konto usunięte

Temat: etat czy firma

A wiec zlozylem dzis wniosek o zapisanie sie na bezrobocie, przez weekend zrobie biznesplan ktory w pon zaniose. Pozostaje juz tylko czekac. Oczywiscie poinformuje o wyniku moich staran bo to poniekad dzieki Waszej pomocy skladam wnioski

konto usunięte

Temat: etat czy firma

.Edyta Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 29.04.10 o godzinie 23:00
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: etat czy firma

Edyta K.:
Dylemat jest z serii: bezpieczeństwo i stabilizacjaczy czy rozwój i niezależność, a z kasą różnie bywa. Żeby wyjść na swoje w firmie prywatnej też trzeba się nabiegać.

Chciałbym nieśmiało zasugerować, że łączenie bezpieczeństwa (zakładam, że finansowego) ze stabilizacją jest ryzykownym oksymoronem.
Tzn jest to prawdą ale w wyjątkowych przypadkach wysokoopłacanych menedżerów.

konto usunięte

Temat: etat czy firma

Przemysław L.:
Chciałbym nieśmiało zasugerować, że łączenie bezpieczeństwa (zakładam, że finansowego) ze stabilizacją jest ryzykownym oksymoronem.
Tzn jest to prawdą ale w wyjątkowych przypadkach wysokoopłacanych menedżerów.

Dlaczego? Przy czymś na własny rachunek też przecież można. Sądzę, że taki Gates czy inny Kulczyk nie czują się jakoś szczególnie niestabilnie... ;)
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: etat czy firma

Kira F.:
Przemysław L.:
Chciałbym nieśmiało zasugerować, że łączenie bezpieczeństwa (zakładam, że finansowego) ze stabilizacją jest ryzykownym oksymoronem.
Tzn jest to prawdą ale w wyjątkowych przypadkach wysokoopłacanych menedżerów.

Dlaczego? Przy czymś na własny rachunek też przecież można. Sądzę, że taki Gates czy inny Kulczyk nie czują się jakoś szczególnie niestabilnie... ;)

Oj Kira łapiesz mnie za słówka. Wiesz dobrze, że nie o to mi chodziło

konto usunięte

Temat: etat czy firma

Przemysław L.:
Oj Kira łapiesz mnie za słówka. Wiesz dobrze, że nie o to mi chodziło

Wiem. Tylko ja dalej nie rozumiem czemu uważasz, że dla każdego i zawsze najlepsze jest przejście "na swoje"...
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: etat czy firma

Kira F.:
Przemysław L.:
Oj Kira łapiesz mnie za słówka. Wiesz dobrze, że nie o to mi chodziło

Wiem. Tylko ja dalej nie rozumiem czemu uważasz, że dla każdego i zawsze najlepsze jest przejście "na swoje"...

Nic takiego nie napisałem. Przeinterpretowujesz moje posty. Ja tylko chcę złamać w niektórych przekonanie, że jedynym ich wyjściem jest szukanie pracy.Przemysław Lisek edytował(a) ten post dnia 23.03.07 o godzinie 23:27

konto usunięte

Temat: etat czy firma

.Edyta Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 29.04.10 o godzinie 23:01

konto usunięte

Temat: etat czy firma

Praca na Etacie:
Plusy:
- nie martwisz się o klientów, przetrwanie na rynku,
- nie martwisz się o księgowośc, prawo, papiery,
- nie martwisz się o ZUS, finanse, wypłaty dla pracowników,
- nie martwisz się o rozwój działu, o stabilnośc firmy,
- robisz swoje,
- dostajesz wynagrodzenie i się niczym innym nie martwisz,
Minusy:
- zawsze może przyjśc pseudo-kierownik-znajomy kogoś i Cię wywalic,
- praca jak w młynie, ciągle to samo,
- o awansie, szkoleniach i podwyżce można zapomniec,
- będą Cię doic ile się da,
- generalnie jesteś nikim, i robisz na kogoś,
- po iluś latach dadzą Ci dyplom z podziekowaniami i tyle z tego będzie,
- wstajesz rano i wracasz w nocy,

