Temat: Nowe kadry Romka .... o zgrozzzoooo....
Dygresja.
----------------------
Pewien znajomy nauczyciel został zwolniony z pracy w państwowym liceum, ponieważ odważył się postawić jedynkę na koniec roku uczniowi, którego wiedza na taką właśnie ocenę wskazywała. Nie zwrócił uwagi na fakt, że ów uczeń jest synem lokalnego watażki. Nie myślał że to może mieć znaczenie.
Przeniósł się do liceum prywatnego. Po pierwszym półroczu został wezwany na dywanik do dyrektora, gdzie zakomunikowano mu, że nie został zatrudniony po to by stawiać trójki. Odszedł ze szkoły z dnia a dzień. Już nie jest nauczycielem.
------------------------
Nie znam rodzica, który przyznałby się, że nie potrafi zmotywować własnego dziecka do nauki. To zawsze jest wina nauczyciela.
System maturalny któremu nauczyciele byli przeciwni, też jest z ich winy zapewne...
Krzysztof B. edytował(a) ten post dnia 23.11.06 o godzinie 22:14