konto usunięte

Temat: Narodowa Paranoja!?

Żałoba, żałobą, ale chyba zaczyna już śmierdzieć przesadą!

Oto co wydarzyło się w jednym z warszawskich przedszkoli:
Przedszkolakom pokazali przejazd konduktu. Czterolatka mówi, że to "straszny film"
W przedszkolu na warszawskiej Saskiej Kępie pokazano wczoraj dzieciom przejazd konduktu żałobnego z trumną Marii Kaczyńskiej. Jak donosi jeden z rodziców, trzy- i czterolatki zostały po raz pierwszy posadzone w przedszkolu przed telewizorem. - To historyczne wydarzenie - mówi dyrektor przedszkola. - Moja córka nie chciała dziś iść do przedszkola - dodaje rodzic.

dalej czytamy..

- Słownik mojej córki poszerzył się o "szczątki" i "powrót zwłok" - mówi zaniepokojony rodzic, który poinformował nas o wydarzeniu. Wszystkie przedszkolaki na czas przejazdu konduktu zostali posadzeni przed telewizorami, które nadawały relację na żywo.


Żenada i to na najwyższym poziomie...
czy czasami ból, smutek i cała ta zabawna żałoba to szopka jakiej jeszcze świat nie widział?
Czego chcemy się dopatrzeć?
czego się doszukać?
Przecież podobnie było po śmierci JP2 wtedy też niby taka euforia i poczucie zmiany z nas wypływało...
co po tym wszystkim??

Ja już mam dosyć...
niech bedzie już poniedziałek i skończy sie ta narodwa histeria, a na ulicach/domach/polityce wylęgnie się ponownie jad...

Potrafimy się jednoczyć w czasie wspólnego bólu i cierpienia...nawet w czasie wojny jeden drugiemu chleb upiecze...
co się dzieje w czasie pokoju? wychodzą najgorsze kanalie...

i za marszałkiem Piłsudkim "Naród wspaniały, tylko ludzie ch..uje"

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Narodowa Paranoja!?

Anika Lewandowska:
Żałoba, żałobą, ale chyba zaczyna już śmierdzieć przesadą!
Chyba ma Pani rację...
Sędzia nie wydał wyroku z powodu... żałoby narodowejWiesław R. edytował(a) ten post dnia 15.04.10 o godzinie 19:24
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Narodowa Paranoja!?

Dodam jeszcze do tego co napisal Slawek - akurat dzieci trzeba oswajac ze smiercia.
Monika G.

Monika G. "Zostaw ziemię
swoim wnukom taką,
jaką zastałeś po
swoic...

Temat: Narodowa Paranoja!?

może trochę tak , ale tylko od nas zależy czy nas to "wciągnie" czy nie

Temat: Narodowa Paranoja!?

ja też ja też ja też !!!!!!!!!
Ja już mam dosyć...
niech bedzie już poniedziałek i skończy sie ta narodwa histeria,

konto usunięte

Temat: Narodowa Paranoja!?

Maria B.:
dzieci trzeba oswajac ze smiercia.
Nie widzę w tym żadnego oswajania dzieci ze śmiercią. Prędzej z telewizorem, w którym pokazują coś niezrozumiałego.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Narodowa Paranoja!?

Wiesław R.:
Maria B.:
dzieci trzeba oswajac ze smiercia.
Nie widzę w tym żadnego oswajania dzieci ze śmiercią. Prędzej z telewizorem, w którym pokazują coś niezrozumiałego.
Trudno. To nie moja wina, ze nie widzisz.

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Narodowa Paranoja!?

Anika Lewandowska:
[...]

Potrafimy się jednoczyć w czasie wspólnego bólu i cierpienia...nawet w czasie wojny jeden drugiemu chleb upiecze...
co się dzieje w czasie pokoju? wychodzą najgorsze kanalie...

i za marszałkiem Piłsudkim "Naród wspaniały, tylko ludzie ch..uje"
Otóż Piłsudski powiedział, przewidujac być może takie wypowiedzi, że "kurwy", nie "chuje".

konto usunięte

Temat: Narodowa Paranoja!?

Maria B.:
Wiesław R.:
Maria B.:
dzieci trzeba oswajac ze smiercia.
Nie widzę w tym żadnego oswajania dzieci ze śmiercią. Prędzej z telewizorem, w którym pokazują coś niezrozumiałego.
Trudno. To nie moja wina, ze nie widzisz.
Niechże spróbuje Pani wczuć się w sposób patrzenia dziecka. Poza tym o nic Pani nie obwiniam, więc skąd to tłumaczenie się?
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Narodowa Paranoja!?

Wiesław R.:
Maria B.:
Wiesław R.:
Maria B.:
dzieci trzeba oswajac ze smiercia.
Nie widzę w tym żadnego oswajania dzieci ze śmiercią. Prędzej z telewizorem, w którym pokazują coś niezrozumiałego.
Trudno. To nie moja wina, ze nie widzisz.
Niechże spróbuje Pani wczuć się w sposób patrzenia dziecka. Poza tym o nic Pani nie obwiniam, więc skąd to tłumaczenie się?
Ja sie nie tlumacze. Po prostu nie uwazam tego za skandal. I jak Slawek napisal - tak bylo w wielu przypadkach. I pamieta sie to do konca zycia. A to akurat na tyle wazny moment, ze dobrze, by dzieci pamietaly.Maria B. edytował(a) ten post dnia 15.04.10 o godzinie 19:35

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Krzysztof Kroczyński

Krzysztof Kroczyński prezes Zarządu,
Orion Instruments
Polska

Temat: Narodowa Paranoja!?