Własna Firma:
Plusy:
- jesteś sam swoim własnym szefem, nikt Cię nie zwolni,
- prowadzisz firmę jak chcesz i robisz co chcesz,
- zatrudniasz kogo chcesz,
- ile zarobisz to dla Ciebie, robisz na siebie nie na kogoś,
Minusy:
- martwisz się o klientów, przetrwanie na rynku,
- martwisz się o księgowośc, prawo, papiery,
- martwisz się o ZUS, finanse, wypłaty dla pracowników,
- martwisz się o rozwój działu, o stabilnośc firmy,
- trudniej się zmobilizowac, żeby wstac i robic,Patryk L edytował(a) ten post dnia 23.03.07 o godzinie 23:34

konto usunięte

Temat: etat czy firma

Przemysław L.:
Nia takiego nie napisałem. Przeinterpretowujesz moje posty. Ja tylko chcę złamać w niektórych przekonanie, że jedynym ich wyjściem jest szukanie pracy.

Być może to nadinterpretacja, ale tak wygląda. A jesteś pewien, że aby nie zrobisz komuś krzywdy tym łamaniem?
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: etat czy firma

Kira F.:
Przemysław L.:
Nia takiego nie napisałem. Przeinterpretowujesz moje posty. Ja tylko chcę złamać w niektórych przekonanie, że jedynym ich wyjściem jest szukanie pracy.

Być może to nadinterpretacja, ale tak wygląda. A jesteś pewien, że aby nie zrobisz komuś krzywdy tym łamaniem?

Przypisujesz mi zbyt wielką władzę nad ludźmi.
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: etat czy firma

Patryk L.:
Własna Firma:
Plusy:
- jesteś sam swoim własnym szefem, nikt Cię nie zwolni,
- prowadzisz firmę jak chcesz i robisz co chcesz,
- zatrudniasz kogo chcesz,
- ile zarobisz to dla Ciebie, robisz na siebie nie na kogoś,

Zgoda
Minusy:
- martwisz się o klientów, przetrwanie na rynku,
- martwisz się o rozwój działu, o stabilnośc firmy,

A to są minusy???
- martwisz się o księgowośc, prawo, papiery,
- martwisz się o ZUS, finanse, wypłaty dla pracowników,

Od tego masz księgową lub wynajęte do tego biuro rachunkowe.

konto usunięte

Temat: etat czy firma

Przemysław L.:
Minusy:
- martwisz się o klientów, przetrwanie na rynku,
- martwisz się o rozwój działu, o stabilnośc firmy,
A to są minusy???

A nie są...? Na etacie masz to wszystko w nosie bo swoją pensję i tak dostaniesz i tak. Przy własnej firmie nieźle się czasami naskaczesz żeby z jednej strony zapłacić swoje zobowiązania, z drugiej ściągnąć pieniądze od zalegających klientów i jeszcze przy okazji nie zdechnąć z głodu osobiście. Na początku zanim sobie wypracujesz pewną rezerwę finansową zawsze tak masz, nie przeskoczysz. I o ile ja sobie mogę przez ten miesiąc zupki chińskie powsuwać i za telefon zapłacić z opóźnieniem, o tyle jak ktoś np. mieszkanie wynajmuje i dziecko musi nakarmić - bywa nieciekawie.
- martwisz się o księgowośc, prawo, papiery,
- martwisz się o ZUS, finanse, wypłaty dla pracowników,

Od tego masz księgową lub wynajęte do tego biuro rachunkowe.

Biuro rachunkowe może ci wyliczyć ile masz zapłacić, ale o to skąd na to wziąć to już się martwisz osobiście.

konto usunięte

Temat: etat czy firma

Przemysław L.:
Patryk L.:
Własna Firma:
Plusy:
- jesteś sam swoim własnym szefem, nikt Cię nie zwolni,
- prowadzisz firmę jak chcesz i robisz co chcesz,
- zatrudniasz kogo chcesz,
- ile zarobisz to dla Ciebie, robisz na siebie nie na kogoś,

Zgoda
Minusy:
- martwisz się o klientów, przetrwanie na rynku,
- martwisz się o rozwój działu, o stabilnośc firmy,

A to są minusy???
- martwisz się o księgowośc, prawo, papiery,
- martwisz się o ZUS, finanse, wypłaty dla pracowników,

Od tego masz księgową lub wynajęte do tego biuro rachunkowe.

