konto usunięte

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Ciekawe stwierdzenie ze patriotyzm można zaliczyć do uczuć wyższych. Raczej myślę, że coraz bardziej do nic nieznaczącego słowa, chyba że chce się zrobić fajną kampanie.

konto usunięte

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Sławomir Kuziak:
Joanna M.:
Sławek D.:
Joanna M.:
Generalnie niestety w związku z ciągłą obecnością tu osoby, która świadomie usiłowała mnie tu w sposób chamski obrazić ja rezygnuję z tego wątku. Jednak reasumijąc chciałabym zwrócić uwagę dyskutantów na fakt, że jedną ze strategii dezawuowania znaczenia patriotyzmu może być próba sprowadzenia tego pojęcia do nacjonalizmu i postawienia między nimi znaku równości.


Właśnie dlatego proszę by nie rezygnowała Pani z tego wątku. Dopóki możemy rozmawiać przekonujmy się na słowa a nie pięści

No skoro tak to jeszcze wypowiem się w kwestii rożnicy między patriotyzmem, a nacjonalizmem. Różnica ta jest naprawdę znacząca. Patriotyzm to (zacytuję za Wiki, bo najłatwej przeklejać, a mówi to samo co,inne słowniki):
"Patriotyzm (łac. patrio = ojczyzna, gr. patriates) – postawa szacunku, umiłowania i oddania własnej ojczyźnie oraz chęć ponoszenia za nią ofiar. To wypełnianie obowiązków konstytucyjnych i obywatelskich. Charakteryzuje się też przedkładaniem celów ważnych dla ojczyzny nad osobiste, a często także gotowością do poświęcenia własnego zdrowia lub życia. Patriotyzm to również umiłowanie i pielęgnowanie narodowej tradycji, kultury czy języka".
Zaś nacjonalizm ma taki element (też za Wiki): "Nacjonalizm przedkłada interesy własnego narodu nad interesami innych narodów, zarówno wewnątrz kraju (mniejszości narodowe lub etniczne) jak i na zewnątrz (narody sąsiednie).
I właśnie tu leży różnica: pariotyzm to docenienie własnej ojczyzny, nacjonalizm zakłada jej wyższość nad innymi nacjami. To decyduje, że patriotyzm jest odczuciem budującym, pozytywnym, łączącym ludzi, zaś nacjonalizm - dzielącym i prowadzącym do deprecjonowania innych nacji.
Patriotyzm zaliczyć można do uczuć wyższych, nacjonalizm - raczej nie.
Zgodnie z tymi definicjami śmiało można powiedzieć że Żydzi w Izraelu są skrajnymi nacjonalistami, lecz można powiedzieć że nie są patriotami?

Nie znam ich mentalności, nigdy nie byłam w Izraelu, nie jestem komptentna by wypowiadać się o nich. Generalnie jako psycholog mogę tylko powiedzieć, że w zasadzie jednocześnie patriotyzm i nacjonalizm chyba rzadko charakteryzują tę samą osobę. Wynika to z faktu, że patriotyzm jest budowany na afirmacji czegoś (w tym wypadku swojego kraju), a nacjonalizm - na deprecjonowaniu czegoś (innych krajów czy nacji). Są koncepcje psychologiczne, które mówią, że różni ludzie mają generalnie w swoim myśleniu albo skłonność do afirmowania albo do negacji. Te koncepcje wydają się być uzasadnione, stąd myślę, że w praktyce patriotyzm rzadko współwystępuje z nacjonalizmem u jednej osoby.

konto usunięte

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Paweł L.:
Ciekawe stwierdzenie ze patriotyzm można zaliczyć do uczuć wyższych. Raczej myślę, że coraz bardziej do nic nieznaczącego słowa, chyba że chce się zrobić fajną kampanie.

Patriotyzm, co do którego różne słowniki są zgodne że jest po prostu miłością do swojego kraju (której często towarzyszy gotowość poświęcenia się dla niego) jest z pewnością uczuciem wyższym, jako taki rodzaj uczucia, który pozwala przekroczyć własne egocentryczne myślenie. Dzięki temu, że mamy uczucia wyższe jesteśmy ludźmi, więc lepiej byśmy ich nie wytracali.

konto usunięte

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Sławek D.:
Joanna M.:
(...)
Janusz K.:
Kiedy nie można zaatakować myśli, atakuje się myśliciela.
Takie postawy trzeba piętnować, aż do skutku...


