Marta Fabiszak

Marta Fabiszak HR Manager w
Erontrans

Temat: LIST MOTYWACYJNY

Panie Januszu,
nie mogę się z Panem zgodzić, pracuję w Agencji Pracy zajmującej się m.in. pośrednictwem pracy. Sugeruje Pan, że Działy Personalne wszystkich Agencji Pracy w Polsce, tak na prawdę nie mają pojęcia czego oczekuje od nich KLIENT?!
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: LIST MOTYWACYJNY

Nie, nie chcę powiedzieć, że wszystkie - nie znam wszystkich.
Ale wy kontaktujecie się (z wami kontaktują się) albo działy HR, albo osoby prowadzące "kadry" - które same też mają blade pojęcie o tym, czego oczekuje przełożony liniowy...

I proszę mi nie pokazywać jednostkowych przykładów - ja mówie o normie.
I Pani, i ja - i jeszcze sporo innych osób też - wiemy, jak jest...

Pytanie, które Pani zadała, nie jest odpowiednie: bo dla Pani KLIENTEM jest ktoś, kto sam nie jest zorientowany.
I tyle..
Marta Fabiszak

Marta Fabiszak HR Manager w
Erontrans

Temat: LIST MOTYWACYJNY

Janusz K.:Nie, nie chcę powiedzieć, że wszystkie - nie znam wszystkich.
Ale wy kontaktujecie się (z wami kontaktują się) albo działy HR, albo osoby prowadzące "kadry" - które same też mają blade pojęcie o tym, czego oczekuje przełożony liniowy...

I proszę mi nie pokazywać jednostkowych przykładów - ja mówie o normie.
I Pani, i ja - i jeszcze sporo innych osób też - wiemy, jak jest...

Pytanie, które Pani zadała, nie jest odpowiednie: bo dla Pani KLIENTEM jest ktoś, kto sam nie jest zorientowany.
I tyle..


Szczerze przyznam, że jeszcze nie zdażyło mi się prowadzić rekrutacji (doboru personalnego), lub wynajmować pracowników, dla Klienta, bez wielu konsultacji i w porozumieniu z KLIENTEM, którego ZAWSZE reprezentuje Prezes, bądź wlascicel firmy...
Totalny absurd...
Michał Stopka

Michał Stopka Inwestor
Profesjonalny:
michalstopka.pl

Temat: LIST MOTYWACYJNY

Witam

Akurat dzisiaj pisałem o liście motywacyjnym w mojej grupie : Pracowniek CZEGO ROBIĆ NIE WOLNO.
Zaproszam do zapoznania się z postem, może na coś ciekawego Cię naprowadzi.

Pozdrawiam Michał Stopka

konto usunięte

Temat: LIST MOTYWACYJNY

Michał S.:Witam

Akurat dzisiaj pisałem o liście motywacyjnym w mojej grupie : Pracowniek CZEGO ROBIĆ NIE WOLNO.
Zaproszam do zapoznania się z postem, może na coś ciekawego Cię naprowadzi.

Pozdrawiam Michał Stopka

to Pański cytat:
Oczywiście podstawowa sprawa. Należy się wyróżniać. NALEŻY WYOBRAZIĆ SOBIE, CZEGO POTRZEBUJE PRACODAWCA I NAPISAĆ, ŻE UMIESZ TO ROBIĆ (oczywiście nie warto kłamać). Jeżeli nie wiesz, czego potrzebujE, to należy zastosować metodę prób i błędów. Zmieniać formę wysyłanych listów, aż zmiany spowodują, że pracodawcy zaczną się odzywać.
a moje pytanie:
Pracodawca, konkretny, będzie na Pana czekał aż się Pan w niego "wstrzeli" swoją metodą...
pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: LIST MOTYWACYJNY

aż mnie korci zeby napisac....

