mną jedzie?

Po co stwarzać przepisy których przestrzegania nikt nie jest w stanie egzekwować?
Link do wypowiedziLink
Piotr Guz

Piotr Guz młodszy kierownik
projektu, PTK
Centertel

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

Janusz K.:
Będzie miał odpowiednie urządzenie dekodujące...
panie Januszu
pan raczy zartowac? jeszcze brakowaloby zeby urzadzenia dekodujace mialy kasjerki w sklepach, ksiadz z taca, kominiarz z kalendarzem
to po co to kodowac? :)
Link do wypowiedziLink
Piotr Guz

Piotr Guz młodszy kierownik
projektu, PTK
Centertel

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

Slawek Drej:
Teoretycznie tak pod warunkiem, że będą one również do odczytania przez sanitarny personel ambulansów.
jako dawac krwi ma tzw krewkarte: jest imie, nazwisko, pesel i grupa krwi
podobno lekarz jak ma sprawdzic grupe krwi i tak apriori nie ufa dokumentowi z roznych powodow i analize krwi robia i tak. zeby byc pewnym. a trwa to kilka sekund.
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

Badanie grupy krwi (nie wskaźnikowe) to oznaczenie 21 czynników - nie trwa, jak Pan mniema, kilku sekund.
Obecna technika pozwala na taki sposób kodowania informacji, żeby dostęp do różnych jej fragmentów mógł być reglamentowany.
A kasjerki w sklepach mają urządzenia, które chyba Panu nie przeszkadzają?
Zamiast wyszukiwać argumenty jedynie na "nie", warto trochę pomyśleć o rzeczywistych potrzebach i sposobach zabezpieczeń przed spodziewanymi nadużyciami.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

Piotr Guz:
Slawek Drej:
Teoretycznie tak pod warunkiem, że będą one również do odczytania przez sanitarny personel ambulansów.
jako dawac krwi ma tzw krewkarte: jest imie, nazwisko, pesel i grupa krwi
podobno lekarz jak ma sprawdzic grupe krwi i tak apriori nie ufa dokumentowi z roznych powodow i analize krwi robia i tak. zeby byc pewnym. a trwa to kilka sekund.


Czyli odpadł jeden z argumentów uzasadniających cyfrowe okablowanie dowodu osobistego :)
Link do wypowiedziLink
Piotr Guz

Piotr Guz młodszy kierownik
projektu, PTK
Centertel

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

Janusz K.:
Badanie grupy krwi (nie wskaźnikowe) to oznaczenie 21 czynników - nie trwa, jak Pan mniema, kilku sekund.
trwa ile trwa. zaden dokument- jak slyszalem- nie wyklucza i tak badania krwi w razie koniecznosci, bo lekarze im nie ufaja
Obecna technika pozwala na taki sposób kodowania informacji, żeby dostęp do różnych jej fragmentów mógł być reglamentowany.
A kasjerki w sklepach mają urządzenia, które chyba Panu nie przeszkadzają?
no i wlasnie chodzi o to zeby informacje wrazliwe nie byly zebrane w jednym miejscu. kasjerce wystarczy nr mojej karty.
Zamiast wyszukiwać argumenty jedynie na "nie" warto
nie roszcze sobie prawa do przeprowadzania doglebnej i calosciowej analizy argumentow.
trochę pomyśleć o rzeczywistych potrzebach
nie jestem w grupie zadaniowej. pewnie jest jakis zespol doradcow, analitykow, ktory za solidne pieniadze cos tam przygotowuje i zna temat pewnie lepiej niz 99.99 tutaj piszacych
i sposobach zabezpieczeń przed spodziewanymi nadużyciami.
zapewne ten temat tez jest brany pod uwage ;)
Link do wypowiedziLink
Piotr Guz

Piotr Guz młodszy kierownik
projektu, PTK
Centertel

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

Slawek Drej:
Piotr Guz:
Slawek Drej:
Teoretycznie tak pod warunkiem, że będą one również do odczytania przez sanitarny personel ambulansów.
jako dawac krwi ma tzw krewkarte: jest imie, nazwisko, pesel i grupa krwi
podobno lekarz jak ma sprawdzic grupe krwi i tak apriori nie ufa dokumentowi z roznych powodow i analize krwi robia i tak. zeby byc pewnym. a trwa to kilka sekund.