Uważam że myśl jest tylko subiektywnym odzwierciedleniem pragnień autora. Idee sprzeczne z przyjętymi normami i zagrażające egzystencji innych nie powinny być jednak kwitowane milczeniem tylko dlatego że brak wśród odbiorców merytorycznych kontrargumentów. Uważam również że wielkim nadużyciem jest występowanie w roli reprezentanta nieokreślonej bliżej grupy bowiem kontrargument zawsze kierowany jest w stronę nadawcy. Czy skuteczna obrona musi być wtedy odbierana jako atak ad personam?

W Pana wypowiedzi zawarta jest sprzeczność. Jeśli czyjeś wypowiedzi są sprzeczne z przyjętymi normami i zagrażające egzystencji innych, to łatwo znaleźć argumenty merytoryczne przeciw niej. I powiem więcej: atak ad personam nie jest nawet skuteczny jako taktyka, bo w oczach wielu osób (np. moich) kompromituje atakującego, świadczy o jego niskim poziomie intelektualnym (niskim poziomie kultury i etyki też, ale powiedzmy że to pominiemy, bo mówiy tu o skuteczności). Jeszcze raz potwierdza się że zachowania nieetyczne są nieskuteczne.Joanna M. edytował(a) ten post dnia 24.04.10 o godzinie 14:57
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Joanna M.:
Generalnie jako psycholog mogę tylko powiedzieć, że w zasadzie jednocześnie patriotyzm i
nacjonalizm chyba rzadko charakteryzują tę samą osobę.
Nie zgadzam się z tą teorią.

Sądzę, że nieporozumienie w tej całej dyskusji bierze się z ubogości języka polskiego. My mamy "patriotyzm" jako umiłowanie kraju i ma ono zabarwienie pozytywne, oraz "nacjonalizm" jako umiłowanie narodu, ale od czasów hitleryzmu miewa to słowo zabarwienie negatywne.

Jeśli porzucić historyczne asocjacje, to obydwa słowa byłyby przecież bliskoznaczne, prawda? Nasz kraj jest zamieszkały przez dosyć jednolity naród, więc szczególnie u nas te pojęcia byłby bliskie. Można ewentualnie spytać np. Greków od lat mieszkających w Polsce, czym się różni ich patriotyzm od ich nacjonalizmu. tak dla ciekawostki przyrodniczej!:)

Myślę też, że współcześnie problem opozycji tych pojęć może wystąpić w krajach, gdzie jest ruch separatystyczny.

Mnie osobiście przeszkadza, że nie mamy tak jak Niemcy różnych pojęć patriotyzmu: wobec Vaterlandu, wobec Heimatu, wobec Geburstlandu i t.d. Wg. mnie to zubaża i naszą dyskusję i w ogóle poczucie naszej przynależności.

konto usunięte

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Beata Brzezicka:
Joanna M.:
Generalnie jako psycholog mogę tylko powiedzieć, że w zasadzie jednocześnie patriotyzm i
nacjonalizm chyba rzadko charakteryzują tę samą osobę.
Nie zgadzam się z tą teorią.

Sądzę, że nieporozumienie w tej całej dyskusji bierze się z ubogości języka polskiego. My mamy "patriotyzm" jako umiłowanie kraju i ma ono zabarwienie pozytywne, oraz "nacjonalizm" jako umiłowanie narodu, ale od czasów hitleryzmu miewa to słowo zabarwienie negatywne.

Jeśli porzucić historyczne asocjacje, to obydwa słowa byłyby przecież bliskoznaczne, prawda? Nasz kraj jest zamieszkały przez dosyć jednolity naród, więc szczególnie u nas te pojęcia byłby bliskie. Można ewentualnie spytać np. Greków od lat mieszkających w Polsce, czym się różni ich patriotyzm od ich nacjonalizmu. tak dla ciekawostki przyrodniczej!:)

Myślę też, że współcześnie problem opozycji tych pojęć może wystąpić w krajach, gdzie jest ruch separatystyczny.

Mnie osobiście przeszkadza, że nie mamy tak jak Niemcy różnych pojęć patriotyzmu: wobec Vaterlandu, wobec Heimatu, wobec Geburstlandu i t.d. Wg. mnie to zubaża i naszą dyskusję i w ogóle poczucie naszej przynależności.