list motywacyjny listem motywacyjnym, tez z tą 'indywidualnoscią' i kretywnoscią nie do konca jest pewne, CO SIE KTOREMU REKRUTUJACEMU SPODOBA / jeden woli chlodny (standardowy) profesjonalizm listu motyw, drugi pelną kreatywnosc z przykladami ;))

jeszcze inni podają, zeby wogole NIE WYSYLAC LISTU MOTYWACYJNEGO (nawet jakis 'góru' napisal o tym ostatnio ksiazke) a siegnac po inne sposoby dotarcia do interesujacej nas firmy/osoby, w danej firmie.... / nieco trudniejsze, ale bez wysilku nie ma.... ! :)


natomiast....
czy nie zdazylo sie wam juz w --> bezposredniej rozmowie odniesc wrazenie, że osoba ktora rekrutuje sama zachowuje sie / mysli stereotypowo i jakas taka 'malo konkretna' jest, nie wie do konca jak poprowadzic rozmowe aby NAPRAWDE otrzymac to, co chcialaby otrzymac ?! (pomijam juz fakt, ze czasem i o savoir vivre ciezko sie doszukac u pewnych osob, podczas rozmowy, i to wcale u nie byle jakis firm) ;-) / pomijam zarząd - rozmowy z tymi osobami (przygotowanie merytoryczne/doswiadczenie/) na tematy NAWET - HR, sa zupelnie na innym poziomie niz z HR'owcami ;) ;( przykre to (dla HR) /

A tak to oczekuje się od czlowieka bycia 'naj' oh ah, podczas gdy w rozmowie zastanawiam sie, czy to powzna 'rozmowa' czy komPRomitacja ( i nie mam tu na mysli siebie) ;-)


nie bede mowil o szczegolach/podawal nazwisk, PRAWDOPODOBNIE TO WYJATKI , ALE JEDNAK... /

Zbyt czesto rozmawiam w gronie przedsiebiorcow o tych i podobnych zagadnieniach, zeby WCIAZ WIDZIEC, ze cos tu jest 'nie tak' / Za 3 tyg znowu bedziemy miedzy innymi mowic o tym i PROBOWAC cos konkretnego (malymi kroczkami) z tym zrobic, na spotkaniu klubowym 'Co z tym Pomorzem - rynek pracy'.

hmmm, odrobina PRowokacji w tym liscie?! why not /

pozdrawiam serdecznie/
milych rozmow i bądźmy dobrej mysli :)
jarek


Jarosław Waśkiewicz edytował(a) ten post dnia 24.02.07 o godzinie 18:01
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: LIST MOTYWACYJNY

Marta F.:
Szczerze przyznam, że jeszcze nie zdażyło mi się prowadzić rekrutacji (doboru personalnego), lub wynajmować pracowników, dla Klienta, bez wielu konsultacji i w porozumieniu z KLIENTEM, którego ZAWSZE reprezentuje Prezes, bądź wlascicel firmy...
Totalny absurd...


_______________

Zawsze jestem ostrożny w obliczu wyznań rozpoczynanych od "Szczerze mówiąc...." .. I jeszcze to "ZAWSZE"..
Ale:
dzielę agencje pośrednictwa pracy na Headhunterów - poszukujących topowych menedżerów, rzadkich i/ lub wybitnych specjalistów, rzeczywiste "głowy": "towar" jednostkowy, na specjalne zamówienie (oczywiście dotyczy to także wyszukiwanie odpowiednich pracodawców na zlecenie takich osób) - Meathunterów, zajmujących się niższym i średnim personelem, często hurtowo.
Headhunterami w takim ujęciu tu się nie zajmuję - jeśli więc Pani agencja prowadzi wyłącznie lub głównie taką działalność - to lepiej, myślę, w ogóle wycofać się z dyskusji, bo mówimy tu o "towarze" masowym...
Chce pani powiedzieć, że o zatrudnieniu 3 referentek do biura rozmawia z Panią prezes firmy? Ja mam duże poczucie humoru - ale ograniczone...

