Przemysław Pilaszek live your life !
Temat: Kaligula wprowadził konia do Senatu...
Artur P.:
...i przy aprobacie zacnych senatorów ogłosił go równiez senatorem. To jest ideał Państwa Pisu i przystawek. Nic tak nie cieszy gawiedzi jak lanie sprawiane wykształciuchom , ludziom zaradnym, ktorym sie udaje w życiu itp., jak ich troche potarmosic, postraszy, pogonic. Najchetniej by ich powywieszali na drzewach, ale...Unia nie pozwoli....Niestety demokracja dopuszcza wolnośc słowa w kazdej dziedzinie. Nawet udowadnianie że koń jest krową ma swoich licznych zwolenników.....i trzeba sie z tym liczyc. " I nikt nie bedzie nam wciskał, że białe jest białe, a czarne jest czarne...." jak powiedział Wielki Brat.... Premier...Mrożek z Kawką razem wzięci to pikuś przy tym co wyprawiają Pisowcy.....
Kazda demokracja jest do bani bo zawsze jest czesc niezadowolonych "bo jeszcze sie taki nie narodzil co by wszystkim dogodzil". Dlatego nie chodze na glosowania i pozniej nie denerwuje sie, ze znow albo wybrali nie tych co chcialem albo robia inaczej niz zapowiadali. Zreszta jak zwykl mawiac JKM "dzieki Bogu, ze nie robia tego co obiecuja bo juz dawno bysmy z torbami poszli".
W udowadnianiu, ze kon jest krowa poszedlbym ciut dalej bo przoduje w tym UE. Nazywanie marchewki owocem albo sprzedawanie w Szkocji mlodego wina jako piwa to domena Wielkiego Brata z ZSRE.
No i chyba nie jest Pan ani zaradny ani sie Panu nie udaje bo nikt wieszac Pana nie chce :))
A co do PiS - ewidentnie widac, ze jadac dalej bez trzymanki skoncza jak wszystkie formacje przed nimi. Trzeba bedzie zmienic szyld i zewrzec szyki, zeby po przegranych wyborach z law opozycji uratowac troche stolkow a pozniej przejsc do kontrataku za lat nastepnych pare.
Dorna tez bym sie nie czepial. Przy tak krotkiej lawce alternatywa byl chyba naprawde koń :))