Oprócz tego że się Pani nie zgadza z zacytowaną przeze mnie koncepcją psychologiczną nie bardzo wiem co Pani postuluje. Różne patriotyzmy? Ale po co? Patriotyzm to jedno, wyraziste pojęcie, jak się okazuje bardzo łatwe do oddzielenia od nacjonalizmu (bo nie zawiera poczucia wyższości wobec innych). I tyle.
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Joanna M.:
Oprócz tego że się Pani nie zgadza z zacytowaną przeze mnie koncepcją psychologiczną nie bardzo wiem co Pani postuluje. Różne patriotyzmy? Ale po co? Patriotyzm to jedno, wyraziste pojęcie, jak się okazuje bardzo łatwe do oddzielenia od nacjonalizmu (bo nie zawiera poczucia wyższości wobec innych). I tyle.
Bo ja sama czuję zarówno patriotyzm lokalny, patriotyzm, oraz nacjonalizm bez wywyższania polskości. I myślę, że takich ludzi jak ja jest więcej.

konto usunięte

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Jest różnica między byciem patriotą - czyli realną postawą wobec własnego narodu i państwa, w tym konkretnymi działaniami, a poczuciem patriotyzmu, czyli uważaniem się za patriotę - co wcale nie musi iść w parze z czynami.Edyta Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 24.04.10 o godzinie 15:10
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Edyta Kowalczyk:
Jest różnica między byciem patriotą - czyli realną postawą wobec własnego narodu i państwa, w tym konkretnymi działaniami, a poczuciem patriotyzmu, czyli uważaniem się za patriotę - co wcale nie musi iść w parze z czynami.

Słusznie!:)))

I nie wiem dlaczego dyskusja nie poszła w tym własnie kierunku: jakie to dziś czyny świadczą o patriotyźmie..

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Sławek D.:
Joanna M.:

W Pana wypowiedzi zawarta jest sprzeczność(...)


Sprzeczność jest zamierzona bowiem idee własne budowane są zazwyczaj w oparciu o zbiór skompilowanych już idei innych myślicieli. Bez znajomości historii, techniki i ekonomi wprowadzanie ich w życie tylko za pomocą psychologii zachowań jest nadużyciem. Jeśli dodatkowym elementem jest brak wspólnej płaszczyzny wynikającej z intelektualnych różnic dotyczących omawianego tematu nie trudno o nieporozumienie. Leksykalnie operujemy różnymi słownikami co staje się kolejnym problemem nikompatybilności istniejących środowisk. Uważam tak widząc wielką różnicę techniczną jaka istniej między krajami najwyżej rozwiniętymi i ich ewolucyjnym ogonem. Gdy luksus staje się wyznacznikiem moralnych norm nie ma mowy o sprawiedliwym współżyciu bowiem grupy sprawujące kontrolę nad całością nie zrezygnowały jak dotąd ze swoich imperialistycznych ambicji a one są źródłami wszelkich konfliktów spinając całość w jedno wielkie koło historii. W praktyce można to podpiąć pod sofizmat rozszerzenia dowodzący teorii wielkiego projektu
http://www.goldenline.pl/forum/gl-ogolne/1625954/s/3#3...

Jeśli wobec tego uwzględniamy teraz w swoich dążeniach również intelektualny ogon społeczeństwa to musimy się liczyć z jego postawą roszczeniową a to tworzy kolejne konflikty co przy braku konkretnych rozwiązań staje sie zwykłą retoryką. Uważam że każde inne rozwiązanie wprowadzane w sposób totalitarny lub faktów dokonanych tworzy działanie zwrotne stające się źródłami rewolucji. Wystarczy tylko hasło Chleba i Pracy by cały ten misterny plan legł w gruzy a więc czy są już konkretne propozycje jak wychować społeczeństwo by możliwy był kolejny krok?Sławek D. edytował(a) ten post dnia 24.04.10 o godzinie 15:46

Na Pana wysoce skomplikowany w sferze werbalnej post, odpowiem tak: każde poniżanie kogoś innego jest totalną kompromitacją poniżającego. Tę nieskomplikowaną wypowiedź chyba każdy zrozumie.