Nie mów, że w ODiTK nie szukacie klientów ;) wiesz jak jest nie zawsze walą dzwiami i oknami... co do biura rachunkowego to zgoda ale to też dodatkowe koszta które musisz pokryc jeśli masz klientów a jak nagle nie masz...

konto usunięte

Temat: etat czy firma

Przemysław L.:
Przypisujesz mi zbyt wielką władzę nad ludźmi.

A może ty swojego wpływu na ludzi nie doceniasz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym w ogóle...?

konto usunięte

Temat: etat czy firma

Od ponad roku jestem na swoim, też się bałam, jak to będzie. Ale gdy popatrze na to dziś, to jestem w szoku, ze tyle sie udało zrealizować projektów, że był cieżki początek, ale jak bardzo warto było... jak bardzo się można rozwinąć przy własnej działalnosci, ilu ludzi poznac, ile kontraktów zawrzeć, naprawdę polecam!!! choć początek ciężki, ale otrzymałam dotację, więć nie było źle... pozdrawiam i życzę powodzenia i jestem zdecydowanie za działalnością!

konto usunięte

Temat: etat czy firma

Jak masz stałych klientów i masz z nimi długoterminowe kontrakty jak firmy z zagranicznym kapitałem to luz a jak masz mała firmę to musisz wiedziec co chcesz robic żeby schodziło i żebyś miał klientów...Patryk L edytował(a) ten post dnia 23.03.07 o godzinie 23:39
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: etat czy firma

My po prostu piszemy o dwóch różnych rzeczach.

Nie musisz mi tłumaczyć, czym są problemy finansowe. Przeżyłem to dwa razy - raz pracując na etacie i raz przyglądając się moim rodzicom, któzy zamiast pokojnie dociągać do emerytury szarpali się po 16 godzin dziennie, 7 dni w tygodniu i 12 miesięcy w roku, żeby wyrobić na pensje dla pracowników (prowadzili przez 12 lat restaurację). Interes w końcu padł z kretesem a dogorywał od 4 lat.

Wiem czym są problemy związane z prowadzeniem własnej firmy. Tyle, że ja nie mam zamiaru uciekać tylko wyciągam wnioski.Przemysław Lisek edytował(a) ten post dnia 23.03.07 o godzinie 23:43

konto usunięte

Temat: etat czy firma

Przemysław L.:
My po prostu piszemy o dwóch różnych rzeczach.

Nie musisz mi tłumaczyć, czym są problemy finansowe. Przeżyłem to dwa razy - raz pracując na etacie i raz przyglądając się moim rodzicom, któzy zamiast pokojnie dociągać do emerytury szarpali się po 16 godzin dziennie, 7 dni w tygodniu i 12 miesięcy w roku, żeby wyrobić na pensje dla pracowników (prowadzili przez 12 lat restaurację). Interes w końcu padł z kretesem a dogorywał od 4 lat.

Wiem czym są problemy związane z prowadzeniem własnej firmy. Tyle, że ja nie mam zamiaru uciekać tylko wyciągam wnioski.Przemysław Lisek edytował(a) ten post dnia 23.03.07 o godzinie 23:43

o jakim uciekaniu mowa? że ja chce wyjechac z polszy? zobacze jak się sytuacja rozkręci... bo chciałem jeszcze trochę skosztowac edukacji w polsce... chyba wcześniej tego nie zrobie... ogólnie troche nie za bardzo jestem żeby ruszyc tyłek za granice... bo jak już bym ruszył to zmiana obywatelstwa i na razie... potem może kierunek US na stełe...
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: etat czy firma

Patryk L.:
- nie martwisz się o klientów, przetrwanie na rynku,
- nie martwisz się o księgowośc, prawo, papiery,
- nie martwisz się o ZUS, finanse, wypłaty dla pracowników,
- nie martwisz się o rozwój działu, o stabilnośc firmy,
- robisz swoje,
- dostajesz wynagrodzenie i się niczym innym nie martwisz,

Nie wiem o jakim piszesz stanowisku pracy ale chyba o jakimś robotniczym przy tokarce. Jesli o stanowisku menedżerskim to albo firma i jej właściciele są ślepi, albo pracownik taki jeszcze nie wie, że zaraz go wywalą na pysk.



Wyślij zaproszenie do