Joanna Z.

Joanna Z.
www.facebook.com/Omo
lokko

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Zaklety krag - podlegajacy lustracji wedle brzmienia ustawy lustracyjnej sprzed ogloszenia wyroku TK - jesli nie zloza oswiadczenia-moga zostac zwolnieni z pracy. W ciagu kilku tygodni odwolaja sie do sadu - wygraja w sadzie i zostana ponownie przyjeci do pracy. Jest to interpretacja prawnikow-nie moja wlasna. Powszechnie zreszta cytowana w mediach.
Ciekawe czy beda rozstrzygac o tym sady 24 godzinne - mialy zajmowac sie sprawami prostymi. Ta mi sie wydaje oczywista.

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Bartłomiej U.:
Mnie chodziło o to, że Kaczor nie kradnie i kraść nie pozwala.
a który poprzedni premier coś ukradł ??

Dla mnie to typowa "urban legend". Jakos nie slyszalem azeby ktoremus poprzedniemu premierowi udowodniono czy nawet zarzucano kradziez czy tez pozwalanie na kradziez.

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Joanna Z.:
Jest to interpretacja prawnikow-nie moja wlasna. Powszechnie zreszta cytowana w mediach.

Jak pojdziemy dalej i zalozymy, ze prace w ten sposob straci np. kilkadziesiat tysiecy osob to co wtedy?
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Joanna Z.:
Zaklety krag - podlegajacy lustracji wedle brzmienia ustawy lustracyjnej sprzed ogloszenia wyroku TK - jesli nie zloza oswiadczenia-moga zostac zwolnieni z pracy. W ciagu kilku tygodni odwolaja sie do sadu - wygraja w sadzie i zostana ponownie przyjeci do pracy. Jest to interpretacja prawnikow-nie moja wlasna. Powszechnie zreszta cytowana w mediach.
Ciekawe czy beda rozstrzygac o tym sady 24 godzinne - mialy zajmowac sie sprawami prostymi. Ta mi sie wydaje oczywista.


Z tym wygraniem, to bym nie był taki pewien. Jakby to powiedzieć, ci prawnicy niczym nie ryzykuja opowiadajac takie cóś.
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Bartłomiej U.:
[...]

To Pan nie rozumie nie moja wina. Jak wspomniałem dla każdego srednio rozgarnietego jest to jasne i oczywiste o co chodzi z 15 maja.

Na temat tego 15 maja pisał Pan dwie różne rzecy i obie nie były prawdą. Naprawdę musze być mało rozarniety, ale nie potrafię zrozumiec, po co Pan pisze bajki i narzeka, że nie rozumiem. Jeśli Pan pisze dosłownie: "USTAWA WCHODZI W ŻYCIE 15. MAJA", to ja to rozumiem tak, że Pana zdaniem ustawa wchodzi w życie 15. maja. I że jak Pan pisał, że ustawa wchodzi w życie 15. maja, to miał Pan na myśli to właśnie, że ustawa wchodzi w zycie 15. maja. No, bo jak mozna to zrozumieć? Tylko tak, że ustawa wchodzi w życie 15. maja. Ale Pan tłumaczy, że znaczy to, że "jej faktyczne konsekwencje byłby dopiero po 15 maja". Oczywiście te dwa zdania oznaczaja różne rzeczy, a co gorsza, to drugie zdanie jest równie fałszywe, jak pierwsze.

Jakby chciał napisać, zę wchodzi w zycie 15 maja to bym nie dodawał "faktycznego". ale Pan dalej się bedzie upierał, ze nie wiem o czym pisze. Moze Pan to 100 razy jeszcze powtórzyć, ale chyba tylko dla dalszego łechtania włąsngo EGO

Niby jak miałby łechtac moje ego fakt, ze pisze Pan dziwne rzczy?

Co do PiS to jak mówie - są rzeczy za które ich cenię, są takie, które sa dla mnie nieistotne, sa takie, które bym chetnie zmienił. Ale per saldo uważam, że to pożyteczny i niezły rząd. Bez porównania lepszy, niz poprzednie. Więkzość krytyki PiS, jaka tu sie pojawia jest nieuczciwa. Wynika ze wspomnianego amoku, albo ze stosowania podwójnych standardów. Protestuję przeciwko amokowi, bo jest nierozumny, protestuje przeciwko podwójnym standardom, bo sa nieuczciwe. A Panu sie zdaje, że bronię PiS. Ma Pan rację - nie krytykuje PiS, bo nie odczuwam takiej potrzeby. Na dodatek wyznaję zasadę, którą kiedyś sformułowal pewien Włoch - odo profanum vulgus et arceo. Gdyby jednak PiS robiło rzeczy, za które krytykuje inne partie, to moze byc Pan pewien, że krytykowałbym PiS.