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Beata Brzezicka:
Joanna M.:
Oprócz tego że się Pani nie zgadza z zacytowaną przeze mnie koncepcją psychologiczną nie bardzo wiem co Pani postuluje. Różne patriotyzmy? Ale po co? Patriotyzm to jedno, wyraziste pojęcie, jak się okazuje bardzo łatwe do oddzielenia od nacjonalizmu (bo nie zawiera poczucia wyższości wobec innych). I tyle.
Bo ja sama czuję zarówno patriotyzm lokalny, patriotyzm, oraz nacjonalizm bez wywyższania polskości. I myślę, że takich ludzi jak ja jest więcej.

Myślę że jednak warto trzymać się pojęć tak jak zostały one zdefiniowane w powszechnie uznanych źrodłach. Jeśi nacjonalizm wg. tych źródeł jest związany z deprecjonowaniem innych nacji, a Pani nie deprecjonuje innych nacji, to Pani postawa nie podpada pod ogólnie przyjęte słownikowe rozumienie nacjonalizmu.

konto usunięte

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Sławek D.:
Joanna M.:
Sławek D.:
Joanna M.:

W Pana wypowiedzi zawarta jest sprzeczność(...)


Sprzeczność jest zamierzona bowiem idee własne budowane są zazwyczaj w oparciu o zbiór skompilowanych już idei innych myślicieli. Bez znajomości historii, techniki i ekonomi wprowadzanie ich w życie tylko za pomocą psychologii zachowań jest nadużyciem. Jeśli dodatkowym elementem jest brak wspólnej płaszczyzny wynikającej z intelektualnych różnic dotyczących omawianego tematu nie trudno o nieporozumienie. Leksykalnie operujemy różnymi słownikami co staje się kolejnym problemem nikompatybilności istniejących środowisk. Uważam tak widząc wielką różnicę techniczną jaka istniej między krajami najwyżej rozwiniętymi i ich ewolucyjnym ogonem. Gdy luksus staje się wyznacznikiem moralnych norm nie ma mowy o sprawiedliwym współżyciu bowiem grupy sprawujące kontrolę nad całością nie zrezygnowały jak dotąd ze swoich imperialistycznych ambicji a one są źródłami wszelkich konfliktów spinając całość w jedno wielkie koło historii. W praktyce można to podpiąć pod sofizmat rozszerzenia dowodzący teorii wielkiego projektu
http://www.goldenline.pl/forum/gl-ogolne/1625954/s/3#3...

Jeśli wobec tego uwzględniamy teraz w swoich dążeniach również intelektualny ogon społeczeństwa to musimy się liczyć z jego postawą roszczeniową a to tworzy kolejne konflikty co przy braku konkretnych rozwiązań staje sie zwykłą retoryką. Uważam że każde inne rozwiązanie wprowadzane w sposób totalitarny lub faktów dokonanych tworzy działanie zwrotne stające się źródłami rewolucji. Wystarczy tylko hasło Chleba i Pracy by cały ten misterny plan legł w gruzy a więc czy są już konkretne propozycje jak wychować społeczeństwo by możliwy był kolejny krok?Sławek D. edytował(a) ten post dnia 24.04.10 o godzinie 15:46

Na Pana wysoce skomplikowany w sferze werbalnej post, odpowiem tak: każde poniżanie kogoś innego jest totalną kompromitacją poniżającego. Tę nieskomplikowaną wypowiedź chyba każdy zrozumie.

Równamy w górę czy w dół?

W górę, zdecydowanie, poprzez czynienie naszych wypowiedzi logicznymi i zrozumiałymi.

konto usunięte

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Joanna M.:
Paweł L.:
Ciekawe stwierdzenie ze patriotyzm można zaliczyć do uczuć wyższych. Raczej myślę, że coraz bardziej do nic nieznaczącego słowa, chyba że chce się zrobić fajną kampanie.

Patriotyzm, co do którego różne słowniki są zgodne że jest po prostu miłością do swojego kraju (której często towarzyszy gotowość poświęcenia się dla niego) jest z pewnością uczuciem wyższym, jako taki rodzaj uczucia, który pozwala przekroczyć własne egocentryczne myślenie. Dzięki temu, że mamy uczucia wyższe jesteśmy ludźmi, więc lepiej byśmy ich nie wytracali.

Cóż ale jeśli osoba publiczna i do tego z kancelarii prezydenta potrafi powiedzieć publicznie, że wszyscy którzy się sprzeciwili pochwaniu Lecha na wawelu nie sa patriotami, to te słowo jest dla mnie niczym.
Beata B.

