Temat: Na światłach mijania przez cały rok
Joanna Katarzyna P.:
Czy chcesz przez to powiedzieć, że tylko w Polsce są krewcy kierowcy bez wyobraźni? I to jest powód tego, że jesteśmy w czołówce Europy jeżeli chodzi o liczbę wypadków?
Nie zgadzam się z Tobą.
Mamy koszmarne drogi, do tego mamy ich niewiele więcej niż w latach 70 a przyrost liczby samochodów jest dziesięciokrotny, poza tym wielu rodaków niestety jeżdzi statymi gratami i to kolejny element tej układanki a nie brawura.
"Bo zupa byla za slona".
Stare auta? Ciekaw jestem statystyk (jezeli takowe sa) ile % wypadkow spowodowane przez stare klekoty (mam na mysli auta ;-)), jednak nie spodziewam sie wiecej niz 10%.
Zmiana pasow bez sygnalizacji tego manewru (po co kierunkowskaz - przeciez widac ze zjezdzam), zle wyregulowane swiatla, czasem brak ktoregos swiatla lub brak wszystkich (ostatnio mialem dwa ciekawe przypadki: 1. non-stop swiecily sie wszystkie swiatla stop; 2. jak kierowca hamowal to wlaczal sie lewy kierunkowskaz z tylu - przodu nie widzialem), przejezdzanie na czerwonym swietle, skret z pasa z ktorego skrecac nie wolno, kiepowanie i wyrzucanie kiepow za okno, etc...
Predkosc i inne dziwne wyczyny pomine. Moim zdaniem swiadczy to o braku kultury, braku szacunku dla innych uczestnikow ruchu i wyznawaniu "JA".
P.S.
Oczywiscie moge sie mylic... ;-)