To moze skrytykuje Pan za obsadzanie stołków "przyjaciółmi" PiS ?
Czy to tez OK ?

Ja krytykuje w ogóle model Państwa z tak rozbudowanym łupem politycznym. Jesli taki model działa, to każda partia będzie obsadzać swoimi ludźmi stołki, bo po pierwsze - jej ludzie będa tego oczekiwali, a po drugie - alternatywą jest pozostawienie na stołkach BMW poprzedniej ekipy. Czyli nie krytukuje obsadzania swoimi, krytykuje brak reform prowadzących do prywatyzacji SSP i ograniczenia łupu politycznego.
Co do robienia sobienia sobie z mordy cholewy, to ma Pan rację. Tylko, że wszyscy politycy tak mają. Jeśli zastosuje Pan ten sam standard oceny, zauwazy Pan to od razu.

Ale tylko PiS szedł pod sztandarem odnowy moralnej

Dlatego nie kradną, ani nie pozwalaja kreść.
Mnie chodziło o to, że Kaczor nie kradnie i kraść nie pozwala.

a który poprzedni premier coś ukradł ??

Powiedzmy, ze niektóre decyzje poprzednuch premierów były zdumiewajaco korzystne dla niektórych biznesmenów i niekorzystne dla ogółu obywateli. Na przykład koncesje na budowe autostrad Cimoszewicza, prywatyzacje TPSA Millera, rozgrywanie prywatyzacji PZU Belki.
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Krzysztof K.:

Na temat tego 15 maja pisał Pan dwie różne rzecy i obie nie były prawdą. Naprawdę musze być mało rozarniety, ale nie potrafię zrozumiec, po co Pan pisze bajki i narzeka, że nie rozumiem. Jeśli Pan pisze dosłownie: "USTAWA WCHODZI W ŻYCIE 15. MAJA", to ja to rozumiem tak, że Pana zdaniem ustawa wchodzi w życie 15. maja. I że jak Pan pisał, że ustawa wchodzi w życie 15. maja, to miał Pan na myśli to właśnie, że ustawa wchodzi w zycie 15. maja. No, bo jak mozna to zrozumieć? Tylko tak, że ustawa wchodzi w życie 15. maja. Ale Pan tłumaczy, że znaczy to, że "jej faktyczne konsekwencje byłby dopiero po 15 maja". Oczywiście te dwa zdania oznaczaja różne rzeczy, a co gorsza, to drugie zdanie jest równie fałszywe, jak pierwsze.


oczywiście pisałem cały czas to samo, ale Pan widzi to po Swojemu
Powtarza Pan także, ze moje tłumaczenie dalej jest nieprawdziwe, ale jakos nie pisze Pan dlaczego ?
Dla mnie sprawa jest jasna. do 15 dla wielu ludzi ustawa byla i niczym nie grozila, po 15 grozić zaczyna i o to chodziło Tk i mojemu określeniu o "faktycznym wejściu w życie"
Już naprawdę nie umiem prościej tego Panu napisać, a jeżeli uważa Pan, ze to nieprawda prosze o uzasadanienie
Ja krytykuje w ogóle model Państwa z tak rozbudowanym łupem politycznym. Jesli taki model działa, to każda partia będzie obsadzać swoimi ludźmi stołki, bo po pierwsze - jej ludzie będa tego oczekiwali, a po drugie - alternatywą jest pozostawienie na stołkach BMW poprzedniej ekipy. Czyli nie krytukuje obsadzania swoimi, krytykuje brak reform prowadzących do prywatyzacji SSP i ograniczenia łupu politycznego.

Ok mam jasność. ie krytykuje Pan obsadzania stołków Swoimi. Jasne
Powiedzmy, ze niektóre decyzje poprzednuch premierów były zdumiewajaco korzystne dla niektórych biznesmenów i niekorzystne dla ogółu obywateli. Na przykład koncesje na budowe autostrad Cimoszewicza, prywatyzacje TPSA Millera, rozgrywanie prywatyzacji PZU Belki.

Proste pytanie Panu zadałem, czy któryś poprzedni premier, w tym wymienienie teraz przez Pana: Miller, Belka, Cimoszewicz coś ukradł ?? został skazany, czy choć oskarżony ??
NIE, zatem Kaczor nir jest w tym ani lepsy ani gorszy
A jak ma Pan jakieś podejrzenie to wie Pan gdzie się z tym idzie zapewne
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Bartłomiej U.:
[...]
Zostawmy tą lustrację.
Ok mam jasność. ie krytykuje Pan obsadzania stołków Swoimi. Jasne
Powiedzmy, ze niektóre decyzje poprzednuch premierów były zdumiewajaco korzystne dla niektórych biznesmenów i niekorzystne dla ogółu obywateli. Na przykład koncesje na budowe autostrad Cimoszewicza, prywatyzacje TPSA Millera, rozgrywanie prywatyzacji PZU Belki.

Proste pytanie Panu zadałem, czy któryś poprzedni premier, w tym wymienienie teraz przez Pana: Miller, Belka, Cimoszewicz coś ukradł ?? został skazany, czy choć oskarżony ??
NIE, zatem Kaczor nir jest w tym ani lepsy ani gorszy
A jak ma Pan jakieś podejrzenie to wie Pan gdzie się z tym idzie zapewne

Oczywiście, że nie krytykuję obsadzenie stołków przez PiSowców, bo alternatywa było zostawienie na tych stołkach sierot po Belce i Millerze. A to byłby czyn nieracjonalny. Tak ten system został skonstruowany, że KAŻDY, kto dojdzie do władzy obsadzi swoimi stołki. Pan jak, rozumiem - krytkuje PiS za to?

Co do wymienionych premierów, to kazdy z nich w przeszłosci popełniał decyzje zdumiewająco korzystne dla niektórych firm, zas zdumiewająco niekorzystne dla obywateli. Jakos nie przypominam sobie żadnych takich decyzji Kaczyńskiego. Czyli pisząc, że Kaczor nie jest tu lepszy mija sie Pan z prawdą.

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Krzysztof K.:
Oczywiście, że nie krytykuję obsadzenie stołków przez PiSowców, bo alternatywa było zostawienie na tych stołkach sierot po Belce i Millerze. A to byłby czyn nieracjonalny. Tak
ten system został skonstruowany, że KAŻDY, kto dojdzie do władzy obsadzi swoimi stołki.

Ja mysle, ze jak PIS chcialby byc lepszy to by zerwal z taka tradycja i obsadzil fachowcmi. Obsadzanie niefachowcami jest tez "niekorzystne dla obywateli".
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Krzysztof K.:
Oczywiście, że nie krytykuję obsadzenie stołków przez PiSowców, bo alternatywa było zostawienie na tych stołkach sierot po Belce i Millerze. A to byłby czyn nieracjonalny. Tak ten system został skonstruowany, że KAŻDY, kto dojdzie do władzy obsadzi swoimi stołki. Pan jak, rozumiem - krytkuje PiS za to?

Oj upraszcza Pan, alternaywa byoby także zorganizowanie prawdziwych a nie ustawianych konkursów, w któych moze wygrac fachowiec, a nie "przyjaciel"
Cały czas czekam na to, żę jakiś rząd to wprowadzi i krytykuje PiS za o, to że tego nie zrobił
Panu z tym jest Ok i usprawiedliwia Pan PiS
Co do wymienionych premierów, to kazdy z nich w przeszłosci popełniał decyzje zdumiewająco korzystne dla niektórych firm, zas zdumiewająco niekorzystne dla obywateli. Jakos nie przypominam sobie żadnych takich decyzji Kaczyńskiego. Czyli pisząc, że Kaczor nie jest tu lepszy mija sie Pan z prawdą.

Niech Pan nie rozmydla teraz, rozmawialismy o kradziezy a Pan sie tu rakiem wycofujesz

Belka nie zostal oskarzony ani skazany za kradzież. Kaczynskie też zatem są równi, a ni lepsi a ni goris jesli chodzi o złodziejstwo
Kropka
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Przemysław P.:
""ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów"

"Nasz Dziennik": Pół miliona dolarów łapówki za sprzedaż wrocławskiego Dworu Wazów i drugie tyle za pozostałe hotele należące do "Juventuru" wręczył w 1992 r. byłemu szefowi kancelarii Aleksandra Kwaśniewskiego Markowi Ungierowi poszukiwany dziś listem gończym Wiesław Michalski.(...)