Ponadto - o czym pisze tu wielu dyskutantów - oceną CV i LM zajmują się często osoby bez wątpienia wysoko wykształcone, ale bez doświadczenia "liniowego" i często życiowego, niepotrafiące w sposób pełny ocenić kwalifikacji aplikanta. Te kwalifikacje to przecież nie tylko wiedza formalna, liczba odbytych kursów...
A osoba bez doświadczenia nie jest w stanie prawidłowo ocenić tak nieuchwytnej i niemierzalnej cechy...

I jest tak, jak piszę w poście otwierającym wątek o tym, czego można dowiedzieć się z CV - proszę przeczytać..
Na podobne tematy wiele razy zabierałem głos na forum, także inicjując wątki..






Michał Stopka

Michał Stopka Inwestor
Profesjonalny:
michalstopka.pl

Temat: LIST MOTYWACYJNY

Nie rozumiem Pana pytania...
Co Pan miał na myśli?

Wychodzę z założenia, że:
- albo się wie, jakich umiejętności wymaga pracodawca ( nie chodzi tylko o info np. w ogłoszniu o pracę, ale to co jest "między linijkami", czy też z rozmów z ludźmi, którzy pracują na danym stanowisku)
-albo się nie wie, czyli trzeba się jakoś dowiedzieć. Jednym ze sposobów jest uczenie się na błędach, m.in. trzeba analizować swoje błędy, bo może coś można zrobić lepiej

Pozdrawiam Michał Stopka

Oczywiście podstawowa sprawa. Należy się wyróżniać. NALEŻY WYOBRAZIĆ SOBIE, CZEGO POTRZEBUJE PRACODAWCA I NAPISAĆ, ŻE UMIESZ TO ROBIĆ (oczywiście nie warto kłamać). Jeżeli nie wiesz, czego potrzebujE, to należy zastosować metodę prób i błędów. Zmieniać formę wysyłanych listów, aż zmiany spowodują, że pracodawcy zaczną się odzywać.
a moje pytanie:
Pracodawca, konkretny, będzie na Pana czekał aż się Pan w niego "wstrzeli" swoją metodą...
pozdrawiam.
Marta Fabiszak

Marta Fabiszak HR Manager w
Erontrans

Temat: LIST MOTYWACYJNY

Nie przepadam za taka metoda udowadniania swoich racji...to raz. Dwa nie krytykuję na forum, formy Panskich wypowiedzi, ale jak juz Pan to robi, to bardzo proszę dokladnie: SZCZERZE PRZYZNAM rózni się nieco od SZCZERZE MÓWIĄC;) Niewielki niuansik, ale dla mnie róznica.

Chce pani powiedzieć, że o zatrudnieniu 3 referentek do biura rozmawia z Panią prezes firmy? Ja mam duże poczucie humoru - ale ograniczone...

Moze jakieś namiary???:)
Wtedy pośmiejemy się razem....

Meathunterów, zajmujących się niższym i średnim personelem, często hurtowo.
Headhunterami w takim ujęciu tu się nie zajmuję - jeśli więc Pani agencja prowadzi wyłącznie lub głównie taką działalność - to lepiej, myślę, w ogóle wycofać się z dyskusji, bo mówimy tu o "towarze" masowym...

Panie JAnuszu,
nie rozmawiamy tylko o wysoko wyspecjalizowanej kadrze pracowniczej, ale również o średnim personelu, czy wówczas kadra niższa, bądź srenia poprostu nie powinna przysyłać LM?

Życzę przyjemnego weekendu i kończę taktownie, skoro nie jestem dla Pana Partnerem do dyskusji.

konto usunięte

Temat: LIST MOTYWACYJNY

Michał S.:Nie rozumiem Pana pytania...
Co Pan miał na myśli?



Pozdrawiam Michał Stopka


nie mógł Pan zrozumieć odnosząc się do swojej wypowiedzi, którą cytowałem...
Pytam ponownie:
Pracodawca, który Pana interesuje, składa zapotrzebowanie tylko 1 raz.
Pan chybił w swoim "strzelaniu" - to Pańska metoda.
Jak będzie Pan mógł u tego pracodawcy pracować?
Czy wysyła Pan, może, kilka aplikacji na różne nazwiska?
pozdrawiam.
Monika Królak

Monika Królak business consultant,
communication,
public speaking,
past...

Temat: LIST MOTYWACYJNY

według mojego (bardzo subiektywnego odczucia) nie ma czegoś takiego jak standard LM. Istnieją przecież różne firmy, różne potrzeby, różne kultury koroporacyjne, różne mentalności i języki (jako business consultant i tłumaczka wiem, ze innaczej konstruuje się LM w jęz. niemieckim, innaczej w angielskim, to wszak inne kultury).

Swietnie kiedy ma się szanse aby nasz LM przeczytała osoba zajująca się kwestiami merytorycznymi dziedziny, działu dla których będziemy pracować.
Z mojego doświadczenia wynika zas, ze fatalnie, jeśli będzie to rekruter z działu HR. Ci przeważnie nie mają pojęcia kogo w rzeczywistości poszukuje manager danego działu czy firma przy kluczowym stanowisku. Fatalnie też gdy czyta LM i później prowadzi rozmowę osoba świeżo po lub krótko studiach bez doświadczenia biznesowego, życiowego, za to z głową nieprzydatnych teorii. Takie spotkania to nieporozumienie.

Co powiecie Państwo jeszcze gdy czytajacy lub przeprowadzający rozmowę fatlanie układa zdania w jęz. obcych lub nie rozumie co ja mówię? Jako tłumaczka jestem zdegustowana i tyle.

Pisanie w LM cytuję"posiadam świetne umiejętności komunikacyjne" rozsmiesza mnie. Według kogo, czego swietne? I jak sprawdzi to nieudolny rekruter sam stawiający sowje pierwsze kroki w biznesie? Dlatego staram sięi dziękuję niebiosom gdy rozmawiam z kims z Zarzadu danej firmy czy top managerem. Od HR trzymam się z dala.
Oczywiście sporadycznie w Polsce spotykam sensownych HR-owców i rekruterów. Tylko czemu ich tak mało...?

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: LIST MOTYWACYJNY

Swietnie kiedy ma się szanse aby nasz LM przeczytała osoba zajująca się kwestiami merytorycznymi dziedziny, działu dla których będziemy pracować.
Z mojego doświadczenia wynika zas, ze fatalnie, jeśli będzie to rekruter z działu HR. Ci przeważnie nie mają pojęcia kogo w rzeczywistości poszukuje manager danego działu czy firma przy kluczowym stanowisku. Fatalnie też gdy czyta LM i później prowadzi rozmowę osoba świeżo po lub krótko studiach bez doświadczenia biznesowego, życiowego, za to z głową nieprzydatnych teorii. Takie spotkania to nieporozumienie.

==> COS W TYM JEST ;) / znam z autopsjii


Pisanie w LM cytuję"posiadam świetne umiejętności komunikacyjne" rozsmiesza mnie. Według kogo, czego swietne? I jak sprawdzi to nieudolny rekruter sam stawiający sowje pierwsze kroki w biznesie? Dlatego staram sięi dziękuję niebiosom gdy rozmawiam z kims z Zarzadu danej firmy czy top managerem. Od HR trzymam się z dala.
Oczywiście sporadycznie w Polsce spotykam sensownych HR-owców i rekruterów. Tylko czemu ich tak mało...?


