Arkadiusz Piotr Z. sticky business
Temat: Najgorsze oferty pracy
dostałem ofertę pracy w Paribas, taki francuski bank, miałem się zajmować obsługą leasingu dla dealerów John Deer na południu Polski.. Praca w oparciu o samozatrudnienie, 3200 miesięcznie, ale z tego mam opłacić zus, podatek, leasing auta, ubezpieczenie, paliwo, noclegi, leasing laptopa, utrzymanie komórki, do tego potrącenia tak długo aż uzbierają na specjalnej niskooprocentowanej lokacie 10 tys. na poczet ew. kar, weksel in blanco, obsługa lokaty kosztuje, więc za nią płacę.. do tego zakaz konkurencji (jeden z dogmatów stosunku pracy) i dlatego te 10 tys. zł wypłacone zostanie po 12 miesiącach od rozstania z Paribas. Za odejście z Paribas 10 tys. kary, nie przysługuje płatne , czasowe zwolnienie od pełnienia obowiązków (urlop).. słowem pełna lipa, czegoś takiego jak zyję, nie widziałem. A zarobkiem mają być ew. prowizje, które muszę zwrócić, gdyby umowy leasingu padły przed upływem 12 miesięcy..Sam miód, nawet nie chce mi się komentować.
Ciekawy jestem Waszych super ofert, no chyba, że tej nic nie przebije :-)