____________

Pozwolę sobie bardzo nieuprzejmie przypomnieć, że I kadencja AK (i jednocześnie ministrowanie Ungiera) zaczęła się 23 grudnia 1995 r. ..
Albo coś się panu gangsterowi porąbało, albo facet ma talent wróżbity..
osobiście stawiam na nieudolne sterowanie....
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Andrzej P.:
Ja mysle, ze jak PIS chcialby byc lepszy to by zerwal z taka tradycja i obsadzil fachowcmi. Obsadzanie niefachowcami jest tez "niekorzystne dla obywateli".


PiS nie tylko nie zerwał z tradycją, ale rozpieprzył nawet tę namiastkę, która była - służbę cywilną.
Po co? Bo obowiązywała zasada przeprowadzania konkursów na wszystkie wyższe stanowiska w administracji rządowej.
Hucpa to była, zupełnie inaczej wyglądało w rzeczywistości, niz się to od 1996 r. wciskało społeczeństwu, ale przyjamniej było trudniej i przynajmniej trzeba było w ogóle spełniać warunki merytoryczne, by zostać do takiego konkursu dopuszczonym.

Teraz cały ten Państwowy Zasób Kadrowy to worek dziadowszczyzny - składa się toto z poprzedniej miernoty i obecnie zaciąganej - a stanowiska obsadza Kaczyński po uważaniu.

Wygląda to tak, że rano jesteś dyrektorem, w południe dostajesz kretyńskie polecenie i spróbuj nie wykonać, to po południu jesteś referentem.
To jest to fachowe, sprawne i profesjonalne państwo według PiS.
Czyste i przejrzyste. Każdy przekręt można zrobić w takim układzie, bo niech się jaki postawi, że nie chce czegoś ukarść, ustawić przetargu, zatrudnić szwagra.

Przez tę pieprzona lustrację opóźniła się sprawa rozpatrzywania w TK tych dwóch kretyńskich ustaw o służbie cywilnej i zasobie kadrowym. Polecą na śmietnik jak lustracja, ale co sie już narobiło bajzlu i jeszcze się narobi, to potem miesiącami trzeba będzie uprzątać.

Proponuję śledzić ten temat, będzie wkrótce o nim słychać, nie tylko w kontekście TK, ale w ogóle całego syatemu - wcześniejszego i obecnego. Niewykluczone, że z prokuraturą w tle.
Przemysław Pilaszek

Przemysław Pilaszek live your life !

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Janusz K.:
Przemysław P.:
""ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów"

"Nasz Dziennik": Pół miliona dolarów łapówki za sprzedaż wrocławskiego Dworu Wazów i drugie tyle za pozostałe hotele należące do "Juventuru" wręczył w 1992 r. byłemu szefowi kancelarii Aleksandra Kwaśniewskiego Markowi Ungierowi poszukiwany dziś listem gończym Wiesław Michalski.(...)

____________

Pozwolę sobie bardzo nieuprzejmie przypomnieć, że I kadencja AK (i jednocześnie ministrowanie Ungiera) zaczęła się 23 grudnia 1995 r. ..
Albo coś się panu gangsterowi porąbało, albo facet ma talent wróżbity..
osobiście stawiam na nieudolne sterowanie....


teoretycznie "bylemu" to i tak duzo pozniej niz 1995 wiec pewnie bylemu z dzisiejszego punktu widzenia
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Bartłomiej U.:
Krzysztof K.:
Oczywiście, że nie krytykuję obsadzenie stołków przez PiSowców, bo alternatywa było zostawienie na tych stołkach sierot po Belce i Millerze. A to byłby czyn nieracjonalny. Tak ten system został skonstruowany, że KAŻDY, kto dojdzie do władzy obsadzi swoimi stołki. Pan jak, rozumiem - krytkuje PiS za to?

Oj upraszcza Pan, alternaywa byoby także zorganizowanie prawdziwych a nie ustawianych konkursów, w któych moze wygrac fachowiec, a nie "przyjaciel"
Cały czas czekam na to, żę jakiś rząd to wprowadzi i krytykuje PiS za o, to że tego nie zrobił
Panu z tym jest Ok i usprawiedliwia Pan PiS
Co do wymienionych premierów, to kazdy z nich w przeszłosci popełniał decyzje zdumiewająco korzystne dla niektórych firm, zas zdumiewająco niekorzystne dla obywateli. Jakos nie przypominam sobie żadnych takich decyzji Kaczyńskiego. Czyli pisząc, że Kaczor nie jest tu lepszy mija sie Pan z prawdą.

Niech Pan nie rozmydla teraz, rozmawialismy o kradziezy a Pan sie tu rakiem wycofujesz

Belka nie zostal oskarzony ani skazany za kradzież. Kaczynskie też zatem są równi, a ni lepsi a ni goris jesli chodzi o złodziejstwo
Kropka

1. Konkursy nie rozwiązują sprawy. Pod koniec rządów Millera dyrektorzy departamentów organizowali konkursy, które sami wygrywali. Gdyby PiS przeprowadził konkursy - wynik byłby identyczny. Stanowiska obsadzono by swoimi, a usunięcie ich byłoby niemożliwe. Rzecz rozwiązuje prywatyzacja spółek skarbu państwa, a urzędy, niech sobie obsadzają kolejne ekipy znajomi.
2. Oczywiście, że Marek Belka nie został za nic nigdy skazany. Jednak brał udział w kilku projektach, które pod znakiem zapytania stawiają jego uczciwość, lub kompetencję: choćby NFI, prywatyzajca PZU. O ile się nie mylę, Kaczyński takich osiągnięć nie ma na koncie.
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Krzysztof K.:

1. Konkursy nie rozwiązują sprawy. Pod koniec rządów Millera dyrektorzy departamentów organizowali konkursy, które sami wygrywali. Gdyby PiS przeprowadził konkursy - wynik byłby identyczny. Stanowiska obsadzono by swoimi, a usunięcie ich byłoby niemożliwe. Rzecz rozwiązuje prywatyzacja spółek skarbu państwa, a urzędy, niech sobie obsadzają kolejne ekipy znajomi.
2. Oczywiście, że Marek Belka nie został za nic nigdy skazany. Jednak brał udział w kilku projektach, które pod znakiem zapytania stawiają jego uczciwość, lub kompetencję: choćby NFI, prywatyzajca PZU. O ile się nie mylę, Kaczyński takich osiągnięć nie ma na koncie.


Ależ Pan lawiruje, byle tylko zlego słowa na PiS nie powiedzieć

- co stało/stoi na przeszkodzie aby ten wspaniłay PiS obsadził stołki fachowcami anie zasłuzonymi przyjaciółmi. W jakikolwiek sposób miałby tego nie zrobić, to poprostu teog nie robi, a sądząc po osttanich doniesieniach robi to na dużo większa skalę niz poprzednicy
Mógł wywaliś - jak to pan mówi BMW poprzednije ekip i poszukać fachowców, coś stało na przeszkodzie ??

- ponownie nic nie ukradli zatem się Pan wygłupił pisząc że Kaczyński lepszy bo nie kradnie. poprzednicy też nic nie ukradli, zatem albo niech się Pan wycofa z takiego okreslania, albo doniesie o popełninych złodziejstwach.

Jak się nie ma nic na potwierdzenie Swoich podejrzeń to się ich nie używa jako faktow i argumentów. Myślałem ze to pan rozumie ?Bartłomiej Usydus edytował(a) ten post dnia 16.05.07 o godzinie 09:51
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Bartłomiej U.:
Krzysztof K.:

1. Konkursy nie rozwiązują sprawy. Pod koniec rządów Millera dyrektorzy departamentów organizowali konkursy, które sami wygrywali. Gdyby PiS przeprowadził konkursy - wynik byłby identyczny. Stanowiska obsadzono by swoimi, a usunięcie ich byłoby niemożliwe. Rzecz rozwiązuje prywatyzacja spółek skarbu państwa, a urzędy, niech sobie obsadzają kolejne ekipy znajomi.
2. Oczywiście, że Marek Belka nie został za nic nigdy skazany. Jednak brał udział w kilku projektach, które pod znakiem zapytania stawiają jego uczciwość, lub kompetencję: choćby NFI, prywatyzajca PZU. O ile się nie mylę, Kaczyński takich osiągnięć nie ma na koncie.