==> COS W TYM JEST ;) / znam z autopsjii

konto usunięte

Temat: LIST MOTYWACYJNY

Jarosław W.:Swietnie kiedy ma się szanse aby nasz LM przeczytała osoba zajująca się kwestiami merytorycznymi dziedziny, działu dla których będziemy pracować.
Z mojego doświadczenia wynika zas, ze fatalnie, jeśli będzie to rekruter z działu HR. Ci przeważnie nie mają pojęcia kogo w rzeczywistości poszukuje manager danego działu czy firma przy kluczowym stanowisku. Fatalnie też gdy czyta LM i później prowadzi rozmowę osoba świeżo po lub krótko studiach bez doświadczenia biznesowego, życiowego, za to z głową nieprzydatnych teorii. Takie spotkania to nieporozumienie.

==> COS W TYM JEST ;) / znam z autopsjii


Pisanie w LM cytuję"posiadam świetne umiejętności komunikacyjne" rozsmiesza mnie. Według kogo, czego swietne? I jak sprawdzi to nieudolny rekruter sam stawiający sowje pierwsze kroki w biznesie? Dlatego staram sięi dziękuję niebiosom gdy rozmawiam z kims z Zarzadu danej firmy czy top managerem. Od HR trzymam się z dala.
Oczywiście sporadycznie w Polsce spotykam sensownych HR-owców i rekruterów. Tylko czemu ich tak mało...?


==> COS W TYM JEST ;) / znam z autopsjii


Pan z kimś rozmawia, czy tak do siebie...
Ciekawa forma wypowiedzi.
Pozdrawiam.
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: LIST MOTYWACYJNY

Marta F.:Nie przepadam za taka metoda udowadniania swoich racji...to raz. Dwa nie krytykuję na forum, formy Panskich wypowiedzi, ale jak juz Pan to robi, to bardzo proszę dokladnie: SZCZERZE PRZYZNAM rózni się nieco od SZCZERZE MÓWIĄC;) Niewielki niuansik, ale dla mnie róznica.

Chce pani powiedzieć, że o zatrudnieniu 3 referentek do biura rozmawia z Panią prezes firmy? Ja mam duże poczucie humoru - ale ograniczone...

Moze jakieś namiary???:)
Wtedy pośmiejemy się razem....

Meathunterów, zajmujących się niższym i średnim personelem, często hurtowo.
Headhunterami w takim ujęciu tu się nie zajmuję - jeśli więc Pani agencja prowadzi wyłącznie lub głównie taką działalność - to lepiej, myślę, w ogóle wycofać się z dyskusji, bo mówimy tu o "towarze" masowym...

Panie JAnuszu,
nie rozmawiamy tylko o wysoko wyspecjalizowanej kadrze pracowniczej, ale również o średnim personelu, czy wówczas kadra niższa, bądź srenia poprostu nie powinna przysyłać LM?

Życzę przyjemnego weekendu i kończę taktownie, skoro nie jestem dla Pana Partnerem do dyskusji.


______________

Proszę mnie nie ustawiać w dowolnie wybranym rogu i w pozycji chłopca do bicia:
Nie odpowiedziała mi Pani (przepraszam, że czasem wyrwie mi się małe "p", ale zacina mi się [Shift], to nie jest wrodzone chamstwo) na pytanie o rozmówcę w sprawie zatrudnienia 3 referentek... Bo nie jest odpowiedzią zachęta do wspólnego seansu chichotania..
Co do potrzeby pisania LM przez średni i niższy personel: bardzo interesująca kwestia.
Czy rzeczywiście osoby takie powinny pisać LM? Jeśli tak, to co tam napisać? Parę komunałów o rozwoju osobistym?
Wiadomo, że chodzi głównie o trwałość zatrudnienia (domniemywa się, że duży i znany pracodawca jest mniej skłonny do zwalniania personelu), wynagrodzenie, czasem prestiż. Ale kiedy głównym motywem jest na przykład krótszy o godzinę dojazd do pracy - czy doradziłaby Pani zatrudnienie takiej osoby?
Szeregowy pracownik biurowy czy robotnik cóż ma napisać w LM?

___________

Proszę jeszcze odpowiedzieć na pytanie: czy zadaniem pośrednika jest dostarczyć klientowi najlepszego kandydata, czy takiego, który przedstawi najbardziej interesujące rekrutera dossier?

_________________

Jeszcze raz proszę nie ustawiać mnie do bicia - ani nie obrażałem Pani, ani nie byłem nietaktowny.
Swoje poglądy i racje staram się przekazać jasno i wprost, bez aluzyjek i szpileczek.. Nigdy też nie odmawiam dyskusji, dopóki dotyczy ona meritum.










Marta Fabiszak

Marta Fabiszak HR Manager w
Erontrans

Temat: LIST MOTYWACYJNY

Zadaniem pośrednika jest dostarczyć klientowi najlepszego kandydata

Pozdrawiam :)))
Marcin S.

Marcin S. Business Development
Director / Owner at
SALES HR

Temat: LIST MOTYWACYJNY

forum goldenline powoli dobija do forum onetu, ta czepliwość do wszystkiego tych samych osob heh


udanej soboty
Bartosz C.

Bartosz C. Konsultant językowy

Temat: LIST MOTYWACYJNY

Marta F.:Zadaniem pośrednika jest dostarczyć klientowi najlepszego kandydata
Pozdrawiam :)))

Marcin S.:forum goldenline powoli dobija do forum onetu, ta czepliwość do wszystkiego tych samych osob heh
udanej soboty


Witam!

Czepliwość, czepliwością, ale nie odpowiedzieliście Państwo na zadane Wam pytania. A mnie to też zaciekawiło :).
Piotr Kuliński

Piotr Kuliński Programista Drupal -
Web Developer

Temat: LIST MOTYWACYJNY

A wszystko zaczęło się niewinnie, od prostego pytania...
Diana K.:Na co należy zwrócić szczególną uwagę przy pisaniu listu motywacyjnego? Jak powinna wyglądać prawidłowa konstrukcja takiego listu? ...co jest wskazane a czego unikać?
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: LIST MOTYWACYJNY

Marta F.:Zadaniem pośrednika jest dostarczyć klientowi najlepszego kandydata

Pozdrawiam :)))


_______________

I dlatego zapewniła Pani Pana Marcina, że po TAKIM liście motywacyjnym na pewno spotkalibyście się na rozmowie kwalifikacyjnej?

Jest tu jeszcze jedna kwestia: definicja pojęcia "najlepszy"..
Wiele razy zdarzyło mi się widzieć, jak rekruter oczekiwał kreatywności (choćby takiego LM z fajerwerkami niecodzienności) od osoby, której praca miała polegać na dokładnym wpisywaniu w okienka programu długich szeregów wielocyfrowych liczb....

Lenistwo i brak kompetencji wielu pracowników działów HR, rynkowa bezwzględność wielu agencji pośrednictwa pracy, indolencja instytucji państwa doprowadziły do tego, że nasz rynek pracy jest wypaczony.

konto usunięte

Temat: LIST MOTYWACYJNY

Janusz K.:Pisać prawdę, unikać komunałów i napuszonego stylu.

__________

Nie pomylić pracodawców..
Pamiętać, że CV jest częścią pakietu aplikacyjnego - uważać zwłaszcza na hobby...


Do kogo piszemy LM?
Mieni się Pan Moderatorem tego wątku i zaznacza, że nie interesują Go "łowcy głów" ani nabór "mięsa armatniego".
Stąd moje pytanie...
Dochodzi do niezręcznych sytuacji, że Pan aplikujący publicznie do Pani "wysokiej rekruterki" ma pretensje o jakość naszego forum.
_________________
mógłbym cytować na poparcie moich słów, ale to jest chyba zbędne - gdyby było inaczej, chętnie to uczynię...
Pozdrawiam.

Następna dyskusja:

Dobry list motywacyjny :)




Wyślij zaproszenie do