Temat: Jak się doskonalić świadomie?
Piotr S.:Ponieważ jestem nieco 'odstałyj' w tej dziedzinie, to mam pytanie uściślające. Czy coaching rozumie Pani tak jak autor tego artykułu:
http://kadry.nf.pl/artykuly/artykul_5705.htm
?
Nieco inaczej.
Coaching jest dziedziną, która się mocno rozwija i tworzy się wiele nowych nurtów. Rozumienie, oraz sposoby podejścia różnią się w zależności od szkoły coachingu i doświadczeń zawodowych coacha.
Zacytuję za autorem podanym przez Pana :
"@Druga cecha coachingu to nastawienie całości procesu głównie na wykształcenie lub doskonalenie umiejętności potrzebnych w procesie pracy na określonym stanowisku.
@ Pamiętamy że to szkolenie polega głównie na objaśnianiu i demonstrowaniu. Jest to zasadnicza część procesu.
@Zasadniczym założeniem procesu kształtowania lub doskonalenia umiejętności w układzie coachingu jest odbywanie szkolenia w miejscu pracy."
Z powyższymi tezami nie zgadzam się.
1. Nie zawsze chodzi o " udoskonalenie i wykształcenie umiejętności".
* Czasem np. zasadniczą kwestią jest poszerzenie perspektywy - np. w coachingu strategicznym,
* lub poszerzenie pola samoświadomości ( w jakich obszarach dany manager jest na poziomie" nieświadoma niekompetencja")
*lub wykształcenie pewnych cech osobowości, co jest pracą na znacznie głębszym poziomie niż "wykształcenie umiejętności"
* praca może też dotyczyć systemu wartości danego managera
2. "Objaśnianie i demonstrowanie" to jest to, czego w dobrym coachingu nie powinno być zbyt wiele, jeśli wogóle (?)
3.O ile to możliwe, to unikam prowadzenia coachingu w miejscu pracy klienta. Zmiana perspektywy jest łatwiejsza poza jego codzienną sceną akcji :)
Wyróżniam też zupełnie inne podstawowe typy coachingu.
Z taką typologią jak w przedstawionym artykule jeszcze się nie spotkałam.
Nie stosuję też podejścia "trener i trenowany".
Relacja powinna być partnerska, a podejście mniej instrumentalne.
Ma znaczenie jakie cele na coaching ustala korporacja dla danego managera, ale także to, co dla samego klienta jest kluczowe, aby mógł on rozwinąć się jako istota i spełniona osoba, a nie tylko jako pracownik. Przekłada się to na mniejsze zagrożenie wypaleniem, a także pracę z głębszego poziomu motywacji niż tylko finansowy, czy karierowy wątek.
Mottem przewodnim mojej pracy jako coacha i mentora jest nurt prezentowany w książce "Przepływ" prof. Csikszenmichaly, która jest plonem jego dwudziestoletnich badań nad wybitnymi jednostkami, które rozwinęły osobowośc tauteliczną.