Ależ Pan lawiruje, byle tylko zlego słowa na PiS nie powiedzieć

- co stało/stoi na przeszkodzie aby ten wspaniłay PiS obsadził stołki fachowcami anie zasłuzonymi przyjaciółmi. W jakikolwiek sposób miałby tego nie zrobić, to poprostu teog nie robi, a sądząc po osttanich doniesieniach robi to na dużo większa skalę niz poprzednicy
Mógł wywaliś - jak to pan mówi BMW poprzednije ekip i poszukać fachowców, coś stało na przeszkodzie ??

- ponownie nic nie ukradli zatem się Pan wygłupił pisząc że Kaczyński lepszy bo nie kradnie. poprzednicy też nic nie ukradli, zatem albo niech się Pan wycofa z takiego okreslania, albo doniesie o popełninych złodziejstwach.

Jak się nie ma nic na potwierdzenie Swoich podejrzeń to się ich nie używa jako faktow i argumentów. Myślałem ze to pan rozumie ?Bartłomiej Usydus edytował(a) ten post dnia 16.05.07 o godzinie 09:51

1. Może i mogli obsadzić fachowcami - nie wiem. Nikt, jak dotąd, nie próbował. Wiem, że cały system jest tak skonstruowany, żeby obsadzać go BMW. I uważam, że system trzeba zmienić. Obsada kolesiami posad jest zła i czy robi to PiS, czy kto inny - zła pozostanie, ale w obecnych warunkach jest nieunikniona. Dopóki ten system będzie obowiązywał, będzie kolesiostwo. Ono jest po prostu elementem tego systemu. To nie jest usprawiedliwienie, tylko uznanie faktu. Czyli możemy potępić wszystkie siły polityczne za utrzymywanie tego systemu i żądać od nich jego zmiany. Z tym, że uczciwie przyznaję, że nie wierzę, żeby jakakolwiek siła polityczna chciała takiej zmiany dokonać.

2. Ja napisałem, że poprzednicy nie ukradli? Ależ bynajmniej. To Pan tak twierdzi, dowodząc, że skoro ich nie złapano, to nie ukradli. Ja twierdzę, że wykonywali działania mogące postawić pod znakiem zapytania ich kompetencję, bądź uczciwość. To naprawde nie oznacza, że nic nie ukradli. A o Kaczyńskim moge powiedziec, że nie tylko go nie złapano, ale i nie kradnie. Jeżeli nie dostrzega Pan różnicy, to ja Panu nie pomogę.
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Krzysztof K.:
1. Może i mogli obsadzić fachowcami - nie wiem. Nikt, jak dotąd, nie próbował. Wiem, że cały system jest tak skonstruowany, żeby obsadzać go BMW. I uważam, że system trzeba zmienić. Obsada kolesiami posad jest zła i czy robi to PiS, czy kto inny - zła pozostanie, ale w obecnych warunkach jest nieunikniona. Dopóki ten system będzie obowiązywał, będzie kolesiostwo. Ono jest po prostu elementem tego systemu. To nie jest usprawiedliwienie, tylko uznanie faktu. Czyli możemy potępić wszystkie siły polityczne za utrzymywanie tego systemu i żądać od nich jego zmiany. Z tym, że uczciwie przyznaję, że nie wierzę, żeby jakakolwiek siła polityczna chciała takiej zmiany dokonać.

A kto broni PiS dokonac owej zmiany, to PiS jest teraz u władzy i ma wszelkie środki aby owej zmiany dokonac, ale nie chce najwyraźniej i w związku z tym nie ejst lepszy od poprzedników. mówinie że obsadzanie stołków jest nieuniknione oraz odwoływnaie sie do przeszłości jest usprawiedliwianiem braku zmian, które chyba PiS obiecywał ??

2. Ja napisałem, że poprzednicy nie ukradli? Ależ bynajmniej. To Pan tak twierdzi, dowodząc, że skoro ich nie złapano, to nie ukradli. Ja twierdzę, że wykonywali działania mogące postawić pod znakiem zapytania ich kompetencję, bądź uczciwość. To naprawde nie oznacza, że nic nie ukradli. A o Kaczyńskim moge powiedziec, że nie tylko go nie złapano, ale i nie kradnie. Jeżeli nie dostrzega Pan różnicy, to ja Panu nie pomogę.