Czyli odpadł jeden z argumentów uzasadniających cyfrowe okablowanie dowodu osobistego :)
ale my tu tylko mozemy sie popdniecac holgramami itd od strony tzw bajerow. nie wiem co ustawodawca ma na mysli wrzucajac nowe "szufladki" do dowodu a usuwajac inne. z mojej strony jak najbardziej jestem za usunieciem adresu. na szczescie nie ma juz tam dzieci, zawodu i innych dupereli.
kwestia do rozpatrzenia bedzie gdzie, co i komu z moich danych bedzie potrzebne. fajnie jak zastapi sie podpis elektroniczny i ta funkcjonalnosc zacznie do czegos sluzyc
Link do wypowiedziLink
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

Piotr Guz:
zaden dokument- jak slyszalem- nie wyklucza i tak badania krwi w razie koniecznosci, bo lekarze im nie ufaja

_____________________

To jest właśnie sytuacja, w której znakomicie można wykazać potrzebę adekwatnego zorganizowania informacji:
bywają sytuacje, kiedy jest pilna potrzeba jednoczesnej identyfikacji osoby i jej parametrów medycznych, w tym także charakterystyki krwi. Dokument papierowy - pieczątka w dowodzie osobistym (starym) był słabo zabezpieczony przed fałszerstwem. Legitymację HDK mieli tylko krwiodawcy, i to większość bez fotografii (ta była tylko w książeczkach "bardziej zaawansowanych litrażowo" dawców.
Nic więc dziwnego, że nie mając pewności, lekarze wykonywali dodatkowe badania. Takich badań nie robiono jednak np. u rajdowców, bo ich grupy krwi i innych czynników (nie tylko Rh) były oznaczone wcześniej z wystarczającą pewnością.
Obecnie taką jednoznaczną identyfikację można zapewnić każdemu.

Ten akurat aspekt (medyczny) jest według mnie bardzo ważny - i nie musi być realizowany w ramach reorganizacji dowodu osobistego.
Jednak nadmiar gadżetów wcale nie sprzyja porządkowaniu ani podniesieniu bezpieczeństwa.

Jak czytam, telefony komórkowe mają wyeliminować karty płatnicze. Czy jeszcze dwa lata temu taki pomysł nie byłby dyskredytowany jako niebezpieczny? A są już przecież w użyciu karty zbliżeniowe, pozwalające opłacać drobne zakupy (do 50 PLN) bez podawania PIN, jedynie przez zbliżenie karty do czytnika.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

Tylko co sie faktycznie sprawdzi. Bo do uzycia za pomoca doplat mozna wprowadzic prawie wszystko.Romuald K. edytował(a) ten post dnia 15.12.09 o godzinie 22:50
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

Piotr Guz:

ale my tu tylko mozemy sie popdniecac holgramami itd od strony tzw bajerow. nie wiem co ustawodawca ma na mysli wrzucajac nowe "szufladki" do dowodu a usuwajac inne. z mojej strony jak najbardziej jestem za usunieciem adresu. na szczescie nie ma juz tam dzieci, zawodu i innych dupereli.
kwestia do rozpatrzenia bedzie gdzie, co i komu z moich danych bedzie potrzebne. fajnie jak zastapi sie podpis elektroniczny i ta funkcjonalnosc zacznie do czegos sluzyc

A jeśli w wypadku rezygnacji z danych meldunkowych wprowadzona zostanie inna opcja niepozwalająca się zgubić w tłumie, co przy miniaturyzacji elektronicznych układów może zamienić się w czopowanie organizmu posiadającego taki dokument? Przy takim założenie prawdopodobne jest przeprowadzenie ogólnoświatowej rejestracji pod hasłem szczepień np. przeciw grypie zwłaszcza, gdy w realu spotyka się coraz więcej osób posiadających takie samo imię i nazwisko
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Po co nam dziś jeszcze dowody?

Romuald K.:
Skoro rezygnujemy z obowiazku meldunkowego a dzis kazdy moze otrzymac o wiele bardziej uniwersalny dokument potwierdzajacy tozsamosc jakim jest po prostu PASZPORT

Już od kilku lat dowód osobisty nie jest dokumentem potwierdzającym meldunek. Na dokumencie napisano wyraźnie:
"Dowód osobisty jest dokumentem stwierdzającym tożsamość osoby oraz poświadczającym obywatelstwo polskie".

Nie chciałbym nosić przy sobie paszportu...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj