Temat: I to jest Polska właśnie...
Przykre, że komuś napisali na nowych drzwiach, bo pewnie komuś było przykro jak je w nocy montowała kiepska ekipa, która po sobie nie posprzątała... pewnie ten ktoś miał już nie jedną taką przyjemność w tym 20- letnim budynku i poprostu zemścił się za wszystkie razy.. a do tego pewnie nikt mieszkańców nie uprzedził, co jest ogólnie przyjęte (ale to tylko moje domysły)... moja koleżanka akurat remontuje mieszkanie w bloku i zgodnie z obyczajem powiesiła na tablicy ogłoszeń informacje, że tego dnia będzie trochę głośno...
a komuś na samochodzie zaparkowanym nie całkiem tam gdzie powinien.. coś tam napisał... ale pewnie ten, komu stanął ten samochód na drodze też już miał dość, i cieszyć się trzeba, że trafiło na tego katolika co to nie wiadomo po co drepcze co niedzielę do kościoła, bo jak by trafiło na tego, który co niedzielę chadza do baru to ... aż strach pomyśleć co by było...
Nie pochwalam tych obu opisanych zachowań, ale jakoś zabrakło mi poczucia krytyki dla tych, którzy jednak to zachowanie sprowokowali...