Zgoda ja twierdzę, zę nie ukradli, mogę mieć swoej uwagi podejrzenie, ale fakt bezsporny pozostaje faktem nie ukradli bo n zostali skazania ANI NAWET OSKARŻENIE o kradzież, i moze Pan sobei pisac co chce
Porusza się Pan ciagle w sferze domysłow i podejrzeń podsypanych nutką akceptacji PiS i sąd próbuje Pan Swoje podejrzenia nazywac faktami etc etc. TO niestey nie powoduje że Pana domysły stają się faktami bynajmniej.I już Pan prosiłem ma Pan dowody na fakt ukradzenie czegokolwiek przez Belkę choćby - prosze o nich napisać. a nie paplać jak baba na targu, ze chyba, ze wszystko na to wskazuje, żeto że tamto

Stan na dzień dzisiejszy jest taki, ze Belka nic nie ukradł Koniec kropka. A Pan niech pisze co chce dalej

Skoro Pan pisze, ze to ze nie złapali Belki wcale nie oznacza, ze nic nie ukradł, to ja śmiało mogę napisać, że zarówno Pan jak i Kaczyński nie zostaliście złapani na kradzizy, ale nie znacza o ze nic nie ukradliście

Rozumie Pan róźnice ??
Podoba sie Panu takie stawianie sprawy ??
I Pan wybaczy ale ono jest PiSowkie: w podobnym tonie wypowidaa się Ziobro, Kamiński, Wasserman, KaczyńskiBartłomiej Usydus edytował(a) ten post dnia 16.05.07 o godzinie 11:48
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Bartłomiej U.:
w podobnym tonie wypowidaa
się Ziobro, Kamiński, Wasserman, Kaczyński[edited]Bartłomiej


nie zapominajmy o szefie klubu PiS, Kuchcińskim, który od 8 lat nie wykonuje wyroku sądowego - przeproszenia za pomówienie i zniesławienie konkurenta w wyborach i nadto nie reguluje powinności zapłaty swojemu przeciwnikowi odszkodowania zasądzonego w procesie.
Dla odmiany, to nie są domysły lecz fakty:))
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Bartłomiej U.:
Krzysztof K.:
1. Może i mogli obsadzić fachowcami - nie wiem. Nikt, jak dotąd, nie próbował. Wiem, że cały system jest tak skonstruowany, żeby obsadzać go BMW. I uważam, że system trzeba zmienić. Obsada kolesiami posad jest zła i czy robi to PiS, czy kto inny - zła pozostanie, ale w obecnych warunkach jest nieunikniona. Dopóki ten system będzie obowiązywał, będzie kolesiostwo. Ono jest po prostu elementem tego systemu. To nie jest usprawiedliwienie, tylko uznanie faktu. Czyli możemy potępić wszystkie siły polityczne za utrzymywanie tego systemu i żądać od nich jego zmiany. Z tym, że uczciwie przyznaję, że nie wierzę, żeby jakakolwiek siła polityczna chciała takiej zmiany dokonać.

A kto broni PiS dokonac owej zmiany, to PiS jest teraz u władzy i ma wszelkie środki aby owej zmiany dokonac, ale nie chce najwyraźniej i w związku z tym nie ejst lepszy od poprzedników. mówinie że obsadzanie stołków jest nieuniknione oraz odwoływnaie sie do przeszłości jest usprawiedliwianiem braku zmian, które chyba PiS obiecywał ??

Takiej zmiany PiS NIGDY nie obiecywał, ale oczywiście, że byłoby bardzo dobrze, gdyby ja przeprowadził. Ale nie przeprowadzi, może być Pan pewien. Dokładnie tak samo, jak inne partie.
2. Ja napisałem, że poprzednicy nie ukradli? Ależ bynajmniej. To Pan tak twierdzi, dowodząc, że skoro ich nie złapano, to nie ukradli. Ja twierdzę, że wykonywali działania mogące postawić pod znakiem zapytania ich kompetencję, bądź uczciwość. To naprawde nie oznacza, że nic nie ukradli. A o Kaczyńskim moge powiedziec, że nie tylko go nie złapano, ale i nie kradnie. Jeżeli nie dostrzega Pan różnicy, to ja Panu nie pomogę.


Zgoda ja twierdzę, zę nie ukradli, mogę mieć swoej uwagi podejrzenie, ale fakt bezsporny pozostaje faktem nie ukradli bo n zostali skazania ANI NAWET OSKARŻENIE o kradzież, i moze Pan sobei pisac co chce

Sprawcy jakichś 60% kradzieży pozostają niewykryci, więc, w myśl tego, co Pan napisał nie są złodziejami.