Beata B. właściciel, Beata
Brzezicka. Biuro
Brzeziccy

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Joanna M.:
Myślę że jednak warto trzymać się pojęć tak jak zostały one zdefiniowane w powszechnie uznanych źrodłach. Jeśi nacjonalizm wg. tych źródeł jest związany z deprecjonowaniem innych nacji, a Pani nie deprecjonuje innych nacji, to Pani postawa nie podpada pod ogólnie przyjęte słownikowe rozumienie nacjonalizmu.
A to jest typowy problem konserwatystów: trzymamy się pojęć w pierwotnym ich znaczeniu i trudno nam się pogodzić ze zmianą ich znaczenia w czasie.:))

Dla przykładu: gdybyśmy miały rozmawiać o prawicowości, lub lewicowości dziś, to musiałabym poważnie się sprężać żebym mogła być właściwie zrozumiana. Ortodoksi to nawet stosują przedwojenną pisownię słów, żeby pokazać iż rozumieją je "po staremu".:)

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Beata Brzezicka:
Joanna M.:
Myślę że jednak warto trzymać się pojęć tak jak zostały one zdefiniowane w powszechnie uznanych źrodłach. Jeśi nacjonalizm wg. tych źródeł jest związany z deprecjonowaniem innych nacji, a Pani nie deprecjonuje innych nacji, to Pani postawa nie podpada pod ogólnie przyjęte słownikowe rozumienie nacjonalizmu.
A to jest typowy problem konserwatystów: trzymamy się pojęć w pierwotnym ich znaczeniu i trudno nam się pogodzić ze zmianą ich znaczenia w czasie.:))

Dla przykładu: gdybyśmy miały rozmawiać o prawicowości, lub lewicowości dziś, to musiałabym poważnie się sprężać żebym mogła być właściwie zrozumiana. Ortodoksi to nawet stosują przedwojenną pisownię słów, żeby pokazać iż rozumieją je "po staremu".:)

Rozumiem Pani argumentację i ciszę się bo w końcu ktoś coś ciekawego powiedział. Ja nie uważam, żeby pojęcia zmieniały się w czasie, po prostu ich desygnaty się zmieniają (czyli to, co dane pojęcia określają). Np. jakaś partia polityczna może historycznie uważać się za prawicową, a w rzeczywistości stać się z biegiem czasu w wyniku ewolucji partią tak naprawdę lewicwą. Nie zmienia to jednak znaczania samych pojęć "lewicowość" i "prawicowość".

konto usunięte

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Paweł L.:
Joanna M.:
Paweł L.:
Ciekawe stwierdzenie ze patriotyzm można zaliczyć do uczuć wyższych. Raczej myślę, że coraz bardziej do nic nieznaczącego słowa, chyba że chce się zrobić fajną kampanie.

Patriotyzm, co do którego różne słowniki są zgodne że jest po prostu miłością do swojego kraju (której często towarzyszy gotowość poświęcenia się dla niego) jest z pewnością uczuciem wyższym, jako taki rodzaj uczucia, który pozwala przekroczyć własne egocentryczne myślenie. Dzięki temu, że mamy uczucia wyższe jesteśmy ludźmi, więc lepiej byśmy ich nie wytracali.

Cóż ale jeśli osoba publiczna i do tego z kancelarii prezydenta potrafi powiedzieć publicznie, że wszyscy którzy się sprzeciwili pochwaniu Lecha na wawelu nie sa patriotami, to te słowo jest dla mnie niczym.

A może Pan załączyć link do tej wypowiedzi? Jakoś mi ona umknęła.

konto usunięte

Temat: Patriotyzm dzisiaj

Cóż ale jeśli osoba publiczna i do tego z kancelarii prezydenta potrafi powiedzieć publicznie, że wszyscy którzy się sprzeciwili pochwaniu Lecha na wawelu nie sa patriotami, to te słowo jest dla mnie niczym.

A może Pan załączyć link do tej wypowiedzi? Jakoś mi ona umknęła.

Poszuka Pani wypowiedzi bodajze Pan Artur Duda, jesli dobrze pamietam.

Następna dyskusja:

Terminowanie w zawodzie - c...




Wyślij zaproszenie do