konto usunięte
Temat: Koniec PZPN[czyt.prostaków]?
Janusz K.:
Jestem podobnego zdania.
Jeżeli ktoś nie uważa za patologię tego, że początkujący kopacz piłki dostaje gażę kilkudziesięciotysięczną,
A po cóż do tego mieszać gaże?
konto usunięte
Janusz K.:
Jestem podobnego zdania.
Jeżeli ktoś nie uważa za patologię tego, że początkujący kopacz piłki dostaje gażę kilkudziesięciotysięczną,
konto usunięte
konto usunięte
Janusz K.:
Jestem podobnego zdania.
Jeżeli ktoś nie uważa za patologię tego, że początkujący kopacz piłki dostaje gażę kilkudziesięciotysięczną,
Janusz
K.
Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...
Krzysztof B.:
Janusz K.:
Jestem podobnego zdania.
Jeżeli ktoś nie uważa za patologię tego, że początkujący kopacz piłki dostaje gażę kilkudziesięciotysięczną,
A po cóż do tego mieszać gaże?
Anika Lewandowska:
(...) a pensje zarządu w stosunku do wykonywanych działań po prostu szokujące. (...)
[b]sekretarz Zdzisław Kręcina 37,5 tys. zł!
Janusz
K.
Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...
Błażej Statuch:
No ja pier...le!! - a cóż ma do tego wynagrodzenie, które jest uwarunkowane wyłącznie od tego, jak mocno młody człowiek był gotów poświęcać lata na treningi?
A pan Janusz, to chyba faktycznie nie był wpuszczany przez kolegów na boisko skoro taka trauma siedzi w umyśle (brak zdjęcia to efekt uboczny?), bo proszę mi znaleźć początkującego piłkarza, który dostaje takie wynagrodzenie? ...a jeśli już się takowy znajdzie, to otrzymuje to za swój talent, bo jego wynagrodzenie nie płynie z PZPN, tylko z kieszeni sponsora jakby pan nie wiedział.
konto usunięte
Piotr Głowacki:Proponuję, aby ograniczył się Pan do omawiania tematu, rezygnując z zajmowania się moimi rzekomymi urazami. I proszę uważniej czytać wypowiedzi innych osób. Na przykład ja nigdzie nie napisałem o potrzebie zlikwidowania możliwości uprawiania tego pięknego sportu.
Wiesław R.:
Janusz K.:
należy poprawiać polską piłkę ligową, a nie od góry.
Oczywiście! Dodałbym jeszcze, że należy zająć się wszystkimi klasami rozgrywkowymi. Bo patologie istnieją we wszystkich. Istnieją od bardzo dawna. W latach 70-tych byłem sędzią w najniższych rozgrywkach. Nie poszedłem wyżej, ale uciekłem od tego zajęcia, bo przeraziła mnie skala patologii, z jaką się zetknąłem. Sędziowanie narażało mnie na zbyt wiele, aby mógł to kontynuować.
Właśnie ze względu na skalę patologii pozwoliłem sobie napisać tu o celowości zlikwidowania w Polsce całej piłki zawodowej. To oczywiście utopia, ale czasem warto formułować postulaty utopijne, bo bywa, że dobrze służą one wyjaskrawieniu tego, co jednak możliwe...
To że doznał Pan czegoś w rodzaju "urazu psychicznego" to nie
znaczy że likwidacja możliwości uprawiania tego sportu czy to
na poziomie kwalifikowanym czy też nie jest dobrym rozwiązaniem.
Są środki do wyleczenia tej choroby...Proszę rozwinąć tę myśl. Przecież o to idzie w tej dyskusji, aby określić możliwe sposoby zaradzenia złu w naszej piłce.
Popieram akcję koniecpzpn....Ja w sumie także poparłbym ją. Jednak pod warunkiem, że nie byłaby to akcja jedyna. Obecne działania społeczne wobec ich ograniczoności mogą doprowadzić co najwyżej do stworzenia pozorów zmiany. O ile w ogóle do czegokolwiek doprowadzą...
konto usunięte
Nie, nie wrzucam - chociaż Pani wrzuca tam wszystkich władców polskiej piłki....proszę nie wciskać w moje usta stwierdzenia, które nigdy z nich nie padło...aczkolwiek, jestem coraz bliższa potwierdzenia...:)
Ale kibole są plagą - i stąd należy poprawiać polską piłkę ligową, a nie od góry....znowu generalizujemy:)
Słyszała Pani, że łyżka dziegciu zepsuje beczkę miodu?...stowarzyszenie PZPN ilu ma członków??