Porusza się Pan ciagle w sferze domysłow i podejrzeń podsypanych nutką akceptacji PiS i sąd próbuje Pan Swoje podejrzenia nazywac faktami etc etc. TO niestey nie powoduje że Pana domysły stają się faktami bynajmniej.I już Pan prosiłem ma Pan dowody na fakt ukradzenie czegokolwiek przez Belkę choćby - prosze o nich napisać. a nie paplać jak baba na targu, ze chyba, ze wszystko na to wskazuje, żeto że tamto

Stan na dzień dzisiejszy jest taki, ze Belka nic nie ukradł Koniec kropka.

To niech Pan łaskawie wytłumaczy mi jak to się stało, że Belka wziął udział we wdrażaniu programu NFI, który doprowadził do zniszczenia kilkuset firm i wydrenował je z kapitału na rzecz rozmaitych poolitycznych kolesiów p. Belki?
A Pan niech pisze co chce dalej

Skoro Pan pisze, ze to ze nie złapali Belki wcale nie oznacza, ze nic nie ukradł, to ja śmiało mogę napisać, że zarówno Pan jak i Kaczyński nie zostaliście złapani na kradzizy, ale nie znacza o ze nic nie ukradliście

Może Pan to pisać. Pozwalam Panu. Jakby jeszcze zechciał Pan to rozszerzyć, o jakieś przesłanki, że np. Kaczyński brał udział w przedsięwzięciu, które wskazuje na możliwość nieuczciwych działań, to będę szczerze wdzięczny.

Rozumie Pan róźnice ??
Podoba sie Panu takie stawianie sprawy ??
I Pan wybaczy ale ono jest PiSowkie: w podobnym tonie wypowidaa się Ziobro, Kamiński, Wasserman, KaczyńskiBartłomiej Usydus edytował(a) ten post dnia 16.05.07 o godzinie 11:48

Stawianie sprawy, że polityk jest uczciwy, bo nie ma twardych dowodów na to, że jest nieuczciwy, mimo poważnych przesłanek, to nonsens. Bo może i p. Belka jest uczciwy, a w sprawę z Eureko wpakował skarb państwa z powodu niekompetencji? A w przypadku NFI miał zły dzień? Jakaż to różnica?
Jest taki termin: "domniemanie niewinności". Ten termin oznacza, że dopóki komuś nie udowodniono winy - jest niewinny, zaś wątpliwości należy tłumaczyć na jego korzyść. Tylko, że ten termin pochodzi z prawa karnego. Nierozsądne jest rozszerzać go na opinie o politykach. W przypadku do nich należy stosować domniemanie winy. Jeżeli są przesłanki świadczące o nieuczciwości, czy niekompetencji - należy żądać ich wyjaśnień, a nie twierdzić, że skoro nie ma wyroku, to nie ma sprawy.
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

z przykrością stwierdzam, że szkoda czasu na dalsza polemikę z Panem w tym temacie.

Domniemanie winy

dobre sobie
Prosze bardzo moze Pan zyć w ten sposób, ale niech Pan łaskawie nie mówi co nalezy robić innym ludziom.
Od wyjasnienia są odpowiednie organy , i sa one w rękach PiS. a od osądzania Sady.

Niestety coś nie może PiS znaleźć żadnych dowodów, jakby znalazł sądze że nie czekał by z ich opublikownaiem z dobrego serca. a tak nawet nie ma oskarżeń

I na koniec:

są pańskie domeniemania co do nieprawidłowości poprzendich rządów
są też fakty i wyrok np Pana Kuchcińsiego

Może zajmiemy się Pan fakatmi, nie domniemaniami
Co Pan na to ??

Temat: " "ND": Dałem Ungierowi... pół miliona dolarów" - czyli...

Krzysztof K.:
Obsada kolesiami posad jest zła i czy robi to
PiS, czy kto inny - zła pozostanie, ale w obecnych warunkach
jest nieunikniona.

Panie Krzysztofie, przeciez to kompletna bzdura, niby ile czasu mamy na to, ze bedzie "do unikniecia"?Andrzej P. edytował(a) ten post dnia 16.05.07 o godzinie 12:48



Wyślij zaproszenie do