konto usunięte
Temat: Lech Kaczyński solidarny z Estonią
"Prezydent Lech Kaczyński telefonicznie przekazał prezydentowi Estonii Toomasowi Ilvesowi wyrazy solidarności w związku z sytuacją w jego kraju. Od piątku trwają tam nocne zamieszki wywołane usunięciem pomnika żołnierzy radzieckichRozbiórka pomnika i plany przeniesienia prochów kilkunastu żołnierzy radzieckich pochowanych w jego pobliżu, wywołały sprzeciw Rosji i rosyjskiej mniejszości w Estonii, która stanowi około jednej trzeciej mieszkańców kraju.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych już w sobotę wyraziło "głębokie zaniepokojenie" z powodu zajść w Tallinie. "Po raz kolejny trudna historia kładzie się cieniem na stosunkach między państwami i narodami. Estonia nie powinna pozostać osamotniona, a wsparcie ze strony państw Unii Europejskiej byłoby dobrym przykładem na przyszłość i mogłoby się przyczynić do złagodzenia napięcia" - głosi MSZ.
Pomnik zostanie przeniesiony
- Pomnik żołnierzy zostanie w poniedziałek przeniesiony na cmentarz wojskowy w estońskiej stolicy - poinformowała rzeczniczka estońskiego MSZ Ethel Halliste. Zapewniła, że pogłoski, jakoby pomnik został uszkodzony lub pocięty na części, nie odpowiadają prawdzie.
Minister obrony Estonii Jaak Aaviksoo powiedział, że odsłonięcie pomnika w nowym miejscu zaplanowano na 8 maja. Dodał, że w uroczystości tej wezmą udział przedstawiciele władz Estonii i zostaną na nią zaproszeni przedstawiciele państw-członków koalicji antyhitlerowskiej - Rosji, USA, Wielkiej Brytanii i Francji.
Odsłonięcie pomnika nastąpi więc jeszcze przed rocznicą zakończenia II wojny światowej, obchodzoną 9 maja.
Aaviksoo dodał, że rozpoczęta w sobotę ekshumacja prochów z mogiły żołnierzy radzieckich w pobliżu usuniętego pomnika, potrwa trzy dni. Prochy także zostaną przeniesione na cmentarz wojskowy.
Jedna osoba zginęła, a 156 zostało rannych
Według policji ostatnia noc była w estońskiej stolicy dużo spokojniejsza niż poprzednie. Nie doszło do plądrowania sklepów. Zatrzymano za różne przewinienia 150 osób.
W sumie podczas trzech nocy zamieszek zatrzymano około 1000 osób. Jedna osoba zginęła, a 156 zostało rannych, w tym ponad 20 policjantów. Zniszczonych zostało wiele sklepów, biur i mieszkań.
Premier apeluje o spokój
Premier Andrus Ansip zaapelował o spokój i wyraził ubolewanie z powodu zachowania osób biorących udział w zamieszkach. "Jestem pewien, że ataki chuliganów na wszystko, co jest nam drogie - bezpieczeństwo naszych dzieci, nasza pamięć i naszą ojczyznę - jeszcze bardziej nas zjednoczy" - oświadczył w telewizyjnym orędziu w sobotę wieczorem.
Duma chce wprowadzenia wobec Estonii sankcji gospodarczych
Rozbiórka pomnika i plany przeniesienia prochów wywoływały sprzeciw Rosji i rosyjskiej mniejszości w Estonii.
Agencja RIA Nowosti poinformowała, że rosyjska Duma Państwowa wystąpiła do rządu z wnioskiem o wprowadzenie wobec Estonii sankcji gospodarczych.
Wcześniej, w piątek, Rada Federacji, izba wyższa parlamentu Rosji, zwróciła się do prezydenta Władimira Putina o zerwanie stosunków dyplomatycznych z Estonią."
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,4098004...