A oskarżać "górę" o całe zło - jakież to łatwiutkie......oczywiście, że łatwiutkie:)
Piotr
Głowacki
Zarządzanie
sprzedażą | Sieci
sprzedaży |
Bezpośrednia, P...
Wiesław R.:Czy aby na pewno:
Piotr Głowacki:Proponuję, aby ograniczył się Pan do omawiania tematu, rezygnując z zajmowania się moimi rzekomymi urazami. I proszę uważniej czytać wypowiedzi innych osób. Na przykład ja nigdzie nie napisałem o potrzebie zlikwidowania możliwości uprawiania tego pięknego sportu.
Wiesław R.:
Janusz K.:
należy poprawiać polską piłkę ligową, a nie od góry.
Oczywiście! Dodałbym jeszcze, że należy zająć się wszystkimi klasami rozgrywkowymi. Bo patologie istnieją we wszystkich. Istnieją od bardzo dawna. W latach 70-tych byłem sędzią w najniższych rozgrywkach. Nie poszedłem wyżej, ale uciekłem od tego zajęcia, bo przeraziła mnie skala patologii, z jaką się zetknąłem. Sędziowanie narażało mnie na zbyt wiele, aby mógł to kontynuować.
Właśnie ze względu na skalę patologii pozwoliłem sobie napisać tu o celowości zlikwidowania w Polsce całej piłki zawodowej. To oczywiście utopia, ale czasem warto formułować postulaty utopijne, bo bywa, że dobrze służą one wyjaskrawieniu tego, co jednak możliwe...
To że doznał Pan czegoś w rodzaju "urazu psychicznego" to nie
znaczy że likwidacja możliwości uprawiania tego sportu czy to
na poziomie kwalifikowanym czy też nie jest dobrym rozwiązaniem.
Być może demokratyczne wybory w których udział będą mogli brać piłkarze, trenerzy itd., a także przedstawiciele klubów kibica?Są środki do wyleczenia tej choroby...Proszę rozwinąć tę myśl. Przecież o to idzie w tej dyskusji, aby określić możliwe sposoby zaradzenia złu w naszej piłce.
Popieram akcję koniecpzpn....Ja w sumie także poparłbym ją. Jednak pod warunkiem, że nie byłaby to akcja jedyna. Obecne działania społeczne wobec ich ograniczoności mogą doprowadzić co najwyżej do stworzenia pozorów zmiany. O ile w ogóle do czegokolwiek doprowadzą...
Janusz
K.
Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...
Anika Lewandowska:
(...)Ale kibole są plagą - i stąd należy poprawiać polską piłkę ligową, a nie od góry....znowu generalizujemy:)
Słyszała Pani, że łyżka dziegciu zepsuje beczkę miodu?...stowarzyszenie PZPN ilu ma członków??
a teraz statystycznie jaką część kibiców stanowią członkowie PZPN?:) a teraz proszę odwołać się do tego co Pan wyżej napisał:)
Proporcjonalnie kto jest łyżką "dziegciu"? a kto beczką "miodu"?:)
A oskarżać "górę" o całe zło - jakież to łatwiutkie......oczywiście, że łatwiutkie:)
W każdej, nawet najmniejszej grupie społecznej, patologia zaczyna się właśnie od tej "góry":)
Przykład: Rodzina dysfunkcyjna... Ojciec alkoholik... Współuzależniona jest cała rodzina-Matka i dzieci...czemu one są winne?
tak więc, więcej obiektywizmu:)
Pozdrawiam
a.Anika Lewandowska edytował(a) ten post dnia 19.10.09 o godzinie 08:27
konto usunięte
Piotr Głowacki:Na pewno. Postulowanie likwidacji piłkarstwa zawodowego w żadnym razie nie może być utożsamiane z postulowaniem likwidacji możliwości uprawiania tego sportu. Uprawia go np. Donald Tusk, zawodowo zajmując się jednak czymś zupełnie innym. Oczywiście nie osiągnie on nigdy biegłości piłkarza zawodowego. Czy jednak powinno nam zależeć na tym, aby piłkarze osiągali biegłość takiego na przykład Axela Witsela. Jako były piłkarz wie Pan przecież, że ta biegłość zawodowców w dużej mierze polega na nieustępliwości, bezwzględności wobec przeciwnika i nieliczeniu się z jego zdrowiem. Moim zdaniem tego rodzaju stosunek do rywala jest stosunkiem patologicznym i nie płakałbym, gdyby w wyniku wyeliminowania go przestalibyśmy liczyć się w rozgrywkach światowych. Zresztą i tak nie lkiczymy się w nich od lat...
Wiesław R.:nigdzie nie napisałem o potrzebie zlikwidowania możliwości uprawiania tego pięknego sportu.Czy aby na pewno:
"Właśnie ze względu na skalę patologii pozwoliłem sobie napisać tu o celowości zlikwidowania w Polsce całej piłki zawodowej."
Jacy piłkarze? Jacy trenerzy? Piotr Reiss? Dariusz Wdowczyk? Czy nie widzi Pan, że mamy już co najmniej dwa - jeśli nie więcej - pokolenia piłkarskie ludzi o głęboko zdeformowanym rozumieniu podstawowych wartości? Takich jak uczciwość na przykład. Kogo ci ludzie wybiorą? Ktokolwiek zostanie przez nich wybrany, będzie z ich grona.Być może demokratyczne wybory w których udział będą mogli brać piłkarze, trenerzy itd., a także przedstawiciele klubów kibica?Są środki do wyleczenia tej choroby...Proszę rozwinąć tę myśl. Przecież o to idzie w tej dyskusji, aby określić możliwe sposoby zaradzenia złu w naszej piłce.
konto usunięte
To proszę stosowny fragment w tej cytowanej wypowiedzi, gdzie rzekomo generalizuję.inaczej uogólniać, jeżeli nie wie Pan co powyższe słowo oznacza...
Proszę sprawdzić, co oznacza słowo generalizowanie.
kolejne "uznaje"...co Pan może wiedzieć co ja "uznaje"?
Pani uznaje PZPN za jedyne zło w polskiej piłce
- a ja twierdzę, że sposób, w jaki on (PZPN) funkcjonuje, jest tylko ukoronowaniem patologii. które niszczą to środowisko. Za najgroźniejszą i najbardziej pierwotną z nich uważam korupcję, która PZPN-u dotyczy w stopniu zapewne nieskończenie niższym, niż życie ligowe na każdym poziomie - a drugie miejsce zajmuje kibolizm. Likwidacja PZPN nie zlikwiduje tych zjawisk - będzie więc działaniem nieskutecznym dla rzeczywistego celu....świetnie:)
Pani nie chce poprawienia polskiej piłki, a jedynie zemsty na PZPN za porażkę naszej drużyny narodowej.
I tyle.
konto usunięte
konto usunięte
Wiesław R.:
Czy będzie Pani uprzejma udzielić mi wyjaśnienia, o które prosiłem?
konto usunięte
Wiesław R.:
Anika Lewandowska:Nie rozumiem. Sama etykietka to za mało. Co i dlaczego uważa Pani za demagogię?
Oba zjawiska są tak groźne i szkodliwe społecznie, że dla ich wyeliminowania moim zdaniem warto poświęcić przyjemność. A dla kogo ją poświęcić? Dla nas wszystkich! Dla naszych dzieci i wnuków.
...to czysta demagogia;/
Piotr
K.
"Żyj i daj żyć
innym"
Krzysztof B.:
Janusz K.:
Jestem podobnego zdania.
Jeżeli ktoś nie uważa za patologię tego, że początkujący kopacz piłki dostaje gażę kilkudziesięciotysięczną,
A po cóż do tego mieszać gaże?
konto usunięte
Anika Lewandowska:Proszę bardzo - jest wyżej.
Wiesław R.:
Czy będzie Pani uprzejma udzielić mi wyjaśnienia, o które prosiłem?
...ale mnie "wkurwiacie" z tym Paniowaniem;/
pewnie, że mogę tylko poproszę jeszcze raz pytanie:)
konto usunięte
Wiesław R.:
Wiesław R.:
Anika Lewandowska:Nie rozumiem. Sama etykietka to za mało. Co i dlaczego uważa Pani za demagogię?
Oba zjawiska są tak groźne i szkodliwe społecznie, że dla ich wyeliminowania moim zdaniem warto poświęcić przyjemność. A dla kogo ją poświęcić? Dla nas wszystkich! Dla naszych dzieci i wnuków.
...to czysta demagogia;/
konto usunięte
I proszę powściągnąć złe emocje.
konto usunięte
Anika Lewandowska:
Wszystko w krótkiej definicji mam nadzieje wyjaśniłam
konto usunięte
Wiesław R.:
Anika Lewandowska:
Wszystko w krótkiej definicji mam nadzieje wyjaśniłam
Obawiam się, że wciąż Pani nie rozumie. Wyraz "demagogia" i jego znaczenie znam. Nie wiem tylko, dlaczego użyła go Pani w odniesieniu do mojej wypowiedzi. Zaczynam upewniać się w przekonaniu, że Pani także tego nie wie.
Następna dyskusja: