Michał
Stopka
Inwestor
Profesjonalny:
michalstopka.pl
Temat: Jak pisać ogłoszenia o pracy?
"Dobrze.Więc...jak Pan,Panie Michale,oceni potencjał zainteresowania zdobywaniem wiedzy?I czy pisemna oferta kandydata+godzina rozmowy może wyjaśnić wątpliwości pracodawcy?Bo jeśli tak to może i ja powinienem pisać CV w formie:dane kontaktowe,doświadczenie zawodowe(zawierające dane poprzedniego pracodawcy+okres zatrudnienia bez podawania np.stanowiska i zakresu obowiązków,np:"Pracowałem w Microsoft"(nie dodając jednak,że jako sprzątacz)).Wówczas szanse będą równe..Szyderka z mojej strony?Niekoniecznie,czytając niektóre ogólnikowe ogłoszenia o poszukiwaniu pracownika."Witam;-)
Oczywiście to tylko moje opinie, więc mam nadzieję, ze nikogo nie uraże.
- „jak Pan,Panie Michale,oceni?potencjał zainteresowania zdobywaniem wiedzy”-no cóż dla mnie to raczej wynik historyczny, np. jeżeli ktoś idzie na rozmowę o pracę i sprawdza się język agnielski, to ktoś go zna dobrze, bo wcześniej chciał się go nauczyć i znalazł sposób aby się go nauczyć.
-„ I czy pisemna oferta kandydata+godzina rozmowy może wyjaśnić wątpliwości pracodawcy” -to zależy, czy pracodawca wie dokładnie czego potrzebuje i czy sam ma taką wiedzę, na przykładzie języka- jeżeli pracodawca nie zna angielskiego, to jak może sprawdzić, czy ktoś go zna? Raczej trudno, a tak niestety jest w wielu branżach
-„ Bo jeśli tak to może i ja powinienem pisać CV w formie:dane kontaktowe,doświadczenie zawodowe(zawierające dane poprzedniego pracodawcy+okres zatrudnienia bez podawania np.stanowiska i zakresu obowiązków,np:"Pracowałem w Microsoft"(nie dodając jednak,że jako sprzątacz)).”- Oczywiście podstawowe dane jak firma i stanowisko są potrzebne, ale ja widzę to tak: Jeżeli wszystko napiszesz w CV (łącznie z wszystkimi wykonywanymi obowiązkami), to po co zapraszać takiego kandydata na rozmowę? Jeżeli nie wstrzelisz się dokładnie w wymagania pracodawcy, to po prostu maleją szanse na zaproszenie na rozmowę. A, jak to się mówi w sprzedaży-„doprowadzenie do spotkania z klientem to 50% sukcesu”, masz szansę sprawić, ze „chemia” zadziała i dobrze „sprzedasz” swoje umiejętności.
-„ czytając niektóre ogólnikowe ogłoszenia o poszukiwaniu pracownika.”
Trzeba wziąć pod uwagę, że niektóre ogłoszenia są robione tylko „na niby” bo już jest kandydat na stanowisko, ale trzeba zrobić wrażenie, że proces rekrutacyjny się odbył.
I jeszcze jedna, może ciekawa analiza:-) (uproszczona):
Jest X miejsc pracy i takie osoby:
30 z dużym doświadczeniem i dobrymi studiami.
+30 osób tylko z dużym doświadczeniem (razem 60 osób)
Załóżmy, że te osoby szukają pracy. Jak ta sytuacja wygląda od strony z pracownika wiemy:-) A jak od strony:
1)Pracodawcy-zależy ile pracowników poszukuje (np. 15, 30 czy 45). Pewnie będzie optymalizował szybkość znalezienia pracownika, fachowość oraz żadania płacowe.
2) Firma rekrutująca? U nich ryzyko sprowadza się do niezadowolenia pracodawcy z przyszłego pracownika, więc jeżeli ten pracownik będzie miał zarówno doświadczenie jak i studia, to nikt im nic nie powinien zarzucić w przypadku wtopy. Dlatego mają tak wyśrubowane wymagania.(między innymi)
Zresztą ciekawa jest taka książka „Niezmienne prawa marketingu”. Tak naprawdę okazuje się, że często zdarza się, że ludzie postępują na zasadzie „postrzegania” (szczególnie konsumenci). Generalnie nie ważne jest jakiej jakości jest produkt, ale najważniejsze jest jak jest postrzegany. Potwierdzają to badania. Np. Nie ważne, że np. marka samochodu X jest najbezpieczniejsza (bo tak jest naprawdę-badania), ale ważne, ze powszechnie uważa się że tym samochodem jest… sami sobie odpowiedzcie (moi znajomi odpowiedzieli, że Volvo...)
Tak samo jest z innymi rzeczami w życiu. Tak samo z szukaniem pracownika-trzeba stworzyć sobie po prostu markę, a do tego po prostu potrzebne są, oprócz wiedzy, róznego rodzaju kursy, papierki, certyfikaty, dyplomy itd.
Oczywiście ktoś ma prawo powiedzieć, że tak nie powinno być, tylko to jest myślenie życzeniowe-widzi się świat takim jakim by się chciało aby był a nie jaki jest.
Ja natomiast wolę poznać prawa podstawowe, fundamentalne, abym później mógł zrobić dobrą analizę i na ich podstawie mógł pomóc sobie i innym. A do tego potrzebna jest szeroka wiedza i chęć jej zdobywania.
Pozdrawiam Michał Stopka
Michał Stopka edytował(a) ten post dnia 09.03.07 o godzinie 17:33