Sławek D.:
Krzysztof Kroczyński:

Otóż Piłsudski powiedział...

Rozumiem że żadna budowa nie obejdzie się bez kobiety ale dlaczego ciągnie je Pan też na pogrzeb?

Nigdzie za nic nikogo nie ciągne, usciślam co p. Anika w swej ignoracji napsala, bo młodzież czyta i się uczy.

konto usunięte

Temat: Narodowa Paranoja!?

Sławek D.:
Wiesław R.:
Maria B.:
dzieci trzeba oswajac ze smiercia.
Nie widzę w tym żadnego oswajania dzieci ze śmiercią. Prędzej z telewizorem, w którym pokazują coś niezrozumiałego.


Zrozumieją to później i odwołają się do tego zdarzenia ucząc historii. To normalne i takie zdarzenia są doskonałym miernikiem upływającego czasu. Nie poda Pan daty ale zapamięta
wydarzenie które później przekaże wnukom lub dzieciom

Panie Sławku! Tak się składa, że zachowałem w swojej powrót do Polski Bolesława Bieruta. Ten powrót "w kuferku", jeśli mówi to coś Panu. Miałem wtedy 4 lata i rodzice wzięli mnie ze sobą, idąc na Plac Grzybowski, gdzie odbywało się jakieś wielkie zgromadzenie. Ot, można by powiedzieć - takie oswajanie ze śmiercią. Miałem wtedy 4 lata i w mojej pamięci do dziś zachowało się dokładnie to poczucie, o którym napisałem: patrzenia na coś całkowicie niezrozumiałego. Żadnego oswojenia ze śmiercią nie doświadczyłem. Przez wiele lat jeszcze nie miałem nawet pojęcia czym jest śmierć. Pierwsze z nią rzeczywiste zbliżenie nastąpiło dopiero 8 lat później. I dopiero wtedy dowiedziałem się, czym ona jest.

Obstaję więc przy tym, że to, co p. Anika nam wskazała, jest przejawem jakiegoś zbiorowego amoku wykraczającego znacznie poza granice zdrowego rozsądku. Nie tylko to jedno zresztą - proszę przeczytać o tym sędzim, który żałobą uzasadnił swoje nieróbstwo.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Narodowa Paranoja!?

*Maria B. edytował(a) ten post dnia 18.04.10 o godzinie 14:08
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Narodowa Paranoja!?

My, Polacy, narkotyzujemy się - jako społeczeństwo - obrzędowością.
Udział w zbiorowym czymś traktujemy jako indywidualne głębokie przeżycie, mimo że zaraz po tym akcie indywidualnie wracamy do nawyków i przyzwyczajeń sprzed tego zbiorowego przeżycia.
Cóż pozostało z zachłystywania się naukami Jana Pawła II dziś - a miała nastąpić zbiorowa katharsis.
Teraz, w tym tłumie, ludzie popisują się jedni przed drugimi - i czynią to tak udatnie, że większość z nich wierzy w autentyczność swojego przeżycia.
Jest oczywistym bezsensem - patrząc z boku, na chłodno - układanie pryzmy z ciętych kwiatów - ale przecież za chwilę zostanę rozszarpany za szarganie i naigrawanie się (a może za jeszcze inne zbrodnie?)...

Poprawiono BBCodeJanusz K. edytował(a) ten post dnia 15.04.10 o godzinie 19:54

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Narodowa Paranoja!?

Maria B.:
Wieslawie, ale moze to po prostu problem rodzicow, ktorzy nie
potrafili tego dobrze wytlumaczyc? Bo z pewnoscia to nie jest
latwe.
Oczywiście. Gratuluję wyobraźni! Jako czterolatek mogłem też być dzieckiem opóźnionym w rozwoju.

Proszę też, aby zechciała Pani zwrócić uwagę na fakt, że w przedszkolu gromadka dzieci jest z przedszkolanką. Nie ma z nimi rodziców.

konto usunięte

Temat: Narodowa Paranoja!?

Maria B.:
Wieslawie, ale moze to po prostu problem rodzicow, ktorzy nie potrafili tego dobrze wytlumaczyc? Bo z pewnoscia to nie jest latwe.

O czym Pani mówi!?
4letnie dziecko nie rozumie tak abstrakcyjnego w jego mniemaniu słowa jak śmierć!
nie jest w stanie zrozumieć, a to do czego się dopuściła dyrekcja jest karygodne...
to nie jest oswajanie ze śmiercią i tego również nie miała na celu dyrekcja, tylko jak sami powiedzieli, podkreślenie "ważności wydarzenia"...tyle, że niestety umówmy się nie jest wydarzeniem skierowane do tej grupy wiekowej;/



Wyślij zaproszenie do