Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Narodowa Paranoja!?

*Maria B. edytował(a) ten post dnia 17.04.10 o godzinie 23:09

konto usunięte

Temat: Narodowa Paranoja!?

[...]Wiesław R. edytował(a) ten post dnia 16.04.10 o godzinie 21:08

konto usunięte

Temat: Narodowa Paranoja!?

Małgorzata G.:

Co nazywa Pan w tym miejscu indoktrynacją?
Indoktrynacją nazywam to, czego efekty można zaobserwować i tej dyskusji. Czy raczej w tym jej fragmencie, dla którego bardziej odpowiednie jest określenie "dyskusja". Wtłaczanie ludziom do głów pewnych stereotypów myślowych. Nie mają one wiele wspólnego z rzeczywistością. Jednak konstytuują i wyobraźnię, i myślenie. Czy też raczej "myślenie". Rozróżnienie analogiczne do poprzedniego, w którym użyłem cudzysłowu...

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Narodowa Paranoja!?

*Maria B. edytował(a) ten post dnia 18.04.10 o godzinie 14:15

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Narodowa Paranoja!?

Sławek D.:

OK :) - przepraszam ale jestem również zniesmaczony cała sytuacją zwłaszcza gdy trafiam na takie medialne obrazy i zastanawiam się komu zależy byśmy byli coraz głupsi?
Nie ma problemu :)))

Wiesz - myslenie to trudna sztuka. Meczy. O wiele latwiej jest nie myslec. wiec nawet nie wiem czy komus zalezy, czy po prostu lenistwo ludzkie bierze gore? A poza tym krzywa Gaussa jest nieublagana :)

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Narodowa Paranoja!?

Sławek D.:

Ale w demokracji to większość decyduje o kierunku rozwoju a to całkowicie zmienia relację miedzy tym co właściwe a co nie. Jeśli wobec tego mamy być obojętni na poważne problemy nie dziw się że młoda nauczycielka pozwoliła dziecku oglądać telewizję w nieodpowiedniej porze a medialni cenzorzy pilnują nie tylko poprawności tematów ale również i osób potrafiących wypowiadać własne opinie. Jeśli wobec tego tylko 1O% społeczeństwa to osoby posiadające prawidłowo rozwinięte cechy decydujące o człowieczeństwie to komu w takim razie oddajemy dzieci na wychowanie nie wspominając o polityce i całej gospodarczo-medialnej reszcie?
dochodzimy do sedna pytan, na ktore nie ma madrych odpowiedzi.

Swiat glupieje, w niektorych krajach cenzuruja bajki Andersena (bo zbyt brutalne), rodzice nie maja czasu na wychowywanie dzieci, wiec zadaja tego od innych - przedszkoli, szkol i tak dalej. Erudycja, wiedza - przestaja byc w cenie, niestety. Stowa, fura i komora - to szczyt marzen.

Jedynym wyjsciem jest stworzenie sobie swojego swiata, w ramach ktorego funkcjonujesz. mozesz wybrac odpowiednie przedszkole czy szkole. Nie jest przeciez przypadkiem, ze do tych najlepszych w Warszawie trzeba sie zapisywac bedac w ciazy, bo inaczej bez szans. I zyjesz w swoim swiecie oraz w tym, co Ty dasz swoim dzieciom. To co wyniosa z domu oraz z odpowiednio dobranych placowek edukacyjnych, bedzie decydowalo o ich przyszlosci, ale takze o ich charakterze.

Co nie przeszkadza, ze czasami mysle, iz skoro na przyklad zeby prowadzic samochod trzeba zdac egzamin. Wiec nie kazdy moze. A dzieci kazdy moze miec. moze warto wprowadzic jakis egzamin? Bedzie mniej tragedii?

(zartuje, ale nie do konca :)))

konto usunięte

Temat: Narodowa Paranoja!?

[...]Wiesław R. edytował(a) ten post dnia 16.04.10 o godzinie 21:17
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Narodowa Paranoja!?

*Maria B. edytował(a) ten post dnia 17.04.10 o godzinie 23:10

konto usunięte

Temat: Narodowa Paranoja!?

[...]Wiesław R. edytował(a) ten post dnia 16.04.10 o godzinie 21:18
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Narodowa Paranoja!?

*Maria B. edytował(a) ten post dnia 17.04.10 o godzinie 23:10

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Temat: Narodowa Paranoja!?

Ta dyskusja mam wrażenie jest coraz bardziej oderwana od realiów.
Dzieci rozmawiają o ostatnich wydarzeniach, nie tylko o śmierci. Dzieci wiedzą dlaczego wszędzie wiszą flagi z czarną wstęgą, wiedzą kto zmarł i czują jakiej wagi jest to wydarzenie - na swój sposób. Będąc na zajęciach tanecznych które odbyły się bez muzyki, jedno dziecko zapytało dlaczego nie ma muzyki, drugie mu odpowiedziało i tak od słowa do słowa dzieciaki o tym same zaczęły rozmawiać.

Wydaje mi się, że to dorośli mają problem z tym wydarzeniem oraz z tematem śmierci. Po prostu się jej boją a do tego nagle stanęli w konfrontacji z tym unikanym tematem.

Jakoś trudno mi sobie wyobrazić te przerażone dzieci, oglądające transmisję w TV.
No ale dorośli mają to do siebie, że komplikują rzeczy proste do absurdu.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Narodowa Paranoja!?

Aneta K.:
Wydaje mi się, że to dorośli mają problem z tym wydarzeniem oraz z tematem śmierci. Po prostu się jej boją a do tego nagle stanęli w konfrontacji z tym unikanym tematem.

Jakoś trudno mi sobie wyobrazić te przerażone dzieci, oglądające transmisję w TV.
No ale dorośli mają to do siebie, że komplikują rzeczy proste do absurdu.
Plusik :)
Anna Maj

Anna Maj Redaktor

Temat: Narodowa Paranoja!?

Anika Lewandowska:
Żałoba, żałobą, ale chyba zaczyna już śmierdzieć przesadą!

Oto co wydarzyło się w jednym z warszawskich przedszkoli:
Przedszkolakom pokazali przejazd konduktu. Czterolatka mówi, że
to "straszny film"

Mówi, że to straszny film bo słyszała jak rodzice w domu oraz panie mówiły "że to straszne" i tyle.... bo w jadących samochodach nie ma nic strasznego.

dziecko chciało nawiązać z Ojcem rozmowę o obecnych wydarzeniach bo widzi, że dorośli się tym interesują.... a ojciec co? Nie wiedział jak ma z dzieckiem o tym porozmawiać?
W przedszkolu na warszawskiej Saskiej Kępie pokazano wczoraj dzieciom przejazd konduktu żałobnego z trumną Marii Kaczyńskiej. Jak donosi jeden z rodziców, trzy- i czterolatki
zostały po raz pierwszy posadzone w przedszkolu przed telewizorem. - To historyczne wydarzenie - mówi dyrektor przedszkola. - Moja córka nie chciała dziś iść do przedszkola
- dodaje rodzic.

Nie chciała iść bo dzieci czują, że dzieje sie coś ważnego, innego i wtedy chcą być z rodzicami bo gdy z nimi są do uwaga jest nastawiona na nie.

dalej czytamy..
- Słownik mojej córki poszerzył się o "szczątki" i "powrót zwłok"

Tata nie ma się czym chwalić.... 4 letnie dziecko powinno się językowo rozwijać,
Moich sąsiadów córka lat 3 juz dawno zna wyraz "szczątki" bo lubi dinozaury więc zna ten wyraz z opowieści o skamieniałych szczątkach dinozaurów.
A co do zwłok to jest chyba różnica między poznaniem wyrazu "zwłoki" a oglądaniem zwłok. Facet przeżywa tak jakby jego córce panie w przedszkolu pokazały zwłoki....
- mówi zaniepokojony rodzic, który poinformował nas o wydarzeniu.

Zaniepokojony to może być tylko swoim zachowaniem i reakcją...
Wszystkie przedszkolaki na czas przejazdu konduktuzostali posadzeni przed telewizorami, które nadawały relację na
żywo.

No i chłopcy podziwiali maszerujących żołnierzy, świecące policyjne motocykle, super samochód jadący powoli i prosto.... itp

Dziewczynki podziwiały jak ludzie rzucają kwiaty przed i na samochód, panów policjantów na świecących motorach... itp.

Żenada i to na najwyższym poziomie...

Nie żenada tylko życie na najwyższym poziomie realności.
Te dzieci zapamiętają ten dzień a jak dorosną to wtedy reszty się dowiedzą.
Tomasz Szatański

Tomasz Szatański Profesjonalne
zarządzanie
projektami

Temat: Narodowa Paranoja!?

Niech każdy przeżywa tę żałobę jak chce. Ja ją przeżywam w domu, inni wychodzą na ulicę, inni stoją całą noc w kolejce do wystawionych trumien. Jeszcze inni palą świeczki w oknach, a kolejnych nic to nie obchodzi. Nie oceniajmy ludzi, bo to ich prywatna sprawa.
Inna sprawa to umiejętnośc oddzielenia emocji, jakie chyba targają nami wszystkimi, od obiektywnych konsekwencji. A te cóż, poznamy za jakiś czas. Czy pochowanie prezydenckiej pary na Wawelu jest słuszne czy nie? Ja uważam, że nie, ale masa ludzi twierdzi, że tak. I kto ma rację? Myślę, że ja mam rację, ale zwolennicy pochówku w Krakowie uważają, że oni. I tak sobie możemy przerzucac sie argumentami czy poglądami.
Co do dzieci... epatowanie ich śmiercią i oczekiwanie od nich zrozumienia tego, co się dzieje, uważam za błąd. Ale są tacy, dla których trauma jest zbyt duża, albo uważają to za swój patriotyczny obowiązek, i epatują dzieci tymi wszystkimi obrazami, trumnami etc. Nie wiem, co jest lepsze i co wyjdzie dzieciom na lepsze. Nie wiem, które z nich wyrosną na lepszych ludzi i lepszych patriotów. Okaże się.Tomasz Szatański edytował(a) ten post dnia 17.04.10 o godzinie 00:14
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Narodowa Paranoja!?

Anna Maj:
Chyba po raz pierwszy - ale Aniu - szacunek!
Małgorzata G.

Małgorzata G. Mistrz Feng Shui i
astrologii Ba Zi (4
Filary
Przeznaczenia)

Temat: Narodowa Paranoja!?

Aniu, zgadzam się całkowicie! Wspaniale i mądrze to ujęłaś.



Wyślij zaproszenie do